Co zrobiliśmy ze Słowem Bożym?

Droga Krzyżowa o losach Słowa Bożego we współczesnym świecie.

Stacja VIII - Jezus pociesza płaczące niewiasty
Jeśli podepczesz mnie w swoim sercu...

Płaczcie...
- nad waszymi politykami, którzy sprzedają pustkę, wsłuchani w najdrobniejszy pomruk elektoratu
- nad waszymi koteriami i klikami, w których nie prawda, nie życie i nie praca są w cenie, lecz liczą się lizusostwo i własny interes
- nad waszymi chytrymi dziennikarzami, chciwymi przedsiębiorcami, obojętnymi lekarzami i nauczycielami
- nad młodzieżą, która woli burzyć niż budować.
Jest dużo powodów do płaczu.

Wzrusza nas krzywda niewinnych, bezbronnych, bezradnych.
Porusza nas cierpienie.
Nie rozumiemy, że jest ono jedynym sprawdzianem godności ludzkiej.
Tylko ono daje nam szansę, żeby udowodnić, że miłość, łagodność, zaufanie, nadzieja, wiara... istnieją naprawdę i są o wiele, wiele większe. 

Chyba już ostatni apel Jezusa:

- „Nie roztkliwiajcie się nad moim losem, nad rozlaną miłością.
Ja cały jestem Miłością.
Jeśli ty, człowieku, podepczesz mnie w swoim sercu, mnie nie ubędzie miłości,

lecz straszny będzie Twój los.” 

«« | « | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie