Życie modlitwą, czy modlitwa życiem.

[21:31] ksiadz_na_czacie12: RzymskiKatolik: Jan od Krzyża mój drogi!!!
[21:31] aweewa: Ks. dlaczego właśnie do tego
[21:31] RzymskiKatolik: a wie ksiądz chociaż kim był Lagrange
[21:32] Owieczka_in_black: ja myślę że wiele moze nas nauczyć tak niepopularny dziś rozaniec
[21:32] Lars: szewc wprowadzał Karola w Jana od Krzyża
[21:32] aweewa: mam na myśli do nauczania kościoła? A nie np. do nauki ducha świętego?
[21:32] ksiadz_na_czacie12: Rzymski Katolik: studiuję duchowość
[21:32] pol_kownik: owieczka, czego np. nauczyć, poza cierpliwością?
[21:33] Owieczka_in_black: to już dużo pol:) a poza tym wydaje mi sie ze w tej modlitwie Bóg ma kiedy do nas przemówić
[21:33] Lars: umiejętności koncentrowania sie na jednym pol, to jest bardzo ważne w rozmowie i modlitwie i przy każdej pracy
[21:33] RzymskiKatolik: to chyba wie ksiądz jaką rolę w życiu Karola Wojtyła odegrała ta postać
[21:33] Owieczka_in_black: możemy każdą tajemnice odnieść do własnego życia
[21:33] Owieczka_in_black: i wiele zrozumieć
[21:33] Trinity: pol, rozważania Pisma św. może nas nauczyć
[21:33] cameleon: Owieczka- różaniec to modlitwa zawierzenia, otwarcia na życie, to streszczenie Dobrej Nowiny
[21:33] Owieczka_in_black: ale może to moje subiektywne odczucie pol
[21:34] Owieczka_in_black: no właśnie cameleon – tzw. Biblia dla ubogich
[21:34] aweewa: owieczka cos w tym jest
[21:34] Lars: cameleonie, różaniec to modlitwa kontemplacyjna - wraz z Maryją kontempluje sie Oblicze Jej Syna
[21:35] aweewa: Lars i do czego doszedłeś ze jakie jest?
[21:35] Lars: aweewa - to o różańcu mówił JPII
[21:35] ksiadz_na_czacie12: Lars: a co to znaczy - bo używasz mało zrozumiałej terminologii
[21:36] aweewa: ze mówił to wiem ale pytałam jak daleko zaprowadziła cie ona w twoim życiu
[21:36] Lars: różaniec jest poznawaniem Jezusa - mówiąc prosto , Jego życia, męki i śmierci
[21:36] aweewa: bo mi sie wydaje ze jest takie jak nasze
[21:36] cameleon: i zmartwychwstania
[21:36] aweewa: kiedy sie czyta stary testament jest bardzo ludzki
[21:37] Owieczka_in_black: przez różaniec myślę że można poznać lepiej samego siebie
[21:37] Lars: różaniec jest chrześcijańska medytacja :))
[21:37] aweewa: jesteśmy stworzeni na obraz Boga to niby jaki On jest -taki jak my
[21:37] aweewa: a raczej my tacy jak On
[21:37] Lars: raczej my tacy jak On, ale nie do końca
[21:37] ksiadz_na_czacie12: Lars: czy tylko poznawaniem Jezusa?
[21:37] aweewa: nie trzeba różańca żeby rozważać
[21:38] aweewa: Lars a mi sie wydaje ze tak
[21:38] Lars: ks12 - skupienie na Jezusie - odsłania nam siebie samych - widzimy jak sie różnimy i w czym
[21:38] Lars: co powinniśmy jeszcze zrobić i że nie jesteśmy sami
[21:38] Lars: to wielka szkoła poznania
[21:38] ksiadz_na_czacie12: z kim się różnimy?
[21:38] aweewa: Lars albo ile nam brakuje do doskonałości
[21:38] aweewa: i ile pracy mamy przed sobą
[21:38] Lars: ogólnie modlitwa jest otwieraniem sie na nowego człowieka tego "niebiańskiego"
[21:39] aweewa: nie to raczej przeistoczenie powolne przemiany jakie w nas zachodzą dzięki modlitwie
[21:39] ksiadz_na_czacie12: Lars: co to znaczy?
[21:39] Lars: aweewa, pewnie nie osiągniemy jej tu do końca, bo czas stawia przed nami nowe możiwości
[21:40] Owieczka_in_black: no właśnie ks. bo tylko rzucamy metafory - otwieranie, zamykanie , a konkrety?
[21:40] aweewa: Ksiądz różnica pomiędzy nami fizjologicznymi a duchowymi
[21:40] Lars: o co pytasz księże?
[21:40] aweewa: a raczej stanem duchowym jaki powinien w nas nastąpić
[21:40] Lars: aha, mowie o tym, że Jezus był Człowiekiem - będąc Bogiem, ale był Człowiekiem a my jesteśmy jeszcze tylko człowiekiem, przez małe
[21:41] aweewa: Lars powodem jest nasze ograniczenie = nastawienie do całej sprawy
[21:41] Lars: aweewa, ogranicza nas tylko własna wola
[21:41] cameleon: Owieczko- konkret? np. Łukasz Ewangelista zachęca, żebyśmy zawsze sie modlili i nie ustawali
[21:41] Lars: wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia aweewa
[21:41] aweewa: Lars to puść ja wolno i poznawaj
[21:41] aweewa: nie musisz jej ograniczać
[21:42] Owieczka_in_black: no wiem, cameleonku:)
[21:42] Lars: aweewa, tu właśnie jest problem - my wiecznie narzekamy i prorokujemy - koślawie zamiast robić to co powinniśmy
[21:42] aweewa: z 2 strony mi sie wydaje ze raczej wiara bo Jezus powiedział gdybyśmy ja mieli przenosilibyśmy góry
[21:42] Owieczka_in_black: czyli tzw. modlitwa Jezusowa
[21:42] aweewa: owieczka zaufanie
[21:43] aweewa: wiec nie narzekaj Lars
[21:43] Lars: wiara jest potrzebna by cokolwiek zacząć robić - reszta jest nadzieja na to, że to jesteśmy w stanie zrobić a osiągnięcie celu - (pewnie juz po tamtej stronie) czyli trzecia cnota Boska jest celem
[21:43] Lars: aweewa, skąd pomysł, że ja narzekam :)

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie