Spotkania na drodze

Po co ryzykujesz? Droga Krzyżowa.

VII. Jezus upada po raz drugi

Byłeś wściekły, Szymonie? Ja bym była. To nie jest pomaganie biednemu, który cierpi, to jeszcze można by przełknąć. Nawet w takiej chwili. To jest skazaniec, przeklęty, chłostany przez Boga! Przeznaczony do powieszenia na drzewie! Jeszcze tylko tego brakowało, by ktoś cię z Nim powiązał.

Najłatwiej skupić gniew na tym, który się bronić nie może. I który w ludzkich oczach jest skreślony. Na zawsze.

Błogosławieni jesteście, gdy wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe o was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie.

 

VIII. Jezus spotyka płaczące niewiasty

Okazać żałość, litość umierającemu. Ewentualnie podać mu znieczulający napój. To szlachetny gest z naszej strony. Bardzo szlachetny.

- Nie płaczcie nade mną, płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi! - mówi skazaniec. Coooo? Jak śmiesz??! Ani nas ani naszych dzieci nigdy nie dotknie taka kara! Sprawiedliwa kara!

Jeśli z zielonym drzewem to czynią, cóż się stanie z suchym?

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie