VII przykazanie Dekalogu


~Fiolka: to zabranie komuś czegoś bez jego pozwolenia i bez jego wiedzy


~Juleczek: kradzież to chyba także nie wypłacanie ludziom części zarobków, co ma często miejsce


~tonic: kradzież to też wykorzystywanie pracownika przez pracodawcę


yasmin: kradzież to też kupowanie pirackich płyt


ksiadz_na_czacie5: Robin Hood kradł, bo...?


_dzika_: nie jadł:)


mm_mm_: bo dawał biednym


mm_mm_: rozdawał, co nie jego


Lars_P: rozdawał innym, to co im zabrano, ks


Bezimienny_: Robin zabierał bogatym, a dawał biednym. Pytanie, ile zabierał dla siebie


~tonic: a Janosik?


ksiadz_na_czacie5: jak oceniacie postawę Robin Hooda?


Lars_P: Bezi, odpowiedział słusznie, to fakt


jo_tka: a jak dla innych to nie kradł???


~Animator: jak potraktować osobę, która nie mając nic, aby włożyć do ust zacznie kraść??


~tonic: Animator - nie grzeszy!


_dzika_: ks, pozytywie :)


~listek: Robin Hood był cooool


~wrr: co tu do oceniania, został przedstawiony pozytywnie...


~Fiolka: był super gościem


ksiadz_na_czacie5: to była kradzież


porozmawiam: tak, była


~Ann: kradzież to kradzież


~malinka: kradzież to kradzież


~malinka: nazywajmy rzeczy po imieniu


Lenka__: ale miał dobre intencje, Robin


~wrr: ale przyświecały mu szczytne idee


~listek: Robin był banitą za to, że był sprawiedliwym


Lars_P: nie, Robin nie kradł, odbierał tylko to, co im zabrano


~listek: Lars, to idź, odbierz moje podatki, które zabiera mi US


~listek: bądź jak Robin


ksiadz_na_czacie5: choć sytuacja może zmniejszać winę za kradzież


ksiadz_na_czacie5: Animator postawił dobre pytanie


ksiadz_na_czacie5: na pewno kradzież z głodu różni się od kradzieży dla przyjemności


ksiadz_na_czacie5: to bajki


Lars_P: ks, to nie bajki, to rzeczywistość,,,,,


Pharisee: Lars, czyli zabawimy się w Robin Hodów i zaczniemy okradać tych, co nas okradają, a takich jest wielu


jo_tka: Pharisee, a oni to odkradną i będzie zabawnie


Bezimienny_: Problem z Robinem jest taki, że to tylko taka legenda. Jak z Janosikiem :)))


~eska: Janosik to nie legenda


Lars_P: Bezi, jest taka mentalność, że jak państwo lub pracodawca okrada, to zabranie im czegokolwiek nie jest kradzieżą


~ali: to zależy, dlaczego nie ma nic i musi kraść


~malinka: tak, okoliczności mogą zmniejszać winę, ale winę należy nazwać po imieniu


yasmin: nie, malinka


yasmin: w niektórych okolicznościach nie ma winy


~malinka: jak nie ma winy, to nie ma, yasmin, ale jak jest wina (przestępstwo), to należy nazwać po imieniu


ksiadz_na_czacie5: jak można kraść? nie chodzi o metody złodziejskie, tylko o jakby rodzaje tego grzechu


ksiadz_na_czacie5: yasmin mowiła o piractwie


ksiadz_na_czacie5: to jest kradzież!


~A_M_M: nie jest


Lenka__: kradzież praw autorskich

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie