Radosna wspólnota uczniów Jezusa

W Kościele środek ciężkości przesunął się zbytnio w kierunku instytucjonalnym. Nic nowego. W historii nieraz tak bywało, a trudność jest ponadczasowa.

Czekałem przed samochodową myjnią. „Szczęść Boże! Jak to miło spotkać księdza w neutralnym miejscu!”. Miło mi także – odpowiedziałem, nie rozumiejąc, o co chodzi. „Poznaję księdza, felietony w »Gościu«. Pisał ksiądz kilka razy o ewangelizacji. Nic z tego nie będzie, jeśli Kościół nie przesunie środka ciężkości”. Moja mina wyrażała znak zapytania, zrozumiał i podjął wywód. „Bo Kościół, księże Tomaszu, mój Kościół, jest ciężką i niemrawą instytucją bardziej niż radosną wspólnotą uczniów Jezusa”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie