Modlitwa i Msza Św.

Administrator: obowiązek czy przyjemność Spotkania?; Sens i potrzeba?; Gdzie w tym jest, a gdzie być powinien Pan Bóg?

[22:21] <ksiadz_na_czacie11>: no to tematyk by się zakończył tradycyjnym "amen" - ale możemy gadać dalej:)
[22:21] <wielki_czarny_pies>: jak to ktoś gdzieś powiedział... znakiem rozpoznawczym chrześcijanstwa, a więc i tego, co Dobre jest krzyż - a z Nim nigdy nie jest łatwo...
[22:22] <ROTFL>: w tym zdaniu Jezus wyraził zastanowienie albo zwątpienie, czy zastanie wiarę na ziemi
[22:22] <langusta_>: zapytanie ;)
[22:22] <ROTFL>: zastanie z pewnością, ale ile?
[22:22] <ksiadz_na_czacie11>: tyle, ile my sami jej zachowamy
[22:22] <sono>: Rotfl, wiara współczesnych chrześcijan globalnie się skurczyła w swej istocie, można porównać ją do ciała, które jak się oziębi, to się kurczy - czysta fizyka
[22:22] <zwyczajna>: mam wrażenie, że ...chetnie zwala się na wiernych ciężary nie do uniesienia
[22:22] <zwyczajna>: to tez współczesny faryzeizm
[22:22] <zwyczajna>: nie chcieć widzeć rzeczywistości w całym jej skomplikowanym powiązaniu...
[22:23] <zwyczajna>: i upraszczanie w jedną stronę
[22:23] <wladek>: zwyczajna, hmm, ja tego nie odczuwam (ciężary nie do uniesienia)
[22:23] <zwyczajna>: no masz szczęście być może póki co...!!!!
[22:23] <zwyczajna>: wielu jest innych niż TY!!!
[22:23] <zwyczajna>: władku
[22:23] <zwyczajna>: bardzo wielu
[22:23] <wladek>: zwyczajna :) ano mam
[22:23] <langusta_>: podaj przykład, zwyczajna
[22:23] <ROTFL>: a kto zwala na wiernych ciężary?
[22:23] <ksiadz_na_czacie11>: a jakież to ciężary zwala? i kto?
[22:23] <zwyczajna>: no zwalanie na lenistwo np.
[22:23] <langusta_>: zwyczajna, a kto tu gloryfikował lenistwo?
[22:23] <ROTFL>: lenistwo to nie powód - raczej brak wiary
[22:23] <ksiadz_na_czacie11>: Zwyczajna:) sory, ale mówiłem o brakach wiary jako przyczynie braku modlitwy
[22:23] <zwyczajna>: ale aby wiarę mieć, trzeba ją dostać... najpierw
[22:23] <zwyczajna>: a potem pielęgnować
[22:23] <zwyczajna>: czyż nie ma tu powiązań pokoleniowych?
[22:23] <zwyczajna>: co dostalismy w spadku po komunie, po rodzicach pokolenia II wojny...??
[22:23] <Awa>: akurat w spadku po komunie dostaliśmy dużo, jeśli chodzi o Kościół
[22:23] <Awa>: teraz będzie gorzej
[22:23] <langusta_>: toć to było, zwyczajna
[22:23] <langusta_>: tylko weszłaś zbyt późno, a teraz... mącisz :P
[22:23] <ksiadz_na_czacie11>: Zwyczajna, owszem, ale i samemu trzeba szukać i się otwierać na nią
[22:23] <ROTFL>: o wiarę trzeba prosić, jak się chce ją mieć - ale ktoś, kto nie wierzy nie poprosi o nią, bo uważa to za fałsz
[22:23] <megi>: krzyż jest" martwy", ale my wiemy, że po nim jest życie...
[22:23] <megi>: zmartwychwstanie
[22:23] <megi>: inaczej być nie może
[22:23] <ksiadz_na_czacie11>: Krzyż Jezusa nie jest martwy
[22:23] <megi>: w cusdzysłowie
[22:23] <megi>: żeby pokazać relację życia przez krzyż
[22:23] <zwyczajna>: nie zaprzeczam przecież samodzielnym poszukiwaniom
[22:23] <ksiadz_na_czacie11>: Zwyczajna, próbujesz eliminować osobistą odpowiedzialność?
[22:23] <zwyczajna>: nie
[22:23] <zwyczajna>: próbuję widzieć problem takim, jakim jest
[22:25] <zwyczajna>: a jest o bardzo złozony
[22:26] <zwyczajna>: nie da się go zwalić tylko i włącznie na własną odpowiedzialność
[22:26] <zwyczajna>: może jestem po prostu wyrozumiała...?
[22:27] <zwyczajna>: mówię o złożoności...
[22:27] <zwyczajna>: a nie o eliminlwaniu
[22:27] <ksiadz_na_czacie11>: ta "złożoność" problemu braków wiary jest bardzo prosta
[22:27] <ksiadz_na_czacie11>: (i zaznaczam, że nie mówię o odpowiedzialności)
[22:27] <zwyczajna>: oby nie nazywana po prostacku
[22:27] <zwyczajna>: to dlaczego ...zarzuca mi ks eliminowanie odpowiedzialności...?
[22:27] <ksiadz_na_czacie11>: Zwyczajna:) zapytałem, by sobie doprecyzować i tyle
[22:27] <ROTFL>: ksiadz - szatan prawda?
[22:27] <ROTFL>: wiele osób mówi, że to zły nas odciąga od wiary
[22:28] <ksiadz_na_czacie11>: Rotfl, zawsze za złem stoi gdzies on, ale to my odpowiadamy za własne czyny
[22:28] <langusta_>: ROTFL, cóż może zły bez naszego przywolenia i zgody na weto w stosunku do Boga ?
[22:28] <wielki_czarny_pies>: langusto... a nie może nic??
[22:28] <langusta_>: wcp, jeśli trwasz w Nim (z Nim w Jego łasce), cóż może Ci się stać?
[22:30] <ROTFL>: no ale można przypuszczać, ze zly powoduje pokusy i złe myśli, a jego taktyką jest upodlenie człowieka i wpojenie mu jego grzechu i złości do Boga - jest taka wersja też
[22:31] <langusta_>: ROTFL, pokusa hartuje wiarę, ulęgnięcie pokusie jest problemem
[22:32] <ROTFL>: rozumiem, langusta, że co wystawia wiarę na probę, rodzi wytrwałość
[22:32] <langusta_>: ROTFL :)
[22:32] <wielki_czarny_pies>: nie wiem, langusto... tak się zamyśliłam... ale fakt... na Boga nie ma mocnych... więc pewnie, jak by się Go tak chwycić na maksa... i oczków od Niego nie odwracać... to zły sobie może warczeć...
[22:33] <langusta_>: wcp, patrz przykład świętych: Faustyna, o.Pio itd. ;)
[22:35] <ksiadz_na_czacie11>: nie ufam takim dywagacjom, które próbują w straszliwie skomplikowany sposób tłumaczyć proste sprawy
[22:36] <ksiadz_na_czacie11>: toniemy w analizach syntetycznych:) a tu "drogi Pańskie są proste":)
[22:36] <ROTFL>: drogie Pańskie nie są takie proste, proszę księdza
[22:36] <Awa>: proste jak 8 metrowy drut wkieszeni
[22:36] <Awa>: no bo w końcu czemu wielu je gubi?
[22:36] <langusta_>: ks., nie każdy ma "duchowa autostradę" i dlatego szuka, pyta, czasami krzyczy
[22:36] <langusta_>: i dobrze, gdy szuka
[22:36] <langusta_>: a forma .... nie przerasta treści :)
[22:36] <langusta_>: są wg cytatu ale i wąskie ks ;)
[22:36] <ksiadz_na_czacie11>: jasne, Langusta:) oczywiście, że dobrze
[22:37] <ksiadz_na_czacie11>: Awa, jak sobie ktoś chce je tak właśnie upchnąć no to ma
[22:37] <wielki_czarny_pies>: księże... ale nasze te drogi często plączą... i to, co dla (wybacz osobiste) Ciebie jest proste... dla np. mnie często jest kosmosem...
[22:37] <wielki_czarny_pies>: i nie dlatego, że tak się chce... tylko... trudno przeskoczyć urobione schematy myślenia, działania
[22:37] <ROTFL>: wiara nie jest czymś prostym też wg mnie
[22:37] <langusta_>: wcp, a ja muszę przyznać, że lubię te Twoje pojęcie kosmosu :))
[22:37] <Awa>: ks, zawsze ma takie wszystko proste według życzenia?
[22:38] <wwwiola>: ale to nie zależne od Boga, tylko od nas - naszego rozumienia i wyborów, więc drogi te jednak proste są, to my sobie je utrudniamy
[22:38] <wielki_czarny_pies>: nawet, jak się bardzo chce
[22:38] <ksiadz_na_czacie11>: owszem i ja rozumiem, że można się pogubić, tyle tylko, że po co sobie nabijać kolejne guzy, jak inni wcześniej przedeptali te ścieżki i pokazali jasno:) ale nie;) my wolimy po swojemu:)
[22:39] <Awa>: a co to za życie iść wydeptaną przez kogoś ścieżką...
[22:39] <ROTFL>: ksiadz - bo człowiek uczy się na własnych błędach
[22:39] <wielki_czarny_pies>: oj księże... toż najlepiej się uczy na swoich błędach...
[22:39] <langusta_>: ks, bo jesteśmy "ambitni", a poza tym to doświadczenie ma największą siłę pedagogiczną (przecież znasz to z autopsji)
[22:39] <ksiadz_na_czacie11>: a nie lepiej posłuchać doświadczonych i mądrzejszych?
[22:39] <ROTFL>: pewnie, że lepiej
[22:39] <ROTFL>: ale to mało co da
[22:40] <ROTFL>: i tam każdy musi sparzyć się sam
[22:40] <wielki_czarny_pies>: poza tym... do tych jasnych prostych ścieżek... to też trzeba dojść... wyplątać się najpierw ze swoich chaszczy... to też trochę zajmuje
[22:40] <Awa>: ks, hm, hm, to są jacyś bezgrzeszni?
[22:40] <wwwiola>: moze i lepiej, ale dziecko nie nauczy się chodzić, słuchając teoretycznych porad
[22:40] <ksiadz_na_czacie11>: ale nie chodzi o to, by bezmyślnie przykładać ich schemat do siebie, raczej o to, by skorzystać z doświadczeń i skroić na własną miarę
[22:41] <langusta_>: ks, ja Cię rozumiem, ale niestety tak jest, że człowiek błądzi i w sumie nie w tym dramat, grunt, żeby to był początek nowego wzrastania
[22:41] <langusta_>: a przykłady innych, owszem, powinny pociągać, pomagać... inspirować ;)
[22:41] <wielki_czarny_pies>: księże... ino to krojenie... na swoją miarę... na początku jest strasznie trudne... i idzie nieudolnie...
[22:42] <wielki_czarny_pies>: acz nie mówię tego w formie usprawiedliwiania... raczej oglądu sytuacji...
[22:42] <ROTFL>: no każdy stara się popełniać jak najmniej błędów wiadomo - ważne, aby nie popełniać kilka razy tego samego błędu, a z porażek wynosić konsekwencje, ksiadz
[22:43] <ksiadz_na_czacie11>: jak się wybieram na wycieczkę w nieznany teren, to biorę mapy, przewodniki etc. - dlaczego? bo ktoś to sprawdził; dlaczego my w życiu chcemy być "mądrzejsi" (czasem) niż sam Pan Bóg?
[22:43] <langusta_>: a jeśli jesteśmy odkrywcami?
[22:43] <langusta_>: ks, moje drogi są niepowtarzalne, podobnie jak i Twoje, może i w wielu miejscach podobne, ale jednak inne
[22:43] <Dzidzius__Czatowy>: no bo ludzie są ludźmi i chcą często po swojemu <piszę o sobie, żeby nie było, z autopsji>
[22:44] <ROTFL>: ale Bóg nam nie pokazuje drogi - każdy idzie w ciemno, nia ma mapy
[22:44] <wielki_czarny_pies>: księże... tylko, że większość przewodników zaczyna się często już od podnóża góry... a trudniej w nich o porady, "jak powoli wychodzić z bagna, by nie zatonąć od gwałtownych ruchów"
[22:44] <ksiadz_na_czacie11>: ee tak sobie Was prowokuję :D
[22:44] <Dzidzius__Czatowy>: jejku, czy wszyscy faceci to są takie małe wredotki?? :P
[22:44] <ROTFL>: ksiadz - wiara... ale kto zdoła zrozumieć Boże plany - trzeba iść w ciemno
[22:45] <langusta_>: eee tam, w ciemno, ROTFL, idziesz, a tu patrzysz, znów Pan Bóg :)
[22:45] <ksiadz_na_czacie11>: Rotfl, przecież Pan Bóg objawił nam tyle akurat, ile nam jest potrzebne
[22:45] <Dzidzius__Czatowy>: no co to by była za wiara, gdyby się wszystko wiedziało - to byłaby wiedza, a nie wiara:)
[22:46] <langusta_>: Dzidzia, to by nie była wiara, tylko wew. autostrada z dobrze oznakowanym poboczem ;)
[22:46] <wielki_czarny_pies>: langusto, byłoby super... ino mówią, że ta szeroka droga to wiedzie nie za bardzo tam, gdzie by się chciało...
[22:46] <langusta_>: wcp, wiem, o czym piszesz:)
[22:46] <ROTFL>: jednak to Boża wola, zawsze zostanie tajemnica i nie wszystko idzie wyjaśnić - zawsze, gdy spotka nas coś złego można sobie zadać pytanie, w co wierzę, co to może oznaczać
[22:46] <langusta_>: ROTFL, tak, ale na tym też polega tajemnica i fascynacja tą drogą, której na imię: wiara
[22:46] <ksiadz_na_czacie11>: z nami to jest tak, jak w tym dowcipie
[22:47] <ksiadz_na_czacie11>: jak jeden szukał czegoś pod latarnią, a drugi go pyta: czego szukasz? odp: zgubiłem cenny pierścionek - pyt: gdzie? tutaj? - odp: nie, tam, gdzieś - pyt: czemu tu szukasz? - odp: bo tu widno
[22:48] <ksiadz_na_czacie11>: i to by było na tyle dzisiaj:)
[22:48] <ksiadz_na_czacie11>: zostawajcie z Bogiem i niech On Wam błogosławi
[22:49] <ksiadz_na_czacie11>: w Imię Ojca+i Syna+i Ducha Świętego+

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie