Wschodnia metamorfoza

Wanda Bramska

GN 20/2013 |

publikacja 16.05.2013 00:00

Kiedy Polska wchodziła do Unii Europejskiej, jej wschodnie tereny były jednymi z najuboższych w całej wspólnocie. Dlatego właśnie tam skierowano dodatkowy zastrzyk unijnych pieniędzy. Efekty już widać.

Dobre drogi i sprawna komunikacja to podstawa, bez której nie da się nadrabiać cywilizacyjnych zaległości. Na zdjęciu budowa obwodnicy Mielca, współfinansowana w ramach programu Rozwój  Polski Wschodniej henryk przondziono Dobre drogi i sprawna komunikacja to podstawa, bez której nie da się nadrabiać cywilizacyjnych zaległości. Na zdjęciu budowa obwodnicy Mielca, współfinansowana w ramach programu Rozwój Polski Wschodniej

Jak grzyby po deszczu na wschodzie Polski wyrastają tabliczki informujące o inwestycyjnym wsparciu Unii Europejskiej. Od 2007 r. mieszkańcy województw: lubelskiego, podkarpackiego, podlaskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego oprócz pieniędzy dostępnych w ramach ogólnopolskich i regionalnych programów operacyjnych, dostali 2,38 mld euro w programie Rozwój Polski Wschodniej. Pomoc dla terenów mniej rozwiniętych społecznie i gospodarczo jest bardzo konkretna: średnio na mieszkańca pięciu wschodnich województw przypada w obecnej perspektywie finansowej 8632 zł, podczas gdy mieszkaniec pozostałej części Polski otrzymał przeciętnie 7005 zł. Dodatkowe pieniądze dla Polski Wschodniej w 94 proc. zostały już zagospodarowane.

Na dworcu w Kielcach

Trudno mówić o wzroście gospodarczym i rozwoju regionu, liczyć na zainteresowanie biznesu i turystów, jeśli do wielu miejsc na Podlasiu czy w Świętokrzyskiem nie ma jak dojechać. Dobre drogi, obwodnice, przeprawy przez rzeki, sprawna komunikacja i transport to absolutna podstawa, bez której nie da się nadrabiać cywilizacyjnych zaległości. Przekonały się o tym chociażby władze Ełku, które dzięki wybudowanej 5-kilometrowej obwodnicy usprawniły przejazd samochodów, skomunikowały miasto z drogami krajowymi, biegnącymi w stronę Olsztyna i granicy z Rosją, a także wyprowadziły z miasta uciążliwy dla mieszkańców ruch ciężarówek. Tereny przy samej obwodnicy stały się bardzo atrakcyjne dla firm produkcyjno-usługowych. Obwodnica Kolbuszowej i budująca się obwodnica Mielca pozwolą wyprowadzić z tych miejscowości ruch towarowy ze Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec, natomiast budowany w Kamieniu most na Wiśle zaoszczędzi kierowcom godzinną jazdę w kierunku przeprawy w Annopolu lub podobnej do Puław. Unijną pomoc dla terenów wschodnich odczuwają nie tylko kierowcy, ale mieszkańcy takich miast jak Olsztyn, Białystok, Lublin, Rzeszów podróżujący teraz nowoczesnymi autobusami, tramwajami czy trolejbusami. Jednak największej „komunikacyjnej rewolucji” dokonały Kielce, które za unijne pieniądze przebudowują drogi, budują drogowe węzły, zatoki autobusowe, kupiły i zamontowały elektroniczne tablice informacyjne i automaty do sprzedaży biletów oraz 40 nowoczesnych autobusów. – Udało się nam zaoszczędzić na realizowanym projekcie ok. 90 mln zł i Komisja Europejska zgodziła się, by tę kwotę przeznaczyć na uzupełniające projekty usprawniające komunikację w naszym mieście – mówi Mieczysław Pastuszko, dyrektor Wydziału Projektów Strukturalnych i Strategii Miasta w kieleckim Urzędzie Miasta. – Wytyczamy kolejne buspasy, tworzymy system karty miejskiej, budujemy pętle autobusowe, wyposażamy autobusy w monitoring, zbudujemy nowoczesne perony przystankowe i wiaty, wyposażone w biletomaty. Pomysłów jest więcej: budowa parkingów typu „Parkuj i Jedź”, małych dworców autobusowych w podkieleckich gminach i tworzenie dalszych buspasów. Wszystkie one czekają już na kolejną perspektywę finansową unijnych środków.

Internet tuż-tuż

Przygotowania trwały długo, ale już trzy z pięciu województw podpisały umowy z wykonawcami na „Sieć Szerokopasmową Polski Wschodniej”. Ten największy, informatyczny projekt, którego wartość opiewa na 1,4 mld zł (z czego ponad 1 mld zł pochodzi ze środków unijnych), zwiększy dostęp do internetu firmom, instytucjom oraz mieszkańcom, także tym zagrożonym „wykluczeniem cyfrowym”. Do 2015 r. w makroregionie powstanie 10 tys. km światłowodów i ponad tysiąc węzłów szkieletowo-dystrybucyjnych. Szeroko dostępny szerokopasmowy internet z pewnością ułatwi prowadzenie biznesu, który na terenach wschodnich ma coraz lepsze warunki dzięki powstającym przy unijnym wsparciu centrom innowacji, inkubatorom przedsiębiorczości czy parkom technologicznym. Pod koniec ubiegłego roku w Suwałkach ruszył Park Naukowo-Technologiczny Polska-Wschód, wsparty 50-milionową dotacją z programu Rozwój Polski Wschodniej. „Powstałe tereny inwestycyjne mogą być punktem wyjścia do wspierania i rozwijania inteligentnej specjalizacji regionu” – mówiła na otwarciu parku wiceminister rozwoju regionalnego Iwona Wendel. I właśnie owej biznesowej niszy, wyjątkowości, specjalizacji przedsiębiorcy ze wschodnich województw skutecznie szukają. Duzi i mali. W PZL Świdnik, gdzie produkuje się jedyne w Polsce śmigłowce własnej konstrukcji, od trzech lat przy unijnym wsparciu rozbudowuje się i odnawia zaplecze badawczo-rozwojowe. Powstanie wieża do testowania śmigieł, w laboratoriach trwają prace nad lekkimi kompozytami. Wszystko po to, żeby firma utrzymała wysoką pozycję na lotniczym rynku, na którym obecna jest od ponad 60 lat. Unijne dotacje pomagają przedsiębiorcom nie tylko się rozwijać, ale też promować się za granicą. Producenci z branż hotelarskiej, spożywczej oraz wytwórcy dóbr luksusowych ze wschodnich województw na początku maja reklamowali swoje produkty przedstawicielom 70 państw na forum inwestycyjnym w Dubaju. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich rośnie bowiem zainteresowanie produkowanymi w Polsce luksusowymi jachtami, sportowym samochodem marki Leopard – ręcznie robionym, na specjalne zamówienie klienta w małej firmie w Mielcu, a także turystyką zdrowotną i wypoczynkową. Wcześniej przedsiębiorcy zachwalali polską żywność w USA i w Moskwie, sprzęt lotniczy w Kanadzie… Promocja w czasie zagranicznych targów i konferencji, finansowana z Programu Rozwój Polski Wschodniej, w których wzięło udział 1,3 tys. przedsiębiorców, okazała się skuteczna. Z ankiet przeprowadzonych przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych wynika, że reklamujące się za granicą przedsiębiorcy od 2010 r. zawarli 507 kontraktów, a łączne „zyski” z udziału w programie promocyjnym określili na blisko 314 mln zł. Ich produkcja wzrosła średnio o jedną piątą, eksport aż o 63 procent.

Bohun w 7D

Szukając swoich „mocnych stron”, wschodnie województwa zwróciły się w stronę turystyki, a w tej dziedzinie – mimo skromnej jeszcze bazy – mają wiele atutów: nieskażoną przyrodę Warmii i Mazur, wielkie kompleksy leśne Podkarpacia i Gór Świętokrzyskich, gościnność i tradycje Podlasia, wielokulturowość i zabytki Lubelszczyzny. W 2015 r. wszystkie te atrakcyjne miejsca będzie można zwiedzić na rowerze – jadąc zintegrowanymi trasami rowerowymi z północy na południe. Budowa poszczególnych odcinków właśnie się rozpoczyna. W sumie „Trasy Rowerowe w Polsce Wschodniej” liczyć będą prawie 2 tys. km i doprowadzą turystów do najbardziej urokliwych zakątków tej części kraju. Projekt, dofinansowany z Programu Rozwój Polski Wschodniej, zakłada też, że budowa siatki ścieżek da impuls lokalnym społecznościom do tworzenia odpowiedniej infrastruktury: powstania gospodarstw agroturystycznych, pensjonatów, hoteli, restauracji i innych turystycznych atrakcji. Pomysłów na te ostatnie nie brakuje. Na obrzeżach Puszczy Knyszyńskiej powstał Golf Park „Lipowy Most”, dofinansowany z Podlaskiego Programu Regionalnego. Na aktywny wypoczynek zaprasza nie tylko miłośników golfa. Z kolei w Mielniku nad Bugiem rusza budowa Parku Historycznego „Trylogia”, w którym wyrosną zabudowania rodem z Sienkiewiczowskiego dzieła, zagrody dla zwierząt, sale dydaktyczne i multimedialne, w tym kino 7D. Pierwszy etap budowy, czyli Stanica Chreptiowska otrzymała prawie 27 mln zł dofinansowania z Regionalnego Programu Województwa Podlaskiego. Władze Mielnika mają nadzieję, że unijne pieniądze wesprą też kontynuację inwestycji. – Nasz park będzie uczył i bawił w realiach XVII w. Jego koncepcja jest tak przygotowana, żeby ciekawie czas spędzili w nim zarówno najmłodsi, jak i dorośli, którzy będą mieli okazję poznać w praktyce, jak żyli, pracowali i odpoczywali nasi przodkowie – mówi Agnieszka Koc z Urzędu Gminy Mielnik. – Liczymy na to, że rocznie odwiedzać go będzie ok. 80 tys. turystów, także tych jadących do odległej o 100 km Puszczy Białowieskiej. Poza tym kompleks, który powstanie na 21 hektarach, może stać się jednym z większych miejsc pracy w naszym regionie. • Masz pytania, uwagi, chcesz się podzielić swoimi obserwacjami odnośnie do wykorzystania Funduszy Europejskich w Polsce – zadzwoń (nr tel. 32 251 15 55) lub napisz na adres projekt@gosc.pl bądź WKM „Gość Niedzielny”, ul. Wita Stwosza 11, 40-042 Katowice. Wszystko o projekcie „Fundusze Europejskie: bliżej sąsiada” na stronie internetowej www.gosc.pl/Blizej_sasiada.

Gdzie pytać o fundusze?

Szersze informacje na temat wniosków, projektów, dofinansowania można uzyskać w sieci regionalnych Punktów Informacyjnych Funduszy Europejskich, których listę adresowo--telefoniczną można znaleźć na stronie: www.funduszeeuropejskie.gov.pl

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.