Czy racjonalizm jest racjonalny?

Zapis czatu z Jarkiem Dąbrowskim, znanym jako wuj zboj, 18.3.2007

publikacja 18.03.2007 22:05

Czat z Wujem Zbójem :-)

[18:59] wujZboj: o, jest już temat :)
[18:59] paczka_dropsow: a czy masło jest maślane? :)
[18:59] Drizzt: to może niech wuj opowie czemu ma nicka wujzboj ROTFL
[18:59] wujZboj: masło jest jak najbardziej maślane, przynajmniej to w mojej maselniczce
[18:59] grosz: za minutę ??
[19:00] grosz: to teraz będzie ?
[19:00] grosz: ojej
[19:00] spamer: jak kupujesz masmixa to masło nie jest maślane
[19:00] wujZboj: już dziś opowiadałem :)
[19:00] grosz: nie doczytałam
[19:00] Drizzt: wiem, ale tylko raz
[19:00] grosz: ale ze mnie trąba
[19:00] paczka_dropsow: spamer masmix to nie masło:)
[19:00] wujZboj: zboj jest z okazji przestępstwa, a wuj jest do rymu
[19:00] spamer: a i z masłem z marketu bym nie zaryzykował stwierdzenia, że ono maślane
[19:00] spamer: przestępstwa??
[19:00] Drizzt: to ja się zadaje z przestępcą??
[19:01] Fraszka: trochę sztuczny ten rym: )
[19:01] wujZboj: właśnie, racjonalizm w sensie "światopogląd naukowy" jest tak racjonalny, jak masmix jest maślany
[19:01] Drizzt: jesteś intelektualnym przestępcą??
[19:01] wujZboj: fraszko wuj się ze zbójem rymuje cacy!
[19:01] spamer: czyli nie realny??
[19:01] PTRqwerty: jest racjonalny! bo przez "racjonalizm" rozumie to czym jest :D
[19:01] grosz: czemu tak wcześnie ?
[19:01] grosz: ten czat?
[19:01] Bezimienny: No to włączam moderację... Wszystkich chcących rozmawiać na tematy śmieszne i ucieszne zapraszam do pokoju pub lub wirtualnej pustelni
[19:01] wujZboj: spamer irracjonalny jest prawdę mówiąc


Pokój jest moderowany!
[19:02] Fraszka: irracjonalny? jako światopogląd?
[19:02] z05: Świetne są te wstawki między Wuj, a Zbój
[19:02] paczka_dropsow: przecież jeśli racjonalizm nie jest racjonalny, to nie jest już racjonalizmem... tylko parodią racjonalizmu..
[19:02] wujZboj: światopogląd tak zwany naukowy jest irracjonalny
[19:02] Bezimienny: Proszę wybaczyć, ale juz włączyłem moderację.
[19:02] Bezimienny: Chciałbym na początek przywitać naszego szanownego Gościa, Pana Jarka Dąbrowskiego
[19:03] wujZboj: miło mi :)
[19:03] Bezimienny: Znanego szerzej w internecie jako wuja zbója
[19:03] Bezimienny: Myślę, że wszyscy zainteresowani zapoznali się z krótką notką na temat naszego szanownego Gościa znajdującą się na stronie czata
[19:04] Bezimienny: Myślę, że możemy już zaczynać
[19:04] wujZboj: OK. Może wróćmy do ostatniej uwagi. Irracjonalność "światopoglądu naukowego" polega na tym, ze jest sprzeczny z własnymi założeniami
[19:05] wujZboj: Założenia te polegaja m.in. na przyjeciu kryterium "wiarygodne jest tylko to, co naukowe"
[19:05] wujZboj: Poniewaz kazdy swiatopoglad musi z koniecznosci opierac sie na pozanaukowych twierdzeniach, "naukowy swiatopoglad" jest pozbawiony wiarygodnosci na mocy swoich wlasnych kryteriow
[19:06] Fraszka: a może również chodzi o nieprzekładalność racjonalizmu naukowego na życie?
[19:06] wujZboj: w jakim sensie?
[19:06] wujZboj: nauka jako taka jest czyms, co sie swietnie w zyciu stosuje
[19:07] PTRqwerty: A zatem czym jest światopogląd ?
[19:07] wujZboj: swiatopoglad to w efekcie sposob na zycie
[19:07] wujZboj: podejscie do swiata, zbior kryteriow pozwalajacych na podejmowanie decyzji na codzien
[19:08] Bezimienny: czyli nie musi mieć wiele wspólnego z rozumem?
[19:08] wujZboj: nie musi i czesto nie ma
[19:08] PTRqwerty: A jak "sposób na życie" przekłada się na dyskusję o racjonalizmie i światopoglądzie naukowym ??
[19:08] wujZboj: nauka zas ma - ale nie mowi nam, jakie cele mamy sobie stawiac. Mowi tylko, jak do postawionych celow dotrzec
[19:09] wujZboj: prosto sie przeklada: racjonalizm to "swiatopoglad naukowy", a "swiatopoglad naukowy" to oksymoron, bo sposob na zycie naukowy byc nie moze
[19:10] wujZboj: nauka pozwala nam zrozumiec, jakie decyzje prowadza do jakich celow, ale nie mowi nam, jakie cele mamy wybrac
[19:11] wujZboj: te cele musimy wybrac sobie sami. Dlatego trudno mowic, ze mamy naukowy swiatopoglad. A jesli juz, to naukowym jest KAZDY swiatopoglad, ktory pochwala naukowosc i korzysta z niej
[19:12] wujZboj: taki swiatopoglad moze byc zarowno ateistyczny jak i teistyczny
[19:12] Drizzt: czegoś nie rozumiem. Jeśli racjonalizm uznaje za wiarygodne tylko to co naukowe, to jego wiarygodność nie upada na podstawie jego WŁASNYCH kryteriów...
[19:13] wujZboj: jak nie? Przeciez nauka nie moze potwierdzic swojej wlasnej wiarygodnosci
[19:13] wujZboj: teoria nie moze udowodnic swoich zalozen
[19:13] PTRqwerty: No dobrze. Wiele jednak osób odrzuca religię w imię nauki. Uważa taką postawę za racjonalną odmawiając rozumu religiantom. Jak można się ustosunkować do takiego stanowiska ?
[19:14] wujZboj: jest wewnetrznie sprzeczne
[19:15] wujZboj: religia nalezy do dziedziny filozofii, a nauka - do dziedziny pozafilozoficznej (przynajmniej jesli mowimy o nauce sensu stricte, o tej nauce, ktorej naukowosc zawdziecza swoj autorytet spoleczny)
[19:15] z05: Skąd człowiek ma wiedzieć jakie cele ma wybrać?
[19:15] wujZboj: musi sie spytac sam siebie...
[19:15] Fraszka: jeśli nie nauka, co pozwala nam wybrać "dobre" cele?
[19:16] wujZboj: twoje sumienie. Nauka pozwoli ci tylko te cele realizowac. Nauka pozwoli ci tez lepiej zrozumiec skutki twoich wyborow
[19:16] wujZboj: ale nauka nie zdecyduje za ciebie
[19:16] wujZboj: powie ci, co UMIESZ zrobic. Nie powie ci, co MASZ zrobic
[19:16] PTRqwerty: a skąd mam wiedzieć, że istnieje sumienie ?
[19:16] Drizzt: jak definiujesz sumienie jarku?
[19:17] wujZboj: jesli cos w tobie przeciwstawia sie pewnemu dzialaniu lub mocno nakazuje ci to dzialanie, to mozesz to rozumiec jako glos sumienia
[19:18] wujZboj: jesli czujesz sie zle na skutek zrobienia czegos lub niezrobienia czegos, to slyszysz glos sumienia
[19:19] wujZboj: jesli oceniasz konsekwencje jakiegos twojego przyszlego lub przeszlego postepowania, to uzywasz sumienia
[19:19] wujZboj: czy taka opisowa definicja sumienia jest ok?
[19:19] Fraszka: bardzo szeroka ta definicja...
[19:19] z05: Czy ja sam z siebie mam być źródłem wiedzy co dobre i co złe?

[19:19] grosz: a jak sumienie jest skrzywione ?
[19:19] wujZboj: szeroka. Masz propozycje zawezenia?
[19:20] wujZboj: z05 a kto inny moze oceniac za ciebie? Przeciez musisz przyjac jego ocene za dobra lub zla. Na jakiej podstawie to zrobisz?
[19:21] wujZboj: grosz sumienie moze byc i bywa skrzywione. Jednak niczego innego nie masz. Jesli wierzysz w Boga, to wierzysz, ze nie da sie na tyle skrzywic sumienia, ze byloby calkowicie slepe
[19:21] Drizzt: a jeśli dwóm różnym osobom sumienie mówi co innego w takiej samej sytuacji? (to znaczy: "coś" im każe robić dwie różne rzeczy)
[19:21] wujZboj: sa wtedy dwie mozliwosci:
[19:22] wujZboj: a) jedna osoba myli sie (lub obie sie myla);
[19:23] wujZboj: b) sytuacje tych dwoch osob sa na tyle rozne, ze - pomimo pozornej identycznosci - kazda z tych osób powinna zdecydowac inaczej
[19:23] madDuck: Jak bardzo racjonalizm w tej czy innej formie jest popularny w środowisku naukowym? Wiem, że na FUW-ie zawsze istniała silna opozycja teologiczna (wiem, że profesor Maurin do teraz "teologizuje":), a jak jest gdzie indziej?
[19:24] wujZboj: Mysle, ze racjonalizm jest bardzo popularny w wielu srodowiskach, z naukowym wlacznie. Bierze sie to - moim zdaniem - z malej swiadomosci filozoficznej...
[19:24] madDuck: Nie czuje się Pan osamotnionym naukowcem-teistą? Podobnie jak osamotniony byłby teista-artysta?
[19:24] wujZboj: bynajmniej. Akurat wsrod fizykow nie jest to niepopularny swiatopoglad :)
[19:25] PTRqwerty: Wuju a ja mam pytanie odnośnie wyrazu którego użyłeś - tego z dużej litery. Co to jest "Bóg" ??
[19:25] wujZboj: wszechmocna milosc
[19:25] baranek: piszesz o sobie, że jesteś katolikiem, a jednocześnie , że "Skoro Jezus znal Boga, czcil Boga - czyli czcil Kriszne. To logiczne..." - jak się ma do tego I przykazanie ?
[19:25] wujZboj: Normalnie. Jest jeden Bog. Nie ma znaczenia, jak Go nazwiesz
[19:26] Bezimienny: Przecież - tak sobie myślę - to nie tylko o nazwę tu chodzi ale o rzeczywistą różnicę między Kryszną a Jezusem
[19:26] z05: Są różni bogowie, ale my mamy jednego
[19:26] wujZboj: Kryszna to nie Jezus
[19:27] wujZboj: z055 bogow jest wielu (wymyslonych), Bog jest jeden - ale to nie znaczy, ze mozesz oceniac, czy ktos wierzacy w (...) wierzy w Boga, czy w bozka
[19:27] spamer: czy zmiana przymiotów Boga nie zmienia jego osoby czy to wciąż ten sam bóg tylko różnie postrzegany??
[19:28] wujZboj: a jesli rozmawiajac ze mna bedziesz myslal, ze jestem kobieta, to nie bedziesz ze mna rozmawial?
[19:28] baranek: dla niektórych bogiem jest szatan..... to też tylko kwestia nazwy ?
[19:29] wujZboj: Bog to wszechmocna milosc. Jesli ten ktos mowi o wszechmocnej milosci... Ale nie przypuszczam, zeby o tym mowil, prawda?
[19:29] PTRqwerty: "Wszechmocna miłość"... A co to jest ta "miłość" ??
[19:30] wujZboj: milosc to pragnienie dobra dla kazdej swiadomej istoty
[19:30] spamer: czy racjonalizm zakłada istnienie "mniejszego zła"??
[19:30] wujZboj: chyba nie... a dlaczego tak uwazasz?
[19:30] z05: Wszechmocna miłość, to wspaniałe! Wielu by chciało mieć taki pogląd
[19:30] baranek: Kryszna = wszechatrakcyjny- jest opisywany jako kochanek, złodziej... - to ma być wzór ? Jak można w ogóle porównywać go do Jezusa ?
[19:31] wujZboj: baranku spojrz jak ST opisuje JHWH...
[19:31] wujZboj: jak mozna porownac do Jezusa kogos, kto nakazal wymordowac Kanaan, i to z niemowletami wlacznie?
[19:32] wujZboj: a jednak, baranku... Bo to LUDZIE opisuja. Opisuja jak potrafia.
[19:32] Bezimienny: Może po prostu chodzi o to, że jednym Bóg się objawił, a inni poszukują go po omacku
[19:32] PTRqwerty: A wracając do tematu. Chciałbym więc zdefiniować rozumnie światopogląd. Nie-irracjonalnie. Jakie kroki muszę Wuju poczynić, aby coś takiego mi się udało? Jakie pojęcia muszę zdeifniować?
[19:33] wujZboj: Bez, kazdy szuka po omacku. Nawet ci, ktorym sie objawil...
[19:33] wujZboj: ptrku chyba trzeba zaczac od zgrubnego okreslenia celu w zyciu :)
[19:34] zdrowymjest: jak daleko widzi Wuj swój cel celów, jeśli takowy sobie postawił i czy ma jakieś przeczucie odnośnie zrealizowania go?
[19:34] wujZboj: ja wiem, jak daleko? Moze powiem, jaki jest on ogolnie:
[19:34] wujZboj: tak zyc, by nie miec do siebie o to pretensji
[19:35] zdrowymjest: żadnego większego pragnienia?
[19:35] wujZboj: to bylo ogolnie :)
[19:35] wujZboj: oczywiscie, w praktyce jest to dazenie do milosci. Do powiekszania swojej milosci i milosci innych. Dazenie do Boga.
[19:35] Bezimienny: A skąd pojawiło się u Wuja zainteresowanie obroną wiary?
[19:36] Bezimienny: wiary religijnej oczywiście
[19:36] wujZboj: kiedys bylem ateista. Potem mi przeszlo - ale zostalo zainteresowanie tematem. Dyskursywne :) Wiec rzecz rozwinela sie sama z siebie
[19:36] madDuck: Czy i gdzie obecnie Wuj Zboj prowadzi swoje dysputy?
[19:37] wujZboj: w tej chwili glownie na http://sfinia.fora.pl
[19:37] wujZboj: Swiatopogladowe, Filozoficzne i Naukowe forum wuja zboja, czyli SFiNiA :)
[19:38] grosz: świnia ?
[19:38] wujZboj: zaczynalem zas w zeszlym tysiacleciu od alt.atheism, gdy sie usenet rodzil...
[19:38] wujZboj: sFinia, nie sWinia :)
[19:39] zdrowymjest: jak często spędza Wuj czas na tym forum (powiedzmy na dzień)?
[19:39] wujZboj: siedzialem kiedys na racjonaliscie.pl i na ateiscie.pl i na pl.soc.religia, ale to nie ma sensu, ze wzgledu na natezenie atakow osobistych, szybko uniemozliwiajacych powazna dyskusje
[19:40] wujZboj: uj, bywa ze kilka godzin. Ale nie zawsze daje sie wyskrobac - wiec bywa, ze zero
[19:41] wujZboj: w kazdym razie forum zaliczylo rocznie jakies 30 tysiecy postow, wiec cos tam sie dzieje :)
[19:42] wujZboj: natomiast zdaje sie, ze z ateisty.pl nie zaliczylismy dzis zadnego goscia :)
[19:42] zdrowymjest: nie zaczynaja irytowac Wuja te dyskusje, nie chciałby Wuj już skończyć z tym?
[19:43] wujZboj: niektorzy (z zona wlacznie) mowia, ze nalezaloby usiasc i napisac ksiazke :)
[19:43] wujZboj: ale napisac ksiazke to co najmniej rok ciezkiej harowki...
[19:43] heysel: Jak to się stało, że Wuj jest fizykiem ?
[19:43] wujZboj: mialem dobrego nauczyciela w ogolniaku
[19:44] PTRqwerty: a co Wuj sądzi o PSR ? :
[19:44] z05: O, ja jestem też z ateisty

[19:44] wujZboj: Polskie Stowarzyszenie RacjoMalistow :)
[19:44] wujZboj: z05, to czemu tak malo dyskursywnie?
[19:45] Bezimienny: Bo moderator czuwa ;)
[19:45] wujZboj: to niech przymknie oko :)
[19:45] baranek: spytam inaczej (moderator może się zlituje) - przed kim broni wuj wiary, skoro wszyscy wierzą w boga(B) ?
[19:45] baranek: pytanie- jakiej wiary wuj broni ? Bo głosząc naukę sprzeczną z nauką KK, na pewno nie katolickiej
[19:45] z05: Bo za dużo tematów naraz
[19:45] wujZboj: alez nie wszyscy wierza w Boga, Baranku...
[19:45] wujZboj: baranku, moja wiara NIE jest sprzeczna z katolicka
[19:46] wujZboj: z05, alez dyskusja nie jest az tak ozywiona, mozesz strzelac smialo
[19:46] Bezimienny: No to strzelamy :)
[19:46] heysel: Czy dobrym można nazwać działanie wbrew woli świadomej istoty, jeśli wiemy, że to działanie przyniesie jej korzyść ? Jak zdefiniować dobro ?
[19:47] wujZboj: dobro jest wtedy, gdy kazda istota moze sie realizowac
[19:47] z05: Czy dążenie do czynienia dobra drugiemu, nie obliguje do zdobywania wiedzy z wyższego źródła niż własne sumienie
[19:48] wujZboj: nie ma wyzszego zrodla. Mozna co najwyzej bezgranicznie zaufac Bogu - ale i to wymaga zezwolenia wlasnego sumienia!
[19:48] Tosia: wracając do Boga=wszechmocna milosc=pragnienie dobra dla każdej osoby. Jak to jest, ze jeśli Bóg pragnie dla nas dobra daje nam jednak wolność a my w tej wolności i naszej "głupocie" krzywdzimy siebie i innych On nie ingeruje? A jeśli On ingeruje to gdzie
[19:48] Tosia: nasza wolność?
[19:48] wujZboj: Nie ingeruje, bo WIE, kogo stworzyl. Wie, ze potrzebujemy sami sie nauczyc, sami dojsc do Niego. Nie stosuje dypolmacji kanonierek!
[19:49] z05: No więc: Co w/g ciebie jest kryterium rozmumności?
[19:49] wujZboj: jak mowilem przed 19: spojnosc logiczna i materialna
[19:49] zdrowymjest: czy nie pomyślał Wuj, żeby poprosić Boga, aby na racjonaliscie.pl i ateiscie.pl ludzie się nawrócili; przecież o cokolwiek się poprosi, to się powinno dostać?
[19:50] wujZboj: Bog nie jest automatem do spelniania prosb, szczegolnie prosb przeciwnych czyjejs woli
[19:50] zdrowymjest: czyli nie chciałby wuj żeby sie nawrócili?
[19:51] wujZboj: nie zrozumielismy sie. Chcialbym i modle sie, ale to nie znaczy, ze Bog bez naszej i ich pomocy ich nawroci
[19:51] madDuck: Czy Wuj w ogóle widzi sens modlenia się w jakiejś intencji, szczególnie intencji cudzego nawrócenia?
[19:51] wujZboj: oczywiscie. Jest to takie samo dzialanie, jak - na przyklad - ewangelizacja
[19:51] zdrowymjest: aha, ale wiara jest bardzo potężna, widocznie jej wujowi brakuje...
[19:52] wujZboj: czemu tak uwazasz? Czy Bogu czegos brakuje, bo sa niewierzacy?
[19:52] z05: Co powiesz o roli rzeczywistości
[19:52] wujZboj: w czym? i jakiej rzeczywistosci?
[19:53] z05: Tych właśnie powszechnie uznawanych faktów, łącznie z naukowymi
[19:54] z05: chodzi mi o kryterium rozumności sądów, a nie tylko ich spójności
[19:54] wujZboj: Sluza nam do tego, bysmy coraz lepiej orientowali sie w swiecie naszych doznan, czy to zmyslowych przetlumaczonych na intersubiektywny jezyk (fakty naukowe), czy to subiektywnych
[19:54] PTRqwerty: No dobrze. Co Wuj myśli o portalach takich jak Racjonalista.pl, które propagują - jakby nie było - sporą dawkę wiedzy religioznawczej ?
[19:55] wujZboj: problem polega na tym, ze propaguja swoja wiedze w sposob pol naukowy i pol ideologiczny, bez rozroznienia miedzy jednym i drugim
[19:55] heysel: Na Racjonaliście piszą o Wuju, że "jego myśl pozostaje w nurcie fideistycznych koncepcji agresywnego chrześcijaństwa i wszelka dyskusja z Nim błyskawicznie przeradza się w epitetowanie". Czy Wuj jest fideistą ? Czy to prawda co o Wuju napisali ?
[19:56] wujZboj: :) Mariusz Agnosiewicz przez piec chyba lat (do dzis wlacznie) nie umial odpowiedziec na moja obrone przed tym zarzutem i na zarzuty irracjonalizmu, ktore mu postawilem :)
[19:57] wujZboj: nie mowiac juz o tym, ze chlopcy starannie unikaja wszelkiego linkowania do wuja
[19:57] PTRqwerty: Może występuje jakiś problem w komunikacji po prostu?
[19:58] wujZboj: nie przypuszczam. Raczej w ewidentnym braku argumentow. Rozmowa konczy sie po prostu bluzgami, gdy tylko zaczyna sie od nich domagac konkretow na uzasadnienie ich opinii
[19:58] Bezimienny: No więc czy ma sens z niewierzącymi o racjonalności wiary rozmawiać?
[19:59] Bezimienny: Jeżeli tak, to jaki?
[19:59] wujZboj: ma sens. Nie kazdy jest Agnosiewiczem. Ja tez bylem ateista :)
[20:00] zdrowymjest: jest wuj uczulony na bluzgaczy, czy juz się całkowicie z nich śmieje?
[20:00] zdrowymjest: mam na myśli jakiś konflikt sumienia?
[20:01] wujZboj: nie denerwuja mnie, ale przeszkadzaja w dyskusji. Zle jest, gdy rozmowa zapowiadajaca sie ciekawie przemienia sie w ataki osobiste
[20:01] Bezimienny: Widzę, że jest już godzina 20.. ale jeszcze czeka kilka pytań...
[20:01] Bezimienny: Kontynuować?
[20:01] wujZboj: no to siup, niech leca
[20:02] Tosia: dlaczego jest wiec wiara racjonalna?
[20:02] wujZboj: nie ma pospiechu
[20:02] wujZboj: wiara jest racjonalna w tym sensie, ze jest spojna logicznie i ze nie przeczy faktom. Jest racjonalna wtedy, gdy zdaje sobie sprawe z tego, ze jest to wiara, a nie wiedza.
[20:03] wujZboj: Problem z racjonalistami polega natomiast na tym, ze wierza, ze nie wierza :)
[20:03] heysel: "Chłopcy" Z Racjonalisty zarzucili Wujowi, że "zna zasady erystyki i potrafi zgrabnie, acz demagogicznie nimi manipulować". Czy Wuj kiedykolwiek stosował sztuczki erystyczne w rozmowie z ateistą ?
[20:03] wujZboj: Nie, nic mi o tym nie wiadomo.
[20:03] madDuck: Czy istnieje Wuj Nieświatopoglądowy Zbój? Tzn. czy Wuj prowadzi dyskusje na inne tematy czy jest bytem stworzonym wyłącznie w celu "obrony honoru nauki"?
[20:04] wujZboj: na Sfini jest kacik naukowy, ale niezbyt chyba popularny... A tak na zywo to mozna przeciez porozmawiac o wszystkim.
[20:04] grayFalcon: "wiara jest racjonalna w tym sensie, ze jest spojna logicznie i ze nie przeczy faktom"... jakim "faktom"?
[20:04] wujZboj: na przyklad naukowym
[20:05] spamer: czy racjonalizm w tym wydaniu nie zakłada że wiara w Boga "opłaca się " i czy nie jest to mniejsze zło w stosunku do np. odpowiedzi na Bożą miłość
[20:05] wujZboj: w wydaniu "naukowej wiary"?
[20:05] spamer: tak

[20:07] wujZboj: wszystko, co robimy, powinno w jakims sensie sie oplacac, nie oszukujmy sie. Jesli robisz cos dobrego z przymusu i z bolem serca, to jest cos nie tak. jesli robisz cos dobrego (i chocby nawet bolesnego dla ciebie) dlatego, ze wiesz, ze gdybys tego nie...
[20:07] wujZboj: ...nie zrobil. to czulbys sie jeszcze gorzej, to jest to wlasciwe. Nieprawdaz?
[20:07] grayFalcon: Hmm... A co jest nieracjonalnego w, chocby, stwierdzeniu, ze ewolucja nie istnieje, i ze swiat zostal stworzony 6000 lat temu?
[20:08] wujZboj: To zalezy, jak to stwierdzenie umiescisz w caloksztalcie swiatopogladu. Moze nic, moze wiele.
[20:08] zdrowymjest: jakie jest stanowisko wuja wobec eutanazji?
[20:08] wujZboj: oj to temat na dluga rozmowe...
[20:08] Bezimienny: No tak.. Pewnie na długą
[20:09] Bezimienny: No a póki co nie widzę na mojej liście kolejnych pytań :)
[20:09] Bezimienny: Myślę więc, że czata możemy oficjalnie zakończyć dziękując Zbójowi za przyjęcie zaproszenia
[20:09] wujZboj: no to mozemy moderatora zluzowac :) Dziekuje za dzielne wspieranie porzadku!
[20:10] Bezimienny: Oczywiście, teraz po prostu wyłączę moderkę i zapraszam do swobodniejszej rozmowy. Dziękuję raz jeszcze. Co złego to nie ja :)
[20:10] masmika: boję się zadać jakiekolwiek, czy mnie przepuścisz :P
[20:10] grayFalcon: No ok. Inaczej: Jak podejść do kogoś, kto ci powie, ze "świat ma 6000 lat, udowodnij mi, ze tak nie jest", a na każdy argument ci odpowie: "No, ale to tylko pod założeniem, ze twoje metody naukowe działają. A tego mi nie _udowodnisz_, najwyżej możesz...
[20:10] grayFalcon: pokazać, ze teorie, na których się to opiera, nie są totalnie nielogiczne"?
Pokój nie jest moderowany!

[20:11] grayFalcon: Zaprzecza "faktom naukowym", ale... :/
[20:11] baranek: wuju- KK nie uczy, że Jezus czcił Krysznę- więc nadużyciem jest twierdzenie, że Twoje poglądy są zgodne z nauką KK ;)
[20:11] wujZboj: gray to zalezy od tego, co ow facio mowi o faktach naukowych w ogole
[20:11] spamer: a co jeśli fakty naukowe zmienią sie czy to nie zmieni podejścia do wiary??
[20:12] wujZboj: baranku KK nie uczy, ze samolot lata