Zakonnica od prostytutek

Zapis czatu z s. Anną Bałchan, 27.2.2007

publikacja 28.02.2007 14:56

Na czacie s. Anna Bałchan

[21:00] ksiadz_na_czacie2: Szczęść Boże, witam wszystkich serdecznie
[21:00] ksiadz_na_czacie2: Szczególnie serdecznie witam naszego Gościa, siostrę Annę Bałchan
[21:01] ksiadz_na_czacie2: ze Zgromadzenia Sióstr Marii Niepokalanej – Nazywana śpiewającą zakonnicą od prostytutek. Z zawodu mechanik obróbki-skrawania. Mgr teologii KUL. Streetworker.
[21:01] ksiadz_na_czacie2: W 1999 roku s. Anna została skierowana do pracy ulicznej w Ośrodku Rehabilitacyjno - Wychowawczym dla Dzieci i Młodzieży "Dom Aniołów Stróżów" zajmującym się dziećmi ulicy.
[21:01] ksiadz_na_czacie2: Był to także czas licznych szkoleń i przygotowań do przyszłej pracy: m. in. praktyka w ośrodkach dla prostytutek we Włoszech, szkolenia w dziedzinie terapii w Krakowskiej Szkole Psychoterapii Psychoanalitycznej (I stopień) oraz w Polskim Instytucie Ericksonowskim.
[21:01] ksiadz_na_czacie2: Od stycznia 2002 roku jest Przewodniczącym Zarządu Stowarzyszenia im. Marii Niepokalanej na Rzecz Pomocy Dziewczętom i Kobietom i koordynatorem projektu "Magdalena".
[21:01] ksiadz_na_czacie2: Gra na gitarze, śpiewa, występuje na koncertach, nagrywa płyty.
[21:02] ksiadz_na_czacie2: Zanim nadejdą pierwsze pytania od internautów: Jak to się stało, że mechanik obróbki-skrawania, wylądował w klasztorze i odnalazł tak wyjątkowe powołanie?

[21:02] s_Anna_Balchan: TRZEBA ZAPYTAĆ"SZEFA", ON MA DUŻE POCZUCIE HUMORU:)

[21:06] Owieczka_in_black: dlaczego tak nazywają Siostrę?:)
[21:07] s_Anna_Balchan: TZN. JAK?
[21:07] Owieczka_in_black: śpiewającą siostrą od prostytutek
[21:08] s_Anna_Balchan: MYŚLĘ, ŻE DLATEGO, PONIEWAŻ ŚPIEWAM I ZAJMUJĘ SIĘ OFIARAMI PRZYMUSZONEJ PROSTYTUCJI I HANDLU LUDŹMI
[21:08] s_Anna_Balchan: CHOĆ NAZWA BARDZO NA SKRÓTY

[21:10] JMJ: Co Siostrze daje najwięcej szczęścia w życiu swoim powołaniem zakonnym?
[21:10] s_Anna_Balchan: TRWANIE W BOGU, PRZECHADZANIE SIĘ Z NIM I W NIM TO WIELKA PRZYGODA
[21:12] s_Anna_Balchan: NIE JEST WAŻNE ILE GODZIN NA DOBĘ PRACUJESZ, ALE TO W JAKI SPOSÓB PRZEŻYWASZ ŻYCIE. TO SWOJE BYCIE TU I TERAZ.
[21:14] s_Anna_Balchan: FASCYNUJE MNIE ŻYCIE, LUDZIE W JAKI PIĘKNY SPOSÓB ŻYJĄ...CO NIE ZNACZY, ŻE JEST IM ŁATWO!

[21:14] paczka_dropsow: jest siostra streetworkerem, czy nie jest siostrze jakoś tak... wstyd podejść do tych kobiet którymi inni pogardzają.
[21:15] s_Anna_Balchan: U BOGA NIE MA LUDZI NA MARGINESIE
[21:16] s_Anna_Balchan: NIE MAM TAKIEGO POCZUCIA JAK WSTYD, BY ZBLIŻYĆ SIĘ DO OSOBY, KTÓRĄ JAKAŚ CZĘŚĆ LUDZI POGARDZA
[21:16] s_Anna_Balchan: BARDZO LUBIMY OCENIAĆ INNYCH I "POSYŁAĆ DO DIABŁA" NIC O NICH NIE WIEDZĄC I NIE WYSILAJĄC SIĘ NA TWORZENIE ALTERNATYW
[21:18] s_Anna_Balchan: OCENĘ CZŁOWIEKA POZOSTAWIAM BOGU, JA PO PROSTU MAM ŁASKĘ I MOŻLIWOŚĆ "TOWARZYSZENIA W DRODZE"

[21:19] Zdzisiek: co właściwie siostra oferuje prostytutkom?
[21:21] s_Anna_Balchan: ZAPYTAJ MNIE CO OFERUJĘ KOBIECIE W SYTUACJI KRYZYSOWEJ? NIE DZIELĘ LUDZI NA RODZAJE GRZECHÓW, KTÓRE POPEŁNIAJĄ, JEST TO OBCE CHRZEŚCIJAŃSKIEMU MYŚLENIU...
[21:22] s_Anna_Balchan: A KONKRETNIE...POMOC SOCJALNĄ, PRAWNĄ, TERAPEUTYCZNĄ, AKTYWIZACJĘ ZAWODOWĄ, CZYLI KONKRETNE KURSY UMOZLIWJAJĄCE ZDOBYCIE ZAWODU, POMOC DUCHOWĄ
[21:22] s_Anna_Balchan: MY SAMI NIE ZAWSZE JESTESMY GOTOWI PRZYJĄĆ OFEROWANĄ NAM POMOC, KAŻDY MA SWÓJ CZAS I MIEJSCE, WAŻNE JEST ABY BYŁA JAKAKOLWIEK POMOC

[21:22] Ula-Jola: Jak reagują kobiety zmuszane do pracy na ulicy na wyciągniętą pomocną dłoń? Są zdziwione czy bardziej speszone? Nie są raczej przyzwyczajone do takich odruchów.
[21:24] s_Anna_Balchan: JEŚLI CHODZI O REAKCJĘ, JEST ONA RÓZNA, CZASEM SĄ ZAŻENOWANE, ALE TYLKO NA POCZĄTKU, PO PEWNYM CZASIE JUŻ ROZMAWIA SIĘ NORMALNIE


[21:23] wielki_czarny_pies: i co siostra mówi tym dziewczynom, jak siostra z nimi rozmawia ?
[21:25] s_Anna_Balchan: PYTAM: "CO CHCIAŁABYŚ ZROBIĆ DLA SIEBIE DZIŚ?"

[21:25] Vampire_Marius: czy siostra zajmuje się także innymi ludźmi potrzebującymi pomocy typu (alkoholicy, narkomani)
[21:26] s_Anna_Balchan: NIE ZAJMUJĘ SIĘ, ODSYŁAMY DO WYSPECJALIZOWANYCH OŚRODKÓW, ZAJMUJEMY SIĘ OSOBAMI, KTÓRE JUŻ UMIEJĄ SOBIE RADZIĆ Z WŁASNYM NAŁOGIEM, WTEDY JEST MIEJSCE DO PRACY DLA NAS, BY UCZYĆ SIĘ ŻYĆ

[21:26] duszochwat: jak jest przyjmowana oferta pomocy duchowej i aktywizującej?
[21:28] s_Anna_Balchan: NIEKTÓRE KORZYSTAJĄ, NIEKTÓRE NIE. KAŻDY SZUKA CZEGOŚ INNEGO I NIE ZAWSZE CHODZI TU O KASĘ. CZŁOWIEK POTRZEBUJE SIŁY Z NIEBA, OD TEGO, KTÓRY POTRAFI ULECZYĆ BARDZO GŁĘBOKIE ZRANIENIA! TU PSYCHOLOGIA WYSIADA.

[21:29] baranek: czy rozmawiając z prostytutkami , mówi siostra ich językiem ?
[21:29] s_Anna_Balchan: CO MASZ NA MYŚLI?
[21:30] s_Anna_Balchan: MÓWIĄ PO POLSKU, CZASAMI PO ROSYJSKU...
[21:30] baranek: używanie określeń slangowych :)
[21:32] s_Anna_Balchan: DLA NAS WAŻNE JEST BY ROZUMIEĆ CO MÓWIĄ, JEŚLI NIE WIEMY, TO DOPYTUJEMY, NIE WYMAGAJĄ OD NAS ZNAJOMOŚCI SWOJEGO SLANGU. WAŻNA JEST AUTENTYCZNOŚĆ/

[21:32] parbatka: Powiedziała Siostra kiedyś (na rekolekcjach), że warunkiem otrzymania pomocy jest mówienie prawdy. Czy ma Siostra "sposób na prawdę"? taki na co dzień -uniwersalny...
[21:33] s_Anna_Balchan: "A CÓŻ TO JEST PRAWDA? - RZEKŁ PIŁAT I WYSZEDŁ..."/

[21:33] wladek: siostro, chyba najbardziej niepokojąca jest prostytucja nieletnich. Jakie są najczęstsze motywy podjęcia się prostytucji przez dzieci?
[21:34] s_Anna_Balchan: ZDOBYWANIE JAKIŚ PROFITÓW, MOŻE BYĆ OD RZECZOWYCH DO ZWYKŁEGO ZAINTERESOWANIA WŁĄCZNIE/

[21:34] emilka7zb: Miałam okazję zetknąć się z kobietami będącymi ofiarami prostytucji w Domu samotnej matki - nie radzą sobie one z wychowaniem dzieci bo jest to dla nich jakby przymus. Jak można im pomóc w takiej sytuacji?
[21:35] s_Anna_Balchan: TO DŁUGI PROCES TERAPEUTYCZNY. JEDNAK JEŚLI KTOŚ OCZEKUJE KOSMICZNYCH ZMIAN, BARDZO SIĘ ROZCZARUJE. MOŻNA ZROBIĆ COŚ BY ICH DZIECIOM BYŁO TROCHĘ LEPIEJ./

[21:36] Awa: czy każdy nadaje się do bycia stretworkerem? jakie cechy trzeba mieć?
[21:37] s_Anna_Balchan: NIE KAŻDY SIĘ NADAJE. TRZEBA BYĆ KOMUNIKATYWNYM, UCZCIWIE MÓWIĆ O SWOICH ODCZUCIACH, MIEĆ AUTENTYCZNY SZACUNEK DO TEGO, DO KOGO SIĘ IDZIE, POUKŁADANE ŻYCIE I DUŻE POCZUCIE HUMORU/

[21:37] Ula-Jola: Prostytucja wiąże się z uzależnieniem od innej osoby (sutener). Czy to uzależnienie jest największą przeszkodą, aby na nowo zbudować swoje życie? Co jeszcze utrudnia bądź uniemożliwia podjęcie decyzji o wychodzeniu z tej kryzysowej sytuacji?
[21:39] s_Anna_Balchan: PROSTYTUCJA JEST TYLKO WIERZCHOŁKIEM GÓRY LODOWEJ PROBLEMU, JEDNYM ZE SPOSOBÓW AUTODESTRUKCJI. TO PRZYWIĄZANIE DO NP. SUTENERA MA SWOJE ŹRÓDŁO W PODSTAWOWYM, NIEZASPOKOJONYM PRAGNIENIU PRZYNALEZNOŚCI DO KOGOŚ, NAWET ZA TAK WYSOKĄ CENĘ
[21:41] s_Anna_Balchan: ZMIANY, JAKIEKOLWIEK, BLOKUJE LĘK PRZED TYM CO NIEZNANE, ZRESZTĄ SAMI WIEMY PO SOBIE, "JAK DOBRZE" WYCHODZI NAM WPROWADZANIE ZMIAN W SWOIM ZYCIU/

[21:41] wielki_czarny_pies: czy nie mając poukładanego życia, ale mając wszystkie pozostałe cechy, można się łapać za streetworking? Np. mając za sobą podobne doświadczenia?
[21:42] s_Anna_Balchan: TO MUSIELIBYŚMY POROZMAWIAĆ OSOBIŚCIE
[21:43] s_Anna_Balchan: ...WIELKI CZARNY PSIE..ALE POUKŁADAĆ SOBIE ŻYCIE NAJPIERW TRZEBA, BO INACZEJ TO JAKBY ŚLEPY, ŚLEPEGO PROWADZIŁ KU ŚWIATŁU/

[21:42] Awa: czy stretworker pracuje tylko na ulicy? czy taka ulica nie staje się dziś net? popularne erotyczne czaty?
[21:44] s_Anna_Balchan: MY PRACUJEMY TYLKO NA ULICY, MOZE TY ZORGANIZUJESZ POMOC NA CZATACH EROTYCZNYCH/

[21:44] donia: Siostro a co na to Zgromadzenie czy nie traktują siostry przełożeni jak outsaidera????
[21:45] s_Anna_Balchan: NIE JESTEŚMY POZA ZGROMADZENIEM, ANI POZA KOŚCIOŁEM, TO KOŚCIÓŁ POSŁAŁ NAS DO TEJ POSŁUGI/
[21:45] s_Anna_Balchan: ..A POZA TYM NIE MUSZĘ SIĘ WSZYTSKIM PODOBAĆ/

[21:45] baranek: czy trudno jest pozostać sobą wchodząc w takie środowisko ?
[21:46] s_Anna_Balchan: BEZ CHRYSTUSA MOŻNA ZGINĄĆ, TO JEST PRZEDE WSZYSTKIM WALKA DUCHOWA
[21:47] s_Anna_Balchan: TO NIE JEST TAKIE PROSTE/

[21:47] JMJ: Praca Siostry wymaga wielkiej duchowej mocy i wiary. Czy ma Siostra okazję do częstszych rekolekcji, spowiedzi, rozmowy z kierownikiem duchownym czy urlopu i odpoczynku?
[21:51] s_Anna_Balchan: TRZEBA SOBIE ZROBIĆ NA WSZYSTKO CZAS I JESTEM PRZEKONANA, ŻE ŚWIAT BEZE MNIE NIE ZGINIE. JAKO SIOSTRY MAMY OBOWIĄZEK COROCZNYCH REKOLEKCJI, CO TYDZIEŃ MAMY MOŻLIWOŚĆ SPOWIEDZI I MAMY TEŻ KIEROWNIKA DUCHOWEGO I RAZ W ROKU MAMY URLOP JAK KAŻDY W TYM KRAJU/

[21:51] parbatka: Czy polska 'ulica' różni się od tej włoskiej?
[21:52] s_Anna_Balchan: WE WŁOSZECH NIE ZOBACZYSZ "OCHRONIARZA DZIEWCZYNY", KLIENCI SIĘ NIE DENERWUJĄ, STOJĄ W KOLEJCE, MOŻNA Z NIMI POROZMAWIAĆ, SĄ CHĘTNI DO ROZMÓW/

[21:52] Owieczka_in_black: prostytucja przez ks. egzorcystów jest uważana za jedną z "furtek" którą możemy dopuścić szatana do naszego życia, czy spotkała siostra osoby które potrzebowały pomocy egzorcysty?
[21:54] s_Anna_Balchan: KAŻDY Z NAS POTRZEBUJE EGZORCYZMU. I TEN DAR OTRZYMUJEMY OD KOŚCIOŁA (CHOĆBY WIELKANOC). ZWYCIĘSTWO SZATANA JEST WTEDY, KIEDY UWAŻASZ, ŻE JESTEŚ MOCNY
[21:56] s_Anna_Balchan: WIELE Z NICH SKORZYSTAŁO Z SAKRAMENTY POKUTY I ZOSTAŁY UZDROWIONE/

[21:56] mm_mm_: Siostro, a jak Siostrę przyjmują potencjalne "podopieczne"? Czy w tych stosunkach - zwłaszcza na początku - nie ma niechęci, agresji itp.? Jak przełamać lody, przekonać kogoś, żeby dał sobie pomóc?
[21:57] s_Anna_Balchan: NIE PRZEKONUJĘ, NIE ROBIĘ NICZEGO NA SIŁĘ, JUŻ PAN JEZUS POWIEDZIAŁ "JEŻELI CHCESZ.."; POMAGAM TYM, KTÓRE CHCĄ, TO ONE PROSZĄ MNIE O POMOC/

[21:58] emilka7zb: Proszę Siostry : czy mając tak bolesne doświadczenia te kobiety mogą założyć jeszcze własną rodzinę? są na pewno zranione. Czy zna Siostra takie przypadki prostytutek które są teraz szczęśliwymi żonami? Jeśli tak to jak to osiągnęły?
[22:00] s_Anna_Balchan: ZNAM TAKIE PRZYPADKI, NIE JEST TO PROSTE I NIGDY NIE POZOSTAJA OBOJĘTNE DOŚWIADCZENIA PRZESZŁOŚCI/

[22:00] Awa: czy dyżury uliczne to nie jest zbyt niebezpieczne zajęcie dla kobiety?
[22:00] s_Anna_Balchan: NIE WIĘKSZE NIŻ RODZENIE DZIECI:)/

[22:00] parbatka: Czy śpiew i gitara jest narzędziem terapii, czy raczej relaksem?
[22:01] s_Anna_Balchan: DZIELENIEM SIĘ DOŚWIADZCZANIEM ŻYWEGO BOGA I WSPÓLNEJ DROGI Z INNYMI LUDŹMI/

[22:01] parbatka: Skąd biorą się teksty piosenek? Czy siostra sama je pisze? skąd inspiracje?
[22:02] s_Anna_Balchan: INSPIRACJE CZERPIĘ Z CODZIENNOŚCI ŻYCIA I CUDOWNYCH SPOTKAŃ Z LUDŹMI, Z PRZEŻYWANIA SWOJEJ CODZIENNOŚCI/

[22:02] ksiadz_na_czacie2: Dziękujemy Siostrze za przyjęcie zaproszenia na dzisiejszy czat. Mamy nadzieję, że to nie jest ostatnia nasza rozmowa i jeszcze w przyszłości będzie okazja do podjęcia tych trudnych pytań
[22:03] ksiadz_na_czacie2: I Dziękujemy za inspirację, choćby wirtualnego duszpasterstwa :)
[22:03] ksiadz_na_czacie2: Internautom dziękuję za pytania i okazane zainteresowanie
[22:03] s_Anna_Balchan: DZIĘKUJĘ SERDECZNIE, DO ZOBACZENIA NA DROGACH ŻYCIA!!
[22:03] ksiadz_na_czacie2: Szczęść Boże wszystkim