Uwaga! Kupcy w świątyni!

Zapis czatu z 18 marca 2006

publikacja 23.03.2006 15:46

[20:54] ksiadz_na_czacie3: szczęść Boże
[20:54] Awa: SZB
[20:54] opik8: ks 3 szczęść boże
[20:54] scriptor: KS 3 :-)
[20:54] pinkygirl: SZB
[20:54] _hanusia: sz. Boże ks3:))
[21:00] ksiadz_na_czacie3: porozmawiajmy więc
[21:00] tygrys: świątynia nie jest odpowiednim miejscem do kupczenia
[21:00] Zdzisiek: porozmawiajmy ks
[21:00] malgonia: przeczytalam kupcy i własnie pytam
[21:01] ksiadz_na_czacie3: czy tak po prawdzie to Pan Jezus miał się na co denerwować....
[21:01] ksiadz_na_czacie3: po co te bicze
[21:01] ksiadz_na_czacie3: ostre słowa
[21:01] ksiadz_na_czacie3: wywracanie stołów..
[21:01] _hanusia: miał, bo robili targowisko z domu modlitwy.....
[21:01] Luiza: bo chciał być dobrze usłyszany
[21:02] Kropek: To był Dom Ojca
[21:02] Kropek: a tam był targ
[21:02] ksiadz_na_czacie3: ale ci handlarze mieli przecież owce, woły, gołębie.........
[21:02] tygrys: Jezus potraktował ich proporcjonalnie do ich uczynków stąd tama mowa
[21:02] ksiadz_na_czacie3: to było wszystko pod ręką
[21:02] ksiadz_na_czacie3: do zakupu na ofiary
[21:02] ksiadz_na_czacie3: w świątyni
[21:02] tygrys: do tych którzy handlowali gołębiami powiedział weźcie to stąd
[21:03] bacha18: miał się o co zdenerwować. Nie wiem czy my bylibyśmy zachwyceni gdyby ktoś w domu naszych rodziców ktoś urządził sobie targowisko
[21:03] Luiza: bronił świętości miejsca
[21:03] ksiadz_na_czacie3: ale handel obejmował rzeczy potrzebne do składania ofiar w świątyni
[21:03] Awa: a po co te ofiary?
[21:03] Amy_Lee: to nie było targowisko tylko miejsce kupowania zwierząt ofiarnych - normalne przed świątynia
[21:03] Awa: czy one nie przesłoniły jedynej ważnej ofiary?
[21:04] Zdzisiek: moim zdaniem to miało na celu pokazanie ze Jezus był człowiekiem i sie wkurzył na masę
[21:04] tygrys: targowisko jest konsekwencja odejścia od Boga stąd gniew Jezusa
[21:04] ksiadz_na_czacie3: jakiej Awko ?
[21:04] Luiza: może to też wskazanie, że Bóg oczekuje innej ofiary
[21:04] Awa: toś mnie ks zaskoczył
[21:04] Awa: zapomniałam ze to ,,w czasie Chrystusa":)
[21:05] Awa: i ofiary nie było jeszcze
[21:05] Luiza: a ofiary serca?
[21:05] Awa: już siedzę cicho.....
[21:05] tygrys: może nalezy sobie powiedzieć czym jest Swiątynia, na początek
[21:05] ksiadz_na_czacie3: myślę ze Panu Jezusowi szło o łączenie robienia pieniędzy kultem, przy okazji, pod pretekstem....
[21:06] bacha18: mi się nie za bardzo podoba to że w niedzielę jest Handel
[21:06] ksiadz_na_czacie3: myślę ze czystość kultu świątynnego była zagrożona intencjami handlarzy...
[21:07] bacha18: ksiądz nam ostatnio mówił na religii że Polska jest jedynym krajem w Europie gdzie w niedzielę jest dozwolony handel
[21:07] Awa: a kim byli handlarze?
[21:08] tygrys: materialistami Awa :))
[21:08] ksiadz_na_czacie3: materialistami.... słuszna uwaga...
[21:09] ksiadz_na_czacie3: myślę ze szło o to ze chciwość, cwaniactwo........
[21:09] Amy_Lee: handlarze mieli przy świątyni "interes", a Bóg był niejako przy okazji. Jezus chciał to odwrócić - przywracając właściwe relacje.
[21:09] Awa: to byli ludzie którzy mieli przede wszystkim
[21:09] ksiadz_na_czacie3: to doprowadziło Jezusa do gwałtownej reakcji
[21:09] Awa: dbać o służbę Bogu
[21:09] Awa: nie o handel
[21:10] Amy_Lee: dlaczego Jezus nie upomniał łagodnie?
[21:10] tygrys: nie wszystko jest na sprzedaż i nie wszystkie miejsca temu służą, Świątynia należy do Boga i absolutnie nie może być miejscem profanacji
[21:10] vim: bo by go nikt nie posłuchał ?
[21:10] Awa: bo by Go nie usłyszeli wśród tego ptactwa;)
[21:10] tygrys: Any, bo oni by tego nie usłyszeli
[21:10] tygrys: byli pochłonięci własnym interesem
[21:10] ksiadz_na_czacie3: myślę ze dlatego że handlarze byli cyniczni
[21:11] ksiadz_na_czacie3: przy świątyni, Lee, ale wdarł się na dziedziniec świątyni, to już inna sprawa
[21:11] Zdzisiek: teraz tez jest i co
[21:12] Amy_Lee: nie o metry tu idzie ks :) tylko jak to jest ,ze BOGU puściły nerwy - czy tak? ;)
[21:12] tygrys: Światynia nalezy do Boga, oni bezcześcili miejsce święte
[21:12] tereska: handlarze byli zainteresowani handlem, a nie oddawaniem czci Bogu
[21:13] tygrys: Any, to nie nerwy, to proporcjonalna mowa do ludzi gruboskórnych
[21:13] ksiadz_na_czacie3: nie o metry, ale o przestrzeń ściśle świątynia i o nieczyste intencje w niej obecne Lee
[21:13] Luiza: ale z drugiej strony gdyby nie było kupujących, handlarze nie mieliby co tam robić
[21:13] Amy_Lee: alez tygrys oni zawsze bezcześcili i Jahwe im nie robil wyrzutów :) o co więc teraz był cały ten krzyk?
[21:13] Luiza: może to im należała się bura?
[21:13] ksiadz_na_czacie3: zapewne należała
[21:13] bacha18: a mi sie wydaje że handlarze dopuścili się profanacji świątyni a więc złamali Boży nakaz zawarty w pierwszym przykazaniu dekalogu
[21:13] tereska: przeciez ta światynie to braz naszych serc
[21:13] Amy_Lee: ks3 ja myślę, ze jakby byli przed świątynią to tez by oberwali - bo szło o NOWE zasady i NOWE ofiary:)
[21:14] Zdzisiek: to wytłumaczysz ks czemu Jezus tak zareagował czy nie bardzo....
[21:14] ksiadz_na_czacie3: tylko się domyślasz, ale pewnie słusznie......
[21:14] tygrys: Amy, by do nich dotarło, że zrobili coś złego - stąd taka mowa, konkretna i proporcjonalna do uczynku
[21:14] vim: czy aby na pewno "nerwy puściły", czy zrobił to bez zbędnych emocji?
[21:14] vim: a za bardzo sie nie buntowali chyba
[21:14] ksiadz_na_czacie3: no w emocjach vim, ale słusznie rozgorzałych
[21:14] Awa: dla przykładu jak to jest ważne
[21:14] tereska: żadne nerwy, tylko gorliwość o dom Ojca
[21:14] Luiza: vim, Jezus tam jest wzburzony, tam są emocje
[21:15] Awa: żeby świątynia była miejscem godnym?
[21:15] tygrys: nie wiem, czy Jezusa poniosły emocje - to chyba nie wchodzi w grę
[21:15] Luiza: i tu możemy powiedzieć, że Jezus uczy nas wyrażać emocje, wszystkie

[21:15] DanieI: tygrys - Jezus był człowiekiem
[21:15] Zdzisiek: jak nie wchodzi, Jezus był człowiekiem i zagorzał gniewem
[21:15] Awa: a czemu nie tygrys ,,,stal się człowiekiem
[21:15] Amy_Lee: Jezus zareagował skutecznie :) może inaczej się nie dało?
[21:15] ksiadz_na_czacie3: tez tak myślę Zdzisiek, nie odbierajmy Jezusowi człowieczeństwa........
[21:15] tygrys: Człowiekiem - a nie tak jak my grzesznym człowiekiem
[21:15] bacha18: może Jezus zdenerwował się o to że nastąpiło niewłaściwe użycie domu modlitwy i domu jego Ojca
[21:16] tereska: emocje i uczucia Jezusa były najczystsze
[21:16] Luiza: człowiek ma w sobie emocje, każdy człowiek
[21:16] tygrys: to nie były nerwy tylko gniew
[21:16] ksiadz_na_czacie3: ewangelia w wielu miejscach mówi o uczuciach, emocjach Jezusa
[21:16] Awa: przecież ,,płakał" miał przyjaciół
[21:16] Luiza: jeśli Jezus nie miał uczucia gniewu, to można podważać czy miał uczucie miłości itd
[21:16] bacha18: bał się Tak jak każdy z nas
[21:17] judasz: to był konkret-tu chodziło o brak szacunku
[21:17] tygrys: tylko my mówiąc o emocjach mamy na uwadze utratę kontroli nad rozumem - nie sądzę, by Jezus ja utracił
[21:17] vim: no właśnie
[21:17] tereska: jasne, że nie
[21:17] ksiadz_na_czacie3: zauważcie jak Jan w tej ewangelii, niepostrzeżenie przechodzi do innego niż mieli żydzi rozumienia świątyni.....
[21:18] Awa: dom ojca
[21:18] tygrys: świątynia to dom Ojca
[21:18] Zdzisiek: kto ma ten ma, Jezus się wkurzył i wyraził swój gniew
[21:18] vim: swiatynia jego ciala
[21:18] Luiza: a co złego w tym, że Jezus poczuł gniew - przecież to jedno z wielu uczuć
[21:18] ksiadz_na_czacie3: świątynia jego ciała
[21:18] Zdzisiek: właśnie
[21:18] Luiza: uczucia są neutralne, ani zle, ani dobre
[21:19] ksiadz_na_czacie3: dajcie już spokój tej psychologii , zdenerwował się
[21:19] ksiadz_na_czacie3: wziął bil i lal......
[21:19] Zdzisiek: i bardzo dobrze
[21:19] ksiadz_na_czacie3: to są fakty
[21:19] Luiza: ksiądz wyrażał emocje
[21:19] Zdzisiek: tez bym tak zrobił
[21:19] Awa: a z faktami sie nie dyskutuje:)
[21:19] ksiadz_na_czacie3: właśnie
[21:19] ksiadz_na_czacie3: świątynia Ciała Jezusa........
[21:20] Luiza: nie nazywajmy gniewu, lekkim kontrolowanym stanem podrażnienia
[21:20] vim: no, wytłumaczył im ręcznie
[21:20] Zdzisiek: świątynia ciała Jezusa?
[21:20] DanieI: to nie był zwykły gniew, to był "święty gniew"
[21:21] Luiza: jeśli Jezusowi nie wypada się gniewać, to my mamy brać z niego przykład - uczepiłam się tego, ale wielu ludzi boi się wyrażać gniew, bo wg nich to coś złego
[21:23] ksiadz_na_czacie3: Jezus mówiąc o zburzeniu i odbudowie świątyni przenosi nas do innego myślenia o kulcie
[21:23] ksiadz_na_czacie3: o świątyni
[21:23] ksiadz_na_czacie3: o ludzie Bożym
[21:23] Zdzisiek: przeca Jezus mówił to kiedy indziej
[21:23] Zdzisiek: nie wtedy gdy lał
[21:24] ksiadz_na_czacie3: Świątynia Ciała Jezusa + mistyczne Ciało (kościół)
[21:24] Awa: wtedy
[21:24] ksiadz_na_czacie3: wtedy Zdzichu
[21:24] Awa: mówił o zmartwychwstaniu zdzisiek
[21:24] ksiadz_na_czacie3: jak odłożył bat
[21:24] Awa: a oni nie rozumieli
[21:24] Awa: myśleli ze mówi o budynku
[21:24] Awa: ze w 3 dni
[21:24] bacha18: a to on był tą świątynią...
[21:25] ksiadz_na_czacie3: to się stało powodem oskarżenia .... (nawiasem mówiąc)
[21:25] Zdzisiek: no i?
[21:25] ksiadz_na_czacie3: wiemy, ze my żyjemy już w tym nowym etapie.......
[21:26] ksiadz_na_czacie3: historii zbawienia
[21:26] ksiadz_na_czacie3: że tworzymy to Mistyczne Ciało Chrystusa.......
[21:26] Zdzisiek: ok i gdzie tu jakiś problem bo jakoś nie czaję
[21:27] ksiadz_na_czacie3: ze uczestniczymy w nowym kulcie , w Duchu i w Prawdzie
[21:27] ksiadz_na_czacie3: nawet chętnie (i niesłusznie) całkowicie odcinamy się od ST
[21:28] ksiadz_na_czacie3: jesteśmy święci i uduchowieni....
[21:28] ksiadz_na_czacie3: w marzeniach
[21:28] ksiadz_na_czacie3: w myśleniu o sobie
[21:28] Luiza: Jesteśmy Kościołem - Ludem Bożym - czy w tym Kościele też się kupczy?
[21:28] ksiadz_na_czacie3: o to chciałem zapytać Luizko
[21:28] ksiadz_na_czacie3: czy w tej nowej świątyni tez się kupczy ?
[21:29] Awa: to sie trzeba siebie samego zapytać
[21:29] Zdzisiek: gdzie czy sie kupczy
[21:29] Luiza: Zdzisiu, Ty to Kościół - rozumiesz?
[21:29] Zdzisiek: ja to Kościół
[21:29] tygrys: ale czy oni rozumieli to o czym Mówił Jezus ? - przecież z tego dialogu pomiędzy nimi wynika, że nie wiedzieli o czym Jezus mówi
[21:29] ksiadz_na_czacie3: pieniądze i świątynia , także, zwłaszcza, dziś budzą straszne emocje......
[21:30] ksiadz_na_czacie3: tygrys, ale my rozumiemy :)
[21:30] Amy_Lee: może oczyszczenie swiatyni i było przykladem jak nalezy oczyszczac nową swiatynie naszego ciała - drastycznie i zdecydowanie. mamy zdecydowanie walczyc o swoją swietosc - jak Jezus o swietosc nowej swiątyni :))
[21:30] Luiza: no dzisiaj to się raczej kupczy postawami moralnymi, poglądami - mam na myśli siebie
[21:30] tygrys: Amy "gorliwość o dom Twój pożera Mnie"
[21:31] ksiadz_na_czacie3: zobaczcie na samym początku judasz zakupczył ta nowa świątynia........
[21:31] ksiadz_na_czacie3: 30 srebrników....... sprzedane !
[21:31] Awa: a my za co sprzedajemy Boga ?tak?
[21:31] ksiadz_na_czacie3: a my ?
[21:31] Awa: co jest naszymi srebrnikami
[21:31] Zdzisiek: ja bym za 30 srebrników nie wydał Jezusa
[21:32] Zdzisiek: jak zrozumiał niech by się nawrócił a nie wieszał
[21:32] ksiadz_na_czacie3: świątynia jest dedykowana Bogu, jak o dom szczególny, ale buduje się go na ziemi, za pieniądze kupuje sie cegły , cement itd........
[21:33] Amy_Lee: Jezus pokazał jak trzeba wlaczyc - o czystosc swiątyni. Do gwałtowników nalezy królestwo niebieskie ;)
[21:33] Awa: Amy kogos mi to przypomina......
[21:33] ksiadz_na_czacie3: trochę to obłudne

[21:34] Amy_Lee: ja tam kupcze czym sie da - taka moja natura :)
[21:34] Amy_Lee: ale z nia walcze :))
[21:34] Awa: i nie oswietego mi cjhodzi amy
[21:34] ksiadz_na_czacie3: Luiza chyba, podsunęła myśl ciekawą...........
[21:34] Luiza: ja?
[21:34] Amy_Lee: a poza tym - czasem trzeba ryknąć - żeby śpiący się ocknęli :)
[21:35] ksiadz_na_czacie3: kupczenie postawami moralnymi....
[21:35] ksiadz_na_czacie3: alekatolicyzmem........
[21:35] Luiza: a wcześniej o postawach moralnych
[21:35] ksiadz_na_czacie3: jestem katolikiem , ale druga żona........
[21:35] Luiza: i poglądach
[21:36] Zdzisiek: jaka druga zona
[21:36] ksiadz_na_czacie3: jestem katolikiem, sle wyniosę cos z zakładu pracy.........
[21:36] Awa: teraz ks nic sie nie da wyniesc:)
[21:36] ksiadz_na_czacie3: jestem katolikiem, ale w niedziele do marketu.........
[21:36] vim: "alekatolizyzm".. fajne..
[21:36] Zdzisiek: czemu w niedziele do marketu nie wolno przepraszam?
[21:37] Zdzisiek: gdzie tak jest w dekalogu
[21:37] Luiza: Zdzisiu, bo ja tam pracuję i chcę w domu siedzieć w niedzielę
[21:37] vim: zdzisiek, a po co
[21:37] bacha18: pamiętaj abys dzien święty święcił
[21:37] Zdzisiek: dzień swięty święc
[21:37] opik8: bo to dzien dla Boga a nie dla marketu
[21:37] Zdzisiek: i ide do koscioła a potem ide po chleb powszedni do sklepu
[21:37] vim: jak chlebka ci zabraknie na kolacje to skocz do sklepiku blizej albo na shella
[21:37] Awa: to czemu kaplica przy markecie?
[21:37] ksiadz_na_czacie3: sa jeszcze fajniejsze formy kupczenia.........
[21:37] vim: a nie do marketu ;)
[21:38] Luiza: bardziej wyszukane?
[21:38] ksiadz_na_czacie3: nasze
[21:38] ksiadz_na_czacie3: tradycyjne .....
[21:38] Zdzisiek: przeca to to samo vim
[21:38] vim: nie bardzo
[21:38] ksiadz_na_czacie3: rewia mody w kościele..........
[21:38] Awa: to kupczenie?
[21:38] ksiadz_na_czacie3: a nie ?
[21:39] Awa: a czemu
[21:39] Luiza: ks, to dla Boga
[21:39] Awa: wiem z eto niewlasciwe
[21:39] Awa: ale ze kupczenie
[21:39] Zdzisiek: tak
[21:39] tygrys: niektóre partie wykorzystują KOścioł do swojej propagandy, to też kupczenie
[21:39] ksiadz_na_czacie3: Awko , nawet więcej niż kupczenie
[21:39] ksiadz_na_czacie3: partie, także
[21:39] bacha18: w sumie nie czaje co ma rewia mody w kosciele do kupcznia:D
[21:39] Awa: to proznosc ks i glupota
[21:39] megi: wszystko jest kupczeniem co zasłania Boga w kościele.
[21:39] Awa: o megi mi wyjasniła
[21:39] ksiadz_na_czacie3: dokładnie megi.........
[21:40] ksiadz_na_czacie3: niedzielno kościelna okazja do spotkań plotkarskich..........
[21:40] Awa: oprawa liturgiczna zbyt,,, ,wybujała ze tak powiem?
[21:40] Zdzisiek: otóz to ks
[21:40] ksiadz_na_czacie3: to także kupcznie
[21:41] ksiadz_na_czacie3: może być Awko :)
[21:41] vim: nie wiem czy dobrze mysle i czy umiem powiedziec, ale czy przedstawianie siebie w niedziele, ze jestem pobozny, a na codzien tego nie widac
[21:41] bacha18: w sumie duzo moich znajomych przychodzi do koscioła w niedziele tylko po to by posłuchać co w śród młodiey słychac:/
[21:41] vim: udawanie ze sie jest kims lepszym, pobozniejszym - to tez ?
[21:41] ksiadz_na_czacie3: to kupcznie półprawda o sobie vim
[21:41] Zdzisiek: taca równiez jest kupczeniem
[21:41] vim: no, ks to ubral w slowa :)
[21:42] Awa: to strach jutro do kosciola isc
[21:42] ksiadz_na_czacie3: tak zdzichu za tace trzeba kupić prąd i opal ........ remoncik zrobić......
[21:42] Zdzisiek: strach ze az.. strach
[21:42] ksiadz_na_czacie3: więc nie haftuj Zdzisiu....
[21:42] Zdzisiek: ja nie o tym ks....
[21:43] Zdzisiek: mysl troche, ja o tym co Luiza mówiła
[21:43] Luiza: ks ja nie to miałam na myśli, często później w domu mówi się o tacy i wróżnych innych miejscach
[21:43] Luiza: dokładnie to miałam na myśli
[21:43] ksiadz_na_czacie3: jaka wiara takie i gadki Luizko...........
[21:43] Luiza: ks mówimy o kupczeniu
[21:43] Luiza: podaję przykłady
[21:43] ksiadz_na_czacie3: takie gadki sa kupczeniem
[21:44] vim: a to ze sie ktos boi isc poswiecic rozaniec bo nie wie ile to w cenniku bedzie ?
[21:45] vim: albo ks po koledzie nie przyjmie bo mysli ze dla kasy chodzi ?
[21:45] Luiza: ksiądz a czy sama modlitwa może być kupczeniem?
[21:45] ksiadz_na_czacie3: to małoduszność vim :))
[21:45] Awa: modlitwa jak najbardziej
[21:45] ksiadz_na_czacie3: może Luiz
[21:45] ksiadz_na_czacie3: jeśli na pokaz........
[21:45] bacha18: moi znajomi w tym roku nie przyjeli kolędy bo nie mieli na tyle kasy zeby dac księdzu i ministrantom:(
[21:46] Awa: a jeśli jest targowaniem sie z bogiem
[21:46] Luiza: chyba tego handlu jest najwięcjej - mam na myśli siebie
[21:46] Awa: o powodzenie o zdrowie szczescie
[21:46] Awa: pomyslnosc
[21:46] OBCA?: bacha ks by zrozumiał
[21:46] tygrys: zastanawia mnie to, czy dzisiejszy świat jest upominany przez kataklizmy, zarazy etc. za to współczesne kupczenie i czy można tak na to popatrzeć z punktu widzenia rozważanego tekstu
[21:46] Zdzisiek: modły o pomyslnosc to kupczenie?
[21:46] ksiadz_na_czacie3: rytualna pobożność, Awko, może i bywa kupczeniem..........
[21:47] Luiza: Zdzisiu, nie, o ile gotowy w tej modlitwie jesteś na wolę Bożą
[21:47] ksiadz_na_czacie3: ktoś może popaść w przekonanie ze się namodlił , to mu się należy.....
[21:48] Awa: bo tu jest cienka granica
[21:48] Awa: miedzy prosbami
[21:48] Awa: a targiemz bogiem
[21:48] OBCA?: to prawda, nie zawsze to czego pragniemy my jest tym czego pragnie dla nas Bóg
[21:48] ksiadz_na_czacie3: myślę Awko, ze może brak nam równowagi w modlitwie prośby, dziękczynienia, uwielbienia.....

[21:49] Awa: tez tak mysle ks
[21:49] ksiadz_na_czacie3: jesteśmy jednostronni
[21:49] Awa: o sobie:0
[21:49] bacha18: za mało w nas pokory
[21:49] OBCA?: bardzo czesto nam brak, niestety...
[21:49] bacha18: nie widzimy co dostaliśmy od Boga ale wciąż chcemy coś nowego
[21:49] tygrys: raczej jesteśmy leniwi i oczekujemy kołaczy bez pracy - wszystko nam sie nalezy, a Bóg jest tylko środkiem do celu - to pewnie też kupczenie ..
[21:49] OBCA?: i tu sie zgadzam
[21:50] ksiadz_na_czacie3: tez tygrysie
[21:50] Awa: tygrys raczej inaczej
[21:50] ksiadz_na_czacie3: tylko już wręcz prostackie
[21:50] Awa: uwazamy ze sie nam nalezy bo sie napracowalismy
[21:50] Zdzisiek: ja uwazam ze mi sie nalezy bo jestem dzieckiem bozym
[21:50] Awa: zdziske to manna z nieba/
[21:50] ksiadz_na_czacie3: tak , ale to co ma dla Ciebie Ojciec Zdzichu..........
[21:50] tygrys: ks3 , ale czy nie jest tak, że obiecujemy Bogu, niewiadomo co - za to by nam spełnił życzenia ?
[21:50] ksiadz_na_czacie3: nic więcej
[21:51] OBCA?: ale czy wiesz co chce dać ci Bóg?
[21:51] ksiadz_na_czacie3: ale to wystarczy
[21:51] Zdzisiek: nie wiem co chce
[21:51] Zdzisiek: mi dac Bóg
[21:51] ksiadz_na_czacie3: wystarczy ze Bóg wie
[21:51] OBCA?: a zastanawiałeś sie zdzich?
[21:51] Zdzisiek: tak ale to bezsensowne jest
[21:52] ksiadz_na_czacie3: ślubowanie tygrysie to normalny akt kultu, tyle ze on nie wiąże Boga a nas jedynie
[21:52] Zdzisiek: i zastanawiam sie ze widze np. pijaka wyglądającego jak szmata i ruina czy tego chciał Bóg dla niego?
dla swojego dziecka?
[21:52] OBCA?: nie prawda to jest głebokie
[21:52] Zdzisiek: moze głębokie ale bezsensowne bo nie odgadnę tego
[21:53] ksiadz_na_czacie3: zdzichu, nie każdy bierze to co dostaje....
[21:53] ksiadz_na_czacie3: czasem mu odbierają inni
[21:53] Amy_Lee: Zdzisiek - w częsci ten pijak sam tego chcial - dla siebie
[21:53] ksiadz_na_czacie3: i wtedy można dojść do ruiny
[21:53] OBCA?: może to jest jedyny sposób zeby tego szmatę sprowadzić na drogę i lu znasz alkoholików ktorzy siegneli dna by na nowo zacząc żyć????
[21:53] Zdzisiek: bardzo prosciutko tłumaczycie, tak chciał sam...
[21:54] Zdzisiek: siebie:)
[21:54] Luiza: Amy, wątpię czy jako dziecko marzył, że zostanie pijakiem
[21:54] ksiadz_na_czacie3: ja znam wielu OBCO?
[21:54] Amy_Lee: Luiza, miał wolną wolę
[21:54] Awa: zdzisek na początek ważne żeby nie szukał okazji;)
[21:54] Luiza: Amy, ale nie jest bezludną wyspą
[21:54] OBCA?: i ja też i myślę ze wciąż za mało
[21:54] ksiadz_na_czacie3: tez tak myślę
[21:54] tygrys: pewnie tez miał kiepskie życie Amy - ale sam zadecydował w którymś momencie i nie jest to tylko jego wina
[21:55] OBCA?: ja również doznałam największych doświadczeń po to by móc sie obudzić
[21:55] Zdzisiek: jeśli szatan plącze nam nogi to czemu my idziemy do piekła? bo szatan juz tam jest?:)
[21:55] ksiadz_na_czacie3: szatan plącze tym, którzy bardzo tego chcą
[21:55] tygrys: Zdzisiek, ale można - trzeba poprosić Tego, kto pomoże je nam rozplątac :))
[21:55] Zdzisiek: myślę ze się głęboko mylisz w tej chwili
[21:56] Zdzisiek: ks
[21:56] ksiadz_na_czacie3: nie sadze...
[21:56] Amy_Lee: szatan równie usilnie plącze tym, którzy nie chcą
[21:56] OBCA?: i mocno w to uwierzyć ze nam pomoże rozplątać nogi ale nie za nas rozplącze
[21:56] Zdzisiek: właśnie
[21:56] ksiadz_na_czacie3: jasne ze może na każdego się zasadzić
[21:56] ksiadz_na_czacie3: ale mamy środki zaradcze
[21:56] Luiza: ksiądz, nikt świadomie nie wchodzi w bagno w którym zginie
[21:57] Luiza: albo mu brak świadomości
[21:57] Luiza: albo ktoś pomaga tam wejść
[21:57] ksiadz_na_czacie3: nikt świadomie masz racje.......
[21:57] ksiadz_na_czacie3: czasem z pomocą
[21:57] tygrys: świadomość traci się powoli ale systematycznie to tez proces
[21:57] OBCA?: luiza nie wiem co masz na myśli. . Zaden alkoholik nie pcha się świadomie w chorobę
[21:57] Luiza: świadomość się nabywa z czasem,
[21:57] ksiadz_na_czacie3: na różnych etapach tego procesu można zawrócić........
[21:57] Zdzisiek: ano nie ale ma gdzieś zagrożenie alkoholizmem
[21:58] ksiadz_na_czacie3: z pomocą Boga
[21:58] tygrys: jak się ja topi w alkoholu, to sie jej nie nabywa
[21:58] Luiza: obca, właśnie o tym piszę
[21:58] Amy_Lee: w swiątyni naszego ducha kupcy rozkładają swoje stragany - to usypianie :)
[21:59] Luiza: nabywa się o ile się widzi swój upadek
[21:59] Luiza: jeśli nie żyje się w ciągłej nieświadomości
[21:59] Luiza: albo oszukuje się świadomość, która się rodzi
[21:59] ksiadz_na_czacie3: no i pięknie....
[21:59] ksiadz_na_czacie3: pogadaliśmy
[21:59] OBCA?: i tojest ta nieświadomość....
[22:00] ksiadz_na_czacie3: dziękuję za współczatownictwo.........
[22:00] Luiza: to jest naiwność
[22:00] Awa: jak o nalogach to pogadajmy o czatocholizmie
[22:00] opik8: dzięki ks :)
[22:00] Luiza: a nie świadomość, świadomość jest rozumna
[22:00] Awa: i my dziękujemy
[22:00] ksiadz_na_czacie3: nie za szto