[20:58] ksiadz_na_czacie12: Szczęść Boże wszystkim Czatownikom wieczoru
[20:59] ksiadz_na_czacie12: zaczynamy
[20:59] ksiadz_na_czacie12: Chrystus zmartwychwstał, Alleluja!!
[20:59] opik17: Prawdziwie Zmartwychwstał Alleluja
[21:00] Toska: Alleluja!!!
[21:00] ksiadz_na_czacie12: prawdziwie zmartwychwstał, Alleluja!!
[21:00] wiola: Prawdziwie zmartwychwstał Alleluja!!!!
[21:01] wiola: jak spotkać Zmartwychwstałego??
[21:01] ksiadz_na_czacie12: nasz dzisiejszy problem brzmi: jak spotkać Zmartwychwstałego?
[21:01] wiola: można się udać do Emaus tak jak dziś uczniowie :)
[21:01] wiola: i na pewno się Go spotka
[21:01] ksiadz_na_czacie12: jak spotkać się ze Zmartwychwstałym?
[21:01] ksiadz_na_czacie12: wiola: to jest pomysł
[21:02] ksiadz_na_czacie12: a nasze Emaus to....?
[21:02] wladek: ks. po prostu żyć, albo pielgrzymować
[21:02] wiola: nasze życie... bo przecież my też się spodziewamy.
[21:02] wiola: ...
[21:02] ksiadz_na_czacie12: włądek: gdzie masz zamiar pielgrzymować?
[21:02] ksiadz_na_czacie12: chyba do pustego grobu...?
[21:02] wiola: tego tamtego a tu nagle niespodzianka...
[21:02] wladek: ks. do domu
[21:02] donia: może w głąb siebie by było warto
[21:03] Toska: w drugim człowieku
[21:03] ksiadz_na_czacie12: donia: psychoanaliza czy psychologia głebi?
[21:03] ksiadz_na_czacie12: nam chodzi o wiarę
[21:03] daniel12: czym jest wiara
[21:03] ksiadz_na_czacie12: jak spotkać Zmartwychwstałego?
[21:03] wiola: nasze Emaus....
[21:03] donia: ks. a może w sobie by trzeba poszukać tego co stanowi podstawę wiary
[21:04] ksiadz_na_czacie12: donia: a co to takiego?
[21:04] wladek: ks. to św. Paweł napisał, że jesteśmy tylko gośćmi na tej ziemi, jesteśmy pielgrzymami
[21:04] wiola: to według mnie nasze życie mamy oczekiwania co do Jezusa w naszym życiu ...
[21:04] olcia99: chyba można go spotkać w drugim człowieku
[21:04] wiola: a myśmy się spodziewali....
[21:04] EwaM: a może w każdym napotkanym w naszym życiu człowieku
[21:05] justysia: nasze Emaus to Niebo
[21:05] ksiadz_na_czacie12: wiola: czego?
[21:05] wiola: ze będzie tak jak myśmy sobie zaplanowali ( ze wyzwoli Izraela) że będzie nam łatwo ...a tu się okazuje ze wcale tak nie jest.
[21:06] ksiadz_na_czacie12: wiola: a co się takiego stało?
[21:06] ksiadz_na_czacie12: nie wyzwolił?
[21:06] justysia: wyzwolił
[21:06] ksiadz_na_czacie12: "lud swój nawiedził i wyzwolił"
[21:07] wiola: no nawiedził to by się zgadzało....
[21:07] justysia: wyzwolił
[21:07] ksiadz_na_czacie12: wiola: i wyzwolił
[21:07] justysia: a Zmartwychwstałego możemy spotkać wszędzie
[21:07] donia: wyzwolił ale nie tak jak sobie wyobrażaliśmy
[21:07] Lucas_mm: na eucharystii
[21:08] ksiadz_na_czacie12: justysia: a gdzie Go spotkałaś?
[21:08] bojeSIE: to ja mam pytanie.. ktoś chce się nawrócić, GDZIE ma najpierw szukać Chrystusa??
[21:08] olcia99: trzeba wierzyć, że się Go spotka
[21:08] ksiadz_na_czacie12: Wiola rzuciła ciekawy trop do spotkania ze Zmartwychwstałym
[21:08] wiola: spotkałam Go kiedyś i bardzo się tego wystraszyłam
[21:08] justysia: ja np. w drugim człowieku
[21:08] ksiadz_na_czacie12: bojeSIE: w konfesjonale
[21:08] justysia: w Eucharystii
[21:09] Lucas_mm: Chrystus jest w każdym człowieku
[21:09] wiola: zabarykadowałam drzwi serca tak zamknęłam się jak uczniowie w wieczerniku z obaczy przed...
[21:09] donia: "Ja Ciebie kocham żeś był przymuszony wołać do Ojca o jam opuszczony(...) , bo mnie się zdaje że Ty Zmartwychwstały nie tyle biednej potrzebujesz sługi bo Tobie wtedy służy wszechświat cały
[21:10] ksiadz_na_czacie12: Lucas: w jaki sposób jest w każdym człowieku?
[21:10] Toska: w każdym cierpieniu
[21:10] Toska: w cierpieniu człowieka
[21:10] wiola: w człowieku.... w Kapłanie ( w konfesjonale) jest przecież człowiekiem.
[21:11] ksiadz_na_czacie12: a gdzie jest nasze Emaus, o którym mówi Ewangelia?
[21:11] wiola: uczniowie uciekali idąc do Emaus??
[21:11] ksiadz_na_czacie12: gdzie poznamy Chrystusa przy "łamaniu chleba"?
[21:11] donia: tam gdzie spotkamy Chrystusa Zmartwychwstałego
[21:11] Luiza: na Mszy
[21:11] wiola: no w drodze został przymuszony by zatrzymał się z nimi ...
[21:12] wladek: prof. Świderkówna ładnie napisała na czacie Pismo św. to spotkanie z żywym Bogiem
[21:12] Lucas_mm: w takim ze w każdym człowieku pali się iskra Boskości człowiek został stworzony na obraz Chrystusa, poza tym każdy człowiek jest kochany przez Boga
[21:12] justysia: no w Eucharystii ks.
[21:13] wiola: no nie koniecznie tylko na Eucharystii
[21:13] justysia: a ja napisałam ze tylko??
[21:13] ksiadz_na_czacie12: wiola: ale szczególnie w Eucharystii
[21:13] wiola: można na to popatrzeć szerzej
[21:13] Luiza: może tam, gdzie ludzie się dzielą tym co mają
[21:13] ksiadz_na_czacie12: wiola: Eucharystia jest źródłem
[21:14] olcia99: można Go spotkać w ciszy
[21:14] Luiza: łamać się swoim sercem, dzielić się
[21:14] wiola: a czy można na to popatrzeć szerzej ??
[21:14] wiola: czy nie wypada??
[21:14] ksiadz_na_czacie12: wiola: trzeba najpierw wrócić do źródla
[21:14] wiola: u źródła czerpiemy siły by iść dalej
[21:14] ksiadz_na_czacie12: jeśli ma się w sercu Eucharystie
[21:14] ksiadz_na_czacie12: to dopiero można zmieniać siebie
[21:14] ksiadz_na_czacie12: a potem świat
[21:14] ksiadz_na_czacie12: w którym żyjemy
[21:15] wiola: ja mam na myśli tu posługę drugiemu człowiekowi

[21:15] amanda: mam pytanie ?A jak Księże rozbudzić wiarę?
[21:15] wiola: ze źródła czerpać siły by iść do innych
[21:15] ksiadz_na_czacie12: wiola: o tym pisze - jeśli popatrzymy na siostry Matki Teresy, to najpierw idą na adoracje, a potem do ubogich
[21:15] wiola: woda źródło, Duch św.
[21:16] ksiadz_na_czacie12: amanda: poznawać Ewangelie
[21:16] olcia99: Zmartwychwstałego można spotkać niosąc swój krzyż...
[21:16] ksiadz_na_czacie12: karmić się Eucharystia
[21:16] wiola: no wiem ja tak czynie
[21:16] wiola: bo inaczej bym nie miała siły służyć i nieść swój krzyż
[21:16] wladek: czyli jest wiele miejsc i sposobów na spotkanie ze Zmartwychwstałym
[21:17] wiola: woda..., źródło ,,, właśnie zauważyłam że często Jezus spotykał się z ludźmi przy źródle.. przy wodzie...
[21:17] Luiza: o własnych siłach to człowiek jedynie wegetuje
[21:17] ksiadz_na_czacie12: ale są "uprzywilejowane"
[21:17] ksiadz_na_czacie12: jak Eucharystia
[21:17] ksiadz_na_czacie12: która przebija wszystkie inne
[21:18] wiola: tak jak na przykład z samarytanką przy studni...
[21:18] ksiadz_na_czacie12: wiola: jak z uczniami w drodze do Ewmaus
[21:18] wiola: porosił by ona Jemu dała pić
[21:18] ksiadz_na_czacie12: mówimy o spotkaniach ze zmartwychwstałym
[21:18] ksiadz_na_czacie12: o boskich epifaniach, które dawały moc do świadectwa
[21:18] amanda: trzeba tez wierzyć w Eucharystie że to Jezus a jeśli człowiek wątpi?
[21:18] ksiadz_na_czacie12: aż po zesłanie Ducha Świętego
[21:19] Luiza: a uczniowie w drodze do Emaus, rozmawiali z "nieznajomym"
[21:19] Luiza: to ciekawe, że byli otwarci na słowa "nieznajomego"
[21:19] wiola: Maria Magdalena spotkała Jezusa w ogrodzie... wczoraj
[21:19] ksiadz_na_czacie12: Luiza: no właśnie, tak jest z człowiekiem, który rozpamiętuje przeszłość i nie widzi tego, co dzieje się aktualnie wokół niego
[21:19] wiola: myślała ze to ogrodnik
[21:20] ksiadz_na_czacie12: wiola: nie w ogrodzie - tylko myślała, ze to był ogrodnik!!! :)
[21:20] ksiadz_na_czacie12: spotkała go przy pustym grobie
[21:21] wiola: poznała Go bo powiedział do niej po imieniu
[21:21] ksiadz_na_czacie12: Mario
[21:21] ksiadz_na_czacie12: tak powiedział
[21:22] wladek: czasami mam wraże nie że na swojej drodze też spotykam się
[21:24] wiola: uczniowie uciekali do Emaus tak??
[21:26] wiola: kurcze nie pisze jest napisane że szli ale dlaczego po co??
[21:26] ksiadz_na_czacie12: uczniowie po tym wszystkim, co się stało, tez się wystraszyli
[21:26] ksiadz_na_czacie12: bo różnie mówiono o nich
[21:26] ksiadz_na_czacie12: niektórzy posądzali ich, ze ukradli ciało Jezusa
[21:26] wladek: czyli po prostu uciekali
[21:26] wiola: no tak faktycznie
[21:26] wiola: a dlaczego akurat do Emaus co tam było??
[21:27] ksiadz_na_czacie12: miejsce, do którego zmierzali
[21:28] wiola: co jest naszym Emaus...
[21:28] wiola: czyli gdzie uciekamy czy dlaczego??
[21:29] wiola: hmmm??
[21:29] ksiadz_na_czacie12: w Emaus - jak pamiętasz - spotkali Jezusa przy stole na "łamaniu chleba"
[21:29] wladek: uczniowie obcowali z Jezusem na co dzień, widzieli Jego cuda, a mimo to zabrakło im wiaty, ufności. A jak my, wierzymy?
[21:30] wiola: wtedy otworzyły im się oczy i poznali ze to jest Pan.
[21:30] ksiadz_na_czacie12: wiola: uciekamy tam, gdzie chcemy zapomnieć o czymś
[21:30] ksiadz_na_czacie12: np. o czymś, co się nam nie udało,
[21:30] ksiadz_na_czacie12: o popełnionej głupocie
[21:31] Luiza: trochę nie śledzę, ale mnie zawsze porusza w tym tekście, że oni Jezusa "przymusili" aby z nimi został
[21:31] ksiadz_na_czacie12: Luiza: owo "przymuszenie" związane było z tym, że okazywał, jakoby miał iść dalej
[21:32] Luiza: tak
[21:32] wladek: co w takim razie umocniło uczniów w wierze?
[21:32] Luiza: ale "wymusić" coś na Jezusie... to daje perspektywę...
[21:32] wiola: no właśnie dlaczego nalegali a On okazywał ze miał iść dalej przecież wiedział co się wydarzy ?
[21:33] ksiadz_na_czacie12: wiola: On wiedział, oni nie bardzo w tym wszystkim się odnajdowali
[21:34] wiola: no byli zagubieni rozczarowani wystraszeni...
[21:34] ksiadz_na_czacie12: pewnie
[21:34] ksiadz_na_czacie12: po takich wydarzeniach
[21:34] ksiadz_na_czacie12: i "porażce" Mistrza
[21:35] wiola: nom
[21:35] ksiadz_na_czacie12: przecież się spodziewali czegoś innego
[21:35] ksiadz_na_czacie12: a jednak Jezus pozwala im się spotkać ze sobą
[21:35] ksiadz_na_czacie12: pomimo ich małej wiary
[21:35] ksiadz_na_czacie12: lęku
[21:35] wiola: rozczarowania
[21:36] wiola: a dlaczego do Marii powiedział po imieniu??
[21:36] ksiadz_na_czacie12: wiola: bo chciał się z nią spotkać
[21:37] ksiadz_na_czacie12: jak się spotyka ktoś bliski
[21:37] ksiadz_na_czacie12: top mówi do kogoś po imieniu
[21:37] ksiadz_na_czacie12: tak samo Mistrz do swoje uczennicy
[21:37] alba: ona go szukała
[21:37] alba: pobiegła do grobu
[21:38] ksiadz_na_czacie12: ale czy my Go szukamy?
[21:38] ksiadz_na_czacie12: czy czasami nie pozostajemy w zachwycie nad pustym grobem?
[21:38] ksiadz_na_czacie12: niektórzy pozostają na tym tylko
[21:38] ksiadz_na_czacie12: i nie maja szans na spotkanie
[21:38] Luiza: On nas znajduje.
[21:39] Luiza: Dla mnie punktem zwrotnym w mojej wierze, było zrozumienie słów "Jezus żyje"
[21:39] alba: to musiało być niesamowite
[21:39] alba: tak się spotkać
[21:39] ksiadz_na_czacie12: Luiza: możesz cos więcej
[21:40] Luiza: tak, to było jeszcze wtedy kiedy należałam do Odnowy
[21:40] ksiadz_na_czacie12: każdy z nas ma szansę się spotkać z zywym Jezusem w Eucharystii
[21:40] wiola: Ale właśnie Jezus przychodzi pomimo tego zabiera lek,...
[21:40] Luiza: wszyscy krzyczeli Jezus żyje, a ja jasne, żyje

[21:40] ksiadz_na_czacie12: to najpewniejsze i pierwsze miejsce takiego spotkania
[21:40] Luiza: aż pewnego dnia :)
[21:40] alba: mnie jeszcze zastanawia to " poznali go po łamaniu chleba"
[21:40] alba: dlaczego jakoś dziwnie go łamał
[21:40] Luiza: doświadczyłam życia Jezusa
[21:41] ksiadz_na_czacie12: alba: łamanie chleba było najpierw w Wieczerniku
[21:41] ksiadz_na_czacie12: tak nikt nie łamał chleba, jak Jezus
[21:41] ksiadz_na_czacie12: był to potem znak rozpoznawczy chrześcijan
[21:43] ksiadz_na_czacie12: bo Jezus wchodzi w nasze życie w taki sposób, żeby nie zniszczyć naszej wolności
[21:43] ksiadz_na_czacie12: i tylko w wolności możemy Go przyjąć
[21:44] Koralia: im bardziej jestem zależna to jestem wolna?
[21:44] ksiadz_na_czacie12: Koralia: "zależność" od kogo?
[21:44] Koralia: od Boga
[21:45] Luiza: Karolina, im jesteś bardziej dojrzała tym bardziej wolna
[21:46] Kris_yul: Z Bogiem jest dokładnie tak: im bardziej się od Niego uzależnia swoje życie tym bardziej staje się wolnym
[21:47] ksiadz_na_czacie12: co to znaczy?
[21:47] Koralia: jeśli Mu zawierzę swoje życie to pomoże mi, tak?
[21:47] Kris_yul: Tylko On moim zdaniem uwalnia człowieka od wszelkich, złych przywiązań
[21:48] Kris_yul: i uzdalnia do świadomego, dobrowolnego wybierania dobra
[21:48] Kris_yul: taka jest moja opinia
[21:48] Koralia: wydaje mi się ze jeśli będę zależna od Boga to wtedy On będzie kierował mną
[21:49] alba: kris ale nie ułatwia
[21:49] Kris_yul: ułatwia
[21:49] Awa: zależna od Boga?
[21:49] Awa: dziwne ujecie
[21:49] Awa: jeśli już to jesteśmy zależni czy tego chcemy czy nie
[21:49] Koralia: nie, nie musimy
[21:50] Koralia: wydaje mi się ze ta zależność zależy od nas
[21:52] wiola: idąc za Jezusem nie będzie bajkowo ale będzie bezpiecznie
[21:53] ksiadz_na_czacie12: wiola: uważaj, bo się utopisz:)
[21:53] ksiadz_na_czacie12: Ewangelie dają świadectwa o Zmartwychwstałym
[21:53] ksiadz_na_czacie12: i pokazują
[21:53] ksiadz_na_czacie12: jak spotykali się z Nim różni ludzie
[21:53] wiola: czyli spotkać Chrystusa znaczy powstać ze śmierci do życia
[21:54] ksiadz_na_czacie12: coś z tego jest
[21:54] ksiadz_na_czacie12: Pascha Chrystusa znaczy także wyzwolenie
[21:54] ksiadz_na_czacie12: w chrzcie widać to najlepiej
[21:54] Koralia: wyzwolenie od naszych przywiązań?
[21:55] ksiadz_na_czacie12: też
[21:55] ksiadz_na_czacie12: od złych przywiązań
[21:55] Koralia: nieuporządkowanych;)
[21:55] alba: ksiądz a Ty spotykasz?
[21:56] wiola: spotkali go uczniowie idący do Emaus Maria przy grobie ( nie w ogrodzie ):) niewiasty Joanna i Maria matka Jakuba...
[21:56] ksiadz_na_czacie12: alba: codziennie w Eucharystii
[21:56] Koralia: a po za Eucharystią?
[21:56] wiola: oraz reszta apostołów którzy myśleli ze widzą ducha...
[21:56] ksiadz_na_czacie12: Lars: jak przyjmę Eucharystię, staję się (jak zresztą każdy) żywym tabernakulum
[21:56] Lars: świątynia Ducha Świętego Ksiądz
[21:57] ksiadz_na_czacie12: Lars: to na chrzcie!
[21:57] Lars: spotkać jest łatwo zatrzymać trudniej
[21:58] ksiadz_na_czacie12: Chrystus jest paschalny, to znaczy przechodzi
[21:58] ksiadz_na_czacie12: i idzie dalej
[21:58] ksiadz_na_czacie12: nie pozostaje
[21:58] ksiadz_na_czacie12: jak w Emaus
[21:58] ksiadz_na_czacie12: zniknął
[21:58] ksiadz_na_czacie12: jak na Taborze
[21:58] ksiadz_na_czacie12: chwila chwały trwa krótko
[21:58] ksiadz_na_czacie12: potem codzienność
[21:58] Koralia: co to znaczy-idzie dalej? chyba nas nie zostawia?
[21:58] Lars: w drodze do Emaus - Jezus był, jak i teraz jest z nami, ale my Go nie poznajemy
[21:58] ksiadz_na_czacie12: i wezwanie do świadectwa ze spotkania ze Zmartwychwstałym
[21:59] ksiadz_na_czacie12: spotkać Zmartwychwstałego - doświadczyć Jego miłości i dzielić się nią z innymi
[21:59] ksiadz_na_czacie12: pozdrawiam wszystkich, dziękuje za czat
[21:59] ksiadz_na_czacie12: dobrej nocy
[21:59] ksiadz_na_czacie12: z Bogiem