Interesuję się Janem Pawłem II ze względu na Jego świętość

Czat z Januszem Poniewierskim, autorem książki Gesty Jana Pawła II z 1.12.2006

publikacja 01.12.2006 22:37

Gościem jest Janusz Poniewierski , redaktor miesięcznika Znak i biograf Jana Pawła II

[21:00] ksiadz_na_czacie2: Szczęść Boże, witam wszystkich
[21:00] ksiadz_na_czacie2: Szczególnie serdecznie witam naszego Gościa
[21:01] ksiadz_na_czacie2: jest nim pan Janusz Poniewierski , redaktor miesięcznika Znak
[21:01] ksiadz_na_czacie2: autor monumentalnego dzieła Pontyfikat
[21:01] ksiadz_na_czacie2: biograf Jana Pawła II
[21:01] Janusz_Poniewierski: Ja witam wszystkich i czekam na pytania/

[21:02] ksiadz_na_czacie2: zanim nadejdą pytania od internautów: Panie Januszu, czy jest jeszcze coś z życia Jana Pawła II, o czym nie wiemy?
[21:02] ksiadz_na_czacie2: proszę o przysyłanie pytań
[21:02] Janusz_Poniewierski: W tym pytaniu kryje się paradoks. bo gdybyśmy o tym wiedzieli to juz nie byłoby tajemnicy.
[21:03] Janusz_Poniewierski: a teraz poważnie. życie JP2 toczyło się na oczach miliardów. w tej biografii nie było nic do ukrycia.
[21:03] Janusz_Poniewierski: ale oczywiście życie człowieka jest tajemnicą - i takie też było życie Papieża i Jego relacja z Bogiem/
[21:03] John_Abruzzi: Czy jako biograf JP II poznał Go Pan osobiście?
[21:04] Janusz_Poniewierski: Tak. Nie znaliśmy się blisko, ale kilka razy miałem zaszczyt rozmawiać z Papieżem./

[21:04] uleska: Kiedy i w jakich okolicznościach poznał Pan Jana Pawła II
[21:05] Janusz_Poniewierski: Kiedy zaczynałem studia, On jeszcze mieszkał w Krakowie, chodził po ulicach, jeździł tramwajem.
[21:05] Janusz_Poniewierski: Ja w 1989 roku pojechałem na kilka miesięcy do Watykanu i to był mój pierwszy osobisty kontakt z Papieżem./

[21:05] John_Abruzzi: Jak wyglądały ty rozmowy, o których Pan mówi? Jakie były ich okoliczności, jak do nich doszło?
[21:06] Janusz_Poniewierski: Kiedy człowiek uczestniczy we Mszy w kaplicy prywatnej Papieża, to On potem podchodził do każdego, witał się,
[21:06] Janusz_Poniewierski: pytał, kim jesteś?
[21:07] Janusz_Poniewierski: do najważniejszego spotkania doszło jednak wtedy, kiedy pracowałem w Tygodniku Powszechnym.
[21:07] Janusz_Poniewierski: pojechaliśmy z grupą kolegów do Rzymu, a Papież zaprosił nas na obiad.
[21:07] Janusz_Poniewierski: Rozmawialiśmy wtedy przez kilka godzin./

[21:07] donia: Podjęcie się pisania o Pontyfikacie człowieka tak wielkiego formatu to chyba ogromne wyzwanie??
[21:08] Janusz_Poniewierski: Tak, to jest bardzo zobowiązujące. /

[21:08] donia: co skłoniło Pana do napisania Takiego dzieła
[21:08] Janusz_Poniewierski: Fascynacja JP2./

[21:08] Lars: Trzeba być empatycznym człowiekiem by widzieć to wszystko co jest wewnątrz czyli w sercu człowieka, odniosłem wrażenie, że pan potrafi patrzeć inaczej, głębiej, na drugiego człowieka – czy takie patrzenie jest trudne i jak się tego uczyć?
[21:09] Janusz_Poniewierski: Dziękuję za dobre słowo. Radzę słuchać drugiego człowieka.
[21:09] Janusz_Poniewierski: Dobrze jest także trochę się modlić za ludzi, których spotykamy./

[21:09] JMJ: Czy Pana kontakt z JP II jest nadal żywy?
[21:10] Janusz_Poniewierski: Tak. Bardzo często JP2 towarzyszy mi w myślach. Ilekroć mam podjąć jakąś ważną decyzję, myślę, co On by zrobił na moim miejscu.
[21:10] Janusz_Poniewierski: Proszę, żeby mi pomógł./

[21:10] uleska: Czy łatwo było dostać się do prywatnej kaplicy jak Pan tam dostał się?
[21:11] Janusz_Poniewierski: W Watykanie mieszkają ludzie, którzy mają łatwy dostęp do Papieża.
[21:11] Janusz_Poniewierski: Trzeba było się do nich zwrócić i poprosić o pomoc.
[21:12] Janusz_Poniewierski: Mnie było może łatwiej, bo pracowałem w Watykanie i pochodziłem z Krakowa.
[21:12] Janusz_Poniewierski: Papież, jak pamiętam, zadawał mi wiele pytań o Kraków./

[21:12] grosz: czy fascynacja JP2 nie może czasem przesłonić Jezusa?
[21:12] Janusz_Poniewierski: Może, jeżeli jest niewłaściwa.
[21:13] Janusz_Poniewierski: Jeśli patrzymy na drugiego człowieka, także na przykład na Maryję, w Bogu, to nic nam nie grozi.
[21:13] Janusz_Poniewierski: Jeśli jest inaczej, możemy te dwie osoby sobie przeciwstawiać. No ale to już nie jest wiara, to bałwochwalstwo./

[21:13] John_Abruzzi: Mówi Pan o tym, że zastanawia się co On by zrobił na Pana miejscu. Słyszał Pan o takim czymś jak "What would Jesus do?"
[21:14] Janusz_Poniewierski: Święci są po to, żeby przybliżać nam Jezusa.
[21:14] Janusz_Poniewierski: Patrzę na świętego, staram się go naśladować, żeby iść do Jezusa.

[21:14] EwaM: Slyszałam w TV jak parę osób już mówiło, że spotkanie z Ojcem Świętym Janem Pawłem II to jak rentgen, że czuję się jak prześwietla człowieka swoja dobroci, miłości i ciepłem .Czy Pan tez doznał takiego uczucia?
[21:15] Janusz_Poniewierski: Wielokrotnie wydawało mi się, nawet w TV, że Papież ma rozświetloną twarz, że widać za nim Kogoś dużo większego.
[21:15] Janusz_Poniewierski: Tak, to taka wiara i taka dobroć promieniuje na innych.
[21:16] Janusz_Poniewierski: Kiedy nawet dziś jeszcze czytam o Papieżu, czuję zobowiązanie: muszę się zmieniać./

[21:16] Lars: Jakie to wrażenie, spotykając w sytuacjach mniej oficjalnych człowieka świętego ? Czy pana również onieśmielał JPII swoją osobowością? :))
[21:17] Janusz_Poniewierski: Owszem, onieśmielał, ale On był tak ciepły, że to moje onieśmielenie przełamywał.
[21:17] Janusz_Poniewierski: a jeśli chodzi o wrażenia, powiem tak: jakaż nadzieja!
[21:17] Janusz_Poniewierski: chłopak z Wadowic został świętym. To może i ja i Ty możemy spróbować./

[21:17] John_Abruzzi: Czy tą rozświetloną twarz widzi Pan także u obecnego Ojca Świętego?
[21:18] Janusz_Poniewierski: BXVI jest bardzo krótko Papieżem.
[21:18] Janusz_Poniewierski: Rozświetlona twarz u JPII nie zaczęła się od początku, od roku 1978.
[21:18] Janusz_Poniewierski: Ten Papież dojrzewał. Zakorzeniał się w Bogu.
[21:19] Janusz_Poniewierski: To działo się na naszych oczach.
[21:19] Janusz_Poniewierski: Dajmy czas BXVI, który jest wspaniałym, mądrym człowiekiem. On też dąży do świętości./

[21:19] grosz: na czym polegało to dojrzewanie ?
[21:19] Janusz_Poniewierski: To trudne pytanie.
[21:19] Janusz_Poniewierski: Przede wszystkim na intensywnej modlitwie.
[21:20] Janusz_Poniewierski: Ofiarowaniu świata i ludzkości Panu
Bogu.
[21:20] Janusz_Poniewierski: JP2 był mistykiem.

[21:20] donia: czy było coś co przykuło Pana uwagę w postaci Jana Pawła II?
[21:20] Janusz_Poniewierski: Umiejętność słuchania.
[21:20] Janusz_Poniewierski: To zrobiło na mnie ogromne wrażenie.
[21:21] Janusz_Poniewierski: A poza tym taki niezwykły dystans do samego siebie.
[21:21] Janusz_Poniewierski: Poczucie humoru, którego tak bardzo brakuje tym, którzy sami siebie traktują zbyt poważnie./

[21:21] megisa_20: jaka część życia JPII jest najbardziej według Pana fascynująca?
[21:22] Janusz_Poniewierski: Pontyfikat. Czas, w którym Karol Wojtyła został Papieżem.
[21:22] Janusz_Poniewierski: a zwłaszcza ostatnie lata, Jego walka z chorobą. Dźwiganie krzyża./

[21:22] baranek: Który z gestów Jana Pawła II jest- wg Pana- najlepszym streszczeniem Jego pontyfikatu ?
[21:22] Janusz_Poniewierski: Trudno mi streszczać moją książkę.
[21:23] Janusz_Poniewierski: Powiem więc tylko tyle, że moment, w któym JPII przytula do swej piersi dziecko, a siedzący obok Biskup podaje temu dziecku pierścień do ucałowania.
[21:24] Janusz_Poniewierski: To chyba najlepsze streszczenie pontyfikatu i zmian, jakie powoli zachodzą w Kościele.

[21:24] baranek: Co dominowało w gestach Jana Pawła II - spontaniczność czy namysł ? - A może inaczej wyrażał emocje, uczucia Karol Wojtyła, a inaczej Jan Paweł II ?
[21:24] Janusz_Poniewierski: Dominowała na pewno spontaniczność.
[21:25] Janusz_Poniewierski: Z tego punktu widzenia nie wiem czy można mówić o znaczącej różnicy między KW, a JP2.
[21:26] Janusz_Poniewierski: Różnica na pewno polegała na tym, że JP2 nie był już osobą prywatną, że każdy Jego gest miał ogromne znaczenie dla ludzi, dla świata./

[21:26] Flaubert: Pisał Pan o gestach papieża Jana Pawła II, czy śledzi Pan także znaczenie gestów obecnego następcy Św. Piotra? Czy może Pan określić różnice i podobieństwa miedzy nimi, ich wymowę?
[21:26] Janusz_Poniewierski: Nie jestem historykiem Papieży.
[21:26] Janusz_Poniewierski: Interesuję się JP2 ze względu na Jego świętość./

[21:26] gonzolek: witam:) Czy jest jakiś dokument JPII: Encyklika, Adhoracja, przemówienie itp., który wywarł na Panu największe wrażenie albo który najlepiej, wg Pana wyraża Pontyfikat JPII?
[21:27] Janusz_Poniewierski: Dwie pierwsze Encykliki: "Redemptor hominis" i "Dives in misericordia". Zachęcam do ich lektury.
[21:28] Janusz_Poniewierski: a wracając do poprzedniego pytania: tych dwóch Papieży dzieli ich osobowość.
[21:28] Janusz_Poniewierski: B XVI jest człowiekiem bardzo nieśmiałym i to widać w Jego gestach./

[21:28] John_Abruzzi: Co się dzieje teraz z rzeczami osobistymi i notatkami JP II? Przecież to jest skarb współczesnego świata!
[21:29] Janusz_Poniewierski: Należałoby o to zapytać kardynała Dziwisza.
[21:29] Janusz_Poniewierski: Myślę, że one ujrzą światło dzienne po beatyfikacji./

[21:29] Lars: Z pewnością patrząc na umieranie papieża (zresztą o tym pan pisał) odbierał to pan bardzo osobiście – czy w takich sytuacjach jak śmierć – i ta szczególna śmierć na oczach całego świata, nie sprawia, że odczuwa się jakiś wewnętrzny sprzeciw i rodzą się wątpliwości w wierze ?
[21:29] Janusz_Poniewierski: Ktoś powiedział, że śmierć nie jest pomysłem Pana Boga.
[21:30] Janusz_Poniewierski: Myślę, że to jest głęboka prawda.
[21:30] Janusz_Poniewierski: Rozumiem wszystkich, którzy czują wątpliwości. Nie są sami.
[21:31] Janusz_Poniewierski: W takich sytuacjach radzę im, żeby otworzyli Ewangelię i przeczytali słowa Jezusa wypowiedziane z krzyża:
[21:31] Janusz_Poniewierski: "Boże, czemuś mnie opuścił?"/

[21:31] grosz: jak by pan zachęcił kogoś, jeśli w ogóle, do tego by zauważyć postać JP2?..jak docenić go ?
[21:32] Janusz_Poniewierski: Może warto opowiedzieć kim był Papież dla Ciebie, jak przeżywałeś pielgrzymki do Polski.
[21:32] Janusz_Poniewierski: Pokazałbym komuś takiemu jakiś film dokumentalny, np. z Wadowic.
[21:32] Janusz_Poniewierski: Dałbym do przeczytania jakąś książkę.
[21:33] Janusz_Poniewierski: Bardzo proste i przyjazne dla czytelnika są "Kwiatki Jana Pawła II".
[21:33] Janusz_Poniewierski: To nie jest tylko zbiór anegdot. To opowieść o człowieku./

[21:33] John_Abruzzi: Kto powiedział, że śmierć nie jest pomysłem Pana Boga? Gdzie mógłbym zaczerpnąć więcej informacji w tej sprawie? Dziękuję za odpowiedź.
[21:34] Janusz_Poniewierski: Ksiądz Józef Tischner.
[21:34] Janusz_Poniewierski: Jest świetny wywiad z nim wydany przez Znak: "Przekonać Pana Boga". Polecam!/

[21:35] baranek: Czy gesty Jana Pawła II mogły spełniać podobną rolę, jak przypowieści Jezusa ?
[21:35] Janusz_Poniewierski: Musimy zachować proporcje.
[21:35] Janusz_Poniewierski: To były jednak przypowieści Jezusa!!!
[21:35] Janusz_Poniewierski: Ale jeśli te proporcje zostaną zachowane, to tak.
[21:36] Janusz_Poniewierski: Podobną rolę pełnią niektóre opowiadania o świetych, na przykład "Kwiatki św. Franciszka".
[21:36] Janusz_Poniewierski: One przybliżają nam Boga i Jego królestwo.
[21:37] Janusz_Poniewierski: A o to przecież chodziło Jezusowi, kiedy mówił przypowieściami./

[21:37] Lars: Żeby pisać, trzeba być doskonałym obserwatorem i w dodatku umiejętnie żonglować słowem, by wciągnąć czytelnika. Trzeba jednym słowem znać warsztat ale nie być jego niewolnikiem – Czy pisząc książki zasiada pan i pisze, tak po prostu, czy do tego trzeba weny twórczej ?
[21:37] Janusz_Poniewierski: Ktoś powiedział, że nie może byś ani jednego dnia bez napisanego zdania.
[21:37] Janusz_Poniewierski: i to jest ukłon w stronę dyscypliny.
[21:38] Janusz_Poniewierski: Trzeba pisać nawet kiedy Ci się nie chce.
[21:38] Janusz_Poniewierski: Ale z drugiej strony bywają dojmujące kryzysy twórcze.
[21:38] Janusz_Poniewierski: Wtedy bardzo trudno zasiąść do komputera, kiedy człowiek czuje się wypalony, wewnętrznie pusty.
[21:39] Janusz_Poniewierski: I jak to pogodzić ze sobą?/

[21:39] John_Abruzzi: Czy to nie jest trochę tak, że to właśnie dzięki JP II jest Pan w tym miejscu, w którym znajduje się obecnie? Chodzi mi o Pana karierę zawodową...
[21:39] Janusz_Poniewierski: No tak.
[21:39] Janusz_Poniewierski: Jestem Jego dłużnikiem.

[21:39] uleska: Czy cały świat tak bardzo jak Polacy przeżywał śmierć JP2? Chodzi mi o każdego człowieka z osobna
[21:40] Janusz_Poniewierski: Tak, aczkolwiek nie można powiedzieć, że ludzkość w stu procentach.
[21:40] Janusz_Poniewierski: Nawet w Polsce byli przecież ludzie, którzy zakładali koszulki z napisem: "Nie płakałem po śmierci JP2".
[21:41] Janusz_Poniewierski: Inaczej tę śmierć przeżywali niekatolicy, niechrześcijanie, niewierzący.
[21:41] Janusz_Poniewierski: Ale przez świat przeszłą wówczas jakaś fala dobra.
[21:41] Janusz_Poniewierski: Uświadomiliśmy sobie, ze istnieje inny, lepszy świat.
[21:42] Janusz_Poniewierski: Dywagacje polityczne wydawały nam się wtedy nieważne./

[21:42] megisa_20: gdzie Pan był gdy dowiedział się Pan o śmierci JPII?
[21:42] Janusz_Poniewierski: Wychodziłem z radia, gdzie rozmawialiśmy o umieraniu Papieża.
[21:42] Janusz_Poniewierski: w samochodzie grało radio.
[21:43] Janusz_Poniewierski: usłyszałem muzykę Szopena. Już wiedziałem, co to znaczy.
[21:43] Janusz_Poniewierski: To wszystko działo się oczywiście w Krakowie./

[21:43] John_Abruzzi: Jak - Pana zdaniem - JP II myślał na temat wielu konfliktów, które miały miejsce na świecie za jego służby Bogu?
[21:43] Janusz_Poniewierski: To był dla niego dramat./

[21:44] Lars: Proszę powiedzieć jakie pan odmawia modlitwy -jakie lubi, jakie ceni , które z nich sprawiają trudności i ile czasu poświęca pan modlitwie, czy pisanie książek – (praca twórcza), to również jest jakaś forma modlitewna?
[21:44] Janusz_Poniewierski: Tak, pisanie może być formą modlitwy, pod warunkiem, że się do tego nie ograniczamy.
[21:45] Janusz_Poniewierski: Nie można przecież pracować i nie modlić się, mówiąc, że to praca jest modlitwą.
[21:45] Janusz_Poniewierski: Pisanie i wszelka praca jest modlitwą jedynie wtedy, gdy naprawdę się modlisz.
[21:45] Janusz_Poniewierski: Ile czasu spędzam na modlitwie?
[21:45] Janusz_Poniewierski: Z tym jest bardzo różnie.
[21:45] Janusz_Poniewierski: Czasem czuję ogromną potrzebę i głód modlitwy.
[21:46] Janusz_Poniewierski: Czasem wręcz przeciwnie - trudno mi się zebrać.
[21:46] Janusz_Poniewierski: Odmawiam "Ojcze nasz", "Zdrowaś", wiele tradycyjnych modlitw.
[21:46] Janusz_Poniewierski: Ale też modlę się swoimi słowami. Po prostu rozmawiamy.
[21:47] Janusz_Poniewierski: Bardzo cenię lekturę Biblii, odmawianie Psalmów (Brewiaż), jak najczęstszy udział we Mszy Św.
[21:47] Janusz_Poniewierski: Największy problem z modlitwą polega na tym, że trzeba zacząć./

[21:47] gonzolek: Nad czym Pan teraz pracuje? Czy ma Pan w planach jakąś nową książkę?
[21:48] Janusz_Poniewierski: Piszę książkę o tym, jak JP2 czytał i komentował Ewangelie.
[21:48] Janusz_Poniewierski: Bardzo proszę o modlitewne wsparcie, bo bywa trudno ze względu na ilość tekstu i ich głębię./

[21:49] EwaM: Czy ma Pan zamiar napisać książki o innych osobach np. o ks. Janie Twardowkim?
[21:49] Janusz_Poniewierski: Nie wykluczam tego.
[21:49] Janusz_Poniewierski: Nie chciałbym dać się zamknąć w szufladzie z napisem: "biograf Papieża".
[21:50] Janusz_Poniewierski: Zacząłem o Nim pisać, bo przeżyłem wielką fascynację Jego osobą.
[21:50] Janusz_Poniewierski: Jeżeli zafascynuje mnie ktoś inny, chętnie napiszę o nim książkę./

[21:50] kiamara: Jakie jest Pana najciekawsze, może także najgłębsze przeżycie związane z pisaniem ostatniej książki?
[21:51] Janusz_Poniewierski: W trakcie pracy czułem, że coraz lepiej poznaję człowieka, o którym piszę.
[21:51] Janusz_Poniewierski: Że coraz lepiej go rozumiem, że staje mi się jeszcze bliższy.
[21:52] Janusz_Poniewierski: Zaczynałem pisać i nie wiedziałem, do czego mnie te teksty doprowadzą. Nie miałem z góry wymyślonego scenariusza tej książki.
[21:52] Janusz_Poniewierski: A zatem było tak, jak na wycieczce: za zakrętem dostrzegałęm widok, który zapierał mi dech w piersiach.
[21:52] Janusz_Poniewierski: Którego w ogóle się nie spodziewałem./

[21:52] kiamara: a co było dla Pana najtrudniejszym przeżyciem, wyzwaniem?
[21:53] Janusz_Poniewierski: To, że nie można pisać o świętym, nie próując niczego zmienić w swoim życiu.
[21:53] Janusz_Poniewierski: Takie pisanie robi się kompletnie niewairygodne. I nikt o tym nie musi wiedzieć. Wystarczy, że ja sam mam moralnego kaca./

[21:54] grosz: czy nie ma pan wrażenia , ze idealizuje pan JPII? czy nie stawia pan go na piedestale ?
[21:54] Janusz_Poniewierski: Czasem zadaję sobie to pytanie.
[21:55] Janusz_Poniewierski: Nie chcę, żeby to była idealizacja. Bardziej, rzetelny opis i podzielenie się głęboką, duchową przyjaźnią.
[21:55] Janusz_Poniewierski: Jestem przekonany, że mam do czynienia z kimś wielkim, dobrym. Chciałbym żeby ludzie to dostrzegli.
[21:55] Janusz_Poniewierski: Nie chcę tego olśnienia zachować wyłącznie dla siebie.
[21:56] Janusz_Poniewierski: Natomiast pierwszy będę się buntował kiedy ktoś spróbuje pokazywać, że wszystko zaczęło się od JPII.
[21:56] Janusz_Poniewierski: To nieprawda.
[21:56] Janusz_Poniewierski: W chrześcijaństwie wszystko zaczęło się od Chrystusa.
[21:57] Janusz_Poniewierski: Ludzie święci, także JP2, są tylko Jego naśladowcami.
[21:57] Janusz_Poniewierski: Nie chcę stawiać Papieżowi pomników. Dla mnie jest On jednak dobrym przewodnikiem w mojej pielgrzymce ku Bogu./

[21:57] baranek: Może Pan podzielić się z nami chociaż jednym gestem, jaki Jan Paweł II skierował bezpośrednio do Pana ?
[21:57] Janusz_Poniewierski: To było ostatnie nasze spotkanie.
[21:58] Janusz_Poniewierski: Papież położył mi rękę na ramieniu, a ja poczułem się tak, jakby pasował mnie na rycerza.
[21:58] Janusz_Poniewierski: Jakby dawał mi jakieś zadanie do wykonania.
[21:58] Janusz_Poniewierski: Jakby mnie do czegoś powoływał.
[21:58] Janusz_Poniewierski: Tak się czuję i niech to już tak zostanie.

[21:58] Lars: „JPII ocalił świat również przez swoje cierpienie jak i serce silniejsze niż karabiny” mniej więcej tak pan pisał o papieżu. Czy zdziwiła pana to, że trzecia część tajemnicy Fatimskiej dotyczyła JPII ?
[21:59] Janusz_Poniewierski: Zdziwiła, jak chyba wszystkich, którzy się tym interesują.
[22:00] Janusz_Poniewierski: Z drugiej strony są w Kościele poważni teologowie, którzy mówią, że doświadczenie życia JP2 nie musi wcale tej tajemnicy wyczerpywać.
[22:00] Janusz_Poniewierski: Że może przyjdą jeszcze czasy, kiedy ta tajemnica dotknie kolejnego Papieża.
[22:00] Janusz_Poniewierski: Wszystko w rękach Boga!/

[22:00] gonzolek: Który rok był, wg Pana, najtrudniejszym dla JPII?
[22:01] Janusz_Poniewierski: Nie pamiętam dat, był taki rok, kiedy odbywała się konferencja demograficzna w Kairze.
[22:01] Janusz_Poniewierski: Papież był wtedy bardzo samotny.
[22:02] Janusz_Poniewierski: Miał przeciwko sobie niemal całą cywilizację zachodnią, na czele z USA.
[22:02] Janusz_Poniewierski: Bardzo trudne były lata wojen w Jugosławii, w Rwandzie, w Iraku.
[22:03] Janusz_Poniewierski: Myślę, że dla Niego osobiście straszliwym doświadczeniem był moment, kiedy ciało odmówiło mu posłuszeństwa.
[22:03] Janusz_Poniewierski: Zwłaszcza, kiedy nie mógł już mówić./

[22:03] Lars: Pewnie lustracja w kościele niezmiernie bolałaby JPII, czy uważa pan, że sprawy potoczyłyby się inaczej gdyby tego dożył papież – inaczej , czy byłaby większa jawność i czy Ks. Zaleski miałby w papieżu obrońcę?
[22:04] Janusz_Poniewierski: Mam nadzieję, że Papież bardzo mocno przypomniałby nam wszystkim, że prawda wyzwala, ale tę prawdę trzeba czynić w miłości i szacunku do drugiego człowieka.
[22:04] Janusz_Poniewierski: Wyzwala prawda, ale nie plotka, nie pomówienie.
[22:05] Janusz_Poniewierski: Jeżeli jestem zwolennikiem lustracji w kościele, to nie dlatego, żeby napiętnować grzeszników, wyrzucić ich z kościoła.
[22:05] Janusz_Poniewierski: Tylko dlatego, żeby dać im szansę na wyprostowanie się, a Kościołowi na miłosierdzie.
[22:05] Janusz_Poniewierski: Podkreślam: miłosierdzie, a nie pogardę!
[22:06] Janusz_Poniewierski: To są rzeczy bardzo skomplikowane./

[22:06] outsider: dziwne - 2 tajemnice fatimskie spełniły się dosłownie - trzecia miałaby być aż tak metaforyczna? może jednak dopiero nastąpi takie męczeństwo papieża o jakim mowa jest w owej tajemnicy? może na wyrost przypisano ją do zamachu na Jana Pawła II ?
[22:07] Janusz_Poniewierski: Sam Papież, który był człowiekiem modlitwy, mistykiem, był przekonany, że ona odnosi się do Niego.
[22:07] Janusz_Poniewierski: Ale kto wie?

[22:07] John_Abruzzi: Jakie są Pana odczucia bądź refleksje po pielgrzymce Ojca Świętego?
[22:07] Lars: Jak pan ocenia obecną pielgrzymkę – czy w pewnym sensie (choć inaczej) Benedykt XVI jest kontynuatorem tego co rozpoczął JPII ?
[22:07] Janusz_Poniewierski: No tak, w kościele jest ciągłość.
[22:07] Janusz_Poniewierski: Każdy kolejny Papież jest kontynuatorem swoich poprzedników.
[22:08] Janusz_Poniewierski: B16 jest człowiekiem dialogu, choć ciągnęła się za nim "czarna legenda" konserwatysty, kogoś zamkniętego.
[22:09] Janusz_Poniewierski: Pielgrzymka do Turcji to ważny krok na drodze pojednania z prawosławiem i ręka wyciągnięta do zgody w kierunku islamu, jako takiego.
[22:09] Janusz_Poniewierski: To znaczy nie terrorystów, ale ludzi pobożnych, którzy wierzą w Allacha./

[22:09] Lars: Z pewnością tak jak większość Polaków ucieszył się pan z wyboru Kard. Ratzingera na papieża czy to, że papież Polak „wychowywał” papieża Niemca, nie jest znakiem czasu (czasu pojednania i przebaczenia) ?
[22:09] Janusz_Poniewierski: No oczywiście, że tak!/

[22:09] uleska: Lubię czytać książki religijne, czy istnieje możliwość czytania on-line Pańskiej twórczości?
[22:10] Janusz_Poniewierski: Fragmenty książek można znaleźć na stronach wydawnictwa Znak.

[22:10] ksiadz_na_czacie2: Ostatnie pytanie:
[22:10] JMJ: Kiedy Pan się spodziewa kanonizacji JP II ?
[22:11] Janusz_Poniewierski: Wierzę, że dojdzie do niej jak najszybciej, może nawet w przyszłym roku.
[22:11] Janusz_Poniewierski: Ale staram się nie okazywać niecierpliwości.
[22:11] Janusz_Poniewierski: Kościół wie, co robi.
[22:12] Janusz_Poniewierski: Święty JP2, jest mi blisko bez względu na to, czy na ołtarzu stoją już Jego figury./

[22:12] ksiadz_na_czacie2: Panie Redaktorze. Na sam koniec: jedno zdanie z przesłania Jana Pawła II, zdaniem Pana najważniejsze. Przesłanie, z jakim by nas chciał Pan zostawić i równocześnie sobie zostawić jako testament?
[22:13] Janusz_Poniewierski: "Nie lękaj się! Jest z Tobą Chrystus - niezawodny dawca nadziei" - to zdanie z końca pontyfikatu.
[22:13] Janusz_Poniewierski: I może jeszcze zdanie z początku: "Otwórz drzwi Chrystusowi!"/

[22:13] ksiadz_na_czacie2: Dziękujemy za dzisiejszą rozmowę, za poświęcony nam czas. I zapraszamy na kolejne po następnej książce :)
[22:13] Janusz_Poniewierski: Bardzo dziękuję wszystkim! Pozdrawiam, do zobaczenia!/
[22:14] ksiadz_na_czacie2: Podobno z dzisiejszą rozmową związana jest jakaś niespodzianka. Ale tu musiałby wypowiedzieć się administrator czata, który jak na razie siedzi cicho
[22:14] ksiadz_na_czacie2: Więc zanim się odezwie Jeszcze raz Bóg zapłać
[22:14] ksiadz_na_czacie2: Szczęść Boże wszystkim!!