Acedia

[23:44] Owieczka_in_black: i jego przeżycia
[23:44] Owieczka_in_black: no właśnie baranku
[23:44] grosz: hmmm .. a .. można tak troszkę szerzej o tym, ?
[23:44] grosz: modlitwie ustawicznej ?
[23:44] celnik: tam masz wszystko, strapienie, acedię, drogę - i wszystko opisane prostym językiem rosyjskiego chłopa
[23:44] Owieczka_in_black: jak szukał sposobu jak mozna sie modlić nieustannie
[23:44] mthomas: a kto jest autorem?
[23:45] celnik: rosyjski chłop - autor anonimowy
[23:45] grosz: hmmm
[23:45] celnik: mimo wszystko książka to klasyka
[23:45] grosz: tia . .tylko ze mi ostatnio jakoś książki takie nie bardzo. . wchodzą do głowy :)
[23:45] baranek: do nabycia w wydawnictwie W drodze :)
[23:45] grosz: a jaka cena baranku ?:)
[23:45] Bezimienny: Heg, myslę
[23:45] baranek: koło 18 zł
[23:46] Owieczka_in_black: celniku a mnie się trafiła w dziwny sposób
[23:46] Bezimienny: O tym co napisał a grosz wiele linijek temu, że może ci ludzie tak na prawdę nie chcą Boga
[23:46] Owieczka_in_black: sąsiadka wyrzucała ksiązki których nie chce
[23:46] grosz: Bezi, no bo tak mi się wydaje ..
[23:46] celnik: :)
[23:46] Owieczka_in_black: spaliłaby je w piecu ojj
[23:46] grosz: ale ten tego . a ten pielgrzym w końcu się modlił ustawicznie ?:)
[23:46] baranek: tak, groszku :)
[23:46] celnik: Bezi, wiesz, ja myślę, że początek acedii jest w tym, o czym pisał Merton. Że człowiek nie szuka Boga, ale siebie
[23:47] Bezimienny: Mnie się wydaje Groszu, ze to trochę tak jest. Jako wychowany na oazowym widzeniu sprawy powiedziałbym, ze problemem jest to
[23:47] grosz: celnik .. zgadzam się w 100 proc !
[23:47] celnik: stąd na czacie moja nieufność do wszystkich: wejdź w siebie, realizuj siebie. itd..
[23:47] Bezimienny: kto siedzi na tronie mojego życia. Czyli to, co mówi Celnik
[23:47] grosz: Bezi .. .ale to wynika ze złego patrzenia ..
[23:47] sono: mthomas wnioski na tym czacie każdy użytkownik wyciąga na podstawie wrzuconych tematów na ogół innej opcji nie ma by ominąć te kwestię
[23:48] Owieczka_in_black: celniku ale ten człowiek szukał Boga w sobie
[23:48] Bezimienny: Groszu.. To chyba nie kwestia patrzenia. To kwestia zrozumienia, kto tu jest szefem
[23:48] Owieczka_in_black: prawda?
[23:48] celnik: tia, przemłócił kombajn słomę po raz drugi i roztrąbił na całą wieś, że żniwuje :D
[23:48] Owieczka_in_black: w swym sercu
[23:48] grosz: Bezi, no ale tak samo z siebie się nie da .. zrozumieć?
[23:48] Bezimienny: Grosz... Moim zdaniem to nie kwestia zrozumienia, ale decyzji.
[23:49] grosz: ale decyzja powinna być podjęta z przekonania
[23:49] Bezimienny: To znaczy musze sobie każdego dnia mówić: Boże prowadź mnie, kieruj mną, bądź wola twoja
[23:49] celnik: Owieczko, ale jeśli nie przekroczy siebie, to w sobie nie znajdzie, bo "Bóg jest większy od naszego serca"
[23:49] baranek: niezależnie od okoliczności....
[23:50] Owieczka_in_black: celniku tak , do kompletu poleć grosiowi Odwaga modlitwy - stamtąd tez wiele zrozumie , nie?
[23:50] Bezimienny: W każdym razie mnie się wydaje, ze u podstaw każdego złego ukształtowania duchowości leży pycha
[23:50] celnik: Odwaga we fragmencie jest w naszym Adwencie :)
[23:50] celnik: rymło mi się :)
[23:50] baranek: czyli dam sobie radę bez Boga ?
[23:51] grosz: bezi tez mi się tak wydaje
[23:51] celnik: Szkoła patrzenie - część pierwsza
[23:51] baranek: a potem jednak się nie udaje i stąd smutek ?
[23:51] mthomas: Bezi - a co sądzisz o fałszywych nauczycielach (żeby nie uogólniać, chodzi mi o ludzi, którzy prędzej oddalają od Chrystusa niż przybliżają)?
[23:51] Bezimienny: A myślę tak dlatego groszu, że kiedy człowiek stawia siebie ponad Boga, dyktuje Mu jaki ma być, co ma zrobić, to nie może prowadzić do dobrego ukształtowania duchowości
[23:51] Owieczka_in_black: wiesz co mnie najbardziej chyba poruszyło celniku - to że Bóg może wysłuchać naszych próśb
[23:52] Owieczka_in_black: że może nas tak skruszyć na nasze własne żądanie że ojej
[23:52] grosz: no tak Bezi .. to smutne
[23:52] mthomas: sono - na pewne owoce trzeba poczekać.
[23:52] Owieczka_in_black: i to jest prawda co najgorsze heh
[23:52] Bezimienny: Mthomas... Nie wiem.
[23:52] donia: mthomas witaj
[23:52] donia: ale mnie wywiało
[23:52] celnik: stara modlitwa chrześcijańska: "Bóg Cię nie opuści, dopóki nie połamie i nie pogruchoce ci kości" (Pasterz Hermasa) - Owieczko :)
[23:53] sono: thomas niektóre owoce od początku do końca kwitnienia drzewa rodzą cierpkie owoce dlatego Pan Bóg przeklina ich
[23:53] Owieczka_in_black: celniku tylko czemu nikt mi tego nie powiedział z 10 lat temu hehe- teraz to już wiem
[23:53] sono: są pozory czynienia dobra
[23:53] Flaubert: owoce nie rodzą owoców sono
[23:53] Owieczka_in_black: owce rodzą jagniątka:)
[23:53] sono: przepraszam miałam na myśli drzewo
[23:55] mthomas: ale czy jeśli przez jakiś czas nie widać owocu pracy, czy to oznacza, że ktoś czyni coś złego? Moim zdaniem niekoniecznie.
[23:55] Owieczka_in_black: grosiu zapisz sobie to co celnik zacytował
[23:55] celnik: mthomas, ale to jest chyba proste w rozróżnieniu. Starzec nigdy nie mówił: masz być moim uczniem. Jeśli słyszę deklarację: ja cię poprowadzę, to już w punkcie wyjścia mam wątpliwości
[23:55] Bezimienny: Racja Celnik
[23:55] mthomas: celnik - ja mówię na inny temat. Nie mówię o starcach.
[23:56] grosz: nic wtedy nie mówił ..
[23:56] celnik: wiem
[23:56] celnik: ale dałem przykład, żebyś zrozumiał jak zaczyna się prowadzenie odprowadzające :)
[23:56] sono: Thomas wszystko co jest naturalne wydaje owoce zgodnie z możliwością natury w odpowiednim czasie - jednak 2000 lat to chyba jest czas z nad wiązka by zobaczyć owoce działalności kościoła ...?

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie