Krew Kurdów

Dawid Wildstein

GN 46/2015 |

publikacja 12.11.2015 00:15

W tureckim Kurdystanie widziałem zrujnowane przez tureckie wojsko i policję miasta, w których snajperzy zabijają dzieci.

W Cizre, tak jak w innych kurdyjskich miastach, często padają strzały, które powodują  śmierć i zniszczenia Refik Tekin/NARPhotos/ABACAPRESS.COM/pap W Cizre, tak jak w innych kurdyjskich miastach, często padają strzały, które powodują śmierć i zniszczenia

Ten mały chłopczyk… Wiesz, ten, który się utopił, po którym cała Europa płakała… On był z Kobane. Dlaczego dopiero on kogoś zainteresował? Bo zdjęcie wzruszające? Nasze dzieci umierały i wciąż umierają. Są mordowane przez Państwo Islamskie albo przez siły tureckie – potężna Kurdyjka o pięknej twarzy denerwuje się coraz bardziej. Jest członkiem HDP (powiązanej z Kurdami partii politycznej, opozycyjnej względem rządzącego w Turcji Erdogana). Rozmawiamy w kawiarni w Gaziantep, mieście położonym kilkaset kilometrów od tureckiego Kurdystanu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.