Modlitwa i problemy z nią związane.

Zapis czatu z 18 listopada 2003

publikacja 18.11.2003 16:21

ksiadz_na_czacie7: Witam wszystkich Szczęść Boże :)


elka_: a temat ten sam, czy zastepczy?


ksiadz_na_czacie7: Może go jednak zmienimy na modlitwę i problemy z nią związane?


~neta: mam do ksiedza pytanie: jak człowiek powinien modlic sie do Boga



elka_: moze byc


ksiadz_na_czacie7: Czym zatem jest modlitwa?


elka_: rozmowa


~Agata: Ks rozmowa z Bogiem


~neta: własnie



szalom: dialog


~1234: rozmopwą z Bogiem


Lars_P: rozmowa


Lars_P: oddaniem


Lars_P: zapomnieniem



~Agata: Ks niektore modlitwy ludzie nauczyli sie na pamiec i klepia je


Lars_P: tesknota


ksiadz_na_czacie7: Tak - rozmowa - jakie zatem są jej cechy?


elka_: lars-zapomnieniem????


szalom: cisza



Lars_P: elka tak o sobie zapomnieniem


Lars_P: :)


~teresa: w cztery oczy


elka_: ks7-sluchanie i mowienie


jo_tka: rozmowy - dwustronność



Lars_P: rozmowa czyli dialog


~teresa: Milowanie


~maryska: wsluchiwaniem sie


~Agata: Ks rozmowa w ciszy z Panem


elka_: lars-to o czym z Nim rozmawiasz??



Lars_P: elka słucham


ksiadz_na_czacie7: słuchanie? - a jak Bóg do nas mówi?


~1234: dialog czy monolog?


~ja: chec bycia z osoba z ktora sie rozmawia


~Agata: Ks mozna rowniez modlic sie w myslach



~neta: a jak powinna wygladac dobra modlitwa


~awe: najważniejsze jest słuchanie w modlirtwie


elka_: ks7-Pismo sw, inni ludzie czasem zdarzenia jakies w naszym zyciu


~teresa: dobra powinna byc mowa serca


elka_: lars-to nie rozmowa w takim razie



jo_tka: elka, ale na modlitwie?


ksiadz_na_czacie7: elka - + głos sumienia zwykle


elka_: jotka-calym zyciem powinnismy sie modlic


~maryska: przez znaki i nasze pragnienia


~awe: ksiądz czy słuszałeś kiedys jak Bóg do ciebie mówi???



elka_: modlitwa to nie tylko uklekniecie w kosciele i ojczenasz


ksiadz_na_czacie7: awe - przez to co powiedziala elka


~Agata: Ks ja nigdy nie slyszalam glosu Boga


ksiadz_na_czacie7: Agata - może nie słuchasz?


~1234: nigdy jeszcze nie słyszałem na modlitwie aby Bóg do mnie mówił



~Agata: wlasnie chce slyszec


szalom: agata musisz sie wsluchac


Odmienna: w modlitwie i poza nią, wazne jest, by chciec się otworzyc przed Bogiem


ksiadz_na_czacie7: ważna rzecz - modlitwa to nie tylko odmawianie tekstów czy słowa....


elka_: odmienna-otowrzyc?



~Agata: a co jeszcze?


ksiadz_na_czacie7: tak jak wspomniala elka - to również i nasze życie jest dialogiem z Bogiem


Odmienna: elka, wlasnie :)


jo_tka: a ja myslę że tak... przez spokój, przez rozwiązanie problemów, przez podejmowane decyzje...


~owieczka: Witajcie!!!!!!!!



~1234: zawszejest cisza


elka_: jotka-czasem nie spokoj, a walka


~Agata: Ks czy praca jest modlitwa?


_BM: tak


~teresa: tak, przyjmowanie Woli Bozej i odpowiadanie na Nia



elka_: odmienna-a jak sie przed Bogiem otowrzyc?


~1234: śmiertelna cisza


ksiadz_na_czacie7: Agata - może być - jeśli ofiarujemy ją Bogu


~teresa: Agata nie zawsze


jo_tka: ok - ja mówiłam o sobie elka :)



~hihihiii: Praca...módl sie i pracuj :o)


~Agata: oki


elka_: jotka-a ja o sobie :)


ksiadz_na_czacie7: z ludźmi też komunikujemy się nie tylko poprzez słowa ale i czyny


Lars_P: modlitwa jest rowniez proste spojrzenie, zachwyt, spokoj , uśmiech, wszelkie do bro jest modlitwa:)



szalom: mądre :-)


elka_: no nie wiem, czy dobro jest modlitwa ;)


elka_: dobro nie jest rozmowa


~Agata: Ks jak zaczynam rozaniec to spie, to dziala jak tabletka nasenna co robic?


Odmienna: elka, musisz byc gotowa na Boża interwencję, musisz przyjąć, że Bóg jednak może Ci odpowiedziec



~neta: jaka jest lepsza modlitwa: kiedy modle sie do boga moimi słowami , albo kiedy modle sie formalnie ale tylko klepie regułke


Odmienna: ze to nie musi byc zwykly monolog


elka_: odmienna-noo, przyjełam, ale jak Go dostrzec w swoim zyciu?


ksiadz_na_czacie7: Agata - to się módl na klęcząco np :)


Lars_P: elka dobro to istota , modlitwy



Odmienna: elka, Bog jest z nami na co dzien


Lars_P: w nim sie zatapiamy


szalom: moim zdaniem modlitwa powinna plynac z serca


elka_: lars-raczej wynik modlitwy szczerej


jo_tka: ks, nie ma mocnych :)



Odmienna: widzimy jego interwencje nawet w najmniejszym skrawku naszego zycia


Lars_P: elka , modlitwa , to nie matematyka .


_BM: i klącz Agata na groch to napewno nie zaśniesz


elka_: lars-ja tam wole sie nie zatapiac ;)


jo_tka: wcale nie trudniej zasnąć :)



~dr_margot: Modlitwa polega nie
tylko na klepaniu pustych regulek i wymienianiu listy zadan i zyczen
..modliwa ma byc dialogiem z Bogiem..Niektorzy mowia ze On nie
slucha..bo nie spelnia wszystkiego o co prosimy...Ale to nie
prawda..czasm Bog mowi dobrze..masz co chce...




Dalszy ciąg na następnej stronie

ksiadz_na_czacie7: No dobra - sam zasypiam czasem przy różańcu - ale nie uważam żeby to była zła modlitwa wtedy :)


elka_: ks7-czemu wtedy nie jest zla?


~Agata: Ks nie jest istotne w jakiej pozycji odmawiam rozaniec- zwasze spie


elka_: agata-to zmien modlitwe



ksiadz_na_czacie7: elka - bo liczy się nastawienie serca


elka_: widocznie nie umiesz sie nia modlic, albo robisz to zbyt pozno :D:D


ksiadz_na_czacie7: a nie forma zewnętrzna


~teresa: mozna sie modlic nieustannie


Lars_P: ks i otwarcie



Lars_P: na Boga


elka_: ks7-ojj, czasem sie tym rozgrzeszamy za latwo :((((


~1234: a ja jak odmawiam różaniec to mam 100 kilo na głowie


jo_tka: elka, może


Lars_P: elka jak kochasz , to si enie licytujesz słowami,tylko poprostu kochasz .i modlitwa jest wspomnienie nawet :)



elka_: .


ksiadz_na_czacie7: elka - dlaczego - jeśli modlę się w ciągu dnia - i przed snem zaczynam odmawiać różaniec?


jo_tka: bo był czas że o 1-2 w nocy padałam nad Koronką


jo_tka: ale chyba liczy się, że chciałam?


elka_: ks7-a po co odmawiasz wtedy rozaniec? bo tka trzeba? czy bo latwiej zasnac? ;)


~Agata: Ks uwazam ze taka modlitwa nie jest wazna jak sie spi z rozancem w reku



szalom: agata sproboj na kleczoco z rozlozonymi rekami :-)


ksiadz_na_czacie7: elka - bo chcę zakończyć dzień rozmawiając z Bogiem :)


~Agata: szalom :-))


ksiadz_na_czacie7: Agata - czyli to coś złego - zasypiać mówiąc do kogoś kogo się kocha?


~Agata: :-) zasne



elka_: ks7-no to nawet rozaniec nie jest potrzebny-wystarczy o Nim myslec


szalom: chociaz ja jej nie wyprobawalam :-)


~Agata: 'Ks ale to nie jest zrealizowane do konca


ksiadz_na_czacie7: elka - różne są formy modlitwy - mogę myśleć - a czemu wobec tego nie mogę odmawiać różańca?


ksiadz_na_czacie7: Agata - a musi być - czy to jest najważniejsze?



elka_: hmm, no bo skoro konczy sie to zasypianiem.... nie ku temu on chyba sluzy... a poza tym-czesto ks zasypiasz w taki sposob?


jo_tka: a co jest najważniejsze? :)


~Agata: Ks Ks jesli sie cos zaczyna to trzeba skonczyc , tak uwazam


elka_: no wlasnie-co jest najwazniejsze w modlitwie?????


ksiadz_na_czacie7: elka - nie, ale czasami się zdarza



~teresa: Milosc elka


elka_: teresa-tzn?


jo_tka: teresa, a dokladniej?


~teresa: Milowanie Boga, odpowiadanie na Jego Laske


elka_: teresa-a bardziej konkretnie?



~teresa: czyli wprowadzanie w zycie WOli Bozej


~Agata: Ks czy to naprawde jest grzech nie odmawianie porannej i wieczornej modlitwy???


~teresa: wzg nas


ksiadz_na_czacie7: a dla mnie to zbytni formalizm w tym wględzie


~era_: Agata ale kazdemu moze sie zdzyc zasniecie nad modlitwa, co w tym zlego?



elka_: w sensie czasu modlitwy-juz to robisz i co wtedy jest najwazniejsze?


~teresa: przynoszenie owocow modlitwy


szalom: era moim zdaniem nic


_BM: w modlitwie elka, najważniejesze jest nawiązanie łącznoąci z Bogiem


~teresa: czyli nawracanie sie nieustanne



Lars_P: Agata jak naprawde kochasz , to ni mozna mowic o grzechu a jak nie umiesz kochac, to co to za grzecha .jak nie umiesz rozmawiac


elka_: bm-a skad wiesz, ze te łącznosc nawiazales?


~teresa: kochanie Boga jest najwazniejsze


~blizniak: modlitwa rózancowa zawsze jest potrzepna to pomaga


_BM: elka to sie wie i czuje



elka_: bm :( nie rozumiem :(


~iabin: a może w modlitwie najważniejsz ajest wierność


~teresa: modlitwa prowadzic powinna do poglebiania tego zwiazku Milosci


~Agata: Pewnie ze kocham Boga


elka_: iabin-tzn?



ksiadz_na_czacie7: BM - zawsze? - a ciemna noc duszy u mistyków?


szalom: i wytrwalosc


ksiadz_na_czacie7: BM - nie czuli


~teresa: zawsze w Milosci jest wazna wiernosc i wytrwalosc


~iabin: ks 7 odrzekl elka



szalom: tez jest bardzo wazna


Lars_P: Jana od Krzyza ciemna nic konytemplacji


Lars_P: noc


~Magdalenka24: no wlasnie


Lars_P: ks to wieczor , noc ciemna i poranek:)



~Magdalenka24: sw Teresa z Awili


~teresa: Milosc jest najwazniejsza mowie Wam


elka_: iabin-czyli nie czucie, a modlenie sie mimo nie czucia?


~iabin: wytrwać w czasie oschlości i zniechecenia , chocby to był dlugi czas


szalom: albo sw. Faustyna


elka_: teresa-ja mysle, ze iabin ma racje



_BM: najgorsze to chwile, takie uczycie że nie ma łączności, jakby Bóg się odwrócił


~teresa: oczywiscie ze ma


elka_: teresa- w takim czasei milosc sie sprawdza


ksiadz_na_czacie7: elka - tylko co to za wytrwałość bez miłości? :)


~blizniak: nawet jest na cały dzień i noc



_BM: i wtedy trudno sie modlic


elka_: bm-i co wtedy z modlitwa?


~teresa: po owocach poznacie


_BM: trzeba sie zmyszac


~iabin: w czuciu sa zludzenia



Lars_P: elka jest martwa


elka_: ks7-nie wiem


Lars_P: nie isnieje


elka_: lars-tzn?


_BM: nieraz



jo_tka: Lars, nie - martwa


~Magdalenka24: do Boga nie idziemy droga tylko miloscią


elka_: jak to-nie istnieje?




Dalszy ciąg na następnej stronie

~Agata: Ks a jesli na mam czasu na modlitwe , co wtedy?


~1234: jeżeli modlitwa ma być skuteczna to musi być wytrwała



elka_: lars-przeciez mowisz i psluchasz-wiec jest modlitwa


~ja: dlaczego Pan Bog wogole przyjmuje pod uwage cos takiego jak ciemna noc duszy


ksiadz_na_czacie7: Agata - powiedziałem - módl się swoim życiem, tym co robisz


jo_tka: ja czasem wtedy krzyczę, placzę... różnie....


Lars_P: nie ma rozmowy , dialogu, miłosci ,mozna sie [modlic] jak niewolnik, przyjaciel lub syn...........



elka_: ja-sluzy to oczyszczeniu wairy z uczuc


elka_: lars-a co jest?


ksiadz_na_czacie7: ja - oczyszcza z egoizmu i pragnień własnych, wyobrażeń


~Magdalenka24: modlitwa to cos co czuje sie sercem


Lars_P: elka jak kogs nie kochasz , to trudno mowic o miłosci do niego



~Agata: Ks Pan i tak nas wszystkich kocha czy sie modlimy czy tez nie


Lars_P: tak jest i z modlitwa


elka_: magda- a jak sie nie czuje???


elka_: lars-nadal nie rozumiem


elka_: mam sie nie modlic wtedy?



~radek: moim zdaniem trzeba to czuc lub starac sie czuc


_BM: niewiedziałem że to się nazyea ciemna noc duszy


szalom: ale jak kogos kochasz to chcesz z nim rozmawiac nie?


~teresa: mozna czuc, mozna nie czuc, liczy sie tylko Milosc


ksiadz_na_czacie7: Agata - tak, ale pragnie abyśmy my Go też kochali i trudno wyobrazić sobie , że kogoś kocham a z nim nie rozmawiam



elka_: radek-a gdy sie nie czuje, to sie nie modlic?


~ja: tak sie mozna pogóbic


jo_tka: Lars, a co to miłość według Ciebie?


Lars_P: elka
przeciez modlitwa powinna wynikac z potrzeby ,z radosci, smutku z
dzielenia sie wszysytkim ,,,,,z kim sie człowiek dzieli jak nie z tym,
kogo kocha?



szalom: ks7, ma ks racje :-)



~radek: oczywiscie ze milosc to sprawa pierwsza


Lars_P: jo tka, dlaczego wg mnie


ksiadz_na_czacie7: ja - pogubić w czym?


jo_tka: bo Ciebie pytam :)


~neta: Bog jest miłoscia



~Agata: Ks wiec skad wiem czy Go wystarczajaco kocham?


elka_: lars-a w malzenstwie, ajk nie pzrezywam tego co piszesz, to mam odejsc od meza, bo juz nie czuje??????????


~ja: w tym w ktora strone chce sie isc


Lars_P: elka nie wiem jakiego maasz męża


~ja: tym gdzie sie idzie



~neta: a wiec najwiekszym dobrem w wszechswiecie


~radek: po prostu wtedy wpadasz w letarg


~Agata: kto mi moze o tym powiedziec?


elka_: lars-czyli twoja modlitwa zalezy od twojego samopoczucia-czy czujesz milosc i chec gadania z Bogiem czy nie?


ksiadz_na_czacie7: Agata - popatrz co robisz i jak żyjesz - na ile Twoje życie jest oddane Jemu



Lars_P: elka milosci człowiek uczy sie całe zycie ,to nie jest jedna chwila


~ja: i tym czy jeszcze sie kocha skoro do modlitwy potrzebna jest milosc


elka_: lars-a modlitwa?


~Agata: Ks. nie wiem tego , na ile?


elka_: czy modlisz sie jak nic nie czujesz?



Lars_P: to rozmowa "miłosci " elko\;0


~teresa: a po co Ci to wiedziec Agata?


elka_: lars-odpowiedz mi


~Agata: teresa , chce wiedziec


~blizniak: jestem męzatką i modlę się za męza



ksiadz_na_czacie7: Agata - ja Ci tego nie powiem


Lars_P: elko odpowiedzialem dokładnie ,,,nie mozna mowic o miłosci prosto .choc ona jest ptosta elko ....sama Wiesz:)


elka_: lars-wcale mi nie odpowiedziales :((((


~teresa: Agata, znasz Najwazniejsze Przykazanie, tam szukaj odp


~1234: pierwsza sprawa to wiara



~Agata: wiem, bo sam nie wiesz


Lars_P: elka wielcy ludzie, mistycy, swieci chca miec odpowiedz na to pytanie a Ty pytasz mnie :)))))))


Lars_P: miło mi


ksiadz_na_czacie7: Agata - bo Cię nie znam - Ty powinnaś znać siebie


~Agata: Ks wlasnie o to mi chodzilo ,ze nie znasz, ale ja siebie tez nie znam dobrze



ksiadz_na_czacie7: Wróćmy jednak do modlitwy - a może do tego jakie powinna mieć ona cechy by była dobra...


~Magdalenka24: Modlitwa zaklada
skupienie i swiadomosc obecnosci Boga modlis sie to wznoscic serce ku
Bogutz czcic Go dziekowac oi o cos prosic


ksiadz_na_czacie7: mamy już miłość do boga


szalom: powinna byc wytrwala


~teresa: regularna i nieustanna



~Agata: Ks milosc do bliznich


ksiadz_na_czacie7: szalom - właśnie - jak u św Moniki np....


elka_: ja stawiam na wytrwalosc


~marihuana: modlitwa-nie powinna ona być na silę... powinna wyplywac z serca


szalom: np



Odmienna: powinna byc pzrede wszystkim prawdziwa i szczera


ksiadz_na_czacie7: jak często bowiem się zniechęcamy po kilku razach


szalom: skąd ja to znam, ks7...


Odmienna: rozmowy z Bogiem


~rozczochrana: zaufanie



ksiadz_na_czacie7: Odmienna - tak


~teresa: teresa ksiadz? :-)))


elka_: moze Bog anjpierw daje radosc z modlitwy, by nas zachecic?


ksiadz_na_czacie7: szczera - bo gramy czasem przed Bogiem


elka_: a potem stopniowo uczy wytrwalosci?



~radek: zaufanie zdobyc to ciezka rzecz


ksiadz_na_czacie7: lepszych niż jesteśmy


~marihuana: zniecęcamy się... bo opieramy ja wylącznie na sobie... a nie na Bogu...


~teresa: modlitwa ma przynoscic owoce


Lars_P: elko
Mb KONTEMPLOWAŁA SWEGO sYNA .CODZIENNI I TO JEST MODLITWA
........TRUDNO POWIEDZIEC COS WIECEJ O TYM, BO TO KAZDY NA SWOJ SPOSOB
ROZUMIE I CZUJE:)




elka_: teresa-czasem nie widac tych owocow


~boskiwiatr: a ty jak sie
modlisz wejdz do komory swojej ,zamknij dzrwi z soba i niech twoich
slow bedzie niewiele ,bo wie Ojciec czego potrzebujesz zanim otworzxysz
usta.


ksiadz_na_czacie7: a może my ich nie widzimy?


~rozczochrana: modlitwa ma nas przemieniać


Odmienna: czasami modlitwa wynika np z potrzeby podzielenia sie czyms z Bogiem



elka_: rozczochrana-tak


~Magdalenka24: modlitwe nazywamy oddechem duszy i trzeba nam sie nieustannie modlici poddanie sie Jego woli


ksiadz_na_czacie7: przypominają mi się słowa Pisma - czy ojciec da dziecku kamień gdy ono prosi o chleb?


~teresa: w jaki sposob Odmienna?


Lars_P: pewnie weza:)



ksiadz_na_czacie7: czy da mu skorpiona gdy prosi o jajko?


Odmienna: Jezus wspominał:, abyśmy nie byli gadatliwi poprzez modlitwę jak poganie


Odmienna: dlatego mamy wiedziec o co sie modlimy


ksiadz_na_czacie7: tylko co wtedy gdy prosi o skorpiona - czy ojciec mu go da?


Odmienna: i ta modlitwa musi byc szczera



elka_: odmienna-tzn-jak to wiedziec o co sie modlic???


~teresa: istnieje nie tylko modlitwa blagalna, ale i dziekczynna, uwielbienia itd itd


~rozczochrana: właśnie! Owszystko prosić, nieustannie za wszystko dziękować


Lars_P: jak modlił sie Mojzesz z podniesionymi rekami,,wojska wygrywały ....


Odmienna: tzn, nie ma to byc odklepywanie, zeby się tylko pomodlic, zaliczyc modlitwe



~radek: a czy ludzie miedzy soba sa szczerzy?




Dalszy ciąg na następnej stronie

ksiadz_na_czacie7: tak więc owo zaufanie o którym była mowa - że czasem to o co prosimy jest tym skorpionem...


Odmienna: to ma byc naprawde szczere


szalom: Bo Bóg jest Miłością



Odmienna: nie wynikaace z przymusu


~marihuana: proście a otrzymacie... proscie z wiara.........................................


~Magdalenka24: modlitwa to nie to ze bedziemy klepac cos na pamiec wyuczonego modlitwa to nasze postepowanie w stosunku do blizniego


Odmienna: zgadzam się magdalenka


szalom: !!!



elka_: magda


~boskiwiatr: czy matka moze dać dla dziecka brzytwe do zabawy ? Tak i Bog nie moze spelniac wszystkich zachcianrek dziecka


szalom: i ja tez sie zgadzam


elka_: troche inaczej


Lars_P: mnie
sie podobała modlitwa pierwsza modlitwa Samuela .......powiedzial oto
jestem ............mow Panie bo sługa Twoj słucha:))))))))



Odmienna: Bóg nie chce od nas bezmyślnego klepania, "zaliczenia" modlitwy



E_la: Ale modlitwa to takze nadstawianie uszu-sluchanie


elka_: poprzez postepowanie z bliznim sprawdzamy nasza modlitwe


ksiadz_na_czacie7: Magdalenka - no właśnie - tylko wszysko jak myślę rozbija się o tą naszą miłość do Boga....


~rozczochrana: molić się tak jak JEzus:nie moja, ale Twoja wola niech się stanie


szalom: rozczichrana, to trudne...



~teresa: wszystko sie do Milosci sprowadza w modlitwie przeciez taki jej cel


szalom: bardzo trudne...


ksiadz_na_czacie7: kochanej osobie nie klepię wyuczonych formułek ani nie rozmawiam z nią czytając teksty bez wewnętrznej identyfikacji z nimi


~Magdalenka24: i o to mi chodzi bez milosci do blizniego nasz maodlitwa jest martwa


Lars_P: elka trudno jest sprawdzac modlitwe .to ni ruletka:)))))



_jest: Modlitwa
jest czynem doskonałej Miłości, promykiem Światła, który dzięki Tobie
dociera do innych rozświetlając ich Drogę Życia i umacniając ich w
Miłości. Więc módl się jeśli chcesz. A najpiękniejsza jest Modlitwa Nieustannej Miłości.



szalom: piekne...


~Agata: Ks Boze choc Cie nie pojmuje, to jest w modlitwie


~boskiwiatr: odmienna Bog niczego nie chce od nas chyba tylko tego zebyśmy nic nie chcieli


emdzej: wiecie prosciej jest czasem mówic wspak to co mozna powiedziec wprost



ksiadz_na_czacie7: Dlaczego nie mamy zaufania do Pana Boga kiedy nie widzimy jej efektów?


elka_: ks7-bo trudno w niewidzialne uwierzyc


Odmienna: trudno jest wtedy yfac


jo_tka: ks, nie zobaczę - nie uwierzę


~taize22: pewna sw ale nie pamietam jaka modlila sie o nawrocenie syna przez 30 lat



emdzej: bo jest4esmy egoistami ks


ksiadz_na_czacie7: elka - Bóg też jest niewidzialny


Odmienna: moim zdaniem trzeba uwierzyc, ze jest to czescią Bozego planu


~taize22: trzeba byc wytrwalym i wierzyc w modlitwe


elka_: ks7-a wierzymy w Niego?



Odmienna: nie wyszstko od razu mozna dostac


~Magdalenka24: czest doswiadczamy ze Bogwysluchuje naszych prosb inaczejanizeli sie spodziewalismy.Bog wie co dla czlowieka jest dobre


jo_tka: Odmienna, ale to trudno przyjąć


~teresa: kto z Was nie ufa Bogu, niech powie dlaczego


ksiadz_na_czacie7: może i wierzymy - tylko czy w Niego czy w nasz obraz - jaki powinien wg bnas być?



elka_: ks7-no wlasnie


~taize22: a co robimy gdy na nasze prosby Bog mowi NIE


Odmienna: jo tka wiem


Odmienna: czasami to jest bolesne


jo_tka: zwłaszcza uporczywe cierpienie



Lars_P: własnie ks Wierzycie we Mnie, uwierzcie Mi


E_la: czy w to, zę spełni nasz egoistyczne zachcianki


Lars_P: :)


Odmienna: ale takie myslenie pomaga


~Agata: Ks dlaczego czasem Bog nie daje tego o co prosze Jego i to bardzo?



~listek: księże o czym myślisz gdy sie modlisz czy koniecznie Twoje myśli sa przy Bogu?


Odmienna: dla kazdego Bog przygotowal drogę


elka_: i jeszcze jedno - nie uwierzymy w Boga, gdy nie spotakmy na naszej drodze czlowieka, ktory nam przyblizy Boza milosc


Lars_P: elka nie


ksiadz_na_czacie7: czy dopuszczamy to, że Bóg w rozmowie z nam,i może nam powiedzieć NIE?



~boskiwiatr: trzeba sie modlic z serca swoimi slowami ,wtedy i mysli beda tam gdzie tzreba


~teresa: oczywiscie ze moze, dla naszego dobra


~Agata: Ks pewnie ze moze pwiedziec nie


ksiadz_na_czacie7: a może traktujemy go jak kogoś kto zawsze powinien spełniać nasze prośby?


Lars_P: ks my od Boga oczekujemy niestety tego, co On nam ma dac , a nie tego vco nam proponuuje



Odmienna: ks, jesli o jest dla naszego dobra do jasne, ze tak


elka_: ks7-noo, powinien i czesto mowi - ale jak reagujemy na NIE czlowieka? tez sie obrazamy


~Agata: Ks nie


~teresa: to juz problem jak ktos tak Boga traktuje


emdzej: wiemy ze moze ale liczymy zawsze na TAK



~ja: jasne ze tak


~Magdalenka24: dlatego modlac wymawiamy .Badz wola Twoja


Odmienna: Bog nie dziala na nasza szkodę


Odmienna: więc taka odmowa musi cos oznaczac


jo_tka: Magdalenka, a szczerze?



ksiadz_na_czacie7: Bądz wola Twoja - łatwo powiedzieć....


~Agata: Ks Bog iwe doskonale kiedy potrzebujemy Jego pomocy


~Magdalenka24: dlatego musimy sie zgodzic a z wola Boża


Odmienna: jasne, ale potem czesto sie okazuje, ze rodzice maja racje


Odmienna: czasami Bog celowo poddaje nas probie



elka_: odmienna-co i tak nie sprawia, ze nasz bunt sie konczy


elka_: o-i wyszla nam relacja do Boga :D:D jak do Ojca :)))))))))))))))))


Odmienna: elka, pewnie


~Agata: Ks , czasem mysle ze za duzo nadaje do Pana Boga i nie umiem Jego sluchac


Odmienna: ale na to juz nie mamy wplywu



ksiadz_na_czacie7: za dużo mówimy - za mało słuchamy


~ja: ale dlaczego nie sluchamy gdy mowimy ze chcemy sluchac


emdzej: ja przewaznie tylko czytam na tym czacie:)


elka_: ja-a ty sluchasZ? :)


Lars_P: czy nasze pisanie dzisiajsze mozna nazwac modlitwa.....ponoc wszystko jest mogdlitwa ,jak pisalismy wyzej:)



emdzej: to modlitwa o chaos:) lars


Lars_P: emdziej to prosba o zlitowanie sie ..nad nami:)


emdzej: ks ? jak długo mozna kochac jak pomiedzy rozposciera sie przepasc i wszystko psuje???


Lars_P: emdziej modlitwa własnie ta przepasc zmniejsza .stawia pomost ...............zbliza


ksiadz_na_czacie7: emdzej
- u mnie nie psuje - jeśli ktoś mnie kocha - a nie widzę powodu
dlaczego miałby - to tym bardziej jestem szczęśliwy - mimo tej
przepaści i zdziwienia




emdzej: ja sie zastanawiam nad taka milością ks


emdzej: jak mozna kochac za nic?


ksiadz_na_czacie7: emdziej - jak można kochać za zoś?


emdzej: mozna ks za to jacy jestesmy dla siebie za uczucia


~barka: To
jakoś za proste. Bardzo prosiłam o zycie dła męża, a on zmarł tak
młodo! Bóg pomógł mi to przetrwac i trwać do dziś, ale jakie z tego
dobro? Jestem sama, jestem nieszczęśliwa. Jak chorował napatrzyłam się
na tyle cierpienia. Nie zawsze jest ...




ksiadz_na_czacie7: barka - a może dla niego to było lepsze? - dla Ciebie trudne - na pewno


_Serafin_: a dlaczego Pawel mowi, ze najwieksza jest milosc? Po wiara przeminie, nadzieja sie wypelni, a pozostanie milosc


ksiadz_na_czacie7: więc w ramach podsumowania....


ksiadz_na_czacie7: cechy dobrej modlitwy: wypływająca z modlitwy, wytrwala, ufna i szczera.............


ksiadz_na_czacie7: eee wypływająca z miłości oczywiście :)



~rozczochrana: w ramach podsumowania najlepiej modlić się tak, jak nauczył nas Jezus


ksiadz_na_czacie7: polegająca bardziej na słuchaniu niż mówieniu


Odmienna: dokladnie ks


_Serafin_: tak, za malo sluchamy....


~barka: Lepsze?
Też prosił!! Kochał mnie, kochał dzieci, chciał być przy nas, patrzeć
jak dorastają. Bardzo prosilismy oboje. Tak miało być, ale czemu dobro?




Lars_P: na kontemplacji jak pisal pAPIEZ


ksiadz_na_czacie7: barka - a wiesz co byłoby dalej - jak wyglądałoby Jego życie i Wasze? - wiesz na pewno?


~barka: Nie
wiem, ale nie wolno być pewnym, że wszystko co się stanie w życiu
obraca się w dobro, to przeciez nieuczciwe podejście. Bóg podaje dłoń
proszącym aby całkiem nie upadli. Ale jakie jest dobro dziecka, któremu
umarli rodzice i jest w domu dzi...