Było, jest, będzie- refleksje w 5 rocznicę istnienia czatu z księdzem na Wierze

Czat z ks. Arturem Stopką- red. nacz. portalu Wiara, 4.2.2007

publikacja 04.02.2007 23:53

[21:01] ksiadz_na_czacie2: Czas zaczynać
[21:02] ksiadz_na_czacie2: Witam wszystkich rozmówców dzisiejszego jubileuszowego w pewnym sensie czatu.
[21:02] ksiadz_na_czacie2: Szczególnie serdecznie witam naszego Gościa, redaktora naczelnego portalu Wiara.pl, Ks. Artura Stopkę.
[21:02] ks_Artur_Stopka: Witam:)
[21:02] ksiadz_na_czacie2: Okazją do dzisiejszego spotkania jest upływające dziś 5 lat od momentu pojawienia się w polskim Internecie tej zupełnie nowatorskiej wówczas inicjatywy, jaką był czat z księdzem.
[21:02] ksiadz_na_czacie2: Jest to dla nas okazja, by porozmawiać o przeszłości, teraźniejszości i planach na przyszłość.
[21:02] ksiadz_na_czacie2: Zanim nadejdą pierwsze pytania od internautów, zacznijmy od wspomnień. Jak Ksiądz wspomina tamten pierwszy wieczór na czacie?
[21:03] ks_Artur_Stopka: W ogóle wydawało mi się, że to było w marcu/

[21:03] Michcik: Jak zrodziła się myśl by założyć tego czata?
[21:03] ks_Artur_Stopka: Ja nie miałem pojęcia o czacie. Inicjatorem był ks. Kempny, wówczas mój kolega z Gościa
[21:04] ks_Artur_Stopka: Jak się okazało, że Hoga udostępniła nam pokój na swoim czacie, to on zaczął mnie namawiać, żebyśmy z tego zaczęli korzystać, bo on już bywał na innych czatach
[21:05] ks_Artur_Stopka: No i któregoś wieczoru zaczęliśmy. Odbyło się to w z jego mieszkania i ja właściwie byłem tylko maszynistką/

[21:05] Flaubert: jak ksiadz widział wtedy i widzi dziś rolę tego czata?
[21:05] ks_Artur_Stopka: Wtedy nie widziałem, bo pojęcie o czacie miałem niewielkie. Dzisiaj widzę czat jako jedno z możliwych miejsc rozmowy o ważnych sprawach./

[21:06] megisa_20: i co ks myśli o tym pomyśle teraz warto było coś takiego podjąć?
[21:06] ks_Artur_Stopka: Na pewno warto było. Chociaż od początku nie było to łatwe./

[21:06] Awa: czy nie boi się ksiądz, że internetowe duszpasterstwo zagrozi temu w realu? że odpłynie młodzież?
[21:07] ks_Artur_Stopka: Nie boję się. Nasze portalowe doświadczenie pokazuje, że Internet jest drogą do spotkania w realu./

[21:07] Lars: Czy media są ogólnie dobrym miejscem do ewangelizacji – a w szczególności czat – co ksiądz o tym sądzi po 5 letnim doświadczeniu (różnym)?
[21:08] ks_Artur_Stopka: Moje czatowe doświadczenie w sumie nie jest takie wielkie, ponieważ brak mi pewnej cechy niezbędnej do tego rodzaju medium - cierpliwości. Ale z pewnością jest to dobre miejsce do mówienia o Jezusie./

[21:08] Inny_punkt_widzenia: czy rozmowa na czacie z osobami, które są zwykle bezimienne nie jest niebezpieczna?
[21:09] ks_Artur_Stopka: Niebezpieczna chyba nie. Ale trudna. Nawet bardzo trudna. I nawet nie z powodu bezimienności, tylko z powodu braku pewnych zahamowań, które występują u rozmówców w realu./

[21:09] spamer: co z perspektywy czasu uważa ks. za największy sukces czatu??
[21:10] ks_Artur_Stopka: Hmmm, o sukcesach czatu to raczej powinien wypowiadać się ksiadz_na_czacie2/ To on uratował nasz czat po śmierci ks. Kempnego./

[21:10] aprylka: Ostatnio jeden z księży prowadzących tematyczny stwierdził, że na czacie jest „skrótopapka dla duchowych anemików”. Czy mógłby się Ksiądz do tego ustosunkować? Czy Ksiądz się z tym zgadza i dlaczego?
[21:12] ks_Artur_Stopka: To chyba zbyt surowa ocena. Ale czat wymusza krótkie wypowiedzi./

[21:12] Lars: Ile osób z tego czata poznał ksiądz realnie? i jak to jest z wyobrażeniem sobie kogoś i zetknięcie się na spotkaniu – czy to spotkanie było zaskoczeniem dla księdza?
[21:13] ks_Artur_Stopka: Oj, w sumienie niewielu czatowiczów znam z reala. Ale od początku sobie postanowiłem nie wyobrażać. Nauczyłem się tego w radiu. Wyobrażałem sobie różnych ludzi według ich głosu i potem mi nie pasowali. Więc tu wolałem nie ryzykować./

[21:13] zielona_mrowka: A Ksiądz się nie boi spotykać się z osobami z czata, których de facto Ksiądz nie zna?
[21:14] ks_Artur_Stopka: To jest problem nie tylko czata, ale całego internetowego działania. Gdybym się bał, nie pracowałbym w Internecie./

[21:14] Awa: jak ,,łowicie" księży na czat?
[21:15] ks_Artur_Stopka: To jest bardzo trudne. Księży przygotowanych do tej formy duszpasterstwa w Polsce jest strasznie mało. I trudno tu mówić o łowieniu. Raczej sami w jakimś sensie muszą się dać złowić. Inaczej to nie ma sensu./

[21:15] elka_: co była dla Księdza największym zaskoczeniem w związku z czatem? :)
[21:16] ks_Artur_Stopka: Agresja części czatowiczów i całkowity brak dystansu. Nie potrafię zrozumieć strasznych kłótni na śmierć i życie prowadzonych na czacie./

[21:17] spamer: czy przebywanie na czacie jako ksiądz jest jakimś wyzwaniem swego rodzaju wypłynięciem na głębie??
[21:18] ks_Artur_Stopka: Dla mnie zdecydowanie tak. A wracając do zaskoczenia, to jeszcze jedna rzecz mnie zaskoczyła. Zwracanie się do księdza per ksiądz, a nie na ty w czasie oficjalnych czatów./

[21:18] Inny_punkt_widzenia: młodzi ludzie tak łatwo uzależniają się od Internetu, czy ten czat i inne to nie kuszenie losu?
[21:19] ks_Artur_Stopka: O ile wiem, zdarzało się, że niektórzy zbyt obecni czatowicze dostawali u nas radę zrobienia sobie przerwy.../

[21:19] spamer: czy zna ks. jakieś nawrócenia, których zalążkiem była dyskusja na czacie??
[21:20] ks_Artur_Stopka: Dotychczas się z czymś takim nie zetknąłem. Ale nigdy nic nie wiadomo./

[21:20] Lars: Dlaczego księża na czacie są ponumerowani? Czy nie wydaje się księdzu, że zamiast ksiądz_na_czacie2 znacznie wygodniej byłoby ksiądz_Włodek i to samo dot. opików? – po prostu imię a nie numer – tym bardziej, że nr się źle kojarzy ;):)
[21:22] ks_Artur_Stopka: Numerki to wynik historii. Tak było najprościej na początku, zwłaszcza, że nie wszyscy księża chcieli ujawniać swoją tożsamość. Spontanicznie zaczęło się numerowanie już przy pierwszym czacie. I tak jakoś trwa do dziś. Tradycja zobowiązuje :)/

[21:22] gabi158: czy można traktować ten czat jako odskocznię od kościoła - jeśli ktoś ma powiedzmy inny punkt widzenia - na kościół i msze?
[21:24] ks_Artur_Stopka: Odskocznię? Nie sądzę. Czat nie jest kościołem. Nie zastępuje mszy. Chociaż zdarza się tu modlitwa, to jednak Internet nie zastąpi nigdy prawdziwej świątyni, zgromadzenia liturgicznego, sakramentów.../

[21:24] Awa: czym ten czat różni się od czatu na katoliku?
[21:25] ks_Artur_Stopka: Bo ja wiem... Nie bywam na czacie katolika. Nasz aktualny mechanizm jest z pewnością znacznie bezpieczniejszy i odporniejszy na różne nadużycia./

[21:25] Owieczka_in_black: czy na tym czacie mogliby znaleźć swoje miejsce księża prawosławni czy protestanccy?
[21:26] ks_Artur_Stopka: Niewątpliwie tak. Mieliśmy wśród gości księdza luterańskiego.
[21:26] ks_Artur_Stopka: Prawosławnego chyba nie było.../

[21:26] Inny_punkt_widzenia: osobiście uważam, że czat to cud, możemy tutaj rozmawiać bez krępacji zachowując kulturę, bez krępacji i otwarcie, bo nikt nikogo nie zna, czy my się w ten sposób zbliżamy do siebie czy raczej oddalamy?
[21:27] ks_Artur_Stopka: Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Jedni się zbliżają, inni oddalają. Ale raczej czat jest początkiem drogi człowieka do człowieka niż w odwrotnym kierunku. Rozmowa zwykle jest początkiem drogi do spotkania./

[21:27] Awa: a propos innych wyznań -tradycjonalistyczne kręgi mówią o GN, że jest nadzwyczaj ekumeniczny, co ks. na to?
[21:28] ks_Artur_Stopka: Jak na moje potrzeby to Gość jest za mało ekumeniczny. Dawniej więcej było materiałów ekumenicznych./

[21:28] Lars: Co księża mieli na uwadze zakładając możliwości komunikowania się na czacie o nazwie wiara? I czy w jakimś stopniu te założenia się zrealizowały? czy to co się działo w jakiś sposób przeszło oczekiwanie w jednym lub drugim kierunku ? (in plus, minus) :)
[21:30] ks_Artur_Stopka: Zaczynając raczej niczego nie zakładaliśmy. To była raczej kwestia ciekawości i chęci wypróbowania czegoś nowego do dialogu z ludźmi. Powodem powstania czatu były tak naprawdę doświadczenia ks. Kempnego ze świeckich czatów, na których bywał./

[21:30] Inny_punkt_widzenia: nie rozumiem, dlaczego przyjęło się twierdzenie, że rozmowa na czacie to nie jest rozmowa w realu, przecież rozmowa na czacie to nie jest gra komputerowa, my nie jesteśmy wirtualni?
[21:32] ks_Artur_Stopka: Jest jednak element zapośredniczenia, którego w rozmowie nos w nos nie ma. Nawet przy wideorozmowie./

[21:32] elka_: czy jest Ksiądz uzależniony od netu? od czatu?
[21:33] ks_Artur_Stopka: Sam chciałbym wiedzieć. Od czatu na pewno nie. Od internetu... nie wiem. Podejrzewam, że raczej mam zawodowy odchył i nieustannie poszukuję informacji./

[21:33] elka_: a jakie było zdanie ks. Kempnego odnośnie świeckich czatów? czy chciał on, by czat katolicki czymś się wyróżniał?
[21:34] ks_Artur_Stopka: To on wymyślił czat z księdzem. Na świeckich nie afiszował się, że jest księdzem. Tylko na priwach się przyznawał. On chciał spróbować, czy można funkcjonować jako ksiądz w Internecie./

[21:34] spamer: jaka rozmowa utkwiła przez te lata w pamięci??
[21:36] ks_Artur_Stopka: Najbardziej jednak ta pierwsza. Potem były również inne ważne, ale ta była wyjątkowa. Odkrycie, że ludzie chcą z księdzem gadać w Internecie. A druga, to pewna awantura, z którą nie umiałem sobie poradzić./

[21:36] Didymos: Czy ma Ksiądz poczucie sukcesu?
[21:38] ks_Artur_Stopka: W związku z czatem na pewno nie mam poczucia osobistego sukcesu. Moja zasługa jest tu właściwie żadna. Ten czat istnieje dzięki ks2 i Bezimiennemu oraz grupie moderatorów./

[21:38] Lars: Czy wróci ksiądz na czat jako prowadzący, tzw. czaty tematyczne? :) i podstawowe pytanie – dlaczego ksiądz odszedł z czata :))
[21:39] ks_Artur_Stopka: Już mówiłem, że brak mi przede wszystkim cierpliwości, której wymaga czat. Poza tym mam z portalem mnóstwo innej roboty i na czat brak mi czasu oraz sił./

[21:39] elka_: czy można mówić o charyzmacie co do rozmów na czacie? w sensie że nie wszyscy księża to lubią i się do tego "nadają"?
[21:40] ks_Artur_Stopka: Zdecydowanie tak. Czat wymaga pewnych predyspozycji oraz pewnego sposobu podejścia do człowieka, który nie każdy ksiądz posiada./

[21:40] zielona_mrowka: czy ma Ksiądz jako osoba odpowiedzialna za portal jakiś "kłopot", tzn. czy przychodzą jakieś skargi na to, co dzieje się na czacie oraz jeśli tak, to jak te sprawy są rozwiązywane?
[21:41] ks_Artur_Stopka: Skargi się zdarzają, chociaż na szczęścia dawno ich nie było. A rozwiązywanie och czasami wymaga podjęcia trudnych decyzji. Ktoś je musi podejmować. Normalnie, jak w życiu./

[21:41] elka_: a może Ksiądz konkretniej? jakie predyspozycje i jakie podejście do człowieka? :)
[21:43] ks_Artur_Stopka: Cierpliwość, otwartość, umiejętność słuchania, nie wikłanie się w kłótnie, dystans do siebie.../

[21:43] Awa: jakie jest księdza zdanie na temat pojawiających się jak grzyby po deszczu blogującyh księży i zakonników?
[21:44] ks_Artur_Stopka: Sam prowadzę bloga:) Akurat teraz blog jest pewnym sposobem dotarcia do innych. To minie, ale można przez to zrobić coś dobrego./

[21:44] Inny_punkt_widzenia: czy można przyjąć, że czat, nasz czat to nowoczesna ewangelizacja?
[21:45] ks_Artur_Stopka: Na to pytanie powinni odpowiedzieć ks2 i bezimienny./

[21:45] Awa: czy samotność w sieci nie jest sposobem na samotność?
[21:46] ks_Artur_Stopka: Moim zdaniem Internet nie jest skutecznym sposobem na samotność, jeżeli nie jest początkiem drogi do spotkania w realu./

[21:46] ksiadz_na_czacie2: A zmieniając lekko temat. Wiara.pl to nie tylko czat. To również kilkadziesiąt serwisów tematycznych. Dlaczego tak wielkie zaangażowanie w net a nie np. w słowo drukowane?
[21:47] ks_Artur_Stopka: Czyje zaangażowanie?/
[21:47] ksiadz_na_czacie2: Księdza Artura oczywiście :)
[21:48] ks_Artur_Stopka: Przecież piszę dużo do Gościa. Pisuję do innych mediów drukowanych czasami. Internetem zająłem się właściwie przez przypadek. Ale dzisiaj widzę, że to jest medium przyszłości i staram się nim jak najlepiej posługiwać./

[21:48] Awa: co ksiądz widzi w swoim oknie na kościół? tzn. jaki jest nasz polski Kościół w 2007r.?
[21:50] ks_Artur_Stopka: Zmęczony. Trochę zagubiony. Ale nastawiony przede wszystkim na przyszłość. Kościół, w którym coraz większą role odgrywają wierni świeccy. Ścierają się różne wizje Kościoła, ale to nic złego./

[21:50] Awa: kto odpowiada na pytania w dziale ,,zapytaj”?
[21:51] ks_Artur_Stopka: Fachowcy z różnych dziedzin. Natomiast wszystkie odpowiedzi redaguje jeden człowiek. Uznaliśmy, że tego wymaga szacunek do odbiorcy./

[21:52] elka_: może Ksiądz opisać ten przypadek, który zadecydował, że działa Ksiądz teraz w necie? :)
[21:53] ks_Artur_Stopka: Jakieś siedem osiem lat temu zrodziła się w Kościele w Polsce idea stworzenia silnego portalu katolickiego, który byłby otwarty bardzo. Wtedy panowało przekonanie, że katolicy zamykają się medialnie w getcie. Kilka instytucji kościelnych i nie tylko
[21:54] ks_Artur_Stopka: podjęło starania tym kierunku. Zaproszono do współtworzenia także Gościa. Nic z tego w końcu nie wyszło. A potem nagle okazało się, że hoga.pl chętnie stworzy serwis religijny.
[21:55] ks_Artur_Stopka: A z Gościa oddelegowano do tych wielomiesięcznych rozmów o stworzeniu katolickiego portalu mnie.
[21:55] ks_Artur_Stopka: I tak zacząłem się interesować Internetem./

[21:55] Lars: Ile osób pracuje w portalu wiara.pl, a ilu jest w nim ludzi na zasadzie wolontariatu, przyjemności współtworzenia bądź z innych względów?
[21:56] ks_Artur_Stopka: Liczba etatowych pracowników jest tajemnicą firmy, ale nie jest ich dużo. Wolontariuszy o różnym stopni zaangażowania jest kilkudziesięciu./

[21:56] Didymos: Czy przeżywał/przeżywa Ksiądz chwile zwątpienia w sens tego działania (portalu, czata)?
[21:58] ks_Artur_Stopka: Teraz już nie. Ale zdarzało się. Dzisiaj nieustannie przekonujemy się, że to jest po prostu potrzebne./

[21:58] ksiadz_na_czacie2: 5:00 pierwsze newsy; 7:00 leci newsletter. Jak Ksiądz to wszystko wytrzymuje fizycznie?
[21:58] ks_Artur_Stopka: Chodzę wcześnie spać. A poza tym przecież nie tylko ja to wszystko robię./

[21:59] ksiadz_na_czacie2: Ostatnie pytanie:
[21:59] zielona_mrowka: jakie ma Ksiądz przyszłościowe wizje związane z portalem?
[22:00] ks_Artur_Stopka: Oooo, bardzo rozwojowe. Jeżeli mamy się nadal liczyć w Internecie, to musimy iść z duchem czasu, czyli stawać się coraz bardziej multimedialni. Moim zdaniem drogą rozwoju dla portalu Wiara.pl jest bycie platformą dla coraz większej liczby innych mediów
[22:00] ks_Artur_Stopka: które wcześniej czy później i tak wylądują w internecie.
[22:01] ks_Artur_Stopka: Radio, tv, co tam jeszcze ludzie wymyślą.../

[22:01] ksiadz_na_czacie2: Dziękujemy za przyjęcie zaproszenia na dzisiejszą rozmowę. Mamy nadzieję, że jeszcze będzie okazja do rozmowy nie tylko o czacie, ale o roli, jaką portal Wiara.pl spełnia w środowisku mediów katolickich.
[22:02] ksiadz_na_czacie2: Internautom dziękuję za pytania.
[22:02] ks_Artur_Stopka: Dzięki piękne :)
[22:02] ksiadz_na_czacie2: Szczęść Boże wszystkim i do zobaczenia na następnym czacie z księdzem
[22:03] ks_Artur_Stopka: I nie przeceniajmy Ojca Założyciela. Portal Wiara.pl istnieje, bo taka jest wola internautów, a nie moja. Pozdrawiam wszystkich bardzo :)
[22:04] ks_Artur_Stopka: Czat o czacie to powinien być z ks2, a nie za mną. Dobrej nocy wszystkim :)