Zmartwychwstał zgodnie z Pismem - co to znaczy?

Na czacie prof. Anna Świderkówna

[19:46] stach: Pani Profesor jak rozumieć słowo "zmartwychwstał", jakie są korzenie tego słowa?
[19:47] Anna Świderkówna: Po pierwsze, to nie jest słowo polskie tylko greckie. Po drugie, znaczy dokładnie to co po polsku: był martwy i powstał.

[19:47] spamer: A co może w takim razie znaczyć wstąpienie do piekieł??
[19:48] Anna Świderkówna: To jest pytanie słusznie postawione. Po pierwsze, to nie jest piekło czy piekła. To jest to, co się nazywa po łacinie inferi, a po hebrajsku szeol.
[19:49] Anna Świderkówna: Oczywiście te pojęcia to nie jest dokładnie to samo, ale chodzi o miejsce, w którym przebywają nie tyle ludzie potępieni, ale tacy, którzy czekają na swoje zbawienie.
[19:50] Anna Świderkówna: Tutaj trzeba powiedzieć wyraźnie jedno, w naszych myślach pokutują jeszcze określenia stare, pogańskie, które dawno straciły znaczenie - jak inferi, ale nawet piekło, niebo czy czyściec.
[19:50] Anna Świderkówna: Myślimy o nich jak o określonych miejscach
[19:51] Anna Świderkówna: Klasycznym przykładem był tu ten biedny Gagarin, który jak obleciał dookoła ziemię to stwierdził, i myślę, że stwierdził z żalem, że nigdzie nie spotkał Boga ani nikogo ze świętych.
[19:51] spamer: albo stanach duszy....
[19:52] Anna Świderkówna: To jest pewien stan, ale nic takiego, co by się dało w jakiś sposób ująć... Niebo to jest na pewno bycie z Bogiem, ale tylko tyle wiemy.

[19:52] aprylka: Twierdzenie, że Jezus zmartwychwstał, jest wyrazem wiary. Czy istnieje jednak historyczne potwierdzenie faktów opisanych w Biblii?
[19:53] Anna Świderkówna: Proszę sobie wyobrazić, że jest. Zwracają nam na to uwagę bibliści żydowscy, którzy nie mają przecież specjalnego nabożeństwa do Jezusa.
[19:54] Anna Świderkówna: Po śmierci Jezusa mamy gromadkę ludzi, którzy się wszystkiego boją, którzy się ukrywają i którzy mieli jedną nadzieję, którą już stracili - że Jezus przywróci królestwo Izraela.
[19:55] Anna Świderkówna: Bardzo trudno odpowiedzieć na to pytanie naukowo - ale historyk ma do dyspozycji dwa fakty niezaprzeczalne.
[19:56] Anna Świderkówna: Pierwszy, że działalność Jezusa zakończyła się Jego śmiercią na krzyżu, najprawdopodobniej 7 kwietnia 30 r., i wtedy, gdy zdawało się że to koniec wszystkiego - całej nadziei - nagle zaczyna się nader szybko rozwijać kościół chrześcijański.
[19:56] Anna Świderkówna: Wyrasta on z niezłomnego przekonania uczniów Jezusa, że mistrz ich zmartwychwstał i żyje. Od tej chwili nie liczą się już dla nich żadne konsekwencje głoszonej wobec wszystkich Dobrej Nowiny. W jej imię znoszą wszelkie prześladowania i pójdą nawet na śmierć męczeńską.
[20:00] Anna Świderkówna: Mówiłam o dwóch faktach historycznych: w jakiś sposób drugi wynika z pierwszego. Co przemieniło tę garstkę zagubionych, wystraszonych uczniów Ukrzyżowanego w niecofających się przed niczym apostołów Chrystusa - Mesjasza? Historyk jest tu bezradny.
[20:01] Anna Świderkówna: Może co najwyżej stwierdzić, że w życiu tych ludzi zaszła jakaś niepojęta przemiana, całkowite "odwrócenie" ich dotychczasowego sposobu myślenia, a przemiana ta znalazła swój wyraz w ich własnej niewzruszonej pewności, że przeżyli coś niesłychanego, że spotkali się ze zmartwychwstałym i o tym właśnie mają świadczyć teraz wobec całego świata.
[20:03] Anna Świderkówna: Dla uczniów Jezusa czas podzielił się nieodwołalnie na to co wydarzyło się przedtem i to co przyszło potem. Tacy jakimi byli przedtem nie będą już nigdy potem. Cały rozwój wczesnego Kościoła opiera się na tym ich przekonaniu, które samo w sobie jest faktem w pełni sprawdzalnym historycznie.
[20:04] Anna Świderkówna: Bez tego co zmieniło bezpowrotnie ich życie nie byłoby chrześcijaństwa ani Kościoła.

[20:05] stach: Czy w literaturze z epoki i regionu, poza Biblią, pojawia się koncepcja zmartwychwstania w ujęciu chrześcijanskim?
[20:05] Anna Świderkówna: W takim ujęciu nie. Na to mi wskazał kiedyś mój znajomy profesor Uniwersytetu Genewskiego, Jean Rudhard, który jako religioznawca mówił, że on nie znajduje nigdzie czegoś podobnego do zmartwychwstania Jezusa.
[20:06] Anna Świderkówna: Owszem, zdarza się, że ktoś wraca z szeolu czy ciemności do żywego świata, co najczęściej jest zgodne z porami roku, cyklem przyrody, ale właśnie prof. Rudhard zwrócił mi uwagę, że dotyczy to zawsze osób poza historią.
[20:08] Anna Świderkówna: My o tym człowieku nigdy nic nie wiemy, natomiast to, co go uderzyło w historii Jezusa - a warto przypomnieć, że był człowiekiem niewierzącym - to że Chrystus jest postacią całkowicie ziemską. Wiemy, gdzie się urodził, wiemy coś o Jego rodzicach i pracy... To zupełnie zdemitologizowana historia człowieka, który wrócił z martwych
[20:09] Anna Świderkówna: Żałuję, że nie powiedziałam mu wtedy jeszcze jednego: kiedy myślimy o zmartwychwstaniu czy wskrzeszeniu myślimy o powrocie do normalnego życia, natomiast zmartwychwstanie Jezusa to nie jest powrót, to przejście w chwałę Ojca, w świat całkowicie niewyobrażalny
[20:14] Anna Świderkówna: Warto może jeszcze zwrócić uwagę na przykład całkiem jednoznaczny: posłuchajmy co ma do powiedzenia biblista żydowski.
[20:17] Anna Świderkówna: Pisze on w swojej książce o Zmartwychwstaniu, że w tym, co trzeciego dnia wydarzyło się w Jerozolimie chodzi ostatecznie o doświadczenie Boga, które jak sam Bóg sięga w to, czego dowieść nie można, otwiera się zaś jedynie dla wiary.
[20:18] Anna Świderkówna: Bez przeżycia Synaju nie byłoby judaizmu, bez przeżycia Wielkiej Nocy nie byłoby chrześcijaństwa. Zmartwychwstanie Jezusa było wprawdzie niejednoznaczne jako wydarzenie, lecz całkiem jednoznaczne w swoich historycznych skutkach.
[20:20] Anna Świderkówna: Jest bowiem nie do podważenia fakt, iż pochodzący od Jezusa Kościół powszechny narodził się z Jego śmierci. Tam gdzie zamyka się historia życia Jezusa, tam zaczyna się historia chrześcijaństwa

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie