Pamiętaj, że proch ...

[21:39] aniutek: oczyścić się
[21:39] ksiadz_na_czacie12: żeby coś zrobić, dać, trzeba samemu coś posiadać
[21:39] ksiadz_na_czacie12: "z pustego Salomon nie nalewa"
[21:39] Lars: uświadomić sobie po co to robimy Aniu
[21:40] wladek: posiadać miłość
[21:40] Lars: każdy z nas coś posiada
[21:40] aniutek: dla chwały BOZEJ
[21:40] madzielenka: ale możemy komuś dać obecność
[21:40] madzielenka: np. wolontariat
[21:40] ksiadz_na_czacie12: pewnie
[21:40] madzielenka: POMOC W DOMU DZIECKA
[21:40] Lars: trzeba się przyjrzeć co mamy - dlatego trzeba ten proch nieco ogarnąć
[21:41] Lars: Madziu - wszędzie można pomagać - nawet trzeba bo wiara bez uczynków ....
[21:41] wie_sia: madzielenko, obecność czasem więcej daje niż cała góra rzeczy materialnych
[21:41] Lars: ale post to szczególny czas - nawrócenia
[21:42] ksiadz_na_czacie12: Lars: a jak rozumiesz nawrócenie?
[21:42] madzielenka: lars człowiek nawraca się przez całe życie
[21:42] Lars: trzeba się zatrzymać- popatrzeć na to w czym się tkwi, co należy zmienić, poprawić ..itp.
[ [21:42] aniutek: i tak do końca nie wie czy nawrócony
[21:42] ksiadz_na_czacie12: a więc czerwone światło na przejściu dla pieszych?
[21:43] Ines: myślę ze nawrócenie powinno być radykalne, ale przemiana stopniowa
[21:43] Lars: zewsząd Księże - by rozejrzeć się dokoła i wglądnąć w siebie :)
[21:43] Ines: inaczej całe życie możemy mieć wymówkę ze musimy się "nawracać"...
[21:44] Lars: co stanowi nasz problem i co chcielibyśmy osiągnąć
[21:44] awe: najpierw trzeba się sobie przypatrzeć - jak sprzątamy dom to planujemy co najpierw trzeba zrobić z duszą też tak musi być
[21:44] ksiadz_na_czacie12: przede wszystkim to potrzebujemy spotkania Jezusa, żeby przemienić swoje życie, żeby obumrzeć dla siebie i swoich planów
[21:45] Ines: a ja i tak obstaje ze nawrócenie to decyzja chce cos zmienić... a potem szukam środków by tak się stało
[21:45] madzielenka: ks. ale Jezus jest taki żywy wtedy a nasza siłą opada w raz z czasem
[21:45] Lars: więc żeby się nawrócić i pójść na to spotkanie z Jezusem, trzeba stanąć - i zmienić kierunek na przeciwny - słowo nawrócić oznacza zmianę kierunku
[21:46] madzielenka: powiem tyle ze jest ot strasznie trudne
[21:46] madzielenka: nawrócić się i wierzyć
[21:46] Lars: Madzia - to nie takie straszne - jak się zacznie, to jest znacznie lżej :)
[21:46] aniutek: to nie takie proste
[21:46] awe: obumrzeć to znaczy zatrzymać się pomyśleć i nawrócić zmienić kierunek
[21:46] ksiadz_na_czacie12: życie chrześcijanina nie zatrzymuje się, na prochu, zgrozie i lęku, lecz pozwala mu, poprzez ten proch, przebiec dalej, w samą wieczność Boga
[21:47] wladek: czyli post to czas na refleksję, i na zbliżenie się do Boga
[21:47] awe: z jakiej ksiązki ksiądz cytuje ???
[21:47] ksiadz_na_czacie12: awe: z Karla rahnera
[21:49] awe: Dlatego dobrze jest zaraz na początku postu zwrócić się do Boga w sakramencie pokuty i potem zmieniać swe życie właśnie w wielkim poście -
[21:49] Lars: proch którym jesteśmy bez Boga - rozpadnie się i zniknie - dlatego musimy budować z Jezusem ...
[21:49] awe: a na końcu zdać relację czy się powiodło czy nie
[21:51] ksiadz_na_czacie12: Popielec to autentyczny znak oddania się Bogu - oddania Mu naszego życia i grzeszności. Znów można zacząć od nowa.
[21:52] Lars: istotnie to wyraz miłosierdzia Bożego Księże
[21:52] Lars: dobrze jest na początku postu skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania - to fakt
[21:53] ataner155: znów i znów i znów, choćbyś się nie wiem jak starał i tak nie dasz rady-ale próbuj, próbuj ,powodzenia
[21:53] Lars: trzeba kiedyś pomyśleć o śmierci ataner
[21:53] Lars: mysterium mortis
[21:54] ataner155: mogę dziś-nie przeraza mnie
[21:54] ksiadz_na_czacie12: Lars: więcej nadziei
[21:54] awe: cały czas trzeba myśleć o śmierci lars i się cieszyć na ten moment
[21:54] awe: Śmieć to nadzieja
[21:54] Lars: księże - ja dzisiaj o niej myślałem – o śmierci
[21:54] Lars: wcale nie tragicznie
[21:55] Awa: Lars ale gdybyś nagle stanął w jej obliczu
[21:55] ataner155: ale i ty nie wiesz że jest-i nikt tego nie wie
[21:55] Awa: co wtedy? Czy te patrzyłbyś tak ufnie
[21:55] awe: kto się boi śmierci ten nie wierzy w Miłosierdzie Boże i nie czeka na autentyczne spotkanie z Bogiem
[21:55] Awa: czy nie byłoby co żal?
[21:55] Lars: Awa - właśnie o tym dzisiaj myślałem jak byłem na Mszy św.
[21:55] Awa: ja się boje śmierci
[21:55] aniutek: śmierć to przejście z jednego stanu w drugi
[21:55] Awa: chce żyć
[21:55] ksiadz_na_czacie12: Pamiętaj, że proch
[21:55] Lars: ale nie myślałem z przerażeniem - przecież Bóg to nie żaden kat, jest Miłością
[21:56] wladek: mnie się wydaje, że na śmierć (tę fizyczną) trzeba być gotowym w każdej chwili. I tyle
[21:56] Lars: życie zmienia się ale nie kończy - o tym trzeba pamiętać - choć śmierć - przejście, czy narodziny, do tamtego świata są szokiem
[21:56] ksiadz_na_czacie12: Pamiętaj że proch
[21:56] JMJ: każdy się boi śmierci, nawet Ksiądz i Siostra zakonna - to wykazały badania
[21:56] Fraszka: szczęśliwi, którzy się jej nie boja
[21:56] Palolina: Pamiętaj że w proch się obrócisz czyli korzystaj z życia bo i tak będziesz prochem?
[21:56] ksiadz_na_czacie12: jeśliś uczniem Jezusa który przyniósł na ziemię ogień pamiętaj musisz się spalić.
[21:57] Awa: awe to istotne przeniesienie ciężaru gatunkowego w tej zmianie formułki
[21:57] ksiadz_na_czacie12: Lars: ks. Janusza Pasierba
[21:57] Awa: od lękaj się śmierci po nawracaj się
[21:58] awe: bo to memento mori awa było nie ewangeliczne
[21:58] Palolina: Biblia mówi że Ogień Chrystusa spali wszystko co nie jest z Chrystusa - pozostaje pytanie - co ze mnie zostanie po przejściu tego ognia?
[21:58] Lars: Jan od Krzyża pisze o czyszczeniu naczynia zaśniedziałego - (obrazując sens cierpienia) po to by podać je na stół Pana - juz lniącym i doskonałym
[21:59] ksiadz_na_czacie12: to się posypało...
[21:59] ksiadz_na_czacie12: popiołu w Środę Popielcowa...
[21:59] ksiadz_na_czacie12: a na koniec
[21:59] ksiadz_na_czacie12: nie musi być do zapamiętania
[21:59] ksiadz_na_czacie12: ale do refleksji
[21:59] ksiadz_na_czacie12: Od ciemnej grudki prochu, którą smolisz ręce, z namaszczeniem rzuconej w Popielcową Środę – cichutka radość wzbiera. O, rzuć prochu więcej, na warkocz, na czuprynę, w książeczki, na brodę... Bo przecież od tej grudki – wiosna w drzwiach kościoła (...) Będzie więcej spowiedzi i dobrych przyrzeczeń – wiele rzeczy skradzionych powróci w czas krótki – a wszystko się rozpocznie po prostu od Środy, i właśnie od popiołu... od smolącej grudki (ks. Jan Twardowski)
[22:00] ksiadz_na_czacie12: dziękuję za dzisiejsze spotkanie
[22:00] ksiadz_na_czacie12: z Bogiem]dobrej nocy

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie