Modlitwa, post, jałmużna

[21:09] _hanusia: no jak może być modlitwa bez wiary? nie bardzo rozumiem, Księże
[21:09] duszochwat: wiara = być
[21:09] JMJ: no, bez wiary nie ma modlitwy
[21:09] doubtful: hanusia, może
[21:09] ksiadz_na_czacie11: wiara żywa, że Bóg jest i słucha, i mówi:)
[21:09] Awa: nie zgadzam się
[21:09] Awa: moze być modlitwa bez wiary
[21:09] paczka_dropsow: wiara???
[21:09] ktos_tam: o no, właśnie o to mi chodziło :D
[21:09] ktos_tam: hehe
[21:09] madzielenka: wiara+ umieranie
[21:10] Lars: modlitwa jest oczekiwanym przez Boga - spotkaniem nas i Boga, który chce do nas mówić :)) nie tylko słuchać :)
[21:10] paczka_dropsow: no to jaki sens ma modlitwa o wiarę? skoro do samej modlitwy potrzebna jest wiara?
[21:10] madzielenka: życie to nieustanna droga do Boga
[21:10] ksiadz_na_czacie11: Awa, modlitwa bez wiary to jedynie jakieś martwe widowisko
[21:10] _hanusia: Madzialenka...
[21:10] Owieczka_in_black: awa, może być - taki zabobon
[21:10] Lidia: a moze być modlitwa bez wiary?
[21:10] Awa: jeśli ktoś ma wątpliwości w wierze a modli się
[21:10] Lidia: po co się modlić, gdy wiary choć maleńkiej nie ma?
[21:10] ksiadz_na_czacie11: Paczka, taki jak prośba z dzisiejszej Ewangelii: "wierzę, ale zaradź memu niedowiarstwu"
[21:10] Awa: no po to lidia, żeby tę wiarę dostać
[21:10] wie_sia: :)
[21:10] ksiadz_na_czacie11: Awa. j.w.
[21:10] ktos_tam: no tak...ale po co się modlić, jak się nie wierzy....to tak jakby mówić do ściany...
[21:11] Awa: podobno wiara to łaska
[21:11] duszochwat: wierzę zatem, jestem i przychodzę
[21:11] Awa: tak mówi Lars
[21:11] ksiadz_na_czacie11: jak się nie wierzy, to faktycznie bez sensu
[21:11] paczka_dropsow: ks11, czyli jak ktoś "czuje", że nie za bardzo wierzy.. to może se dać spokój?
[21:11] Lidia: ee, ale przecież jak się modlisz, to już wierzysz
[21:11] paczka_dropsow: no to czadowo :D
[21:11] Awa: niekoniecznie, lidia można wierzyć i nie wierzyć
[21:11] Lidia: Awa, to po co masz się modlić, jak nie wierzysz?
[21:11] Awa: chociaż to brzmi durnie :D
[21:11] ksiadz_na_czacie11: Awa, owszem, ale nie tylko łaska, bo wiara to także moja postawa, mój rozum, wola i cały ja
[21:11] madzielenka: superrrrrrrr, ks
[21:11] doubtful: ksiądz, a jeśli ktoś nie wierzy, a chciałby uwierzyć, to co ma zrobić?
[21:11] aniutek: to wiara w niewierze
[21:11] madzielenka: to ja już poddaje się
[21:12] madzielenka: :D
[21:12] opik11: modlić się o wiarę :)
[21:12] ksiadz_na_czacie11: Paczka, odniesienie do Pana Boga nie ma się opierać na "czuciu"
[21:12] _hanusia: a co z osobami, które raz mówią, że nie wierzą, a innym razem, że wierzą??
[21:12] duszochwat: a czy można stanąć wobec Boga tylko w połowie?
[21:12] doubtful: opik, ale ksiądz przed chwilą powiedział, że taka modlitwa jest bez sensu
[21:12] ksiadz_na_czacie11: Doubtful, szukać i myśleć
[21:12] Awa: duszochwat, a jeśli taki jest stan duszy?
[21:12] duszochwat: chyba delikatne zafałszowanie byłoby wtedy
[21:12] Awa: to co ma wcale nie stawać?
[21:12] Owieczka_in_black: hanusia, tzn. że się odnawiają wątpliwości
[21:12] Awa: tylko wtedy gdy cacy?
[21:12] madzielenka: a modlitwa do jakiegoś tam boga
[21:12] madzielenka: to coś złego
[21:12] doubtful: z myślenia to chyba nic dobrego nie wychodzi
[21:13] madzielenka: nie konkretnego
[21:13] doubtful: bo wiara to nie myślenie rozumem
[21:13] madzielenka: tylko do kogoś....
[21:13] ksiadz_na_czacie11: lepiej stawać tak, czy inaczej, ale też uczciwie mówić Bogu o tym, co się przeżywa
[21:13] Lidia: modlić się, gdy jest ok, modlić się, gdy upadamy, modlić się, gdy sily nam brak
[21:13] Owieczka_in_black: fakt, doubt
[21:13] ksiadz_na_czacie11: Doubtful, a jednak:)
[21:13] paczka_dropsow: no dobra, to se idę, bo skoro modlić się bez sensu, to gadać pewnie też papa
[21:13] duszochwat: modlitwa, czyli stanięcie przed Nim w prawdzie
[21:13] _hanusia: z naszymi wszystkimi grzechami, itd...
[21:13] ksiadz_na_czacie11: a czy należy się zmuszać do modlitwy?
[21:14] JMJ: właśnie chodzi o to, aby się modlić w każdym położeniu
[21:14] Owieczka_in_black: pewnie
[21:14] _hanusia: czasmi chyba tak...
[21:14] doubtful: mi kiedyś ks powiedział, że trzeba się zmuszać
[21:14] Awa: nie
[21:14] aniutek: nie
[21:14] madzielenka: niee
[21:14] duszochwat: ks, a jak nie mam nastroju, to mam sobie odpuścić?
[21:14] wladek: nie,
[21:14] ratamahatta: modlitwa, do której trzeba się zmuszać nie jest dobra
[21:14] Lidia: sie powinno
[21:14] _hanusia: albo poczekać, aż poczujemy wewnętrzną potrzebę
[21:14] Awa: jak się naprawdę nie chce, to się człowiek nie zmusi
[21:14] madzielenka: po co robić coś wbrew sobie?
[21:14] Owieczka_in_black: często to jest właśnie akt woli, ks, niezależnie czy się właśnie "czuje" czy nie
[21:14] Awa: sprawdziłam:)
[21:14] duszochwat: ładnie by to było, mam doła to przyjaciela odpędzam
[21:14] duszochwat: a co z ofiarą?
[21:14] ksiadz_na_czacie11: wiecie:) trzeba chcieć się modlić, ale jak się nie chce, to lepiej stanąć i powiedzieć to Panu Bogu uczciwie

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie