Panie, nie mam sił...

[21:19] pitrek: to fakt ja rodzice maja wplyw na dziecko jakie bedzie
[21:19] vim: lenistwo i chec znalezienia pomocy zeby na kogos zwalic robotę
[21:19] zielony: eh ja tam miałem trudne dzieciństwo :(
[21:19] Shamira: amy przez neta, nie odgryzie;)
[21:19] ksiadz_na_czacie9: luiza, ale w 0.00001%
[21:19] Luiza: ksiądz, ale takie już bywają nawet zalecnenia
[21:19] ksiadz_na_czacie9: właśnie shamira
[21:19] Amy_Lee: shamira - zrani tak samo jak w realu.
[21:19] tygrys: istotnie - nie zagryzie - ale zagryza :)) Shamira;)
[21:19] ksiadz_na_czacie9: przez net nikt mnei nie zbije
[21:19] Shamira: oj nie ks, coraz wiecej jest grup wsparcia. Hehe chociazby na tym czacie rozmowy z ksiedzem, jesli owocuja spowiedzia to jaki to marny procent?:)
[21:19] Helcia_: ale może zranic mnie
[21:19] MAGDA: jakl nie
[21:19] tygrys: e tam ks -- t nie tak :))
[21:19] opik10: podgryza
[21:20] Amy_Lee: no moze Ciebie ks nikt nie zabije nie :))
[21:20] ksiadz_na_czacie9: nie zobaczy jaki jestem zraniony zyciem...
[21:20] MAGDA: ja się z tym nie zgodze
[21:20] Luiza: ksiądz, ale net uczy wyrażać swoje zdanie
[21:20] MAGDA: nie raz zostałm uderzona na chacie
[21:20] tarantula: shamira - a owocuja??
[21:20] Shamira: amy tu sie zgodze, czasem nawet bardziej, bo dialog utrudniony
[21:20] Amy_Lee: sama widzisz Sha
Uzytkownik zielony opuscil chata
[21:20] Shamira: tarantula tak mysle;)
[21:20] opik10: nie doceni zranienia ten który nie był zraniony
[21:21] piotr25: dobra, ale ile mozna byc ranionym?
[21:21] MAGDA: tak opik
[21:21] tygrys: opik wiec trzeba ranic dla dobra ? by ktos poczuł jak to jest byc zranionym i pozniej rozumiał ? ;)
[21:21] pitrek: opik moze nie zauwazy
[21:21] Helcia_: albo ten kto nie był zraniony, nie zrozumi zranionego
[21:21] ksiadz_na_czacie9: czyli na necie nikt nie zobaczy że koledzy, koleżanki ze mnei się śmieli...
[21:21] MAGDA: jesli tylkobędziemy milczec
[21:21] Amy_Lee: nie doceni zranienia?:| opik, nie slogań ;)
[21:21] MAGDA: i nic o tym nie móić
[21:21] tygrys: ale wiadomo ks że za nikiem jest zywy człowiek
[21:21] ksiadz_na_czacie9: a ja jako człowiek zraniony będę mówił, że ten jest zły, tamten niedobry, bo....
[21:21] MAGDA: to jak mamyy go zrozumieć
[21:22] Shamira: opik jakby isc tym torem, to ten który nie choruje nie pomoze i nie zrozumie chorego
[21:22] opik10: każda przykrość wróci w dwójnasób do tego kto tę przykrość robi
[21:22] tygrys: to prawda opik
[21:22] Amy_Lee: a co robic z człowiekiem zranionym i raniącym, który w dodatku jest uparty jak.......
[21:22] Luiza: ksiądz, każdy jakoś walczy o swoja uwagę
[21:22] Helcia_: żeby sie dowartościować prosze ks.??
[21:22] ksiadz_na_czacie9: ten czy tamten będzie przypominał mi tych co mnei wcześniej zranili...
[21:22] piotr25: ciekawa koncepcja opik, ciekawe skąd?
[21:22] MAGDA: i tka będzie
[21:22] Flaubert: wazne jest poczucie wlasnej wartosci bo bez tego nawet najmniejsza porazka spowoduje strach przed podejmowaniem kolejnych wyzwan
[21:22] opik10: z życia Piotr
[21:23] MAGDA: ten kto został zraniony przyjmuje wszystko innaczej
[21:23] Shamira: ks ale jakie jest z tego wyjscie? nawet na necie tylko dzieki ludziom istnieje jakas relacja, nie da sie uniknąć zranien i niepowodzen
[21:23] tygrys: MAGDA tak
[21:23] Flaubert: i jak znasz swoja wartosc to malo beda Cie interesowac ataki czy negatywne komentarze innych ludzi
[21:23] lupulus: Magda zgadzam się
[21:23] ksiadz_na_czacie9: shamira za chwilke
[21:23] piotr25: opik, ciekawe, ja znam ludzi ktorzy robia przykrosc innym a jakos nic zlego ich nie spotyka za to
[21:23] MAGDA: Fla chyab nie
[21:23] Luiza: flaubert, ale do tego daleka droga - ale tak właśnie być powinno
[21:23] pitrek: mysle ze wazny jest trening asertywnosci robia to nawet katolickie oranizacje czy domu rekol bo na samej wierze sie nie ujedzie zwlaszcz jak w domu nie ywpracowano pewnych rzeczy
[21:24] tygrys: Piotr to kwestia czasu - Pan Bog nie rychliwy - ale sprawiedliwy :)
[21:24] Shamira: flaubert interesowac beda, tyle ze beda umiała spojrzec na nie krytycznie i zdystansowac sie
[21:24] MAGDA: osoby zranione zazwyczaj mają nisko samooocene
[21:24] opik10: nie w tym to innym świecie
[21:24] Flaubert: o wlasnie tak shamira
[21:24] Luiza: magda, jak byś im pomogła?
[21:24] tygrys: opik juz na tym świecie
[21:24] opik10: wiem
[21:24] piotr25: tygrys - przeciez w imię Jezusa będzie takiemu odpuszczone, jeśli sie nawróci
[21:24] MAGDA: bym cie wysłuchała
[21:24] MAGDA: spokojnie Luiza
[21:24] Flaubert: asertywnosc tez jest istotna sam dlugo nie moglem sobie z tym poradzic
[21:24] tygrys: Piotr tak - bedzie ale sam napisałes jaki to warunek
[21:25] ksiadz_na_czacie9: no i dalej nie wierze w swoje siły....
[21:25] Flaubert: i ulegalem wszelkim prosbom ze strachu przed odrzuceniem
[21:25] Luiza: magda, jak długo byłabyś w stanie mine sluchać?
[21:25] tygrys: ks9 -0 sa grupy wsparcia, mozna skorzystać
[21:25] MAGDA: ile było by trzeba
[21:25] ksiadz_na_czacie9: na czacie się wygadałem, czasami podenerwowałem, ponaśmiewałem, itp...
[21:25] MAGDA: nie
[21:25] ksiadz_na_czacie9: byłem silny...
[21:25] Luiza: nie wytrzymałabyś tak długo
[21:25] MAGDA: ks ja wiem ze tak niejest
[21:25] piotr25: tygrys - zatem przez 50 lat robie komus krzywde, ale w dniu smierci nawracam sie, żałuje za czyny, wyznaje wiare - jestem zbawiony czy nie?
[21:25] ksiadz_na_czacie9: a życie dalej jest realne a nei wirtualne...
[21:26] MAGDA: tu znalazłąm siłe do walki
[21:26] tygrys: Piotr - popatrz na dobrego łotra
[21:26] pitrek: prawda
[21:26] tygrys: takie przypadki były - jesli sie nawróci **
[21:26] MAGDA: znalazłam wskazówki
[21:26] pitrek: ale co zrobisz ks sam ten ktos to musi zobaczyc
[21:26] MAGDA: i sie do nich stopsowałm
[21:26] ksiadz_na_czacie9: magda a ja znam ludzi, co na necie się wyżywają, a w rzeczywistości to ludzi eco boja się własnego cienia...

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie