Życie mnisze - archaizm czy żywa krew Kościoła?

Czy mnich musi żyć w zgromadzeniu zakonnym?

[21:30] <_35_>: "i"

[21:30] <renata155>: wyzbywanie się siebie dla Niego--to już zaczęcie pracy

[21:31] <ksiadz_na_czacie6>: tak mawiają benedyktyni z Tyńca

[21:31] <kratka>: czyli jedno i drugie na równi ważne

[21:31] <ksiadz_na_czacie6>: i mniszki, które znam to i
[21:31] <ksiadz_na_czacie6>: jest ważne i zamiatanie
[21:31] <ksiadz_na_czacie6>: i dziękuję

[21:31] <renata155>: nie można tylko jednym ;) bo się tak po prostu nie da;)

[21:31] <ksiadz_na_czacie6>: i przepraszam
[21:31] <ksiadz_na_czacie6>: i modlitwa, kiedy głową rozbijam stallę, bo jestem padnięty

[21:32] <LillyMarlene>: renata, ja protestuję

[21:32] <renata155>: protestuj--nic nie zmienisz...że tak właśnie jest

[21:32] <~kalina22>: ważne księże jest to by by iść drogą Pana Jezusa.

[21:32] <LillyMarlene>: człowiek nie może się wyzbyć samego siebie...może jedynie zobaczyć samego siebie w relacji z Bogiem

[21:32] <ksiadz_na_czacie6>: jak mi się zdarzyło wczoraj przyłożyć głowa o biurko jak modliłem się Godziną Czytań

[21:32] <LillyMarlene>: wyzbycie samego siebie jest już pójściem na żywioł ...który może stać się tragedią

[21:32] <renata155>: i pragnie tych wyrzeczeń..bardziej niż czegokolwiek--bardziej niż siebie

[21:33] <LillyMarlene>: ja wiem renata, że poszukując człowiek radykalizuje...ale to może być ślepa uliczka

[21:33] <ksiadz_na_czacie6>: a czy takie pójście o którym mówisz
[21:33] <ksiadz_na_czacie6>: nie może się przydażyć zupełnie z innej przyczyny pójcie na żywioł w świecie jest bardziej ryzykowne

[21:34] <~kalina22>: księże jeśli się kocha Boga, to można zrezygnować ze wszystkiego nawet  z siebie samego. tylko człowiek ten który naprawdę chce potrafi to zrozumieć.

[21:35] <ksiadz_na_czacie6>: zatem wiemy kim jest mnich pięknie to mi powiedzieliście zatem zapytam wprost we współczesnym świecie przeżytek, anachronizm czy owocujące drzewo w Kościele?

[21:36] <LillyMarlene>: ja uważam że mnisi zawsze byli orzeźwiający

[21:37] <ksiadz_na_czacie6>: a znam takich mnichów co urabiają świętych po cichu

[21:37] <Aleksander>: ja uważam, że mnisi mogą wnieść wiele do Kościoła, zwłaszcza tam gdzie panuje zepsucie...

[21:37] <~kalina22>: nicola miłość istnieje i jest piękna choć czasem trudna

[21:38] <LillyMarlene>: noo tak...dlatego że mnisi...doświadczają takich stanów duchowych...stając się zupełnie bezinteresowni życiowo

[21:38] <ksiadz_na_czacie6>: Lilly ale ja jakoś w te fajerwerki życia duchowego to tak nie ten teges

[21:38] <~kalina22>: mnichów powinno się wspierać a nie krytykować

[21:39] <LillyMarlene>: nie ja to wywodzę z Pisma Św

[21:39] <~Nicola>: ale krytyka też jest dobra

[21:39] <ksiadz_na_czacie6>: mi natomiast bardzo ona niesie świeże składniki jest dobrze natleniona

[21:39] <LillyMarlene>: są ludzie którzy w pewnym momencie już nie patrzą przez pryzmat nagrody
[21:39] <LillyMarlene>: świetnie sobie radzą z tym...że życie ich nie nagradza

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie