Są ludzie, którzy chcieliby zmieniać świat. Są i tacy, którym wystarczy spokojne życie. Chrześcijanie wiedzą, że ich ojczyzna jest w niebie. Stąd bez żalu, zwłaszcza w obliczu porażek, mogą wybrać to drugie.
Obszar Chronionego Krajobrazu Doliny Wisły. Wydawać by się mogło, że to trochę zapomniana kraina. Tysiące turystów, którzy przybywają tu co roku, przeczą łatwym osądom.
Włochy to idealny kraj na wypoczynek. Pełno tu zabytkowych miast, które zdają się „oddychać” atmosferą minionych epok. Właściwie w każdym włoskim mieście, nawet w tym najmniejszym, często zapomnianym przez turystów, można spotkać jakiś niepowtarzalny zabytek.
Wysokogórskiemu sanktuarium Jana Pawła II u podnóża Gran Sasso w Abruzji we Włoszech został nadany szczególny status kościoła „sub umbra Petri” – czyli dosłownie w cieniu Bazyliki św. Piotra
„Gdy był już blisko Jerozolimy, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł „O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi! Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami.” Łk 19, 41-42
Wakacyjne i wczesnojesienne weekendy warto spędzić na wypadach do ciekawych, choć niezbyt dobrze znanych miejsc Polski. Często oferują one zwiedzającym znacznie więcej niż okupywane tłumnie, popularne regiony. Dlatego na naszej turystycznej mapie nie powinno zabraknąć śląskiego Lublińca i jego pięknych, leśnych okolic.
Kraków z Wieliczką, Szczawnica z Krościenkiem, Krynica z Beskidem Sądeckim, Muszyna z Doliną Popradu – to oklepane turystyczne tandemy. – Warto przekraczać granice – mówią w Starym Sączu.
Relikwie, cuda i odpusty. Bez nich nie mogło i nie może się obyć żadne sanktuarium. Relikwie dawały poczucie bliskości z czczonym świętym, a ta miała zwiększyć skuteczność zanoszonych modlitw. Cuda budziły ciekawość, ale i dawały nadzieję na uwolnienie od rozmaitych doczesnych utrapień. Odpusty były środkiem do sobie i swoim bliskim zbawienia
O kuszeniu Boga, magicznej intronizacji i pokoleniu ADHD na pustyni z ks. Andrzejem Muszalą rozmawia Marcin Jakimowicz.
Ich audycji słuchają ludzie nie tylko w Gorzowie. – Odzywają się członkowie wspólnot Odnowy w Duchu Świętym z Wielkiej Brytanii, dla których prowadziliśmy kursy ewangelizacyjne – wyjaśnia ks. Waldemar Grzyb, wikariusz z katedry Michał Szot, jeden z radiowców, śmieje się: – Slogan „Małe radio z wielkim przesłaniem” demaskuje naszą misję.