Wszelkie modlitwy są wysłuchane i spełnione przez Boga

Zapis czatu z 15 grudnia 2006

publikacja 17.12.2006 16:21

[20:00] brat_na_czacie: Pax :)
[20:00] megi: Szczęść Boże:)
[20:01] brat_na_czacie: fajnie, że jesteście, dziś wspólnie spróbujemy porozmyślać o modlitwie - w kontekście, że Bóg wysłuchuje wszystko
[20:02] Zuza: brat, czyli założenie, że wysłuchuje :))
[20:02] angeloose: wysłuchuje :))
[20:02] brat_na_czacie: zuza, super prowokujesz
[20:03] brat_na_czacie: no właśnie, napisałem prawdę, czy tylko chcę bronić "interesów Boga"?
[20:03] angeloose: właśnie, skąd ja mam wiedzieć, że wysłuchuje, skoro nie dostaję tego, o co proszę?
[20:03] EwaM: znalazłam kiedyś taką myśl: "Kiedy Twój ból jest wielki Bóg go zna i wie, jak Ci pomóc" pasuje do tematu :)
[20:04] brat_na_czacie: angelose, no właśnie, a skąd ja mam wiedzieć?
[20:04] angeloose: to chyba, brat, powinien mi powiedzieć
[20:05] angeloose: bo ja zielonego pojęcia nie mam, dlaczego
[20:06] Zuza: ... wysłuchanych i nie wysłuchanych:)
[20:06] brat_na_czacie: angelose, nie drażni ciebie to, że ciągle prosisz Boga o coś tam, a tu nic?
[20:06] angeloose: złości mnie to
[20:07] angeloose: Bóg kocha, wysłuchuje, ale nie spełnia
[20:07] _owieczka_: może nie o takie rzeczy prosisz, co trzeba
[20:07] brat_na_czacie: no właśnie, prosisz, prosisz, a On nie wysłuchuje
[20:07] rybaa: spełnia w najmniej oczekiwanym momencie... a nie wtedy, gdy tego chcemy :))
[20:08] brat_na_czacie: więc gdzieś jest brakujący plik, chyba w naszym rozumieniu, zastanówmy się więc wspólnie, gdzie
[20:08] Zuza: może Bóg spełnia, ale nie zawsze dokładnie to, o co prosimy, tylko mądrzej i przez to nas uczy czegoś
[20:08] rybaa: przecież Bóg wie, czego potrzebujemy
[20:08] _owieczka_: zuza, dobrze klika
[20:08] brat_na_czacie: Zuza, wróćmy na początek
[20:08] Piramidox: a może nie spełnia, bo i jak może wszystkie prośby spełnić
[20:09] brat_na_czacie: kim jesteśmy, Ty i ja i inni, ci co są tutaj na czacie
[20:09] angeloose: Jesteśmy ludźmi
[20:09] angeloose: stworzonkami Boga
[20:09] brat_na_czacie: ja przede wszystkim czuję się, chrześcijaninem, kimś, kogo za swego Pana wybrałem BOGA
[20:09] angeloose: tak
[20:10] brat_na_czacie: popatrzmy wspólnie dalej
[20:10] brat_na_czacie: jeśli jestem z Bogiem, przyjmuje w pierwszym rzędzie to, co mi daje, dał mi swego Syna Jezusa
[20:11] angeloose: no dał
[20:11] Zuza: "Prosiłem Cię o pomoc do osiągnięcia powodzenia, a uczyniłeś mnie słabym, abym się nauczył pokornego posłuszeństwa. Prosiłem o zdrowie dla dokonania wielkich czynów, a dałeś mi kalectwo, ażebym robił rzeczy lepsze. Prosiłem o bogactwo, abym mógł być szczęśliwy, a dałeś mi ubóstwo, żebym był rozumny.”
[20:11] brat_na_czacie: a Syn nauczył mnie podstawowej modlitwy, która każdy z nas się modli - Ojcze Nasz
[20:12] Zuza: i po co ta modlitwa?
[20:12] Zuza: modlitwa ma płynąć z serca
[20:13] _owieczka_: Ojcze nasz to podstawowa modlitwa
[20:13] angeloose: Ojcze Nasz :)
[20:13] rybaa: zawierająca wszystko:)
[20:13] _owieczka_: w niej jest wszystko zawarte
[20:13] brat_na_czacie: angeloosse, Zuza - w tej modlitwie jest ukryta odpowiedź tego, co nie mogliśmy zrozumieć na początku
[20:13] sono: Zuza, jak prosi ojca lub matkę, to prosi, bo na nich może liczyć i wcale nie musi prosić z serca, tylko dlatego, że poza nimi nie ma nikogo, by zaufać
[20:13] brat_na_czacie: w niej jest: BĄDŹ WOLA TWOJA
[20:14] brat_na_czacie: czyli jeśli ta pierwsza podstawowa i główna modlitwa nas wszystkich zawiera to zdanie
[20:14] brat_na_czacie: to wszystkie nasze inne modlitwy są zawarte również w Ojcze Nasz
[20:15] zagubiona9: czy można się targować z Bogiem?
[20:15] Zuza: brat, tylko, że niejeden modli się: Panie, spełnij moje życzenie, i nieświadomie nawet wypowiada słowa: Ojcze nasz i mówi: niech będzie wola Twoja
[20:15] brat_na_czacie: właśnie, Zuza!!
[20:15] _owieczka_: mówiąc Ojcze nasz zgadzamy się na wszystko, co Bóg dla nas przygotował
[20:15] rybaa: a nie jest tak
[20:15] brat_na_czacie: i jeśli prosisz o samochód, a Bóg wie, że nie, bo coś ci się może stać itp.
[20:15] sono: ja się z Bogiem targuje zagubiona - najpierw proszę a potem mówię Mu, że może mnie stracić, jak nie spełni tego, o co proszę, a w/g mnie moja prośba ma sens
[20:15] brat_na_czacie: to przepuszczasz przez sito: BĄŹ WOLA TWOJA
[20:16] zagubiona9: Bóg daje nam to, co jest nam potrzebne do zbawienia:)
[20:16] angeloose: nie modlilibyśmy się, gdybyśmy nie wierzyli, że Bóg nie wysłuchuje
[20:16] Zuza: no tak, ale to sito jest jedynie wynikiem bezmyślności
[20:16] Zuza: ale może o to właśnie chodzi: modlitwa dla wszystkich
[20:16] rybaa: Bóg wszystko wie... i On najlepiej wie, czego nam potrzeba
[20:16] zagubiona9: niektórzy się nie modlą dlatego, że myślą, że Bóg ich nie słucha, co im powiedzieć?

[20:16] pitrek: chyba Bóg wysłuchuje wszystkiego, ale nie spełnia wszystkiego
[20:16] brat_na_czacie: jeśli jesteś dzieckiem Bożym i wyznajesz Jego wolę, to w takim kontekście, każda modlitwa jest wysłuchana
[20:17] sono: tak mów mi jeszcze, brat - ty wcale nie znasz natury Boga
[20:17] brat_na_czacie: jasne, sono - ale się pocieszam jednym :))
[20:17] angeloose: Bóg z natury jest dobry
[20:17] zagubiona9: a kto Go zna?
[20:17] sono: czym?
[20:18] brat_na_czacie: że jak się wyzwolę z więzienia "czasu" to troszeczkę więcej Go poznam :)
[20:18] Zuza: ja myślę, że Bóg nie spełnia naszych "życzeń", bo wtedy ingerowałby w nasze życie i wolność, którą nam dał
[20:18] zagubiona9: ale wtedy już nam tej wiedzy, brat, nie przekaże...
[20:19] sono: ja się, brat, pocieszam, że w końcu, gdy stanę twarzą w twarz z Panem Bogiem, to Mu wiele zarzucę, to, czego nie rozumiałam, a on kazał mi w/g kryteriów swoich przykazań żyć i nie pomógł mi w zrozumieniu tego, czego ode mnie chciał
[20:19] brat_na_czacie: zagubiona, (wracam do Twego pytania) właśnie wtedy to możesz mówić, wysłuchuje, ale według Woli Jego, czyli zawsze wysłuchuje
[20:20] brat_na_czacie: sono, w tym co napisałaś już masz odpowiedź, dlaczego nie rozumiesz
[20:20] _owieczka_: więcej zaufania, sono
[20:20] _owieczka_: i wiary...
[20:20] rybaa: proście, a będzie wam dane:)...
[20:20] zagubiona9: a jeśli ktoś się nie modli, ale myśli o Bogu, to czy Bóg to słyszy?
[20:20] brat_na_czacie: dopóki nie przejdziesz na poziom - chcę - a tylko , że ON KAZAŁ - to całe życie tak się będziesz męczyć
[20:21] brat_na_czacie: zagubiona, mówią, że myśli o Bogu, są wspaniałą modlitwą do Niego
[20:21] _owieczka_: może nie chcesz zobaczyć tej drogi, może to ty się przed Nim chowasz?
[20:21] Zuza: ojej, to dobrze, brat:)
[20:22] zagubiona9: w takim razie można zaliczyć myśli o Bogu jako modlitwę?
[20:22] _owieczka_: a jak ze śpiewem? brat?
[20:22] brat_na_czacie: jest dobrze z samego rana, uczynić coś, co pomoże stać się modlitwą, wszystko
[20:22] brat_na_czacie: podpowiem Wam
[20:23] sono: ja Pana Boga czasem nienawidzę - piszę szczerze, bo nałożył mi na czasy współczesne przykazania, których nie mogę akceptować - a nienawidzę dlatego, że z góry wiem, że znam swoje miejsce po śmierci - bo nie nadążam za Jego kanonem przykazań
[20:23] brat_na_czacie: zawsze rano można powiedzieć do Boga: Panie uczyń mój cały dzień jedna wielka modlitwą, każdy mój oddech, moja myśl, mój każdy krok, niech wszystko co czynie, chwali Cię...itd.
[20:24] brat_na_czacie: :)) mówię Wam inaczej się żyje
[20:24] rybaa: sprawdzę:)
[20:24] _owieczka_: dlaczego nie możesz ich zaakceptować, sono?
[20:25] _owieczka_: za bardzo cię ograniczają?
[20:25] Zuza: ale rano trzeba szybko wstać, ubrać się i lecieć robić dzień, nie ma czasu
[20:25] brat_na_czacie: sono, wciąż piszesz w formie: kazał, nałożył itd.- DOPÓKI NIE POWIESZ SĄ MOJE BĘDZIESZ SIĘ WCIĄŻ SZARPAĆ
[20:26] brat_na_czacie: zuza, w czasie drogi :))
[20:26] _owieczka_: to może poświęcić cały dzień i wszystko, co się robi na większą chwałę Bożą
[20:26] Zuza: sono, a co ci tak w tych przykazaniach przeszkadza: nie zabijaj, nie kradnij itd.?
[20:26] brat_na_czacie: jasne, owieczko
[20:26] sono: ja tak, jak ty nie mam
[20:26] Zuza: brat, mam pół minuty drogi do szkoły:)
[20:27] brat_na_czacie: to 15 sekund poświęć na rozmowę z NIM :))
[20:27] _owieczka_: i musisz je wykorzystać! wiesz, ile można zrobić w 30s
[20:28] Zuza: brat, nad tym się resztę dnia rozczulam, że nie umiem z Nim rozmawiać, i że często nie mam czasu dla Niego
[20:29] brat_na_czacie: czasami Bóg i tak wysłuchuje modlitwy... :))
[20:30] Zuza: nawet jeśli ktoś nie wie, że się modli
[20:31] brat_na_czacie: Zuza, zacznij od takich rozmów, tam gdzie jesteś, w drodze, w autobusie, gdziekolwiek
[20:31] brat_na_czacie: Bóg nie słucha Cię wtedy, jak klęczysz, słucha cię wtedy, jak klęczy dusza twoja
[20:31] brat_na_czacie: a dusza twoja może klęczeć wszędzie i o każdej porze dnia
[20:32] Zuza: brat, myślę o tym na okrągło, a rozmowy polegają chyba tylko na moim monologu: Boże nie rozumiem Cię, nie potrafię żyć, jakbyś chciał itd.
[20:32] brat_na_czacie: piękna modlitwa
[20:32] brat_na_czacie: szczera
[20:32] _owieczka_: to nie monolog
[20:33] _owieczka_: to jak zwierzenia jak do przyjaciela
[20:33] Zuza: ale nie spełnia chyba funkcji modlitwy na co dzień
[20:33] brat_na_czacie: zuza, i w końcu nawet tu jesteś, czyż to nie jakieś również wysłuchiwanie modlitw
[20:33] brat_na_czacie: rozmawiasz z nami, dzielimy się wiarą z Tobą itd.

[20:33] Zuza: no, lubię to miejsce:)
[20:33] Zuza: i cieszę się, że tu kiedyś trafiłam
[20:34] Zuza: troszkę dzięki temu rozwijam swoją duchowość
[20:34] brat_na_czacie: jeśli Bóg przemówił kiedyś przez oślicę, to czemu ma nie przemówić przez "głupi również czat" :))
[20:34] EwaM: trafna uwaga, Bracie:)
[20:34] Zuza: bo często nie dali mi tu ludzie zatrzymać się na jakimś naiwnym stwierdzeniu, które bardzo głupie się okazało
[20:35] _owieczka_: wbrew pozorom można się dużo nauczyć od innych
[20:35] brat_na_czacie: zuza, wchłaniasz, bo czujesz prostotę i szczerość
[20:36] Zuza: chcę czuć mądrość:))
[20:36] brat_na_czacie: także jeśli ja mówię, proszę Cię o milion złoty, to nic innego, jak = spełnij mi to według Twojej Woli - a ON WYSŁUCHUJE
[20:37] Zuza: no nie wysłuchuje takich próśb
[20:37] _owieczka_: ale Bóg nie jest od spełniania życzeń materialnych
[20:37] EwaM: np. wygrana w Lotka;)
[20:37] brat_na_czacie: no właśnie wysłuchał - nie dając
[20:38] brat_na_czacie: zawarło się to w Jego Woli, o którą szybciej prosiłem w Ojcze Nasz
[20:38] Trinity: owieczka, a czemu nie, o chleb się też modlimy
[20:38] Zuza: brat, po prostu nie robi nic, bo nie miało tak być
[20:38] brat_na_czacie: ale logika
[20:39] brat_na_czacie chyba powoli rozumiem, dlaczego wysłuchuje wszystkie modlitwy
[20:39] rybaa: Bóg i nie wierzyć czasem dozwoli-...
[20:39] _owieczka_: ale chleba powszedniego....
[20:40] _owieczka_: może o siłę i zdrowie, żeby ten chleb zdobyć
[20:40] brat_na_czacie: jeśli będę się modlił o dobrego męża dla ZUZY, i będzie to Jego wola, a ona sama, przyjmie ten Jego dar, to pomoże i spełni tę moją modlitwę :))
[20:41] Zuza: ale to jest wytłumaczenie, ze jakikolwiek by nie był prośby zostały wysłuchane
[20:42] _owieczka_: jeśli duszę masz czystą, to i ciało takie będzie
[20:43] _owieczka_: o nie też trzeba dbać, ale bez przesady...;)
[20:44] Zuza: jak wynosić radość z modlitwy? spełnienie wobec Boga
[20:45] brat_na_czacie: uznać po 1., że jestem wciąż w Jego dłoniach
[20:45] brat_na_czacie: po 2., że doprowadzi mnie tam, gdzie czeka na mnie
[20:45] _owieczka_: myślę, że to, czy modlitwy zostaną spełnione zależy też od nas
[20:45] _owieczka_: bo wysłuchane są zawsze...
[20:45] brat_na_czacie: to też, owieczko, super zagadałaś
[20:46] brat_na_czacie: bo: ja mogę się modlić o przysłowiowego męża dla Zuzy
[20:46] brat_na_czacie: ale ona powie, że nie chce :)
[20:46] brat_na_czacie: i wtedy rzeczywiście zależy od niej, czy chce, nawet żeby to było zgodne z Wolą Bożą
[20:47] _owieczka_: czasem trudno jest dostrzec, że Bóg spełnił prośbę
[20:47] brat_na_czacie: albo będę się modlił o grosza dla owieczki, i będzie ktoś jej chciał dać ofiarę, a ona powie NIE : ))
[20:48] _owieczka_: ale jak to będzie Wola Bożą to prędzej czy później go dostanę...
[20:49] brat_na_czacie: także wiele czynników wpływa na to, w tym wszystkim największym darem Boga jest to, że wysłuchuje i zachowuje Twoją i moją wolność
[20:49] grosz: owieczka, racja
[20:49] Zuza: czyli nie spełnia próśb
[20:49] Zuza: daje wolną drogę
[20:49] brat_na_czacie: spełnia
[20:49] brat_na_czacie: według JEGO WOLI
[20:50] brat_na_czacie: ale też według Twojej zgody na przyjęcie
[20:50] _owieczka_: spełnia! On dla ciebie zrobi wszystko!
[20:50] grosz: brat, na to samo wychodzi
[20:50] Zuza: ja bym tam milion wygranej w totolotka przyjęła bez problemu : ))
[20:50] grosz: chce się Bogu komuś pomóc, to pomoże... nie chce... to nie pomaga... czyli wszystko od Niego zależy
[20:50] brat_na_czacie: tak grosz, każdego dnia :))
[20:52] _owieczka_: ale masz szansę na poprawę
[20:52] _owieczka_: chyba wiesz, co robisz?
[20:53] brat_na_czacie: ZUZA, czy wierzysz w to, że Bóg wysłuchuje Twoich próśb ?
[20:55] _owieczka_: ja wierzę...
[20:55] Zuza: wierzę, że jeśli jest, to wysłuchuje ich, ale nie odpowiada na nie według mojego życzenia, ale pokazuje mi lepsza drogę, mądrzejszy sposób na życie niż ten, o który go proszę
[20:56] brat_na_czacie: zuza, zrobiła nam piękny wniosek
[20:59] brat_na_czacie: dziękuję wszystkim za wspólny czat i za wspólną dyskusję
[20:59] brat_na_czacie: czas minął, Szczęść Boże