O Różańcu, Koronce i spowiedzi...

Dziś ludzie są bardziej skłonni powtarzać np. mantry żeby "zyskać spokój" a zapominają o Różańcu

[21:04] <megi>: w ofierze Jezusa na krzyżu zawierają się niejako nasze ofiary z życia w ciągu całego naszego życia na ziemi ?

[21:04] <ZycieJestPiekne>: ja wiem ze Koronka mimo że nie jestem w stanie Łaski uświęcającej gdy się pomodlę za pewna osobę relacje z nią w tym dniu są inne

[21:04] <~caravaggio>: koronka ratunkiem dla grzeszników

[21:04] <Palolina>: a widzisz Didymos. To ja to źle rozumiałam i jakoś tak porostu mi nie pasowało

[21:05] <_Didymos_>: ...jak Adam uciekł i się schował w krzakach... to my też tak pryskamy przed Panem Bogiem jak mamy wyrzuty sumienia

[21:05] <Palolina>: Didymos. Ale ja Koronki nie odmawiam gdy nie trwam w Łasce a nie w ogóle modlitwy

[21:05] <~caravaggio>: zwróćcie uwagę, że chcąc nie chcąc, żydowscy i rzymscy oprawcy byli ofiarnikami

[21:05] <porozmawiam>: Gdy są wyrzuty sumienia to jeszcze nie jest tak źle z nami Gorzej gdy ich nie ma

[21:06] <~caravaggio>: ofiarowali ciało i krew duszę i bóstwo...

[21:06] <Palolina>: tam akurat jest o ofiarowaniu Ciała i Krwi - jak mam ofiarować jak sama nie mam
[21:06] <Palolina>: nie mam bo nie przyjęłam z własnej winy

[21:06] <~caravaggio>: my grzesznicy tez mamy swój udział w tym ofiarowaniu
[21:06] <~caravaggio>: ale...
[21:07] <~caravaggio>: czerpiemy też z jego owoców

[21:07] <_Didymos_>: gdy grzeszymy to nam diabeł wstyd zabiera, ale gdy mamy stanąć przed Bogiem to zwraca nam go w dwójnasób

[21:07] <ZycieJestPiekne>: Did trafiles w sedno :(

[21:08] <_Didymos_>: to robota diabelska odciągająca nas od modlitwy po prostu

[21:08] <Palolina>: Ale tutaj nie chodzi o wstyd - nie zawsze jest okazja do spowiedzi

[21:08] <_Didymos_>: wstyd, wstyd, tylko sprytnie ukryty pod pozorem pobożności

[21:10] <Palolina>: ale wstyd przy spowiedzi chyba nie jest niczym złym o ile mimo wstydu człowiek się szczerze spowiada

[21:11] <_Didymos_>: Palolina. raczej żal, którego jednym z elementów jest wstyd, ale właściwie skierowany

[21:12] <ZycieJestPiekne>: Did ten wstyd jako żal za grzechy tak jakby?

[21:12] <Palolina>: Didymos. no może słusznie żal ale tak po ludzku to też i wstyd przed Bogiem i spowiednikiem

[21:13] <_Didymos_>: nie, Życie. wstyd się pojawia jako element żalu. ale, jak powiedziałem, wynikać ma z faktu uświadomienia sobie pogardzenia Miłością, a nie z tego że "mi jest wstyd że zgrzeszyłem"

[21:14] <~caravaggio>: Jęczę, pomnąc grzechów morze, Wstydem me oblicze gorze, Żebrzącemu przebacz, Boże

[21:14] <Palolina>: wstyd myślę, że uczy pokory gdy się go pokona

[21:14] <_Didymos_>: tylko odnosząc swoje grzechy do Boga wygrywamy. gdy jakkolwiek zatrzymujemy się z nimi na sobie, to do zwariowania

[21:16] <Palolina>: to co jest ciemnością wyniesione na światło staje się światłością

[21:16] <Ka_>: To chyba kwestia stanu duszy Did. Z tym zwariowaniem. Ktoś powie iż gdyby był czysty to by zwariował

[21:16] <megi>: najpierw w domu jest żal że przedłożyliśmy nasz egoizm ponad Jego miłość, w czasie spowiedzi patrzę już na siebie z serdeczną miłością bo przebolałam wszystko w domu

[21:16] <_Didymos_>: i nasz wstyd też powinien być skierowany na Niego, a nie na siebie

[21:16] <Palolina>: ale mimo wszystko wstyd przed spowiednikiem jest i moim zdaniem dobrze. Gorzej by było gdyby człowiek szedł sobie jeszcze miło powspominać

[21:17] <_Didymos_>: ludzkie odniesienia też są tu potrzebne. i dobrze że są

[21:18] <Palolina>: Didymos a wracając do początku tematu: Można odmawiać Koronkę nie trwając w Łasce z własnej winy?

[21:18] <_Didymos_>: trzeba, Palolina. trzeba!

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie