Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam...

Zapis czatu z 12 maja 2007

publikacja 13.05.2007 21:13

[21:02] ksiadz_na_czacie3: zboże
[21:02] alla86: szB ks3
[21:02] aprylka: szczęść Boże ks3 :))
[21:02] Trinity: szczęść Boże ks 3 :)
[21:02] bojeSIE: witamy ks3
[21:04] ksiadz_na_czacie3: zaczynamy :)
[21:06] ksiadz_na_czacie3: Słowa Ewangelii według św. Jana. Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy w nim przebywać. Kto Mnie nie miłuje, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem przebywając wśród was. A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem. Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie".
[21:06] ksiadz_na_czacie3: Nie tak, jak daje świat?
[21:06] ksiadz_na_czacie3: o co tu chodzi?
[21:07] ksiadz_na_czacie3: jak świat daje pokój?
[21:07] passarel: pokój, który daje świat nie jest trwały
[21:07] passarel: i często jest wypaczeniem
[21:07] M_S: złudny...
[21:07] Lars: pokój, harmonia, ład - to nie z tego świata - tu trzeba to wypracowywać
[21:07] Awa: na początek o to, że pokój w naszym rozumieniu potocznym i pokój Boży to 2 sprawy
[21:07] ksiadz_na_czacie3: zastanawiam się, czy w ogóle może świat dawać pokój?
[21:08] Lars: nie może - bo nie ma z czego :)
[21:08] ksiadz_na_czacie3: może i może
[21:08] ksiadz_na_czacie3: ale nie jestem pewny
[21:08] Awa: ,,wojny i wojny bez końca"
[21:08] Awa: jakże niepewna jest ziemia
[21:08] Awa: jękiem i gniewem drgająca
[21:08] Lars: a co to jest świat? ;)
[21:08] ksiadz_na_czacie3: co to w ogóle jest pokój?
[21:08] M_S: a co to jest pokój?
[21:08] Lars: a co to jest daje? :))
[21:09] passarel: PAX
[21:09] passarel: brak konfliktów
[21:09] passarel: stan nietrwały
[21:09] passarel: zgoda
[21:09] alla86: pokój jako wybaczenie
[21:09] alla86: paz po hiszpańsku :)
[21:09] ksiadz_na_czacie3: brak konfliktów to mało (pacem in terris)
[21:09] mm_mm_: pokój jest bardziej wewnętrzny
[21:10] ksiadz_na_czacie3: "pokój nie jest prostym brakiem wojny... "
[21:10] Lars: pokój to stan, w którym panuje ład - równowaga, taki stan, którego prawie nie znamy ;)
[21:10] passarel: pokój to pojęcie abstrakcyjne
[21:10] passarel: i raczej... niemożliwe do osiągnięcia w naszym (podkreślone) naszym rozumieniu
[21:10] Lars: możliwe [21:10] Lars: passarel
[21:10] passarel: możliwe?
[21:11] passarel: ale w małym zakresie
[21:11] pasjonat_ka: pokój - brak niepokoju
[21:11] ksiadz_na_czacie3: wprzód, czym on jest?
[21:11] Awa: pokój - spokój?
[21:11] passarel: brak zła
[21:12] Lars: spokojem spowodowanym świadomością, że Bóg jest ze mną - to stan bezpieczeństwa
[21:12] M_S: pokój to z pewnością nie tzw. "święty spokój"
[21:12] ksiadz_na_czacie3: a ino co?
[21:12] passarel: tylko należy rozróżnić pojęcie - pokój nasz ziemski, i pokój niebiański (że tak powiem)
[21:12] Awa: pokój to brak trwogi i lęku
[21:13] Awa: bo to ufność, że mimo nieszczęść Bóg jest z nami
[21:13] Awa: to nie gwarancja, że nie będzie wojny
[21:13] Awa: ale gwarancja obecności Boga
[21:13] Awa: i ufności z tego faktu
[21:13] Lars: wiele można pisać o pokoju - pewnie znacznie wygodniej byłoby napisać, czym nie jest pokój :))
[21:14] Lars: M_S, święty spokój to stan tzw. sztywności ;)
[21:14] M_S: i sztucznośći ;)
[21:14] Lars: M_S, a o tym mówił B16 :))
[21:14] ksiadz_na_czacie3: Awka pisze udatnie, czym jest
[21:14] Sorayah: pokój to postępowanie w zgodzie ze swoim sumieniem
[21:14] wiola: ale można też mieć tzw. "święty spokój"
[21:15] wiola: co nie koniecznie jest równe ze świętością życia
[21:15] Awa: pokój to chyba 1 z darów Ducha?
[21:15] Awa: a o Duchu mówi ewangelia
[21:15] Awa: i Maryja ,,Królowa pokoju"
[21:15] ksiadz_na_czacie3: brak trwogi i lęku, ufność, że Bóg jest z nami
[21:15] wiola: tak, pokój to jeden z darów Ducha w liście do Galatów
[21:15] ksiadz_na_czacie3: owoców Ducha
[21:16] wiola: tak, owoców
[21:16] wiola: tylko że na ten owoc trzeba być wew. dyspozycyjnym
[21:16] ksiadz_na_czacie3: czy możemy jakoś ten pokój osiągnąć, albo skłonić Boga, żeby nam go udzielił?
[21:16] wiola: być otwartym na łaskę, na tegoż właśnie Ducha
[21:16] alla86: a na mszy ksiądz mówi: przekażcie sobie znak pokoju
[21:16] Awa: coś tam pisze o miłości
[21:17] Lars: w taki ten pokój należy "wejść" :)
[21:17] M_S: "skłonić Boga"?
[21:17] ksiadz_na_czacie3: co to znaczy otworzyć się na, wejść [w stan pokoju]?
[21:18] Lars: pokój nie jest gdzieś daleko od nas - jest w możliwości osiągnięcia - ale, trzeba popracować :) modlitwą można wejść w pokój
[21:18] ksiadz_na_czacie3: jak to można osiągać?
[21:18] ksiadz_na_czacie3: pytałem M_S

[21:18] ksiadz_na_czacie3: nie twierdzę, że można skłonić
[21:18] Lars: M_S, skłanianie Boga - to nic innego, jak modlitwa ;)
[21:19] M_S: tak się składa, że właśnie nie potrafię odpowiedzieć, cóż trzeba zrobić, żeby pokój osiągnąć i co do sposobu otwarcia się... sama stawiam sobie ostatnio to pytanie...
[21:20] passarel: no ale właśnie - czy to nie jest tak jakby pomieszanie pojęć? przecież stan spokoju, to nie to samo co stan pokoju?
[21:20] ksiadz_na_czacie3: a nie ma jakiejś podpowiedzi w jutrzejszej Ewangelii?
[21:20] Awa: zachowywać naukę
[21:20] Awa: ”a wtedy Ojciec i Ja przyjdziemy”
[21:20] ksiadz_na_czacie3: właśnie
[21:20] ksiadz_na_czacie3: może zachowanie nauki
[21:20] M_S: są tacy, którzy przyjmują pokój za łaskę, zatem niczym niezasłużony sobie dar Boga
[21:21] M_S: wtedy pokój okaże się skutkiem, nie sposobem
[21:21] M_S: skutkiem zachowania nauki
[21:21] ksiadz_na_czacie3: w innym miejscu Chrystus mówi: „kto mnie miłuje, będzie zachowywał przykazania”
[21:22] ksiadz_na_czacie3: pokój daje chyba trwanie w miłości Boga
[21:22] Awa: niespokojne jest serce.......................
[21:22] Lars: trwaniem jest samo życie :)
[21:22] Lars: utrzymywanie się w stanie łaski
[21:22] Lars: może to daje pokój
[21:22] ksiadz_na_czacie3: gdzie indziej: co mam zrobić? ...zachowuj przykazanie...
[21:22] Awa: życie nie jest jednoznaczne ze stanem łaski chyba, Lars
[21:23] Awa: a które przykazanie najważniejsze? :)
[21:23] ksiadz_na_czacie3: ale jest jeszcze dalej...
[21:23] ksiadz_na_czacie3: jednego Ci jeszcze brakuje...
[21:23] Lars: Awa, gdyby nie miłość Boga, to nikt by nie żył - miłość Boga utrzymuje nas przy życiu - to miałem na myśli
[21:23] Awa: jak umieramy nagle to miłość się kończy, Lars?
[21:23] Lars: nie, bo nie umieramy, Awa
[21:24] Lars: miłość Boża daje nam życie i to życie wieczne...
[21:24] ksiadz_na_czacie3: pokój daje trwanie w miłości Boga (zachowanie nauki: przykazania, rady ewangeliczne) i oderwanie się od namiętnego przywiązania do dóbr znikomych
[21:24] Awa: oddać przywiązania?
[21:25] ksiadz_na_czacie3: czyli od tego, co daje złudny pokój (nie tak jak daje świat)
[21:25] Lars: pozostawienie dóbr znikomych, na rzecz dóbr trwałych - wiecznych :)
[21:25] Awa: czyli nie wystarczy kochać?
[21:25] Awa: wymagający ten Bóg
[21:25] ksiadz_na_czacie3: złudny pokój daje posiadanie "wszystkiego, co potrzebne do życia "
[21:26] M_S: sami z siebie nie jesteśmy w stanie osiągnąć pokoju...
[21:26] Awa: bo wszystko obejmuje coraz szersze kręgi potrzeb
[21:26] Awa: nigdy nie jesteśmy syci
[21:26] ksiadz_na_czacie3: jeśli się kocha, Awko, to się nie przywiązuje do świecidełek
[21:26] Lars: Awa, jak dziecko rośnie, to też trzeba mu kupić nowe rzeczy :)
[21:26] Awa: świecidełek wyzbyć się najłatwiej
[21:27] ksiadz_na_czacie3: sami z siebie nie, ale możemy go otrzymać w darze, jeśli jesteśmy zdolni go przyjąć, M_S
[21:27] Awa: Lars, wiem jak rośnie dziecko
[21:27] M_S: w tym rzecz...
[21:27] M_S: jeżeli jesteśmy w stanie przyjąć
[21:28] M_S: tylko co to znaczy przyjąć pokój?
[21:28] ksiadz_na_czacie3: a uzdalniamy się przez to, o czym pisałem wyżej, zresztą nie tylko ja
[21:28] ksiadz_na_czacie3: nauka, przykazania, rady; to prowadzi do życia w milości
[21:28] M_S: zatem przez miłość?
[21:28] ksiadz_na_czacie3: jasne
[21:28] ksiadz_na_czacie3: w gruncie rzeczy chodzi o miłość
[21:28] M_S: tylko że ...co to jest miłość?
[21:29] Awa: ale młodzieniec odszedł zasmucony
[21:29] M_S: Miłość a miłość... zdecydowana różnica
[21:29] Lars: miłość to droga od eros do agape :) no i przede wszystkim Bóg jest Miłością :))
[21:29] M_S: a caritas?
[21:29] ksiadz_na_czacie3: myślę, M_S, że wszystko to, czego się boimy dotknąć, bo boli, parzy, piecze
[21:30] ksiadz_na_czacie3: miłość jest wtedy, kiedy się odważymy
[21:30] Lars: miłość to jest to, czego ustawicznie pragniemy i na wszelkie sposoby poszukujemy
[21:30] M_S: prosto powiedzieć...
[21:30] ksiadz_na_czacie3: wiem, że prosto
[21:30] ksiadz_na_czacie3: powiedzieć
[21:30] M_S: a przeżyć?
[21:31] ksiadz_na_czacie3: trudniej
[21:31] ksiadz_na_czacie3: dużo trudniej
[21:31] Lars: dlaczego?
[21:31] ksiadz_na_czacie3: bo się ciągle boimy, Larsu, utracić byle g...
[21:31] megi: bo nikt sam z siebie nie lubi wyrzeczeń
[21:32] ksiadz_na_czacie3: wiem, że tak jest i sam też się ciągle boję
[21:32] passarel: ale chyba taki jest sens tej miłości - że ją tracimy
[21:32] passarel: a tracąc, zyskujemy ją
[21:32] M_S: z tego powodu, że słowa w wielu przypadkach przestają pokrywać się z rzeczywistością, bo wypełnianie tego, co zostało powiedziane wiele wymaga
[21:32] Lars: passarel, nie tracimy, więcej jej pragniemy
[21:33] passarel: tak, Lars
[21:33] Lars: M_S, słowa o miłości tak się mają do niej samej, jak zdjęcie do żywego człowieka:)
[21:33] ksiadz_na_czacie3: M_S, małymi kroczkami, można
[21:33] M_S: o tym poniekąd powiedziałam
[21:33] M_S: Lars
[21:33] ksiadz_na_czacie3: połazić po wodzie jest trudno
[21:34] Lars: tak, M_S - nie zaprzeczam :)
[21:34] M_S: :)
[21:34] Awa: najtrudniejszy 1 krok...
[21:34] passarel: no ale mimo wszystko - ktoś do nas mówi: Pójdź do mnie
[21:34] Lars: ks3 - zależy jak jest głęboka :))
[21:35] ksiadz_na_czacie3: z kolei, Larsu, płytka woda nie potrafi unieść
[21:35] Lars: chyba że kogoś, kto jest lekki jak wydmuszka ;)

[21:35] passarel: woda musi być głęboka - bo tylko tak możemy się próbować
[21:36] passarel: a to, że czasem toniemy - nic to ;)
[21:36] passarel: bo jest ktoś, kto nas ratuje
[21:36] ksiadz_na_czacie3: to nic?
[21:36] Awa: żeby iść po wodzie trzeba ,,widzieć" Jezusa
[21:36] Awa: widzieć cel
[21:36] Lars: Awa, jak Piotr - dopóki nie zwątpił
[21:37] passarel: zwątpienie jest częścią wiary
[21:37] Lars: passarel - tą częścią mniej radosną
[21:38] passarel: no cóż - tak samo jak częścią miłości jest ból z nią związany
[21:38] ksiadz_na_czacie3: to prawda, passarel
[21:38] Awa: ”jeśli mnie kto miłuje będzie zachowywał...”
[21:38] Awa: czyli miłość musi być pierwsza, przykazania wtedy przyjdą same
[21:38] Awa: młodzieniec zaczął od przykazań, był porządny, to było za mało
[21:38] passarel: ale czy miłość byłaby taka piękna, gdyby nie to doświadczanie?
[21:38] Lars: ból jest oznaką niedoskonałości
[21:38] M_S: zatem czy w ogóle prawdopodobne okaże się osiągnięcie pokoju w świecie?
[21:39] M_S: nie na świecie... w świecie
[21:39] passarel: niedoskonałości - jasne; ból i zwątpienie
[21:39] Lars: M_S, tak jest
[21:39] M_S: w jaki sposób?
[21:39] Lars: to nie jest stan stały - ale możliwy
[21:39] Lars: np. na modlitwie
[21:39] ksiadz_na_czacie3: pokój w porywach, Larsu ?
[21:40] M_S: to już trochę inny świat
[21:40] Lars: ks3 - można tak nazwać :)
[21:40] Lars: trzeba jedynie dążyć do tego, by przedłużać ten stan :)
[21:40] ksiadz_na_czacie3: nie sądzę, żeby Chrystus chciał nam dawać chwilki pokoju, Larsu
[21:41] M_S: więc pokój jest relatywny?
[21:41] M_S: skoro od sytuacji do sytuacji?
[21:41] Lars: ks3, On daje nam pokój w pełni, a to czy z tego korzystamy, to nasza sprawa
[21:41] Lars: powinniśmy ustawicznie dążyć do tego, by ten stan pokoju przeciągać w czasie :)
[21:41] M_S: prawdziwy pokój musi zakładać stałość... mylę się?
[21:41] ksiadz_na_czacie3: wydaje mi się, że nie jest relatywny, od sytuacji do sytuacji
[21:42] ksiadz_na_czacie3: takim pokojem nacieszą się, Lars, czasami...
[21:42] Lars: nie jesteśmy doskonali, M_S
[21:42] ksiadz_na_czacie3: ja też...
[21:42] passarel: wydaje mi się, że można mówić tylko o pokoju regionalnym, a nie światowym
[21:42] ksiadz_na_czacie3: ale sądzę, że możliwy jest stan pokoju trwały...
[21:42] M_S: ale z tekstu wynika, że Ten, który daje pokój jest doskonały
[21:42] M_S: więc nie może przynosić czegoś, co doskonałe nie jest
[21:42] Lars: pokój jest w naszych sercach po sakramencie pojednania
[21:43] Awa: chyba po śmierci:)
[21:43] Awa: pokój wieczny
[21:43] ksiadz_na_czacie3: tylko my jesteśmy neptki
[21:43] ksiadz_na_czacie3: wystraszone, duchowe krasnalki
[21:43] ksiadz_na_czacie3: jasne, M_S
[21:43] Lars: Awa, po śmierci to stan permanentny :)
[21:43] M_S: więc nie ma takiej możliwości, żeby mówić o porywach...
[21:44] passarel: nie, na pewno nie
[21:44] passarel: pokój jest kruchy
[21:44] Awa: trwały stan pokoju?
[21:44] Awa: zna ks takiego herosa co się nigdy nie uląkł
[21:44] Awa: nie wołał Boże, gdzie jesteś? czemu nie ratujesz?
[21:44] Lars: jak porywa nas DŚ, to wtedy towarzyszy nam pokój :)
[21:44] M_S: coś mylimy watki, co? :)
[21:45] passarel: oj, chyba tak...
[21:45] ksiadz_na_czacie3: bywali tacy, Awko
[21:45] Lars: nie sądzę, że coś mylimy :)
[21:45] Awa: święci?
[21:45] Awa: dopiero jak złapali Boga za nogi
[21:45] Awa: dopóki się nie nawrócili
[21:45] ksiadz_na_czacie3: zdania są podzielone :D
[21:45] ksiadz_na_czacie3: mylimy
[21:45] ksiadz_na_czacie3: nie mylimy
[21:45] M_S: jest różnica między pokojem, a tym, co jak można go realizować i czy w ogóle można samemu z siebie
[21:46] passarel: na naszym czacie brak pokoju ;)
[21:46] Lars: każdy podział jest początkiem niepokoju - później następuje wojna:)
[21:46] ksiadz_na_czacie3: samemu z siebie nie możemy
[21:46] Awa: czyli jak się człowiek nawróci, uwierzy Bogu
[21:46] Awa: to ma pokój?
[21:46] M_S: i to też wynika z tekstu, że sami nie...
[21:46] ksiadz_na_czacie3: jak się nawróci, prawdopodobnie ma taki pokój, zapewne ma, Awko
[21:46] ksiadz_na_czacie3: ale osobiście jeszcze tego nie przerabiałem
[21:46] Lars: pokój towarzyszy nam wtedy, kiedy wiemy, że słusznie postąpiliśmy
[21:47] Lars: jeśli to, co czynimy, jest zgodne z wola Bożą
[21:47] Awa: niech się odezwie któryś nawrócony, ma ten pokój?
[21:47] Awa: bo nie wiem, czy się nawracać?
[21:47] ksiadz_na_czacie3: nawracać
[21:47] Lars: Awa, musisz sama spróbować:)
[21:47] ksiadz_na_czacie3: ale i Lars musi się nawracać
[21:47] ksiadz_na_czacie3: koniecznie
[21:47] Lars: jasne, że tak ks3:) i to ustawicznie :))
[21:47] megi: stan pokoju w sercu jest możliwy, gdy cieszą nas sukcesy innych, gdy więcej uwagi skupiamy na innych, a mniej na sobie, gdy nie ma w nas niepokoju związanego ze sobą i na swój temat
[21:48] ksiadz_na_czacie3: też słusznie, megi
[21:48] ksiadz_na_czacie3: ale to jeszcze nie ten pokój Chrystusowy
[21:49] grosz: ks, czy ty nie mówisz czasem o utopii ?
[21:49] ksiadz_na_czacie3: można sobie wyobrazić altruistę
[21:49] ksiadz_na_czacie3: człowiekolubca
[21:49] ksiadz_na_czacie3: który nie wkalkulowuje w swoje życie i działanie Boga
[21:49] ksiadz_na_czacie3: nie sądzę, groszu
[21:49] grosz: :)
[21:49] Lars: czy ludzie, którzy nie wierzą w Boga nie doznają pokoju?

[21:50] megi: sytuacja taka jest moim zdaniem niemożliwa bez udziału Boga (Jego łaski) w nas
[21:50] ksiadz_na_czacie3: miłość i pokój są tak samo realne jak kursy walut, tyle że nie są tak chwiejne, groszu
[21:50] grosz: myślę, że doznają
[21:50] grosz: ks, hahahah :D:D przekonałeś mnie
[21:51] megi: także zgadzam się z ks3
[21:51] ksiadz_na_czacie3: istnieją krańcowo świeccy filantropi, megi
[21:51] ksiadz_na_czacie3: skupiający się na innych, nie na sobie
[21:51] Lars: ks3, brat syna marnotrawnego był cały czas przy Ojcu i trudno powiedzieć, że żył w stanie pokoju :)
[21:51] Awa: ks 2 mówi, że to opieka społeczna :D
[21:51] passarel: Martin Luther King powiedział: nie ma drogi do pokoju, to pokój jest drogą
[21:51] megi: i dają radę?? sami?
[21:52] ksiadz_na_czacie3: nie wiedzą może, że nie są sami
[21:52] ksiadz_na_czacie3: ale bywa, że w tej niewiedzy umierają
[21:52] Lars: passarel, to prawda - ładnie to powiedział :)
[21:52] ksiadz_na_czacie3: chodzimy po peryferiach tematu - bardzo to lubię
[21:53] Awa: ks lubi manowce
[21:53] passarel: i uważam, że w tym jest istota wszystkiego
[21:53] ksiadz_na_czacie3: bo nie gadamy o rzeczach, które nas nie obchodzą
[21:53] M_S: na manowcach można zobaczyć prawdziwe życie ;)
[21:54] ksiadz_na_czacie3: dobry Pasterz jest czujny, M_S
[21:54] Lars: M_S, z boku :) i w nim nie uczestniczyć :)
[21:54] Fraszka: po czym można odróżnić manowce od nie-manowców? M_S?:)
[21:54] ksiadz_na_czacie3: cudne manowce........
[21:54] M_S: a czy powiedziałam, że nie? ;)
[21:54] Lars: na manowcach był syn marnotrawny, Fra :))
[21:54] ksiadz_na_czacie3: nic takiego nie mówiłaś ;)
[21:54] Awa: Fraszko, że są cudne;)
[21:54] M_S: no właśnie
[21:54] Fraszka: awa:)
[21:54] passarel: kiedy nasi wrogowie zaczynają nam klaskać, to znaczy, że coś jest nie tak ;)
[21:54] M_S: ;)
[21:54] Awa: :)
[21:55] grosz: passarel, a masz wrogów?
[21:55] passarel: jasne
[21:55] passarel: chyba znaczy
[21:55] passarel: jak każdy
[21:55] Lars: passarel - pewnie chodzi o diabła ;)
[21:55] grosz: a to dziwne
[21:55] passarel: nie wiem
[21:55] Awa: passarel, to kojarzy mi się z polityką
[21:55] grosz: ja nie mam
[21:55] passarel: nie masz?
[21:55] grosz: nie
[21:55] passarel: ee... nie wierzę
[21:55] Lars: grosz - popatrz dobrze :))
[21:55] grosz: Lars, jesteś moim wrogiem ?:)
[21:56] passarel: masz rację - ja tez raczej nie mam wrogów
[21:56] passarel: są tylko ludzie, którzy są mi nieprzychylni ;)
[21:56] ksiadz_na_czacie3: ostatnie minuty, bywa, że rozstrzygają o wszystkim :)
[21:56] Lars: passarel, tzn. że nic nie robisz - jak wszystkim się podobasz:)
[21:57] donia: ks masz rację
[21:57] passarel: nie mówię, że wszystkim się podobam
[21:57] passarel: i w sumie słyszę wiele uwag na swój temat
[21:57] Fraszka: to ja się pisze na te ostatnie 5 minut:)
[21:57] ksiadz_na_czacie3: problem w tym, Fraaa, że nie wiemy za bardzo, które są ostatnie :)
[21:57] passarel: ale chodzi o to, żeby się w nie wsłuchać
[21:57] M_S: właśnie... nie wiemy...
[21:58] Fraszka: czatowe tematyczne wiemy:)
[21:58] Lars: passarel, lepiej z nich skorzystać :)
[21:58] donia: żyj tak jakbyś dziś miał umrzeć...:))
[21:58] passarel: otóż to, Lars ;)
[21:58] Awa: gdybyśmy wiedzieli
[21:58] Awa: bylibyśmy ostrożniejsi
[21:58] Awa: i mądrzejsi
[21:58] ksiadz_na_czacie3: nie wiem, Awa
[21:58] megi: pokój w sercu to zgoda na życie z wymaganiami, takie, jakie dał nam Bóg
[21:58] Awa: nie?
[21:58] kaluczi: nie strasz, donia ;)
[21:58] passarel: pokój w sercu... ładnie powiedziane
[21:58] passarel: w dzisiejszych czasach
[21:58] Fraszka: Awa, pod warunkiem, że byśmy uwierzyli, że naprawdę są ostatnie
[21:59] Fraszka: bo myślę, że to uwierzenie w ostatki jest trudne
[21:59] Lars: Awa, nie - dlatego, że bogacz dostał taką odpowiedź :) pamiętasz jaką? ;)
[21:59] ksiadz_na_czacie3: fajnie podsumowałaś megi, ja to mam szczęście :)
[21:59] ksiadz_na_czacie3: o to biegnie właśnie
[21:59] megi: :)
[21:59] donia: kaluczi, ja nie straszę, ale to powiedział jakiś mądry Święty (nie pamiętam tylko jaki - ech ta skleroza)
[21:59] Awa: Lars, nie rozumiem, co miał bogacz do ostatnich chwil w życiu?
[22:00] Lars: nie on, Awa, ale to, co mu odpowiedziano, jak chciał posłać kogoś z zaświatów do swoich krewnych
[22:00] Awa: aaaaaaaaaaaaaaa:)
[22:00] ksiadz_na_czacie3: kiedy się urodziłeś, wszyscy się śmiali, a ty płakałeś, żyj tak, żebyś ty śmiał się umierając, a wszyscy płakali
[22:01] ksiadz_na_czacie3: w pokoju żył ten, kto umierał z uśmiechem
[22:01] ksiadz_na_czacie3: widziałem raz tak umierającego
[22:01] Lars: to może szaleniec ;)
[22:01] Fraszka: księże, jak to łatwo powiedzieć
[22:01] Awa: tylko raz?
[22:01] passarel: wręcz idealna śmierć
[22:01] ksiadz_na_czacie3: tylko raz, Fraaa
[22:01] Fraszka: umieranie z uśmiechem....
[22:01] donia: to piękna śmierć
[22:01] donia: też bym tak chciała
[22:01] passarel: i ja, i ja ;)
[22:01] ksiadz_na_czacie3: bo to rzeczywiście trudne
[22:01] Awa: to niezbyt optymistyczne, ks
[22:01] Lars: on wiedział, że rodzi się do nowego życia :)
[22:02] donia: ale Larsiu ten spokój ducha...
[22:02] M_S: to ja miałam więcej szczęścia... widziałam wiele twarzy umierających uśmiechających się....
[22:02] Awa: Lars, jak ma się 70 lat, to może łatwiej o taką radość z nowego życia
[22:02] donia: a ja boję się śmierci, jak nie wiem co
[22:02] Lars: na to pracuje się, Donia, całe życie :)
[22:02] M_S: ale to był rezultat trudnego życia
[22:02] ksiadz_na_czacie3: miałaś szczęście, M_S
[22:02] ksiadz_na_czacie3: masz co wspominać