Sejm o in vitro

W piątek po godz. 9 Sejm wznowił posiedzenie. Posłowie zajmą się m.in. sześcioma projektami regulującymi kwestię metody zapłodnienia pozaustrojowego in vitro.

W podobnym duchu wypowiedział się przewodniczący Zespołu abp Henryk Hoser, który w odpowiedzi na pytanie dziennikarza o możliwość ekskomuniki wobec parlamentarzystów katolików jawnie opowiadających się za in vitro, odparł: „Jeżeli są świadomi tego, co robią, i chcą, by taka sytuacja zaistniała, jeżeli nie działają w kierunku ograniczenia szkodliwości takiej ustawy, to moim zdaniem automatycznie są poza wspólnotą Kościoła”.

Oznacza to, że istnieje niebezpieczeństwo samowykluczenia się ze wspólnoty Kościoła, polityka, który twierdzi, że jest katolikiem, ale świadomie działa wbrew własnemu sumieniu i opowiada się za rozwiązaniami zagrażającymi ludzkiemu życiu i sprzecznymi z nauczaniem katolickim. To niebezpieczeństwo samowykluczenia nie dotyczy oczywiście polityka, który – jak wzywa Kościół – nie wycofuje się z procesu legislacyjnego i walczy o rozwiązanie maksymalnie dobre z możliwych do uzyskania.

Istotne światło, jeśli chodzi o działalność polityków uznających się za katolików w tak skomplikowanych przypadkach rzuca „Nota doktrynalna dotycząca pewnych kwestii związanych z udziałem i postawą katolików w życiu politycznym". Opublikowana w w styczniu 2003 r., a sygnowana przez ówczesnego prefekta kongregacji kard. Josepha Ratzingera. Choć nie odnosi się ona bezpośrednio do kwestii in vitro, zawiera jednak ogólne zasady, które winny obowiązywać katolików uczestniczących w polityce.

W Nocie czytamy, że „Jan Paweł II, kontynuując niezmienne nauczanie Kościoła, wiele razy stwierdzał, że wszyscy, którzy na mocy wyboru zasiadają w gremiach prawodawczych, mają 'konkretną powinność przeciwstawienia się' wszelkiemu prawu, które okazywałoby się zamachem na ludzkie życie. Parlamentarzystom, podobnie jak żadnemu katolikowi, nie wolno uczestniczyć w kształtowaniu opinii publicznej przychylnej takiemu prawu, ani też okazywać mu poparcia w głosowaniu(19).

Nie przeszkadza to, jak uczy Jan Paweł II w encyklice Evangelium vitae w związku z sytuacją, w której nie byłoby możliwe odrzucenie lub całkowite zniesienie ustawy o przerywaniu ciąży, gdyby już weszła w życie lub została poddana pod głosowanie, że "parlamentarzysta, którego osobisty absolutny sprzeciw wobec przerywania ciąży byłby jasny i znany wszystkim ludziom, postąpiłby słusznie, udzielając swego poparcia propozycjom, których celem jest ograniczenie szkodliwości takiej ustawy i zmierzających w ten sposób do zmniejszenia jej negatywnych skutków na płaszczyźnie kultury i moralności publicznej".

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie