Wizyta duszpasterska kolędą zwana

Administrator : Christus Mansionem Benedicat

[21:41] ksiadz_na_czacie3: w końcu mam szansę pogadać...
[21:41] ksiadz_na_czacie3: kiedy to się ostatnio widzieliśmy pytam....
[21:42] ksiadz_na_czacie3: a kiedy ślub z żoną wziął, czy pamięta datę
[21:42] ksiadz_na_czacie3: kiedy ostatnio się spowiadał, czy pamięta...
[21:42] ksiadz_na_czacie3: itd. itp. ...
[21:42] ksiadz_na_czacie3: posłuchał pytań
[21:43] ksiadz_na_czacie3: nie odpowiedział
[21:43] Lars: był tymi pytaniami pewnie zaskoczony
[21:43] ksiadz_na_czacie3: natomiast
[21:43] ksiadz_na_czacie3: zadeklarował, że ks wpuścił dla żony
[21:43] NICszczegolnego: wow
[21:43] wie_sia: a co żona na to?
[21:43] Daw0: wiesia, jak się kocha, to się dużo zrobi
[21:43] wie_sia: Daw0,mi chodziło o to, czy żona zareagowała jakoś na te wywody męża czy była cicha jak myszka
[21:43] ksiadz_na_czacie3: stwierdził...
[21:43] ksiadz_na_czacie3: że jemu to "wisi wszystko"
[21:44] ksiadz_na_czacie3: że właściwie na niczym od Kościoła mu nie zależy
[21:44] ksiadz_na_czacie3: że można go pochować pod trzepakiem i koniecznie bez księdza...
[21:44] ksiadz_na_czacie3: ja słucham i notuję jego wyznania....
[21:44] ksiadz_na_czacie3: w kartoteczce...
[21:45] ksiadz_na_czacie3: coś jeszcze? - pytam...
[21:45] ksiadz_na_czacie3: stwierdził, że starczy
[21:45] Lars: to pewnie się przestraszył, że to będzie jego testament :))
[21:45] ksiadz_na_czacie3: więc mówię...
[21:46] ksiadz_na_czacie3: niech pan łaskawie podpisze swoje wynurzenia (wcześniej mu je odczytałem)
[21:46] ksiadz_na_czacie3: no i.....
[21:46] ksiadz_na_czacie3: jak myślicie?
[21:46] furia: to ja się mu nie dziwię, przychodzi jakiś gość do domu, wypytuje, notuje i jeszcze pieniądze trzeba mu dać
[21:46] Dzidzius__Czatowy: :D
[21:46] Dzidzius__Czatowy: ale kto powiedział, że trzeba przymusu nie ma
[21:46] Dzidzius__Czatowy: u mnie np. mama mówiła, że ks pieniędzy nie chciał brać, bo mówił, żeby dla dzieci cukierków kupić:)
[21:46] Dzidzius__Czatowy: mam jeszcze 5 starszego rodzeństwa :D
[21:46] NICszczegolnego: o lol
[21:46] NICszczegolnego: hmm, odwołał to, co powiedział? :P
[21:46] Awa: przestraszył się trzepaka
[21:46] wie_sia: przestraszył się?
[21:46] Daw0: nie podpisał
[21:46] ksiadz_na_czacie3: do pieniędzy nie doszliśmy wcale, furio :)
[21:46] ksiadz_na_czacie3: spokojnie
[21:46] ksiadz_na_czacie3: podpisał
[21:47] ksiadz_na_czacie3: pewną ręką
[21:47] NICszczegolnego: oooooo
[21:47] Awa: żona dostała zawału
[21:47] ksiadz_na_czacie3: nie
[21:47] ksiadz_na_czacie3: wstyd jej tylko było
[21:47] furia: księżę, sorry, a po co Ty to notowałeś i kazałeś podpisać?
[21:47] ksiadz_na_czacie3: żeby nie było... furia :))
[21:47] Awa: dla konsekwencji, furia
[21:47] Awa: i co by potem nie protestował i interwencji nie wzywał
[21:47] NICszczegolnego: a rok później....
[21:47] ksiadz_na_czacie3: a rok później był u niego kolega....
[21:47] ksiadz_na_czacie3: współ-wikariusz
[21:47] NICszczegolnego: i....??
[21:48] wie_sia: i...?
[21:48] ksiadz_na_czacie3: kolega wróciwszy pokazał mi kartotekę
[21:49] ksiadz_na_czacie3: z odwołaniem ubiegłorocznych ględzeń
[21:49] NICszczegolnego: hehheheheh
[21:49] NICszczegolnego: a były jakieś nowe wyznania?
[21:49] ksiadz_na_czacie3: i poprosił podobno, żeby mnie przeprosić w jego imieniu
[21:49] ksiadz_na_czacie3: wizyta rozpoczęła się od odwołania
[21:49] JMJ: :D
[21:49] Dzidzius__Czatowy: :D
[21:49] Dzidzius__Czatowy: haha
[21:49] NICszczegolnego: o, nieźle
[21:49] wie_sia: :)
[21:49] Awa: to miłe, ks, ale myślę, że to rzadki przypadek opamiętania
[21:50] tylko: każdy ma swoją drogę do Boga
[21:50] Lars: Księże, a co mu się tak odmieniło?
[21:50] NICszczegolnego: pewnie dostał od żony wałkiem po łepetynie :P
[21:50] JMJ: tak, miał roczne rekolekcje u żony....
[21:50] ksiadz_na_czacie3: wiele jest takich przypadków opamiętania, Awko
[21:50] ksiadz_na_czacie3: możliwe, JMJ
[21:50] NICszczegolnego: no więc jednak prawda faceta trzeba trzymać krotko :P
[21:50] Awa: nie sądzę, żeby w tym związku żona miała dużo do powiedzenia
[21:50] furia: księże to jakiś żart?
[21:50] furia: opamiętanie bo odwołał zeznania?? Nonsens
[21:50] Trinity: furio, tylko krowa nie zmienia poglądów
[21:50] porozmawiam: no, furio, to opamiętanie :)
[21:50] Daw0: nie nonsens, tylko rzeczywiste opamiętanie
[21:50] furia: cos tam podpisał, a potem "się opamiętał" i odwołał i to nazywa się opamiętanie?
[21:50] Daw0: tak
[21:51] porozmawiam: zaczynasz kumać, furio :)
[21:51] ksiadz_na_czacie3: no zaczął chodzić na Msze Św., furio
[21:51] ksiadz_na_czacie3: prawie regularnie
[21:51] Lars: a ta rodzina miała dzieci, Księże?
[21:51] ksiadz_na_czacie3: miała
[21:51] ksiadz_na_czacie3: nawet w oazie
[21:51] ksiadz_na_czacie3: w naszej parafii
[21:51] ksiadz_na_czacie3: myślę, że raczej dzieciaki mu pomogły
[21:51] Lars: i żona pewnie też
[21:52] furia: księże, ja myślałem, że on zaczął pracować w wolontariacie, że został honorowym dawcą krwi, że dokarmia bezdomnych

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie