[21:21] ksiadz_na_czacie3: Pewien ojciec miał dwóch synów.....
[21:22] just_now: ks3 i dwóch marnotrawnych :)
[21:22] ksiadz_na_czacie3: i winnicę..........
[21:22] justysia: aha
[21:22] justysia: i posłał jednego
[21:22] Luiza: jeden powiedział pójdę i nie poszedł
[21:22] ksiadz_na_czacie3: jeden się nazywał 8 a drugi 3 :)
[21:22] alba: a żon nie miał?
[21:22] baranek: a drugi nie chciał i polazł ;)
[21:22] Awa: hahhahahahah
[21:22] justysia: hahaha
[21:23] Awa: ks. ale ty masz poczucie humoru najwyższej próby
[21:23] ksiadz_na_czacie3: osiem krzyknął , lecę do pracy tato.......
[21:23] ksiadz_na_czacie3: poleciał i skręcił do baru.......
[21:23] justysia: ale miał awarię silnika i spadł
[21:23] Awa: do baru? No ,no
[21:23] fawia: a trzeci co zrobił?
[21:23] Awa: a taki grzeczny był
[21:23] alba: i zaraził się ptasią grypą
[21:23] justysia: a dziadek na to niemożliwe
[21:23] ksiadz_na_czacie3: ojciec rzecze idź trzy, nie bądź leniem.........
[21:24] ksiadz_na_czacie3: trzy się szastnął..
[21:24] Awa: a trzy mówi nie chce mi się nie pójdę
[21:24] ksiadz_na_czacie3: "nie chce mi się!"
[21:24] fawia: o to nasz znajomy ten trzeci
[21:24] ksiadz_na_czacie3: po chwili jednak opamiętał się..........
[21:24] ksiadz_na_czacie3: i poszedł do winnicy....
[21:24] ksiadz_na_czacie3: popracował........
[21:24] just_now: witamy w winnicy:)
[21:24] alba: i został powitany
[21:24] okno: co to znaczy nawracać się ?
[21:25] okno: a co znaczy wierzyć w Ewangelię ?
[21:25] okno: czy to to samo ?
[21:25] Awa: co tak szybko? dopiero zaczyna
[21:26] fawia: nie martw się ks. mam też się nie chce chodzić do pracy
[21:26] ksiadz_na_czacie3: oczywiście ta przerobiona przypowieść to żart...
[21:26] alba: dobry wstęp
[21:26] okno: no tak ksiądz chce się odstresować
[21:26] okno: a my tu poważnie
[21:27] okno: jak ma się nawracać stara panna proszę księdza ?
[21:27] ksiadz_na_czacie3: wokół zawiasów okno ....
[21:27] okno: słucham ?
[21:28] ksiadz_na_czacie3: mamy pełne usta słowa "nawrócenie".....
[21:28] ksiadz_na_czacie3: ciągle o nim gadamy....
[21:28] alba: nawet już przesyt
[21:28] okno: a ja się pytam o praktykę
[21:28] ksiadz_na_czacie3: chwalimy się jacy to byliśmy przed nawróceniem.....
[21:28] ksiadz_na_czacie3: i jacy cacy jesteśmy teraz............
[21:28] okno: i to dla konkretnej grupy osób mianowicie dla starych panien
[21:29] ufam: hmmmm
[21:29] justysia: teraz jestem gorsza niż pół roku temu...
[21:29] Awa: okno a stara panna to jakiś specjalny gatunek wierzących?
[21:29] ksiadz_na_czacie3: ufam, nie musisz uważać :))
[21:29] Awa: tak samo jak inni
[21:30] okno: no nie koniecznie, bo np. małżonkowie inaczej muszą się nawracać a inaczej księża no nie ?
[21:30] ksiadz_na_czacie3: a co to właściwie jest , co dla nas znaczy nawrócenie ??????
[21:30] okno: doskonałość
[21:30] Awa: nie wiem ks. nie nawróconam:(
[21:30] alba: hasło
[21:30] justysia: zmiana myślenia?
[21:30] ksiadz_na_czacie3: i czy rzeczywiście jużeśmy tacy ponawracani ??????
[21:30] justysia: dążenie do świętości?
[21:30] ufam: nie
[21:30] okno: ja nie
[21:30] fawia: żal za grzechy
[21:30] justysia: nie
[21:30] anek: ja poprzez nawrócenie rozumiem, chęć porzucenia dawnego nie najlepszego życia i staranie się żyć wedle słowa Bożego
[21:31] pawel0: żyć zgodnie z wolą Bożą
[21:31] ksiadz_na_czacie3: chęć ??
[21:31] okno: ja miałam postanowienia na Wielki Post ale nie wytrwałam
[21:31] anek: a nie chęć?
[21:31] fawia: pragnienie
[21:31] okno: chodzi o silną wolę, mądry rozum itp.
[21:31] anek: przecież nic na siłę
[21:31] justysia: a może uwierzenie w Miłość Bożą?
[21:31] baranek: możemy mieć tylko głowę zwróconą w dobrym kierunku- ale cały czas musimy uważać, żeby nie zboczyć z drogi
[21:31] asdffdsa: okno trenuj silną wolę
[21:31] anek: my musimy tego chcieć
[21:32] okno: trenuję ale nie mam motywacji do trenowania
[21:32] ksiadz_na_czacie3: co to w praktyce znaczy , nawrócić się ?
[21:32] alba: same chęci to mało
[21:32] asdffdsa: więc czas przemyśleć kilka spraw
[21:32] baranek: trwać , powstawać...
[21:32] okno: tzn. w praktyce wprowadzić postanowienia w czyn
[21:32] anek: zarwać z grzechem
[21:32] baranek: żyć Ewangelią
[21:32] alba: uwierzyć że się jest lepszym
[21:32] Awa: porzucić stare życie
[21:32] baranek: hmm... alba- a może zauważyć swoją marność bez Boga ?
[21:33] Awa: wygodne grzeszki
[21:33] pawel0: stanąć w prawdzie = być pokornym, przyjąć w pełni dobro jakie we mnie wlał Pan a odrzucić zło
[21:33] ksiadz_na_czacie3: przecież to takie proste ....
[21:33] Awa: i przyzwyczajenia
[21:33] okno: samo stanięcie w prawdzie nic nie daje
[21:33] justysia: ks. no taaakie banalne:))
[21:33] fawia: to nie jest proste
[21:33] okno: mogę sobie stawać w prawdzie cały dzień, a siedzieć przed kompem
[21:33] justysia: może w słowach proste..
[21:33] ksiadz_na_czacie3: odwrócić się od grzechu i zwrócić się z miłością ku Bogu i człowiekowi..........
[21:33] justysia: ale w praktyce trudne i to bardzo
[21:34] pawel0: czyli nie stajesz wprawdzie, przechodzisz obok
[21:34] fawia: ale czyny trudne
[21:34] asdffdsa: ksiądz na czacie jak to zrobić ?
[21:34] asdffdsa: to nie takie proste
[21:34] karola_: ks. to jak to jest proste to niech ks. powie jak to zrobić ?
[21:34] asdffdsa: jesteśmy uwikłani baaardzo
[21:34] ksiadz_na_czacie3: nie mówię że proste
[21:34] okno: odwrócić się, zwrócić się - tu chodzi o silną wolę
[21:34] ksiadz_na_czacie3: proste jest zdefiniowanie....
[21:34] okno: ale skąd ją wziąć ?
[21:34] karola_: ale jak to zrobić w praktyce ?
[21:34] ksiadz_na_czacie3: o silną wolę ....

[21:34] fawia: właśnie definicja prosta
[21:35] okno: dlatego nigdy się nie nawrócę
[21:35] ksiadz_na_czacie3: coś arcyważnego powiedziała Awka [21:35] Awa: najpierw to chyba o chęć
[21:35] okno: bo mam słabą wolę z natury tzn. taki mam temperament ze słabą wolą
[21:35] ksiadz_na_czacie3: arafata , to nie seria pytań i odpowiedzi
[21:35] ksiadz_na_czacie3: ale rozmowa
[21:36] okno: każdy ma swoje zdanie
[21:36] ksiadz_na_czacie3: cieple grzeszki....
[21:36] ksiadz_na_czacie3: soft_grzechy
[21:36] okno: ja uważam, że mogą się nawrócić tylko osoby które mają w temperamencie silną wolę
[21:36] ksiadz_na_czacie3: maleńkie
[21:36] ksiadz_na_czacie3: takie nieważne......
[21:36] ksiadz_na_czacie3: nie ma czym gadać.......
[21:36] justysia: takie błotko się robi milutko cieplusio czego chcieć więcej...
[21:36] Awa: ważne bo składają się na codzienność
[21:36] ksiadz_na_czacie3: nie trzeba się z nich spowiadać.......
[21:37] ksiadz_na_czacie3: właśnie są ważne .....
[21:37] okno: akurat
[21:37] alba: no jeśli nie ma świadomości grzechu
[21:37] ksiadz_na_czacie3: tylko my mamy setki formułek, by je zbagatelizować.....
[21:37] justysia: alba to czy w ogóle jest grzech?
[21:37] okno: to tylko tak się mówi że są ważne, a zmywa je nawet przeżegnanie się wodą święconą
[21:37] justysia: wtedy?
[21:38] alba: okno i kąpiel nie pomoże
[21:38] okno: Kościół mówi że pomaga
[21:38] ksiadz_na_czacie3: bagatelizując "drobne" grzeszki zamulamy nasze sumienia
[21:38] okno: i Komunia św. też gładzi grzechy powszednie
[21:38] ksiadz_na_czacie3: stają się niewrażliwe........
[21:38] okno: akurat
[21:39] ksiadz_na_czacie3: a później.............
[21:39] okno: a co mają być przewrażliwione, skrupulanckie ?
[21:39] alba: Bóg nie jest buchalterem
[21:39] okno: po co ?
[21:39] Awa: jeśli normalny człowiek pozbawiony wody raz się nie umyje czuje się źle
[21:39] ksiadz_na_czacie3: softami stają się grzeszki większe i grzeszyska nawet.........
[21:39] pawel0: z tymi grzeszkami, to tak jak z naderwaną liną, w końcu pęknie
[21:39] Awa: po miesiącu nawet tego nie zauważą
[21:40] okno: a jak się mogą robić grzeszki większe z grzechów powszednich jeśli się je codziennie zmywa w Komunii św. lub wodą święconą ?
[21:40] ksiadz_na_czacie3: zauważcie mało kto spośród nas zamordował, podpalił, okradł............
[21:40] okno: czy te grzechy powszednie nie znikają ?
[21:40] alba: ksiądz straszysz nas grzechem
[21:40] pawel0: okno, wtedy zawsze możesz być silniejsza
[21:41] Awa: krzywdził sieroty i wdowy....
[21:41] ksiadz_na_czacie3: ale wszyscy popełniamy grzechy..........
[21:41] fawia: nie porównuję się do innych staram się widzieć siebie
[21:41] baranek: jeśli będziemy brać pod uwagę tylko Dekalog, to możemy czasem powiedzieć, że grzechów nie mamy
[21:41] ksiadz_na_czacie3: zamulamy się grzechami które bagatelizujemy...........
[21:41] asdffdsa: moim zdaniem popełniamy grzechy z czystego niezrozumienia
[21:41] Awa: baranku?
[21:41] baranek: jeden ksiądz powiedział, że ktoś przestrzegający
[21:41] fawia: Ks. a Bóg wszystkie grzechy wybaczy?
[21:42] baranek: Dekalogu może się nazwać dobrym Żydem
[21:42] pawel0: oj chyba że będziesz ten dekalog baranku medytować, i odkryjesz więcej
[21:42] okno: chodzi mi tylko o 2 rzeczy po 1 grzechy powszednie zmywa Komunia św. po 2 uświadomienie sobie grzechu powszedniego to nie znaczy pozbycie się jego
[21:42] Awa: a znasz kogoś kto w 100%przestrzega dekalogu?
[21:42] baranek: a żeby być dobrym chrześcijaninem, trzeba żyć duchem Chrystusa
[21:44] Awa: wierzcie w ewangelie
[21:44] asdffdsa: tylko ze zrozumieniem
[21:44] baranek: nie można lekceważyć drobnych grzechów
[21:44] ksiadz_na_czacie3: bardzo pożyteczne jest spowiadanie się z grzechów powszednich...........
[21:44] Awa: czyli ,,wszystko co uczyniliście tym braciom najmniejszym mnieście uczynili....
[21:44] ksiadz_na_czacie3: bardzo !!
[21:44] baranek: bo to szpara, przez którą wchodzą większe
[21:44] ksiadz_na_czacie3: baranku nie antropomorfizuj :)
[21:44] alba: to niby jest nawracanie
[21:44] okno: Po 3 nawet przystępowanie do Komunii św. nie zapewni mi wzrostu siły mojej woli prawda ? Bo inaczej ludzie nie grzeszyliby po kilku latach
[21:44] work: baranek a gdzie ta szpara?? ;)
[21:44] okno: przystępowania do Komunii
[21:45] baranek: work, w naszym sercu :) - i sumienie staje się mniej wrażliwe
[21:45] work: ja tam szpary nie mam
[21:45] ksiadz_na_czacie3: często słyszy się taka spowiedź : nie ukradłem nie zabiłem, nie piję bo nie mogę.... więcej grzechów nie pamiętam....
[21:46] Awa: serio nie piję bo nie mogę?
[21:46] ksiadz_na_czacie3: i czeka na puknięcie w konfesjonał.......
[21:46] okno: No cóż straszne ale prawdziwe, chodziłam do Komunii codziennie od 12 lat i wciąż mam słabą wolę i wciąż popełniam grzechy.
[21:46] baranek: grzech bagatelizowany jest jak bakteria uodporniona na antybiotyk
[21:46] ksiadz_na_czacie3: często Awko
[21:46] okno: Powszednie i nie tylko
[21:46] pawel0: ale to nie spowiedź ,..tam się nie mówi czego nie zrobiłem złego
[21:46] alba: ksiądz tam siedzisz to powiedz wtedy kilka słów gościowi
[21:46] asdffdsa: racja trochę się religia robi "na odwal"
[21:47] Awa: ks. ale oni maja lepiej
[21:47] work: łoj ksiundz lepsze są jak ktoś mówi że grzechów nie mam ale od czasu do czasu puknę panienkę i trochę w siebie wleję wódeczki, ale co to w porównaniu do innych :)
[21:47] Awa: nie mają świadomości grzechu
[21:47] ksiadz_na_czacie3: przecie że mówię, odchodzi z przekonaniem o swej słabości.... skruszony
[21:47] Awa: więc wyjdą na tym lepiej
[21:47] Awa: ja grzeszę całkiem świadomie
[21:47] work: baranek co ty piszesz??
[21:47] work: skąd takie mądrości??
[21:47] asienkka: baranku tak, tylko im bliżej światła tym większy bałagan widać, jednak nie wszyscy są na tyle blisko, aby dostrzegać te mniejsze śmieci
[21:48] asdffdsa: a jak to jest z grzechami pojawiającymi się na poziomie myśli ?
[21:48] asdffdsa: bo ich to jest bardzo wiele

[21:48] okno: jak ma wyglądać nawrócenie starej panny takiej jak ja, no mniej więcej
[21:48] ksiadz_na_czacie3: więc nawrócenie zacząć trzeba od powycierania kurzu... likwidacja grzechów software...
[21:48] iks: jak ktoś nie myśli to też grzeszy?
[21:48] okno: kurz powróci
[21:48] Awa: pod kurzem będzie widać prawdziwy brud?
[21:49] okno: i tak można do śmierci
[21:49] alba: nie zgadzam się ksiądz
[21:49] ksiadz_na_czacie3: bo hardware`owcy to z nas pewnie średni, choć się zdarza........
[21:49] okno: zdarza się
[21:49] ksiadz_na_czacie3: no i co tym brudem jest Awko ?
[21:49] ksiadz_na_czacie3: co się pokazuje pod tym kurzem
[21:50] okno: pycha, próżność
[21:50] Awa: można się do niego przyzwyczaić i polubić
[21:50] pawel0: lakier mebli
[21:50] ksiadz_na_czacie3: właśnie..........
[21:50] Awa: no można też zrobić generalne porządki
[21:50] asdffdsa: może pod kurzem jest miłość ?
[21:50] ksiadz_na_czacie3: pokazują się przyzwyczajenia
[21:50] fawia: myślę że pod kurzem jest czysto
[21:50] okno: hehe
[21:50] ksiadz_na_czacie3: przywiązania
[21:50] ksiadz_na_czacie3: koniki
[21:50] ksiadz_na_czacie3: z których nijak nie chcemy rezygnować
[21:51] Awa: wybory
[21:51] okno: no dobrze i co z tego że to zobaczę ?
[21:51] ksiadz_na_czacie3: nasze "szlachetne" pasje
[21:51] okno: CO Z TEGO ŻE TO ZOBACZĘ?
[21:51] ksiadz_na_czacie3: nie wrzeszcz okno, co....
[21:52] pawel0: jak zobaczysz, to wiesz co robić
[21:52] alba: o jakich przywiązaniach myśli ksiądz?
[21:52] asdffdsa: do rzeczy materialnych
[21:52] asdffdsa: i do przyjemności
[21:52] asdffdsa: tej przyjemności niższego rzędu
[21:52] alba: przyjemności są złe ??
[21:52] asdffdsa: tak
[21:52] ksiadz_na_czacie3: warto sobie uświadomić że te nasze przyzwyczajenia mogą stać się przyczółkami diabła....
[21:52] baranek: czasami do samego grzechu
[21:53] asdffdsa: zależy jakie
[21:53] ksiadz_na_czacie3: bo on chętnie z nich skorzysta
[21:53] baranek: najciekawsze księże jest, kiedy ktoś chce się pochwalić swoimi grzechami
[21:53] okno: no tak, nawet jak to wiem, że są przyczółkami diabła to co mi to daje ?
[21:53] asdffdsa: kto się może chwalić grzechami ?
[21:54] Lidia: a mało takich?
[21:54] baranek: niektórzy mogą zmyślać grzechy -
[21:54] Lidia: którzy się chwalą?
[21:54] pawel0: to i tak widać mniej więcej
[21:54] alba: a może trzeba zaakceptować siebie ze swoją słabością
[21:54] okno: nawet jeśli wiem, że diabeł korzysta z tych przyzwyczajeń to co mi to daje ?
[21:54] baranek: albo mieć upodobanie w prawdziwych
[21:54] asdffdsa: okno jak wiesz że to przyczółki diabla i zawsze to rozpoznajesz to jesteś już dobry chyba
[21:54] ksiadz_na_czacie3: na przykład.......... mam święty rytuał, że codziennie od 14 do 16 czytam Pismo Święte..........
[21:54] Awa: 2 godziny?
[21:54] okno: gratuluję
[21:54] ksiadz_na_czacie3: zbawienne przyzwyczajenie
[21:54] asdffdsa: i ile lat tak ?
[21:54] pawel0: i nagle ktoś przyjdzie
[21:54] baranek: a jak przyjdzie kolega, to nie otworzę drzwi :D
[21:54] Awa: i przychodzi biedak głodny
[21:54] ksiadz_na_czacie3: właśnie.........
[21:54] Awa: papa czytam PS?
[21:55] okno: akurat
[21:55] okno: mnie każdy omija z daleka
[21:55] okno: samotna jestem
[21:55] asdffdsa: może lepiej poczytać coś innego dla rozszerzenia widzenia
[21:55] okno: i stara panna
[21:55] pawel0: i wtedy proszę księdza dla Boga opuszczam Boga
[21:55] pawel0: i idę do biednych
[21:55] mniszka: okno, nie tylko Ty ;)
[21:55] ksiadz_na_czacie3: arafat może tobie się źrenice otwierają szerzej jak czytasz Playboy`a
[21:55] ksiadz_na_czacie3: ja wolę Pismo
[21:56] asdffdsa: ehh obrażanie kogoś
[21:56] asdffdsa: łatwy sposób
[21:56] okno: no księże bez takich wulgarnych porównań
[21:56] asdffdsa: ale do niczego nie prowadzi
[21:56] alba: to był przykład nie obrażanie
[21:56] okno: och ksiądz się coś pogubił w tym tłumaczeniu
[21:57] okno: może zaczniemy od początku ?
[21:57] asdffdsa: chyba że ksiądz mnie źle zrozumiał
[21:57] ksiadz_na_czacie3: mam zwyczaj że dla zdrowia, o które Pan każe dbać, odbywam w określonej porze spacer.........
[21:57] Awa: asd wiesz niedawno opracowałam dla kogoś temat na maturę zpolaka i tam było o motywach literackich wyobraź sobie że wszystkie motywy są w Biblii....miłość samotność matka artysta itp.
[21:57] ksiadz_na_czacie3: i podobna sytuacja.........
[21:57] ksiadz_na_czacie3: nasze przyzwyczajenia
[21:57] alba: nie muszą być złe ksiądz
[21:57] okno: no dobrze....dziwne chodzi o rezygnację z przyzwyczajeń- to jest nawrócenie ?
[21:58] ksiadz_na_czacie3: zamykają nas niekiedy na innych, właśnie tak z nich korzysta diabeł...
[21:58] Awa: czyli co ,,ciągle zapominać o sobie?
[21:58] okno: przecież będą inne
[21:58] okno: człowiek nie może żyć w próżni bez schematów
[21:58] alba: siebie tez trzeba kochać
[21:58] okno: tak funkcjonuje mózg
[21:58] ksiadz_na_czacie3: pamiętać o sobie ale nie zamknąć się w kręgu swojego egoizmu
[21:58] okno: u la la
[21:58] asdffdsa: racja
[21:59] pawel0: jeśli wpierw nie ukocham siebie, nigdy dobrze nie będę kochał innych
[21:59] okno: no dobrze, jeśli nie jestem egoistką tzn., że jestem nawrócona tak ?
[21:59] pawel0: z egoizmu tak
[21:59] ksiadz_na_czacie3: chodzi o to żeby być gotowym jeśli ktoś potrzebuje podzielić się sobą z innymi
[21:59] asdffdsa: może pokochasz innych poprzez kochanie siebie ?
[21:59] okno: no dobra jestem gotowa
[21:59] okno: to wszystko czy coś jeszcze ?
[22:00] pawel0: każdy dzień jest inny
[22:00] asdffdsa: albo na odwrót
[22:00] asdffdsa: lepiej
[22:00] alba: ja myślę że nawracanie jest czymś głębszym
[22:00] ksiadz_na_czacie3: bo jest.........

[22:00] asdffdsa: ja myślę że nawrócić można tyko kogoś kto szuka ...
[22:00] okno: ?
[22:00] asdffdsa: u innych to automatyczna awersja
[22:01] alba: to czemu ksiądz piszesz tylko o grzechu
[22:01] pawel0: mówimy o sobie, nie o ewangelizacji innych
[22:01] ksiadz_na_czacie3: porzucenie grzechu to niezbędny krok...........
[22:01] pawel0: tak zrozumiałem temat
[22:01] ksiadz_na_czacie3: pierwszy........
[22:01] okno: [serce] szukam miłości od lat i chyba już do końca mego życia tak będę szukać, czy to znaczy że jestem nawrócona
[22:01] okno: porzucenie grzechu nie jest aktem jednorazowym
[22:01] pawel0: poszukująca
[22:02] alba: Jezus pierwszy przebacza
[22:02] asdffdsa: ja tam katolikiem nie jestem i raczej nie sądzę żeby był ktoś mnie w stanie nawrócić jeśli jego słowa nie są przekonywujące
[22:02] ksiadz_na_czacie3: o dalszych krokach ....
[22:02] alba: dopiero później mówi do Magdaleny
[22:02] okno: pierwszego kroku nie da się wykonać
[22:02] ksiadz_na_czacie3: w następnym, odcinku..........
[22:02] okno: nie da się porzucić grzechu
[22:02] pawel0: to zrób skok
[22:02] okno: nawet powszedniego
[22:02] baranek: okno, da się
[22:02] just_now: asd nikt tylko ty sam jesteś w stanie się nawrócić, nikt za ciebie tego nie zrobi...
[22:02] ksiadz_na_czacie3: bywajcie zdrowi............
[22:03] asdffdsa: wiem
[22:03] okno: a zwłaszcza powszedniego
[22:03] ksiadz_na_czacie3: z Bogiem