Plebiscyt – święty „na nasze czasy”

[21:44] <ksiadz_na_czacie12>: Eandil: ale my się dziś nie zastanawiamy nad prawdziwością modlitwy, tylko nad świętym "na dziś"
[21:45] <ksiadz_na_czacie12>: Karolina: miarą naszego postępowania nie jest czucie
[21:45] <ksiadz_na_czacie12>: oprócz serca mamy jeszcze rozum
[21:45] <KaJa>: Ksiądz - rozszarpaliby takiego świętego dziś
[21:45] <KaJa>: I pożarli. Jedni z miłości, inni ze strachu
[21:45] <Eandil>: czyli prawdziwa modlitwa nie jest konieczna w drodze do świętości, proszę księdza?
[21:45] <karolina1x>: to tak jak z kazaniami... zawsze słuchają ci, co nie powinni, a ci co powinni, nie ma ich w kościele
[21:46] <ksiadz_na_czacie12>: Eandil: pewnie, że jest potrzebna
[21:46] <ksiadz_na_czacie12>: karolina: zadanie - apostołuj i zachęcaj, żeby przychodzili
[21:46] <ataner155>: modlitwa jest atrybutem nieodłącznym... czy świętego... czy świeckiego
[21:46] <spamer>: czy ktoś uważa, że przynosi owoce godne Jezusa??
[21:46] <spamer>: czy zna kogoś takiego??
[21:46] <spamer>: obecnie
[21:46] <martyna1804>: ja zachęcam, ale oni zazwyczaj mają to w 4 literach...
[21:47] <ksiadz_na_czacie12>: martyna: trzeba im "litery poprzestawiać":)
[21:47] <martyna1804>: ks:) ale oni raczej by mnie poprzestawiali i co ja taki szaraczek mogę...
[21:47] <KaJa>: Ja nie chcę się narzucać w Kościele
[21:47] <KaJa>: Szczerze mówiąc mam dość kłopotów z tym związane
[21:47] <rafe>: tak jak na wyprawach krzyżowych
[21:47] <ksiadz_na_czacie12>: KaJa: a komu miałabyś się narzucać w Kościele?
[21:47] <KaJa>: Nie chcę przeszkadzać ludziom świętym. Nie umiem, jak oni, tak pięknie się modlić
[21:47] <martyna1804>: Kaja, ale możesz się nauczyć...
[21:47] <martyna1804>: musisz to w sobie odkryć
[21:47] <ataner155>: KaJa - umiesz
[21:47] <ataner155>: tylko używaj własnych słów
[21:47] <ksiadz_na_czacie12>: KaJa: bo Ty nie jesteś nimi - módl się jak "TY"
[21:47] <KaJa>: Hm. Mój Katecheta miał ciagłe pretensje o moją postawę. A ja nie potrafiłam udawać. Lubię ciszę. Gesty są mi zbędne
[21:47] <Eandil>: myślę jednak, że Bogu bardziej zależy na miłości do bliźniego niż na adorowaniu go (Boga)
[21:47] <martyna1804>: łeee....
[21:47] <martyna1804>: jak to, przecież nas stworzyl
[21:47] <martyna1804>: a my się tą miłością dzielimy
[21:47] <ataner155>: Eandil - jedno bez drugiego się nie uda
[21:47] <ksiadz_na_czacie12>: Eandil: i na jednym, i na drugim - z odpowiednimi proporcjami (miłość bliźniego jest sprawdzianem, na ile kochamy Boga)
[21:48] <karolina1x>: no mi się czasem udaje, ale nic na siłę, z reguły to jest długa praca i przykład
[21:48] <Eandil>: proszę Księdza, to mają być takie proporcje jak w Dekalogu?
[21:48] <ksiadz_na_czacie12>: Eandil: jak w Kazaniu na Górze
[21:49] <rafe>: jest też coś takiego jak... dewotyzm
[21:50] <ataner155>: rafe - jest... ale to chyba chodzi o styl życia - modli się pod figurą, a ma diabła za skórą
[21:50] <spamer>: rozumiem, że nikt nikogo nie typował, bo nie zna
[21:50] <ksiadz_na_czacie12>: a jakiego świętego możemy dziś naśladować i w czym?
[21:50] <martyna1804>: ja sądzę, że np. ks. Bosko...
[21:50] <KaJa>: Ja Teresę od Jezusa. Za naturalność człowieka
[21:50] <KaJa>: i troskę o powierzonych jej ludzi
[21:50] <martyna1804>: ks. Bosko w pomocy i miłości bliźnim
[21:50] <martyna1804>: i św. Dominik w tym samym
[21:51] <rafe>: ja osobiście bardzo lubię Franciszka z Asyżu
[21:51] <ataner155>: hmmm... Franciszka? ...za rozmowy z roślinami... i miłość do Klary :P
[21:51] <rafe>: lubi ptaki... tak jak ja :)
[21:51] <karolina1x>: mnie fascynuje w swojej pokorze i ufności s. Faustyna
[21:51] <karolina1x>: i w miłósci i pracowitości Matka Teresa
[21:51] <ksiadz_na_czacie12>: dalej, dalej...
[21:51] <martyna1804>: Matka Teresa:)
[21:51] <karolina1x>: jak ja bym chciała tak ufac Bogu, jak s. Faustyna, tak Go kochać :(
[21:51] <ataner155>: karolina - gdyby z Tobą Rozmawiał - też byś tak umiała, jak Faustyna
[21:51] <karolina1x>: ataner, ja chcę bez względu na wszystko, nawet w cierpieniu
[21:51] <ataner155>: karolina - oni wszyscy cierpieli
[21:51] <ataner155>: więc to naturalne jakby
[21:51] <spamer>: dziwne, że nikt nie chce naśladować ks. Popiełuszko:/
[21:51] <ksiadz_na_czacie12>: spamer: no Ty chcesz
[21:51] <ataner155>: Popiełuszko był... hmm... nie w moim charyzmacie
[21:51] <spamer>: chcieć to ja mogę
[21:51] <spamer>: gorzej, jak przyjdzie to zweryfikować
[21:51] <paczka_dropsow>: Jana od Krzyża w pragnieniu Boga, Tomasza w równowadze między rozumem i wiarą, Faustynę w zaufaniu do Boga, Bosko w radości, Jana Pawła II w podejściu do człowieka, św. Dominika w wytrwałości w apostołowaniu
[21:52] <ataner155>: no proszę - z każdego po troszku ;)
[21:52] <KaJa>: Jeszcze Jan Chrzciciel jest mi bliski. Za samotność w naturze
[21:52] <KaJa>: To trudno powiedzieć, Ksiądz. Było multum świetych dobrych przykładem ludzi
[21:52] <KaJa>: Augustyn, Paweł, Loyola, Franciszek, Dominik
[21:52] <KaJa>: Multum ich
[21:52] <ksiadz_na_czacie12>: paczka: strzelasz jak z automatu:)
[21:52] <ksiadz_na_czacie12>: KaJa: ja pytam o Wasze wzorce, a nie o to, ilu było świętych
[21:52] <martyna1804>: hehe :P
[21:52] <paczka_dropsow>: mam to obcykane :D
[21:52] <martyna1804>: paczus, napisz jakis doktoratek :P
[21:52] <paczka_dropsow>: marty, się zrobi :P
[21:52] <martyna1804>: hehe
[21:52] <KaJa>: Ale każdy z nich wnosił coś, co byłoby dla mnie niepodważalnym wzorem
[21:52] <rafe>: ja wypracuję swój styl... hehehe
[21:52] <rafe>: nie będę tam nikogo naśladował
[21:52] <ksiadz_na_czacie12>: rafe: a jaki jest ten "Twój styl"?
[21:52] <ksiadz_na_czacie12>: rafe: nawet Jezusa?
[21:53] <martyna1804>: "I weź swój krzyż i chodź Mnie naśladować" [nutki]
[21:53] <rafe>: nie no, podstawa to Jezus... wiadomo :)
[21:53] <rafe>: ale każdy swięty ma jakby swoją charakterystyczną cechę
[21:53] <spamer>: kogo z żyjących obecnie, jak byście mogli, nominowalibyście do wyniesienia kandydata na ołtarze??
[21:54] <martyna1804>: moim wzorcem jest, według imienia z bierzmowania, bł. Karolina za pobożność
[21:54] <Eandil>: proszę Księdza, czy antysemita może zostać świętym?
[21:54] <kluseczka>: Eandil, mówisz o sobie?
[21:54] <kluseczka>: czy masz na myśli np. Kolbego?
[21:54] <ksiadz_na_czacie12>: Eandil: każdy może zostać świętym - Ty też
[21:54] <Eandil>: Klu, miałem na myśli Kolbego
[21:54] <Eandil>: proszę Księdza, ja nie mogę
[21:54] <ksiadz_na_czacie12>: Eandil: dlaczego?
[21:54] <Eandil>: bo mało wiary we mnie
[21:54] <ataner155>: ks, Eandil jest ateistą
[21:54] <ksiadz_na_czacie12>: Eandil: to ją pomnażaj w sobie (z łąską Bożą)
[21:54] <Eandil>: zero pomnożone przez jakąkolwiek liczbę daje zawsze zero :(
[21:54] <paczka_dropsow>: Eandil, nie jęcz:)
[21:54] <paczka_dropsow>: szukaj, proś... ale nie jęcz:)
[21:54] <spamer>: żadnych konkretów
[21:54] <spamer>: żadnych nazwisk
[21:54] <spamer>: co za świat
[21:54] <spamer>: zaczynam myśleć, że jednak obecnie bez świętych
[21:54] <martyna1804>: bo nie ma
[21:54] <martyna1804>: nazwisk
[21:54] <martyna1804>: święci są
[21:54] <KaJa>: Ja na pewno mam Teresę od Jezusa. Może dlatego, że jest jak koleżanka?
[21:54] <KaJa>: Duchowo jesteśmy podobne, tylko ona śmielsza
[21:54] <martyna1804>: Kaja, widzę, że jakoś przedmoiotowo do tego podchodzisz... jakoś dziwnie...

[21:54] <wladek>: spamer, ja tę siatkarkę
[21:54] <spamer>: siatkarkę??
[21:54] <wladek>: spamer... no (wyleciało mi nazisko z głowy)
[21:54] <martyna1804>: Mróz Agata
[21:54] <wladek>: oooo Agata Mróz
[21:54] <ataner155>: ja mam dwóch swoich ulubionych świętych - św. Franciszka i ojca Pio
[21:54] <ataner155>: o innych czasem czytam
[21:54] <martyna1804>: ojciec Pio:)
[21:55] <martyna1804>: mój proboszcz chyba wszystkich św. zna;)
[21:55] <karolina1x>: najpierw nas ks ganisz, oceniasz, a potem mówisz, że możemy zostać świętymi, a gdzie jakaś mobilizacja?
[21:55] <ksiadz_na_czacie12>: karolina: w codzienności
[21:55] <ksiadz_na_czacie12>: skoro się modlisz, to czego się obawiasz?
[21:56] <karolina1x>: ks, ja się nie obawiam, a wiele tu nie można napisać
[21:56] <karolina1x>: mam wrażenie, że koniecznie chciałeś nas zbić z tropu
[21:56] <karolina1x>: chodzi o to, że nas nie znasz i nie wiesz, jaka jest nasza codzienność, większość albo i wszyscy, co tu wpadają, są na dobrej drodze, więcej miłości ks do nas;)
[21:56] <martyna1804>: hehe
[21:56] <KaJa>: Posłuchajcie. Jest wiele smierci. Wiele młodych osób cierpi i umiera. Również wiele dzieci
[21:57] <KaJa>: Nie możecie sobie robić na siłę świętych. To grzech
[21:57] <Eandil>: do jakiego świętego możemy porównać Księdza na czacie?
[21:57] <Eandil>: (konkretnie tego, który jest teraz)
[21:57] <martyna1804>: Eandil:/
[21:57] <martyna1804>: święci są niepowtarzalni...
[21:57] <KaJa>: Ja nie wiem. Ja nie znam osobiście księdza
[21:57] <ataner155>: trzeba by go poznać osobiście - a nie tylko z tematyka
[21:57] <rafe>: pewnie do jakiegoś proboszcza
[21:58] <paczka_dropsow>: ks 12 jest jedyny w swoim rodzaju... i jak jakieś modły będziemy walić... to może się w Niebie spotkamy - "Módl się za mnie, ja za ciebie - a razem spotkamy się w Niebie"
[21:58] <KaJa>: Ja porównam obecnego tu Księdza do świętości człowieka. Tamci mieli nadzwyczajną świetość hehe, noo uznaną przez zwierzchność Kościoła
[21:58] <Eandil>: świętość nie jest niedostępna
[21:58] <Eandil>: każdy może być świętym - nawet z pozoru przeciętny człowiek
[21:58] <ataner155>: oczywiście, wszak po to nas Pan Bóg do życia powołał
[21:58] <martyna1804>: no może i...
[21:58] <ksiadz_na_czacie12>: Eandil: to wyciągaj rękę i bierz ją
[21:59] <paczka_dropsow>: Eandil, świętość leży ci co krok pod nogami... więc jest bardziej dostępna niż myślisz
[21:59] <ksiadz_na_czacie12>: paczka: tylko jej nie zdeptaj:)
[21:59] <ksiadz_na_czacie12>: Święty kocha Boga, życia mu nie szkoda, Kocha bliźniego jak siebie samego...
[22:00] <paczka_dropsow>: ks 12, no to pomódl się, żebym pod nogi patrzyła
[22:00] <ataner155>: oj z tym jak siebie samego - to ja bym ostrożna była - ksiądz
[22:00] <Eandil>: proszę Księdza, jeśli ktoś dostatecznie mocno wierzy, świętość powinna być dla niego prosta
[22:00] <Eandil>: dlaczego wiara nie zawsze zbliża do świętości?
[22:00] <ataner155>: bo sama wiara - to za mało
[22:00] <Eandil>: czyżby za mało miłości do bliźniego?
[22:00] <KaJa>: Eandil - bo czasem jest wykrzywiona – kłamstwem
[22:00] <Eandil>: Kaja, a jak to odróżnić?
[22:00] <KaJa>: Eandil - ja rozrózniam. Nie wiem jak. Po prostu zauważam
[22:00] <Eandil>: KaJa, pozory mylą
[22:00] <KaJa>: Taa. Tylko widzisz, ja widzę to, co chcą ukryć
[22:00] <KaJa>: Dlatego zauważam. I dlatego to nic wspólnego z pozorem nie ma
[22:00] <Eandil>: KaJa, ale nieomylna nie jesteś
[22:00] <ataner155>: wiara+ milość+ czyny
[22:00] <ataner155>: wszystko w jednym
[22:00] <spamer>: wiara ustawia w życiu specyficzny system wartości
[22:00] <spamer>: może przez to
[22:01] <ksiadz_na_czacie12>: ataner: jak się nie kocha siebie, nie można kochać innych
[22:01] <ataner155>: ale dużo ludzi ma problem z miłością własną
[22:01] <ataner155>: A JAKOŚ próbują z tym żyć
[22:01] <KaJa>: Tak kochają siebie, że nie dopuszczają już ani mysli, że obok to też człowiek
[22:01] <ksiadz_na_czacie12>: dziękuję za dzisiejszy czat - z Bogiem, dobrej nocy (niech Wam się śnią święci)


«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie