Być uczniem Chrystusa

Uczeń Chrystusa powinien miłować. Dlaczego Jezus domaga się, by nienawidził?

[21:52] pantelia: lepiej postawić na Boga bo jak się liczy tak tylko na swoje możliwości to marnie to wypada
[21:52] ksiadz_na_czacie3: no to po co liczyć Kasiu, czy nam na wykończenie starczy? Czy mamy dość żołnierzy ?
[21:53] calsky: liczyć siły na zamiary? Uruchomić roztropność?
[21:53] ksiadz_na_czacie3: no właśnie ?
[21:54] opik3: Ale jak to jest. Bo czasem wydaje się, ze nie damy rady ale z Bogiem wszystko można więc kiedy liczyć siły na zamiary a kiedy ufać, że Bóg z nami zwycięży?
[21:54] Lucj: co jeśli ten drugi król nie szanuje Boga?
[21:54] ksiadz_na_czacie3: zrobiłem co mogłem, z tym przychodzę do Niego, a Jezus już się zatroszczy o resztę

[21:54] karolina1x: i nie zbawiać na raz całego świata bo w końcu nawet samego siebie nam się nie uda zbawić
[21:54] kasia1985: Bóg nie zrobi za nas tego co my sami damy radę zrobić.
[21:54] ksiadz_na_czacie3: Signo, Josele, Signo... i do tematu
[ [21:55] nana_co_tu_kryc: ale czy to nie jest takie jakby chodzenie na łatwiznę? Przecież musimy o sobie decydować i nigdy nie wiemy czy zrobiliśmy dość by powiedzieć "zrobiłem co mogłem"....
[21:56] gianna_v: jeżeli chcemy być uczniami Jezusa, to jesteśmy zobowiązani do wierności Bogu, do walki z własnym egoizmem.
[21:57] ksiadz_na_czacie3: budowanie wieży i liczenie wojska to sygnał, że uczeń nie może być bierny, że musi być realistą, nie szukać gruszek na wierzbie.
[21:57] Lucj: realistą a nie romantykiem?
[21:58] karolina1x: ks. ale też tam jest że trzeba obliczyć czy nam na budowę wystarczy
[21:58] ksiadz_na_czacie3: trzeba obliczyć, czy starczy mi siły, by wytrwać przy Jezusie...
[21:58] karolina1x: no właśnie czyli bez przeginania
[21:59] ksiadz_na_czacie3: czy się nie porywam jak młodzieniec co miał wiele posiadłości i odszedł smutny?
[21:59] calsky: a jak to obliczać ? Praktycznie jest jakiś sposób zalecany?
[21:59] renata155: jeśli, nie to znaczy że trzeba obniżyć loty, poznać siebie.
[21:59] Lucj: idziesz z poselstwem negocjować pokój
[21:59] karolina1x: czasem może się okazać że chcesz za dużo i za szybko
[22:00] calsky: ocenić czy starczy sił, by wytrwać przy Jezusie?
[22:00] renata155: calsky--to chyba jest indywidualne, nie ma jednej drogi dla każdego
[22:00] karolina1x: zaakceptować jak się już pozna
[22:00] nana_co_tu_kryc: no tak, ale jak to się w ogóle ma...
[22:00] ~Josele: no i poznałem siebie- co teraz?
[22:00] ksiadz_na_czacie3: mamy wspomniany przykład młodzieńca co bogatym był

[22:00] ksiadz_na_czacie3: wątpię Josele
[22:00] Lucj: są przykłady dowódców którzy nie parli do wojny i wybierając pokój, zyskali
[22:00] nana_co_tu_kryc: co to znaczy "obniżyć loty"?
[22:00] ksiadz_na_czacie3: nawet się chyba nie starasz
[22:02] 10000000000000: obniżyć loty o znaczy nie wywyższać się nie być ponad kimś ale starać się być równym jemu.
[22:02] ksiadz_na_czacie3: reasumujmy w słupku:. Uczeń Chrystusa ma po pierwsze: być odpornym na zmiękczanie ze strony świata i jego pożądliwości,  ma być gotowy do wyrzeczeń dla realizacji misji Jezusa, głoszenia ewangelii, oczekiwać pomocy od Jezusa, nie zaniedbując własnej aktywności, nie tracić poczucia realizmu, naśladować Jezusa, być posłusznym Przykazaniom i Ewangelii, świadczyć swoim życiem o prawdziwości głoszonych „słów zbawienia” czyli Ewangelii i tyle

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie