Kasiu, jest nadzieja

Niezależnie od tego, czy Katarzyna W. powiedziała już całą prawdę, czy coś jeszcze skrywa, jedno jest pewne: ta dziewczyna to nieszczęśliwa, tragiczna postać.

Oszukałaś nas wszystkich! Co z ciebie za matka?! – krzyczał wielki tytuł na okładce jednego z tabloidów. To o 22-letniej Katarzynie W., która przekonała pół Polski, że jej dziecko zostało porwane. Te ostre słowa to niestety prawda. Jednak nie cała prawda. Kasia i Bartek, rodzice małej Magdy, powinni być bliscy zwłaszcza nam, zaangażowanym chrześcijanom, bo są jednymi z nas. Kasia należała do kilku wspólnot kościelnych. Dlaczego to się stało u nich?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie