W zdrowym ciele zdrowy duch

[21:19] KaJa: Proszę powiedzieć w oparciu o własne doświadczenie, czy agresja wśród sportowców obecnie a w przeszłości jest na takim samym poziomie, czy wzrosła?
[21:20] ks_Pawel_Lukaszka: Na to trudno odpowiedzieć, ale później agresja spada w życiu sportowca, przynajmniej tak odbieram sportowe środowisko
[21:21] ks_Pawel_Lukaszka: To też zależy od danego człowieka
[21:23] ola61: co można zrobić, aby ta agresja przeszła na rzecz czystej rywalizacji, czy edukacja pomoże?
[21:24] ks_Pawel_Lukaszka: Oczywiście, dużą rolę odgrywa trener, psycholog. Praca nad swoim charakterem
[21:25] kropelka: jak pracować nad sobą, żeby było dobrze?
[21:26] ks_Pawel_Lukaszka: Najpierw trzeba poznać samego siebie, wejść w świat, który noszę w sobie. Tu jest modlitwa niezastąpiona
[21:26] sono: a jeśli ktoś jest nieśmiały, nieumiejący sobie w życiu znaleźć odpowiedniego nawigatora w radzeniu sobie nad emocjami, to co Ksiądz proponuje takim ludziom?
[21:27] ks_Pawel_Lukaszka: Szukanie autorytetu, co do jakości życia. Przykład jest pierwszym takim krokiem, ale najpierw trzeba go dostrzec, szukajcie, a znajdziecie...
[21:28] KaJa: Czy sportowcy są "trudnymi" duchowo ludźmi, czy to nie ma żadnego znaczenia?
[21:29] ks_Pawel_Lukaszka: Na pozór, sportowcy noszą w sobie wielki świat wiary i pobożności, ale nie zawsze potrafią to sobie uświadomić. Jeśli to uczynią, są mocni w wierze
[21:29] KaJa: Każda dziedzina zawodowego sportu wykształca rywalizację. Czy usiłują rywalizować "z Księdzem"? :)
[21:32] ks_Pawel_Lukaszka: Jak powróciłem do wyczynowego sportu, właśnie ta rywalizacji mnie najbardziej "odzierała" z duchowych wartości kapłana. Przestawałem być wtedy dla nich kapłanem, przewodnikiem do Pana Jezusa. Sami to mi wyznawali, dlatego szybko z tego się wycofałem.
[21:32] ola61: wiadomo: trener, psycholog, a proszę napisać, czy Księdzu jest trudno dotrzeć do młodych sportowców ze słowem duszpasterskim?
[21:34] ks_Pawel_Lukaszka: Słowa pouczają, przykład pociąga. To dalej jest obowiązujące w pedagogice. Dla młodych sportowców ważny jest autorytet sportowy, który próbuje ich zrozumieć i pragnie im pomóc
[21:34] aprylka: czy Boga można spotkać w sporcie? czy są jakieś wspólnoty, formacja dla sportowców?
[21:37] ks_Pawel_Lukaszka: Oczywiście, jest wiele świadectw na ten temat, ale czy są wspólnoty specjalnie formujące sportowców od strony duchowej, religijnej, to nie wiem. W denominacjach ewangelickich ministrowie-pastorzy są byłymi sportowcami
[21:37] KaJa: Mocni w wierze poprzez moc osiągania celów. A jeśli w drodze sportowej odpadają?Jak wówczas wygląda stan ich duszy? Ufają?
[21:39] ks_Pawel_Lukaszka: To już zależy od poszczególnych sportowców, niektórzy w porażkach pogłębiają wiarę, inni ją czasowo tracą, podobnie i podczas sukcesów. Życie sportowca to życie pewnych napięć, które są jednakowe dla wszystkich ludzi
[21:39] kropelka: co to znaczy być dobrym kibicem?
[21:42] ks_Pawel_Lukaszka: To być kulturalnym i radosnym sympatykiem tych sportowców, których cenię i szanuję za to, co robią. I nie pogardzam innymi sportowcami, ani klubami. To jest treść mojej częstej modlitwy
[21:42] aprylka: Komu kibicuje Pan Bóg? ;)
[21:43] ks_Pawel_Lukaszka: Każdemu, a szczególnie tym, którzy Go szukają i pragną poznać i pokochać, dziś wspominam św. Brata Alberta
[21:44] kropelka: czy można powiedzieć: przez piłkę do Pana Boga?
[21:46] ks_Pawel_Lukaszka: Jak najbardziej, Pan Bóg z przekazu objawień daje nam poznać, że On cieszy się, kiedy my się cieszymy tym, co nie prowadzi do grzechu i zła. Piłka dla wielu jest właśnie źródłem takiej radości
[21:46] KaJa: Proszę powiedzieć coś "młodziutkim" sportowcom, jak mogą rywalizować z drugim człowiekiem /drużyną/,n ie naruszając w sobie Bożej przynależności?
[21:49] ks_Pawel_Lukaszka: Na każdym kroku próbowałem pokazywać młodym uczniom, sportowcom, starszym też, coś, co mnie zawsze pociągało, a nie zawsze to mogłem uzyskać, mianowicie, wygrać z pokorą, a przegrać bez urazy, to największa sztuka.
[21:49] aprylka: często Ksiądz faulował przeciwników? ;)
[21:49] aprylka: czy z faulów należy się spowiadać? czy to grzech?
[21:50] ks_Pawel_Lukaszka: Czasami, ale starałem się zawsze przeprosić po meczu, czasem było to trudne.
[21:51] ks_Pawel_Lukaszka: To zależy od sumienia, jak ono jest uformowane. Z faulów trzeba się spowiadać, nawet publicznie, na tym nikt nie stracił
[21:51] ola61: w zdrowym ciele zdrowy duch - czy Ksiądz uważa, że powinniśmy uprawiać sport, oczywiście na miarę możliwości i czy to poprawia stan naszej duszy?
[21:53] ks_Pawel_Lukaszka: Ruch to życie, a zycie to skarb. Teraz widzę, jak bardzo mi brakuje ćwiczeń, brak czasu. Aktywność ruchowa i rekreacja jest wielkim dobrem człowieka. Zachęcam każdego do tego.
[21:53] KaJa: W związku z tymi napięciami w Człowieku - czy rolą Kapłana jest również "rozładowywanie" ich? Wiadomo, że w sporcie te napięcia są ciut inne /wyższe/ niż w życiu codziennym
[21:55] ks_Pawel_Lukaszka: Tak, i na to trzeba pewnej "terapii". Jeżeli sportowiec ma zaufanie do kapłana, to jego postawa duszpasterska może bardzo wiele pomóć w takich stanach danemu sportowcowi

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie