Niedzielna Ewangelia: Robotnicy w winnicy

Zapis czatu z 17 września 2005

publikacja 19.09.2005 13:55

[21:00] ksiadz_na_czacie7: witam Was wszystkich na tematycznym czacie poświeconym jutrzejszej Ewangelii
[21:01] ksiadz_na_czacie7: jak zawsze to ważne sprawy takie spotkanie z Bogiem przez internet :)
[21:01] ksiadz_na_czacie7: zacznijmy zatem już tradycjnie modlitwą, prośmy Boga by udzielił nam swego Ducha Św
[21:02] Lars: Duchu Sw oświeć nasze umysły i rozgrzej serca bysmy pisali na chwałe Twoja :)
[21:02] Helena: a ja prosze bym myslala na chwale Pana :)
[21:02] ksiadz_na_czacie7: Spraw Panie, by Słowo Boże nas przemieniało, by gleba naszego serca Je przyjęła i wydała plon stokrotny
[21:03] niezapominajka: Duchu Święty przydź.....
[21:03] Lars: i bysmy to co otrzymujemy innym zanosili :)
[21:03] zielony: Duchu święty rozgrzej serca nasze aby ta nauka była dla nas pożytkiem wiecznym :))
[21:03] opik10: daj nam dar zrozumienia
[21:03] zielony: i umysły też :)
[21:03] nasturcja23: i dar mądrości
[21:03] darkoski: Duchu Św rozpal nas
[21:04] ksiadz_na_czacie7: daj nam moc byśmy potrafili z wytwałością iść za Twym Słowem. Amen.
[21:04] Helena: amen!!
[21:04] niezapominajka: Amen.
[21:04] darkoski: amen
[21:04] nasturcja23: amen
[21:04] zielony: amen ;)
[21:04] ksiadz_na_czacie7: MAm nadzieję, że przeczytaliście podany na jutro fragment Ewangelii
[21:04] Helena: nie
[21:04] darkoski: tak
[21:04] niezapominajka: nie
[21:04] Helena: przyznaje sie ...
[21:04] niezapominajka: jeszcze nie
[21:04] ksiadz_na_czacie7: pojawia sie w nim obraz, bardzo ważny, który na pewno ma swoje niezwykłe znaczenie
[21:04] Helena: ze nie
[21:04] cyber_katolik: tak
[21:04] zielony: ja tak ale nieczaje paru rzeczy
[21:05] ksiadz_na_czacie7: to obraz winnicy
[21:05] ksiadz_na_czacie7: wiecie napewno co on oznacza
[21:05] Helena: winnica czyli fabryka wina
[21:05] Lars: czyli miejsce pracy - nad soba:)
[21:05] ksiadz_na_czacie7: powiedzcie
[21:05] zielony: winnicy Pana gdzie my pracujemy tak?
[21:05] ksiadz_na_czacie7: Helena pewnie,ale jest jeszcze jakiś głębszy sens
[21:05] nasturcja23: miejsce wzrostu i wydawania plonów
[21:05] ksiadz_na_czacie7: na serio staram sie pisać wyraźnie
[21:06] Lars: Krolestwo niebieskie - tak jest napisane
[21:06] Helena: winnica to takze doczesnosc ...
[21:06] ksiadz_na_czacie7: Lars czyli chodzi o niebo?
[21:06] szalom: winnica to naród wybrany
[21:06] Lars: pewnie w winnicy - pracujac dochodzimy do Krolestwa poprzez nasz wysiłek
[21:06] cyber_katolik: życie doczesne też
[21:06] Helena: wlasnie
[21:07] niezapominajka: ale pracujemy tu na ziemi
[21:07] ksiadz_na_czacie7: a zatem tak, przede wszytskim życie doczesne, ono winno być miejscem gdzie wzrasta i buduje sie Boże Królestwo
[21:07] Lars: winnica to nasz teren na ktorym szukamy "perły" :)
[21:07] ksiadz_na_czacie7: jak zbudowany jest taki winny krzak?
[21:07] Helena: no ma korzenie
[21:07] zielony: Lars perły ;)
[21:07] ksiadz_na_czacie7: jakieś charakterystyczne cechy?
[21:07] Helena: lodyge ... galezie
[21:08] ksiadz_na_czacie7: Helena ok, bardzo słusznie
[21:08] Lars: krzak ten jest bardzo rozgałeziony
[21:08] zielony: daja owoce ;)
[21:08] nasturcja23: ale w winnicy musi byc dobry ogrodnik i żyzna gleba
[21:08] Helena: i jak jest zdrowe to i owoce :D
[21:08] zielony: daje owoce
[21:08] ksiadz_na_czacie7: bardzo dobrze, nigdy mnie nie zawodzicie :)
[21:08] cyber_katolik: może kwiaty
[21:08] opik11: niski, poskręcany i z wąsami czepnymi
[21:09]
[21:09] ksiadz_na_czacie7: czyli generalnie w takim krzaku ciągle funkcjonują procesy życiowe
[21:09] zielony: zielone liście :D
[21:09] Helena: oczywiscie
[21:09] cyber_katolik: tak
[21:09] nasturcja23: musi byc dobre podłoże wzrostu, woda, słońce
[21:09] cyber_katolik: czasami usychają
[21:09] Helena: jesli te krzak przynosi owoce
[21:09] Lars: chyba ze gałaz uschnie - wtedy trzeba ja uciac
[21:09] Helena: bo jak jest suchy
[21:09] darkoski: daje chłód
[21:09] zielony: gleba dobra musi być
[21:09] Helena: to trzeba go usunac, wyglada nieestetycznie :)
[21:10] ewa_pop: ..i środowisko nie moze byc skazone
[21:10] Lars: Helena i zabiera innym światło :)
[21:10] Helena: wlasnie Lars ...
[21:10] ksiadz_na_czacie7: do jakiej wspólnoty można taki krzak winny i całą winnice porównac?
[21:10] Helena: okna nie mozna otworzyc :)
[21:10] cyber_katolik: do kościoła
[21:10] Lars: do Kosciola
[21:10] Helena: do wspolnoty Kosciola
[21:10] darkoski: do kościoła
[21:10] ewa_pop: do wspólnoty kościoła..
[21:10] nasturcja23: a może są też słabsze krzaki którym trzeba pomóc by wyrosły?
[21:10] szalom: uczniów Jezusa
[21:11] ksiadz_na_czacie7: ok, i dzisiaj słyszymy w Ewangelii, że Pan zaprasza robotników do winnicy, czyli do Kościoła, zaprasza ich nie do jedzenia, prawda?
[21:11] Lars: kazdego w innym czasie
[21:11] Helena: a czy takim krzakiem - pojedynczym krzakiem jest kazdy z nas ?
[21:11] cyber_katolik: nie do pracy
[21:11] ksiadz_na_czacie7: Helena myśle, że tak
[21:11] wrzosik_: nie, do pracy, do ciężkiej pracy
[21:11] darkoski: każdy znajdzie tam swoje miejsce
[21:12] nasturcja23: ale zeby dobrze pielęgnować winnice trzeba sie na tym znac trzeba mieć wiedze
[21:12] niezapominajka: no tak mnie wzywa, mnie posyła do pracy w swojej winnicy abym pracowała dla przyjścia Jego Królestwa w dziejach
[21:12] ksiadz_na_czacie7: co obiecał za prace w winnicy?
[21:12] cyber_katolik: 1 denara
[21:12] opik10: "albowiem królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza..."
[21:12] szalom: zapłatę\
[21:12] niezapominajka: nagrode - denara
[21:12] zielony: grosza

[21:12] ksiadz_na_czacie7: to dużo? ten jeden denar?
[21:12] wrzosik_: wszystko zależy dla kogo pewnie
[21:13] zielony: denar to symbol ;)
[21:13] Helena: a to trzeba juz jakiegos archeologa zapytac
[21:13] zakrecona: nie
[21:13] Lars: duzo - nawet bardzo :)
[21:13] ksiadz_na_czacie7: Lars na co starczył taki denar?
[21:13] Helena: ile mozna bylo kupic za jednego denara ?
[21:13] darkoski: dla jednych duzo dla drugich mało
[21:13] vera: wtedy to było mało chyba
[21:13] nasturcja23: dla mnie duzo
[21:13] niezapominajka: Pan zapewne dobrze nagradza
[21:13] Lars: jak to zapłata od Boga , to musi byc wiele :)
[21:13] Awa: maksymalna stawka jaka dawali za taka robote -pewnie:)
[21:13] Helena: a tak w przeliczeniu na polska walute to ile ?
[21:14] ksiadz_na_czacie7: wystraczyło na utrzymanie kilkuosobowej rodziny ubogiej, która nie żywiła sie miesem, ale przewaznie warzywami
[21:14] vera: starczało na przeżycie jednego dnia
[21:14] Helena: i podplomykami
[21:14] cyber_katolik: to dużo
[21:14] niezapominajka: warzywami to zdrowo
[21:14] zielony: duzo wiele
[21:14] ksiadz_na_czacie7: i wszyscy poszli do pracy, Pan wołał ich kilka razy,: a potem zaczął wypłacać
[21:14] Lars: czesc nie poszła tylko czekała na zaproszenie
[21:14] ksiadz_na_czacie7: jak?
[21:15] niezapominajka: równo
[21:15] darkoski: my
[21:15] zielony: wołał i przyszli
[21:15] Lars: stali i czekali - zastanawiali sie czy podjac prace
[21:15] Awa: tyle za ile sie zgodzili
[21:15] niezapominajka: sprawiedliwie
[21:15] cyber_katolik: zaczął od tych ostatnich
[21:15] szalom: najpierw tym którzy pracowali najkrócej
[21:15] ksiadz_na_czacie7: niezapominajka sprawiedliwie?????
[21:15] niezapominajka: tyle ile obiecał
[21:15] zielony: ostatni dla Niego są pierwszymi :))
[21:15] niezapominajka: no tak sprawiedliwie
[21:15] Helena: wg mnie podzial nie byl zbyt sprawiedliwy
[21:15] Lars: sprawiedliwie bo umowa była o prace a nie na akord:)
[21:15] cyber_katolik: na tyle się zgodzili
[21:16] Helena: ktosby mogl powiedziec nawet, ze niektorym to sie nawet nie oplacalo
[21:16] cyber_katolik: musieli wyżywic rodziny
[21:16] zakrecona: nie sprawiedliwie, tylko tak jak chciał
[21:16] Helena: kiepska "fucha"
[21:16] cyber_katolik: i ci i ci
[21:16] darkoski: aLE JEDNI PRACOWALI CAŁY DZIREN A DRUDZY GODZINE
[21:16] Awa: spodziewali sie ze dostana wiecej
[21:16] Lars: Pan nie mowił o zapłacie szczegołowo - dawął tyle ile uwazał za słuszne to jego wybor i decyzja
[21:16] Awa: ci pierwsi
[21:16] ksiadz_na_czacie7: hmmm z tymi pierwszymi może i umówił sie o denara ale z tymi następnymi na pewno nie
[21:16] Helena: ksiadz, dlaczego ?
[21:16] Lars: z innymi sie ie umawął na konkretna sume
[21:16] cyber_katolik: był hojny
[21:16] zielony: ksiądz jak nie jak tak :)
[21:16] Helena: na czym polega ta sprawiedliwosc?
[21:17] darkoski: Pan wszystkich kocha jednakowo
[21:17] Awa: ,,co bedzie sluszne dam wam
[21:17] niezapominajka: ale i tak ich nagrodził stali i n ic nie mieli a On ich przyjął i wypłacił
[21:17] opik10: sprawiedliwość społeczna, zapewnienie wszystkim zajęcia i zarobku
[21:17] ksiadz_na_czacie7: Awa na własnie
[21:17] cyber_katolik: nie miał za wiele ten kto miał dużo nie miał za mało ten kto miał niewiele
[21:17] zielony: wszyscy jesteśmy równi
[21:17] ksiadz_na_czacie7: czyli słusze było wypłacić denara i tym co pracowali cały dzień i tym co pracowali kilka godzin???
[21:18] szalom: dotrzymał słowa dał pierwszym tyle na ile sie umówił- był sprawiedliwy
[21:18] zielony: ksiądz mi sie wydaje że tamci pierwszi
[21:18] Awa: zalezy jaka miara to mierzyc?
[21:18] cyber_katolik: tak, bo ptrzebowali na jedzenie
[21:18] zielony: byli przemęczeni
[21:18] Lars: w pierwszym czytaniu u Iz /jest powiedziane, że Pan jest hojny zachecał d porzucenia knowan - wiec sama decyzja o porzuceniu zła godna była zapłaty tak ocenia Bog
[21:18] ksiadz_na_czacie7: tak mówicie, ale jkbyście pracowli w tej winnicy, głowe dam, że wszycy byśmy szemrali
[21:18] zielony: a drudzy odwalili to co oni już nie mogli unieśc
[21:18] zakrecona: no pewnie ze tak
[21:18] cyber_katolik: to już zazdrość
[21:18] vera: Jeśli się postawimy w sytuacji tych pierwszych powiemy że nie ale jeśli pomyślimy że jesteśmy tymi ostatnimi - to nam sie podoba
[21:18] niezapominajka: Panu zależało aby każdy popracował choc trochę dla Niego i otrzymał zapłate
[21:19] Lars: ci co byli skupieni na sobie - niestety byli niezadowoleni
[21:19] darkoski: był sprawiedliwy ,ale...
[21:19] ksiadz_na_czacie7: Lars a własnie powli dochodzimy do sedna sprawy
[21:19] wrzosik_: na pewno Ks, do dziś szemramy, że pan X jest zdrowy bogaty i ma śliczną żonę, a do kościola nie chodzi
[21:19] Helena: a czy w ogole dobrze jest liczyc "na zaplate" ?
[21:19] wrzosik_: a ja?
[21:19] Helena: czy przystoi nam liczyc na zaplate ?
[21:19] cyber_katolik: tak na nirbo
[21:19] ksiadz_na_czacie7: wrzosik otóż to, jak tak postawę nazwiemy, jak nazywa sie taki grzech?
[21:20] Helena: a moze chodzi o to by kochac Pana bezinteresownie ...
[21:20] Lars: Pan powiedzial ze Jego drogi nie sa drogami naszymi - wiec Jego logika jest inna
[21:20] amorena: pycha
[21:20] Helena: nie liczac na zaplate
[21:20] darkoski: ale człowiek
[21:20] wrzosik_: zazdrość
[21:20] ewa_pop: zwykłą prózność..
[21:20] Lars: zazdrosc i zawisc - jest niestety "knowaniem" - jak z 1 czytania
[21:21] Helena: skad bierze sie zazdrosc ?
[21:21] Lars: nie mozna otrzymac zapłaty za to że jest sie zawistnym
[21:21] ksiadz_na_czacie7: Przypowieść o robotnikach pietnuje przede wszystkim właśnie chyba to najbardziej namacalne dziedzictwo grzechu pierwszych rodziców
[21:21] zielony: Helena nie wiesz?
[21:21] ksiadz_na_czacie7: Lars otóż to :)
[21:21] Lars: zazdrosc to niestety - szatanska cecha Heleno
[21:21] Helena: zielony blaga ... nie odpowiadaj
[21:21] cyber_katolik: bo nie możemy osiągnąć tego samego
[21:21] keharito: to głupi grzech bo i tak nic z tego nie mam że zazdroszczę

[21:21] Helena: Lars a moze jest niekiedy uzasadniona
[21:21] wrzosik_: i chyba jedyny grzech, który nie daje ani na moment przyjemności ;)
[21:21] zielony: Hela ;)
[21:21] cyber_katolik: stąd bierze się zazdrość
[21:22] ksiadz_na_czacie7: na czym polega ten grzech zazdrości?
[21:22] Lars: natym ze ludzie zamykaja sie przed Panem
[21:22] cyber_katolik: chcemy mieć to samo
[21:22] Lars: szukaja siebie
[21:22] cyber_katolik: a nie mamy
[21:22] Helena: a czy to ze jest mi czasami smutno z niedostatku pewnych cech czy rzeczy, to czy to mozna nazwac juz zawiscia ?
[21:22] zielony: chcemu mieć to samo a nawet lepsze
[21:22] ewa_pop: nie możemy znieśc tego,ze inni maja wiecej niz my ...
[21:22] niezapominajka: chcemy miec to co mam ten drugi a nie zawsze nam to pasuje
[21:22] wrzosik_: na tym, że człowiek nie potrafi cieszyć się tym, co ma, co dostał mimo, że mu się nie należało
[21:23] Helena: ja mysle ze zazdrosc to przede wszystkim poczucie nizszosci
[21:23] cyber_katolik: doszukujemy się w tych ludziach, którym zazdrościmy zła
[21:23] wrzosik_: a martwi go to, że nie ma więcej
[21:23] ksiadz_na_czacie7: Polega na próbie zniszczenia dobra w innych ludziach. Jet to najbardziej wyrafinowana forma egoizmu
[21:23] Helena: czuje sie gorszy ...
[21:23] Lars: w Ps - jest napisane - "Otworz Panie nasze serca abysmy "uwaznie" słuchal;i słow Syna Twojego"
[21:23] Helena: dobre ksiadz ...
[21:23] ksiadz_na_czacie7: Myślimy czesto: jak ktoś jest dobry, może być niebezpieczny
[21:23] darkoski: nie umiemy dostrzegac tego co mamy
[21:23] ksiadz_na_czacie7: usuńmy go, znizczmy
[21:23] Helena: powiem szczerze ze nigdy tego grzechu nie laczylam z egoizmem
[21:24] cyber_katolik: to rzeczywiście egoizm
[21:24] zielony: oj ksiądz znam to po swojej skórze :)
[21:24] Lars: ale prosze zwrócic uwage - ze o godz trzeciej [godzinie łaski] Pan przyszedl płacic za prace
[21:24] cyber_katolik: bo tylko myślimy o sobie
[21:24] Awa: jak ktos jest dobry to myslimy ze cos sie za tym kryje
[21:24] cyber_katolik: nie życzymy innym jak najlepiej
[21:24] ksiadz_na_czacie7: W ten sposób przeprowadza sie likwidacje człowieka, który "ma na sumieniu" tylko to, że jest dobry
[21:24] Awa: ze ma z tego jakas ukryta korzysc
[21:24] Helena: faktycznie ksiadz
[21:25] Lars: niszczenie dobra - niestety jest grzechem i to bardzo powaznym grzechem
[21:25] keharito: jak ktoś jest dobry to ma miękkie serce ale musi mieć twrdy....
[21:25] Helena: wraz z uczuciem zawisci maja miejsce konkretne czyny
[21:25] cyber_katolik: :D
[21:25] Lars: szatan niszczył dobro ktre Bog stworzyl - to jego cecha
[21:25] ksiadz_na_czacie7: LArs i bardzo czesto odbywa sie nie tylko gdzieś tam daleko, ale także tutaj
[21:25] Awa: keharito :)
[21:25] Lars: zazdrosc o Jego Syna i o człowieka - tez przyczyniła sie do jego upadku
[21:25] Helena: a powiedzcie mi tak szczerze ....
[21:25] ksiadz_na_czacie7: odnieśmy to co Ewangellia piętnuje do naszego środowiska czatowego
[21:25] niezapominajka: ale każdy z nas ma byc dobry jak chleb
[21:26] Lars: Ks7 - niestety w nas rowneiz - dosc czesto
[21:26] Helena: czy nigdy nie zdarzylo sie wam zazdroscic czegokolwiek ?
[21:26] ksiadz_na_czacie7: czyż każdy z nas nie powienien sie wstydzić???
[21:26] cyber_katolik: ?
[21:26] Lars: powinien sie wstydzic 0 i powinien z tego sie wycofywac
[21:26] wrzosik_: Helena- nikt z nas nie jest bez winy, każdemu sięc oś zdarza, tylko jest kwestia co potem, jak on sam na to odpowiada
[21:26] Awa: zazdroszcze opikom:0
[21:26] Lars: zmieniac - i rozumiec ze najwazniejsze przykazanie - miłosci Boga i blizniego jest nasza przepustka do nieba
[21:27] darkoski: jaki ja jestem grzeszny
[21:27] ksiadz_na_czacie7: Zostawy na razie to co pietnuje Ewangelia, ok? a skupmy sie natym co wychwala, jak każe nam postępowac
[21:27] donia: witam wszystkich:)
[21:27] cyber_katolik: pracować
[21:27] ksiadz_na_czacie7: Co w takim razie Bóg stawia nam za wzó dzisiaj
[21:27] Lars: czat, czy kawiarnia, park czy inne miejsca nie maja roznicy - sa terenem gdzie mozna i powinno sie czynic dobro,wzorem dla nas jest On sam nie patrzył na czas - tylko na zmiane
[21:28] cyber_katolik: pracę w życiu
[21:28] wrzosik_: trzeba być wdzięcznym za to , co się ma tu i teraz
[21:28] keharito: troskę o zbawienie
[21:28] Awa: dobro
[21:28] wrzosik_: i umieć się z tego cieszyć
[21:28] ksiadz_na_czacie7: Ewangelia dzis podkresla nie tyle sprawiedliwośc, co dobroć Boża
[21:28] Lars: na chec podjecia pracy w winnicy - tak własciwie sie dzieje jak z tym dobrym łotrem
[21:28] darkoski: nikt nie odedzie bez swojej zapłaty
[21:28] donia: miłosierdzie dla nas
[21:29] Awa: szczodrosc
[21:29] Lars: łotr dostał sie do nieba jako pierwszy :)
[21:29] zielony: miłosierdzie Boże nie zna granic :))
[21:29] darkoski: dostaniemy to na co zesmy zapracowali
[21:29] niezapominajka: ukazuje nam Boga bogatego w dobroć ,w milosierdzie w przebaczenie
[21:29] ksiadz_na_czacie7: darkosik no wąłsnie
[21:29] Lars: pewnie pracowal najkrocej w winnicy - ten dobry łotr:)
[21:29] MartaKrug: i prawo do decydowania kto otrzyma jaka zaplate...
[21:29] zielony: jak sie pościelesz tak sie wyspisz ale winnica ups
[21:29] MartaKrug: nie nalezy do nas...
[21:29] ksiadz_na_czacie7: Pzrecież niektórym dał gospodarzw iećej niż sie spodziewali
[21:29] Helena: a czy mysl w stylu: "Boze, dziekuje Ci za to co mam, bo w porownaniu z innymi ja to mam dopiero wiele" jest dobra mysla ?
[21:30] donia: to wola gospodarza i jego prawo
[21:30] ksiadz_na_czacie7: donia , tak, przecież on może zarządzać swoimi dobrami jak cche, jak mu sie podoba
[21:30] zielony: gospodarz ustala reguły
[21:30] Lars: pewnie ci robotnicy pracuja byli tak zajeci swoja praca - i soba - ze nie wiedzieli o co Panu chodzi
[21:30] donia: oczywiście: i nikt: nie może: podważać
[21:31] Helena: chyba zlota czcionka jest niewidoczna :D
[21:31] Awa: róbmy swoje jak spiewal Młynarski

[21:31] ksiadz_na_czacie7: Okazł sie hojny przekraczająć granice sprawiedliwości
[21:31] donia: jego decyzji
[21:31] darkoski: własnie powinniśmy przyjąć to co dla nas przygotował
[21:31] Lars: bo miłosierdzie jest wieksze od sprawiedliwosci
[21:31] wrzosik_: po co się porównywać do kogokolwiek? każdy ma swoją zapłatę i powinien być za nią wdzięczny
[21:31] Lars: własciwie marnotrawny syn tez znalazł sie w tej relacji - pracujacego krotko
[21:31] Awa: booz denara
[21:32] donia: a czy w dzisiejszych czasach nie jest tak samo
[21:32] donia: dostajemy
[21:32] donia: więcej niż na to zasługujemy
[21:32] niezapominajka: tak samo nie ale podobnie
[21:32] ksiadz_na_czacie7: booz w sumie nic, bo Pan w dzisiejszej Ewangelii powiada,że wrato przystąpić do pracy nawet pod koniec
[21:32] darkoski: dziś tez jest tak samo
[21:32] Lars: ciekawe czy praca "pod koniec" jest trudniejsza" ;)
[21:33] zielony: i ksiądz powidział sedno przepowieści
[21:33] Awa: powiem to swojemu szefowi w poniedzialek:)
[21:33] ksiadz_na_czacie7: inaczej mówiąć, zaprasza do pracy i powiada, że możan nawet w "jesieni, później jesieni życia "
[21:33] donia: wydaje mi się że nie wolno nam mierzyć darów Bożych naszą miarą
[21:33] niezapominajka: a nawet na łożu śmierci
[21:33] wrzosik_: tylko Ks, żeby tego nie odkładac za bardzo licząc na denara
[21:33] ksiadz_na_czacie7: Nikt oprócz Pana Boga nie angażuje do pracy tak póżno
[21:33] Lars: mozna i na łozu smierci - chyba nie o czas tu chodzi
[21:33] opik10: Bóg widzi nasze zasługi i nie liczą się u Niego dni lata godziny i minuty
[21:33] Awa: niestety ks7
[21:33] zielony: jeśli masz chęć chodzić wynagrodze ci to nawet jeśli się spoźnisz otrzymasz to samo co inni tak ?
[21:34] darkoski: w dzisiejszej Uwadze był dobry program
[21:34] ksiadz_na_czacie7: Wrzosik nie, lepiej nie, ale to gospodarzowi zszedł cały dzień na to, żeby szukać robotników
[21:34] Lars: Awa ale szef jest przedłuzeniem woli Bozej ;)
[21:34] opik10: nawet jeśli w ostatniej chwili grzesznik powróci do Boga to uzyska przebaczenie
[21:34] Awa: Lars nie moge sobie tego wyobrazic;)
[21:34] ksiadz_na_czacie7: opik tak, Bóg przekracza sprawiedliwośc, co nie znaczy że jest z nią w konflikcie
[21:34] donia: Bog jest bogaty w miłosierdzie
[21:34] Lars: opik10 - to ja bede nasladował dobrego lotra ;)
[21:34] donia: i czeka na grzesznika
[21:34] ksiadz_na_czacie7: chiodzi za człowiekim tak długo...cały dzień
[21:35] niezapominajka: najważniejsze ze wszyscy otrzymają tę samą zapłate
[21:35] niezapominajka: zgłosiłeś się to masz
[21:35] Awa: a co ztymi ktorych wolał wczesniej a nie poszli do winnicy?: za 1 razem/
[21:35] Lars: tylko czy mozna na to liczyc , ze dostanie sie taka sama zapłate , jak sie celowo bedzie unikało pracy - rozumiejac to o co chodzi? ;)
[21:35] ksiadz_na_czacie7: hmm jak myślicie to szansa i dla nas prawda?
[21:35] donia: bo nigdy nie wiadomo na co zasłużyliśmy
[21:35] zielony: tak ksiądz
[21:36] ksiadz_na_czacie7: Lars pewnie, że nie, bo ta przypowieść czegoś uczy jesczcze innego
[21:36] Lars: Ks7 - pewnie - ale mozna ja rowniez - zamienic na grzech
[21:36] ksiadz_na_czacie7: zobaczie
[21:36] niezapominajka: no jak najbardziej
[21:36] donia: Lars tu nie ma miejsca dla obiboków
[21:36] ksiadz_na_czacie7: Pan był na tym rynku kilka razy kto nie chciał nie poszedł i nie było zapłaty to Pan zaprasza
[21:36] opik10: ale ja bym dodał jeszcze coś, niech Ci którzy się wahają nie tracą czasu myśląc że są za starzy na powołanie do Boga
[21:36] donia: to prawda
[21:36] Awa: a czy zaprasza te same osoby? kilka razy czy tylko raz?
[21:36] donia: awa napewno
[21:36] Awa: oto jest pytanie?
[21:36] ksiadz_na_czacie7: Awa na rynku był ruch, sądze że odchodzili i pzrychodzili
[21:36] donia: wiele razy zaprasza
[21:37] ksiadz_na_czacie7: być moze nie których Pan zapraszał po raz pierwszy
[21:37] vera: w Ewangelii - spotyka innych za każdym razem
[21:37] MartaKrug: "pierwsi" wywnioskowali, ze otrzymaja wiecej ale nic ich do takiego myslenia nie upowaznialo...
[21:37] ksiadz_na_czacie7: niekturych po raz czwraty
[21:37] niezapominajka: Pan ciągle zaprasza
[21:37] Lars: Pan zaprasza w kazdym zdarzeniu - znaku i osobiscie - mozna unikac i nie słyszec - wtedy - niestety nie pojdzie sie do pracy - i zapłaty nie bedzie - ale mozna pojsc wtedy kiedy winnica bedzie zamknieta
[21:37] Awa: mam nadzieje ks
[21:37] donia: Lars ty tak jak Jonasz
[21:37] ksiadz_na_czacie7: LArs tak, to przypowieść inna o pannach mądrych i głupich
[21:37] MartaKrug: bo tak sie umowili na denara...nie wiecej...
[21:37] zielony: będzie się upominał aż przyjdą do Niego
[21:37] ksiadz_na_czacie7: głupie sie spóźniły i drzwi zamknięto
[21:37] ksiadz_na_czacie7: i usłyszały Nie znam Was
[21:38] Awa: no ładnie na tym pytaniu wyszlam
[21:38] ksiadz_na_czacie7: chodź waliły w te drzwi
[21:38] Lars: Ks7 z ta winnica wiaza sie inen przypowiesci - bardzo duzo przypowiesci
[21:38] ksiadz_na_czacie7: z całej siły
[21:38] donia: ksiądz7 za długo zwlekały
[21:38] zielony: "kołaczcie a wpuszczą was"
[21:38] Awa: czemu tam nie ma o kawalerach/
[21:38] opik10: ale ks7to się wiąże, winnica, panny roztropne i głupie, ukryte talenty
[21:38] Lars: jak i z tymi ktorzy nie przyszli na uczte
[21:38] ksiadz_na_czacie7: opik 10 tak
[21:38] Lars: i z tym który nie był odpowiednio ubrany
[21:38] ksiadz_na_czacie7: Bóg do nas i w Ewangelii wychodzi jakby na rynek i tyle razy o tym samym, a my???
[21:38] ksiadz_na_czacie7: jak głusi i obiboki
[21:39] donia: no właśnie
[21:39] opik10: to wszystko prowadzi do wspólnego mianownika - królestwo niebieskie jest dla wszystkich tylko trzeba chcieć
[21:39] zielony: obiboki ;)
[21:39] ksiadz_na_czacie7: spodziewający sie lepszego "pracodawcy"
[21:39] Lars: te godziny wyjscia i nawoływania Pana - sa rozsiane po całej Dobrej Noowinie

[21:39] Awa: umowy na cale zycie a nie ,,o dzielo"
[21:39] Lars: opik dla tych ktorzy zdecydowali sie majac uszy słyszec i majac oczy widziec
[21:39] donia: tak tylko trzeba je dobrze odczytać
[21:40] niezapominajka: ale ci z przypowieści którzy najkrócej pracowali nie byli obibokami tylko nikt ich nie najął
[21:40] Lars: Ks7 - czy przypadki "uzdrowien" tez mozna tu jakos wspomniec ?
[21:40] donia: niezapominajka masz rację
[21:40] ksiadz_na_czacie7: Lars tzn?
[21:40] Lars: przeciez uzdrowiona została dusza - i dlatego ciało- ale oni prosili Jezusa o to by ich uzdrowił
[21:41] ksiadz_na_czacie7: Niezpominajka, tak, zgoda, ale niektórzy zostali nimi na rynku, prawda, chodź i moze słyszeli zaproszenie tak wiele razy
[21:41] Lars: ci chorzy szukali Jezusa by sie pozbyc choroby
[21:41] Lars: skoro winnica to Koscioł to kazde przystapienie do Niego jest juz zbawienne
[21:42] zielony: kto ma chęć ten pojdzie a ten kto nie wie co jest dobre został?-nie wiem czy dobrze
[21:42] Lars: jest uleczeniem z naszych utrapien - jak sie w niej zaangazujemy
[21:42] Awa: a moze ci co slyszeli kilka razy otrzymaja,,stosowna zapłate"?
[21:42] darkoski: juz jestem musiałem wyjsc
[21:42] opik10: Awa a co to jest "stosowna zapłata"???
[21:42] donia: Awa wszyscy otrzymają stosowną zapłatę
[21:42] ksiadz_na_czacie7: Słowa kończące przypowieść
[21:42] zielony: Awa ostatni są pierwszymi
[21:42] ksiadz_na_czacie7: są niezłe, prawda, mocne
[21:43] Awa: to wie tylko Bóg opik-i o to mi chodziło
[21:43] darkoski: tylko nie kazdy chce ją przyjąc
[21:43] Lars: ostatni beda pierwszymi a pierwsi ostatnimi
[21:43] MartaKrug: Gospodarzem jest Jezus bo oddal zycie za robotnikow...
[21:43] wrzosik_: myślę, że stosowna zawiera jakiś element zaufania do pracodawcy - da mi najwięcej ile może
[21:43] MartaKrug: i on decyduje o zaplacie..
[21:43] zielony: ksiądz i znowu nie czaje tych ostatnich słów
[21:43] Lars: Ks czy tu chodzi o gorliwosc w tych słowach - ostatnich?
[21:43] Awa: wrzosik mysle ze odnosi sie tez do miłosierdzia
[21:43] MartaKrug: nie nam osadzac milosierdzie boze...
[21:44] ksiadz_na_czacie7: Wprowadzając do sego królestwa późno przybyłych tj grzeszników i pogan, Pan Bóg ukazuje właściwą sobie dobroć, nie naruszając przez to w niczym obietnic danych Izraelitom, zielony oto odpowiedź
[21:44] niezapominajka: fajnie ks. jutro trzeba zapraszać do winnicy Pana aby każdy troche przepracował -nowi ministrani ,no chórek ,do kólek , itd trzeba to uswiadomic
[21:44] zielony: dzięki ksiądz
[21:44] Lars: to prawda - przeciez kobieta kananejska tez była pokazana jako wzor - uczniom
[21:44] Lars: Ksieże
[21:44] Awa: niezapominajka taka praca stosunkowo latwa
[21:44] opik10: czytając Izraelitów czytajmy chrzescijan
[21:44] zielony: rozumiem :))
[21:45] Awa: gorzej z poprawa zycia
[21:45] ksiadz_na_czacie7: A lepiej zrouzmiemy to, jk powiem, ze ta przypowieśc zostałą wypowiedziana w kontekscie szemrania faryzuszów, którzy wypominali Jezusowi Jego dobroć dla grzeszników
[21:45] niezapominajka: Awa dla Ciebie
[21:45] wrzosik_: praca w winnicy to też wstanie rano do pracy i uczciwe przepracowanie dnia - nie tylko w kółku parafialnym czy chórku
[21:45] ksiadz_na_czacie7: niezpominjka tak
[21:45] ksiadz_na_czacie7: wrzoik tak
[21:45] niezapominajka: wrzosik ale od najmłodzszych lat trzeba uczyć
[21:45] darkoski: i sprawiedliwy osaąd innych
[21:45] donia: każda praca wykonana dobrze
[21:45] Lars: wrzosik to istotnie bardzo wazne - bo do rzeczy "wielkich" teatralnych jakos wieksze mamy skłonnosci niz do codziennej uczciwej pracy i naszych obowiazkow
[21:46] ksiadz_na_czacie7: czas na podsumownie, bo wiecie że ja nie umiem całej godziny :):):)
[21:46] wrzosik_: uczyć życia, dobroci, uczciwości miłości
[21:46] Awa: ksiadz lekcyjna zrobił
[21:46] opik10: a co z tymi którzy nie mogą pracować z różnych względów?
[21:46] MartaKrug: nie narusza obietnic danych Izraelowi ale podudza Izrael do zazdrosci...?
[21:46] Awa: opik otrzymajastosowna zaplate:)
[21:46] darkoski: tez mają inne zadanie
[21:47] donia: a życie nie jest winnicą opik
[21:47] wrzosik_: opik10 - w tej winnicy chyba każdy może pracować , jeśli chce
[21:47] niezapominajka: jak dziecko nie nauczy się pracowac to jako dorosły też nie będzie - bedzie czekał na zapomoge z opieki
[21:47] opik10: donia jest
[21:47] ksiadz_na_czacie7: chiałbym napisac, iż nasuwa mi sie refleksja, że czasami jesteśmy zazdrośni o to, że Pan dobry i dla tych, któzry Go cały czas obrażają. Mówimy, im sie nie nalezy, nie tylko
[21:47] Lars: jednym słowem mozna powiedziec, że jak Bog jest na pierwszym miejscu to wszystko jest na własciwym miejscu - trzeba zaufac Bogu i nie targowac sie z Nim o to co nam nie jest nalezne :)
[21:47] ksiadz_na_czacie7: to co mnie
[21:47] donia: cierpienie też
[21:47] ksiadz_na_czacie7: ale im sie nie lezy nic
[21:47] Awa: ksiadz racja
[21:47] ksiadz_na_czacie7: A Bóg często mówi, i cytujemy to odnoszac do siebie, czyżby znowu egoistycznie?
[21:47] darkoski: nie można skreślać nikogo
[21:47] ksiadz_na_czacie7: że Bóg nie chce śmierci grzesznika
[21:48] wrzosik_: tak Lars, też tak myślę - zaufać, że dał na to , co się nam należy
[21:48] ksiadz_na_czacie7: ale chce żeby sie nawrócił i miał życie
[21:48] ksiadz_na_czacie7: a inne słowa"?
[21:48] Lars: tylko aby sie nawrocił i zył :)
[21:48] opik10: Bóg kocha nas wszystkich
[21:48] ksiadz_na_czacie7: choćby grzechy Twoje były jak szkarłat jak śnieg wybielą?
[21:48] donia: Jesus powiedział "kto z was jest bez grzechu,,,
[21:48] zielony: wyciąga do niego rękę mówi chodz za mną nie bedzie ci źle
[21:48] opik10: i na nas wszystkich czeka w swoim królestwie
[21:48] ksiadz_na_czacie7: wybieleją*
[21:48] Lars: mysli Boga nie sa myslami ludzkimi :) i chwała Bogu :)
[21:48] niezapominajka: Bóg kocha mnie takiego jakim jestem
[21:49] ksiadz_na_czacie7: Nawracajmy sie i wierzmy w Ewnagelię
[21:49] darkoski: on nasz nie zostawi
[21:49] donia: tak
[21:49] zielony: niezapominajka racja

[21:49] ksiadz_na_czacie7: Kochani jesteście cudni, jak zwykle
[21:49] ksiadz_na_czacie7: przy Was sie mozna dużo uczyć
[21:49] opik10: słuchajmy i czytajmy Ewangelię , oraz się z niej uczmy księże
[21:49] wrzosik_: Ks - a teraz popadniemy w próżność i dopiero będzie.....
[21:49] wrzosik_: i pychę....
[21:49] donia: darkoski on nam zawsze towarzyszy nawet jak nam się wydaje że go niema
[21:49] zielony: Bóg kocha nas takimi jakimi jesteśmy on nas stworzył nie bądzmy sztuczni jak roboty ;0
[21:49] ksiadz_na_czacie7: i dlatego chce Was poprosić byśmy na koniec znowu sie pomodlili, wiele wątków, spraw
[21:50] Lars: wrzosik , nie bo przed czatem modlilismy sie do Niego :)
[21:50] ksiadz_na_czacie7: pewnie nie jeden z Was odkrył coś dla siebie
[21:50] donia: tak napewno
[21:50] ewa_pop: super katecheza...
[21:50] Awa: ze trzeba wyjsc na rynek szukac boga
[21:50] zielony: kto ma zapis przestudiuje ? :D
[21:50] Awa: wyjsc mu na przeciw
[21:50] ksiadz_na_czacie7: Chce Bogu podziekować za dar wspólnoty Kościoła, w której każdy człowiek moze naleźć swoje miejsce, i a za to, że bóg dał mi je tak wyraźnie i wyznaczył konkretną prace
[21:50] donia: awa to Bog nas szuka
[21:51] Lars: dzięki Ci Panie Boże za nasze spotkanie z Toba . Ty nam pokazałes po raz kolejny, że jestes miłosierny bardziej niz sprawiedliwy - :)
[21:51] Awa: nie siedziec w domu z zalozonymi rekami i czekac na niego
[21:51] donia: a my mamy mu odpowiedzieć
[21:51] zielony: dzięki ci Panie że zapraszasz nas do swojej winnicy
[21:51] darkoski: Panie dziękuje ci za wszystko
[21:51] ksiadz_na_czacie7: Dzięki CI za to, że wybaczsz grzesznikom, czyli i mnie
[21:51] opik10: uczysz nas codziennie jak być z Tobą i dla Ciebie
[21:52] Lars: pewnie Bog przebacza nam rowniez 77 razy tak jak i my powinnismy przebaczac - wiec pracujmy w winnicy Panskiej bez zazdrosci :)
[21:52] donia: dzięki Ci Panie za każdy dzień życia
[21:52] opik10: dzięki Ci za to że jesteś
[21:52] darkoski: za to że kochasz mnie takiego jakim jestem
[21:52] zielony: i nigdy nas nie opuścisz :))
[21:53] Lars: powinnismy tez podziekowac za ta mozliwosc spotykania sie na czacie by rozwazaj Jego Słowo :)
[21:53] donia: dzięki za ludzi których spotykamy na swej drodze
[21:53] donia: :)
[21:53] Lars: dzieki za Ksieży na czacie :)
[21:53] niezapominajka: Dzięki Jezu -dzięki Ci że kochasz mnie i mojego sąsiada
[21:53] darkoski: dziękuję Ci Panie za każdą osobę którą tu dziś przyprowadziles
[21:54] ksiadz_na_czacie7: Panie Jezu naucz mnie być hojnym
[21:54] ksiadz_na_czacie7: służyc Ci
[21:54] Lars: Panie Boze spraw by nasze intencje były zawsze miłe Tobie :)
[21:54] ksiadz_na_czacie7: jak na to zasługujesz dawać bez liczenia, walczyć nie troszcząc sie o rany, pracowac bez szukania odpoczynku, dawać sie bez oczekiwani innej nagrody, oprócz tej jednej
[21:55] Lars: prosimy Cie Boze - o to bysmy potrafili kochac tych, ktrych stawiasz nam na naszej drodze :)
[21:55] ksiadz_na_czacie7: świdamości, ze spełniam Twoją wole
[21:55] ksiadz_na_czacie7: Amen
[21:55] niezapominajka: Amen
[21:55] darkoski: amen
[21:55] zielony: Amen :))
[21:55] opik10: amen
[21:55] ewa_pop: Amen...
[21:55] donia: amen
[21:55] ksiadz_na_czacie7: Kochani dzieki Wam serdeczne za dzisijeszą rozmowę :)
[21:55] zielony: lubie tutaj się modlić z Wami :))
[21:55] ksiadz_na_czacie7: i za modlitwe
[21:55] Awa: dziekuje ks
[21:55] ksiadz_na_czacie7: oby nam sie tylko udało
[21:55] wrzosik_: dziękuję Ks
[21:55] ksiadz_na_czacie7: :):):)
[21:55] donia: dzięki ks7
[21:56] zielony: dzięki ksiądz
[21:56] ewa_pop: dzieki stokrotne za super katechezę...
[21:56] darkoski: ja tez dziękuje jestem tu po bardzo długiej pzrerwie
[21:56] donia: :)
[21:56] ufam: Bóg zapłać ks.
[21:56] ksiadz_na_czacie7: darkoski witaj i cieszmy sie, że jesteś z nami w winnicy :)
[21:56] Lars: modlmy sie o to by opiki ogarnłał Duch Bozy - a ich czatowa praca przyczynała sie do do szczerego - wołania - "popatrzcie jak oni sie miłuja ;)
[21:56] darkoski: ja tez się cieszę
[21:56] ksiadz_na_czacie7: Ufam tak, oby nam Pan wynagrodził, zapłacił :)
[21:56] ufam: :)