Być jak Józef, ten z czasów Egiptu

Zapis czatu z 12 grudnia 2007

publikacja 27.12.2007 21:48

[21:14] ksiadz_na_czacie8: zaczynamy
[21:15] ksiadz_na_czacie8: pomodlimy się
[21:16] ksiadz_na_czacie8: Panie będziemy się dzisiaj wpatrywać w Józefa
[21:17] ksiadz_na_czacie8: daj nam zobaczyć w nim męża wiernego i ufnego w Twoją Opatrzność i miłującą obecność
[21:18] ksiadz_na_czacie8: niech prowadzi nas po ścieżkach życia jako ten, który przypomina
[21:19] ksiadz_na_czacie8: że JETEŚ i czuwasz każdego dnia nad nami AMEN
[21:19] langusta_: amen
[21:19] EwaM: Amen
[21:19] Frytka: amen
[21:19] ksiadz_na_czacie8: kochani, myślę, że znamy historię Józefa Egipskiego
[21:20] ksiadz_na_czacie8: przypomnijmy sobie w punktach najważniejsze wydarzenia z jego życia
[21:20] ksiadz_na_czacie8: wszystko zaczęło się od...?
[21:20] nieania: urodził się
[21:20] ksiadz_na_czacie8: oki, urodził się
[21:20] ksiadz_na_czacie8: dalej
[21:20] ksiadz_na_czacie8: jaki był klimat wśród jego braci?
[21:21] langusta_: zakochania się w szczególnej kobiecie (dziewczynie)
[21:21] baranek: był nazywany władcą snów :)
[21:21] nieania: nie lubili go
[21:21] nieania: ale jego ojciec bardzo go kochał
[21:21] Awa: zazdrościli mu i trudno mieć o to do nich pretensje
[21:21] Awa: był faworyzowany
[21:21] nieania: ale był też pokorny
[21:21] paczka_dropsow: co to za ojciec...
[21:21] paczka_dropsow: toksyczny:)
[21:21] ksiadz_na_czacie8: bracia zazdrościli jego uprzywilejowanej pozycji u OJCA
[21:21] ksiadz_na_czacie8: tak, Awa
[21:21] ksiadz_na_czacie8: więc postanowili go...?
[21:21] Awa: pozbyć się go
[21:21] nieania: zabić
[21:21] nieania: sprzedali go
[21:21] langusta_: zabić, ale skończyło się na studni
[21:22] ksiadz_na_czacie8: tak jest, pozbyli się go, ale tak, że jeszcze zarobili na tym
[21:22] ksiadz_na_czacie8: sprzedali go
[21:22] ksiadz_na_czacie8: Józef trafia do Egiptu
[21:22] ksiadz_na_czacie8: a tam zostaje...?
[21:22] langusta_: na dworze faraona
[21:22] nieania: namiestnikiem
[21:23] ksiadz_na_czacie8: nie jeszcze teraz
[21:23] ksiadz_na_czacie8: jest służącym w namiestnikowym domu
[21:23] nieania: trafia do więzienia
[21:23] paczka_dropsow: a tam ####
[21:23] langusta_: niewolnikiem Potifara
[21:23] butwbutonierce: najpierw żona faraona chciała go „przelecieć”
[21:23] butwbutonierce: czy jakoś tak...
[21:23] ksiadz_na_czacie8: i tam dochodzi do pierwszej próby Józefa
[21:23] ksiadz_na_czacie8: dokładnie
[21:23] ksiadz_na_czacie8: miał propozycję cudzołóstwa
[21:23] nieania: potem wyjaśnia sen faraona
[21:23] butwbutonierce: aha, on te sny interpretuje
[21:23] butwbutonierce: potem trafia na dwór
[21:23] butwbutonierce: a potem jest molestowany seksualnie
[21:23] ksiadz_na_czacie8: jak się zachował wobec żony swego Pana?
[21:24] butwbutonierce: dał jej „kosza”
[21:24] butwbutonierce: biedna kobieta
[21:24] ksiadz_na_czacie8: pięknie
[21:24] ksiadz_na_czacie8: odmówił jej
[21:24] ksiadz_na_czacie8: popatrzcie się, jakim był mocnym człowiekiem
[21:24] ksiadz_na_czacie8: idźmy dalej
[21:24] langusta_: Józef miał piękną i miłą powierzchowność Rdz39.6b... no, no, no...
[21:24] nieania: bierze się za zapasy
[21:24] ksiadz_na_czacie8: zostaje posądzony o nakłanianie do cudzołóstwa
[21:24] ksiadz_na_czacie8: co go czeka za to?
[21:24] langusta_: więzienie
[21:25] nieania: no śmierć miała go chyba czekać
[21:25] ksiadz_na_czacie8: tak jest
[21:25] ksiadz_na_czacie8: trafia do więzienia
[21:25] ksiadz_na_czacie8: przypatrzcie się
[21:25] ksiadz_na_czacie8: człowiek za wierność Bogu trafia do wiezienia
[21:25] ksiadz_na_czacie8: miejsca kary
[21:25] nieania: pozostał wierny Bogu
[21:25] butwbutonierce: oni wszyscy tacy byli
[21:25] butwbutonierce: św. Franciszek odmówił prostytutce
[21:25] butwbutonierce: a św. Aleksy nawet własnej żonie
[21:25] langusta_: ale z każdego miejsca, nawet błędu zawinionego bądź nie, Bóg potrafi wyprowadzić
[21:25] langusta_: i następuje jego wywyższenie
[21:25] ksiadz_na_czacie8: znów po ziemsku myśląc, Józef
[21:25] ksiadz_na_czacie8: został na lodzie
[21:26] ksiadz_na_czacie8: i teraz w więzieniu dzieją się ważne rzeczy
[21:25] nieania: możemy już przejść do snu faraona
[21:26] nieania: o tych krowach
[21:26] ksiadz_na_czacie8: tłumaczy sny
[21:26] ksiadz_na_czacie8: dochodzi do FARAONA
[21:26] ksiadz_na_czacie8: i obiecuje Józefowi nagrodę za przetłumaczenie snu
[21:26] ksiadz_na_czacie8: co takiego?
[21:27] ksiadz_na_czacie8: będziesz drugim po mnie w Egipcie, jeżeli przetłumaczysz mój sen
[21:27] ksiadz_na_czacie8: i teraz DOCHODZI DO ważnego momentu
[21:27] nieania: no i po tym, jak wyjaśnia sen faraona, to może zająć się zapasami żywności na kolejne lata
[21:27] nieania: a potem przyjeżdżają jego bracia prosić o jedzenie
[21:27] langusta_: wszystko, poza godnością królewską
[21:27] langusta_: rządca Egiptu
[21:27] langusta_: minister rolnictwa i ekonomii
[21:27] ksiadz_na_czacie8: tak, nieania
[21:27] nieania: i on im wybacza

[21:27] nieania: i daje jedzenie
[21:27] ksiadz_na_czacie8: a on co porabia? czy tylko im wybacza?
[21:28] ksiadz_na_czacie8: mało tego do każdego worka daje woreczek z pieniędzmi
[21:28] nieania: podrzucił coś najmłodszemu
[21:28] ksiadz_na_czacie8: dokładnie tyle samo, za ile go sprzedali
[21:28] langusta_: skąd wiesz ks, że tyle samo?
[21:28] nieania: oo... tego nie wiedziałam
[21:28] ksiadz_na_czacie8: Bóg czuwał nad Józefem
[21:28] ksiadz_na_czacie8: ale Józef także czuwał nad wiernością Boga
[21:29] ksiadz_na_czacie8: czy ktoś z Was zastanawiał się
[21:29] ksiadz_na_czacie8: że ten Józef jest dobrym przykładem na Opatrzność Boga?
[21:29] ksiadz_na_czacie8: zauważyliście tę Opatrzność?
[21:29] nieania: tak...
[21:29] nieania: Bracia chcieli go zabić, ale pojawił się kupiec i go sprzedali
[21:29] langusta_: on nie krzyczał Bogu w twarz, że został zdradzony
[21:30] langusta_: był wierny, co potwierdził nie złamaniem 6 z Dekalogu
[21:30] ksiadz_na_czacie8: tak, nieania
[21:30] ksiadz_na_czacie8: pięknie, langusta
[21:30] ksiadz_na_czacie8: tak, macie rację
[21:30] ksiadz_na_czacie8: Józef wiernością Bogu pozwolił działać OPATRZNOŚCI
[21:30] ksiadz_na_czacie8: czym zatem jest Opatrzność?
[21:30] nieania: potem trafił do więzienia, ale Bóg dał mu umiejętność tłumaczenia snów
[21:30] nieania: potem mógł pomóc braciom, gdy nastał głód
[21:31] nieania: jest i to wielka
[21:31] nieania: Bóg pomaga wychodzić z opresji
[21:31] nieania: opieką Boga
[21:31] langusta_: obecnością Boga
[21:31] ksiadz_na_czacie8: ale jaka to obecność?
[21:31] ksiadz_na_czacie8: niejeden z nas na miejscu Józefa przeklinałby swój los
[21:31] ksiadz_na_czacie8: a jednak Józef w tym wszystkim został przy Bogu
[21:31] paczka_dropsow: no właśnie, jaka obecność?
[21:31] paczka_dropsow: wmawianie sobie tego, że to Bóg coś tam robi
[21:31] langusta_: "namacalna"
[21:31] langusta_: wierna i do końca (obecność)
[21:31] Sheri: Opatrzność to myślenie Boga zamiast nas, bo nasz umysł jest zbyt "płytki", aby wszystko pojąć
[21:32] Awa: to idea z piosenki Geppert, ”że chyba wiesz, co robisz Boże"
[21:32] ksiadz_na_czacie8: ależ Bóg jest zawsze wierny
[21:32] ksiadz_na_czacie8: postawmy się w sytuacji Józefa
[21:32] ksiadz_na_czacie8: jak byście zareagowali na to, co Józef doświadczył w życiu?
[21:32] langusta_: nie wiem
[21:32] langusta_: to teoretyzowanie
[21:32] Trinity: popieram langustę
[21:32] nieania: tak, jak na to, co mi się przydarzyło w życiu... często od Niego odchodziłam
[21:32] ksiadz_na_czacie8: przecież gdyby Józef odwrócił się od Boga
[21:33] ksiadz_na_czacie8: inaczej potoczyłaby się jego historia
[21:32] langusta_: nie wiemy tak naprawdę, co myślał Józef, wiemy, co uczynił
[21:33] langusta_: i tu "wygrał"
[21:33] Awa: utarcie nosa braciom
[21:33] paczka_dropsow: może tak, a może nie...
[21:33] paczka_dropsow: nie wiadomo... co by było gdyby...
[21:33] nieania: to na pewno
[21:33] ksiadz_na_czacie8: tak
[21:33] ksiadz_na_czacie8: ale pytanie jest o nas?
[21:33] ksiadz_na_czacie8: co my uczynilibyśmy na miejscu Józefa?
[21:33] Awa: mógł im dać jeść i wypominać błędy do końca
[21:33] Awa: a na Boga obrazić się
[21:33] Awa: z żoną mógłby się przespać (źle by na tym nie wyszedł czasu)
[21:33] langusta_: ks, możemy mówić, jak być powinno, ja nie wiem, jak zareaguję
[21:33] langusta_: teoria swoje, życie czasami rozczarowuje
[21:34] ksiadz_na_czacie8: hmmmm, ale ta biblijna, nazwijmy to, teoria
[21:34] ksiadz_na_czacie8: jest bliska życiu
[21:34] ksiadz_na_czacie8: osobiście zauważyłem tutaj słowa Guardiniego
[21:35] langusta_: ?
[21:35] paczka_dropsow: w Biblii?
[21:35] paczka_dropsow: coś dopisał?
[21:35] ksiadz_na_czacie8: który mówił o OPATRZNOŚCI
[21:35] ksiadz_na_czacie8: Opatrzność jest teorią, kiedy o niej myślimy
[21:35] ksiadz_na_czacie8: zaczyna żyć, kiedy ją czynimy
[21:35] ksiadz_na_czacie8: napisał tak w swojej książce
[21:36] ksiadz_na_czacie8: i tutaj u Józefa widzę dokładnie na dłoni tę prawdę
[21:36] langusta_: ja znam inne słowa: "o jutrze masz wiedzieć, to jedynie - że Opatrzność wstanie dla ciebie wcześniej niż słońce" L..coś tam, fr
[21:36] ksiadz_na_czacie8: piękne słowa, langusta
[21:36] ksiadz_na_czacie8: one nam mówią, że jest to żywy Bóg
[21:36] Awa: czynić Opatrzność?
[21:36] Awa: to chyba role odwrócone
[21:36] paczka_dropsow: no "przypadek to drugie Imię Boga" - to też o Opatrzności:)
[21:36] ksiadz_na_czacie8: czynić Opatrzność tzn. iść za Jej planami
[21:36] ksiadz_na_czacie8: realizować te plany
[21:36] nieania: mi się wydaje, że Bóg czuwa nad nami zawsze, nawet jeśli jesteśmy od Niego daleko
[21:37] nieania: wtedy robi wszystko, byśmy wrócili
[21:37] Awa: i znów będzie odwieczny problem z tymi tzw. planami Boga wobec nas
[21:37] Awa: czy Bóg ma plan nieszczęść, jakie nas dotkną?
[21:37] langusta_: Opatrzność to krótko mówiąc wiara w działanie Boga, tu i teraz, a nie tam kiedyś w historii Izraela
[21:37] langusta_: Awa, Bóg nie czyni źle
[21:37] langusta_: nasz wybór bywa fatalny
[21:37] ksiadz_na_czacie8: odczytywać plany Boga i iść nimi
[21:37] ksiadz_na_czacie8: problem jest po drugiej stronie
[21:37] ksiadz_na_czacie8: jak my odczytujemy plany Boga
[21:37] ksiadz_na_czacie8: czy je nawet chcemy odczytywać i za nimi podążać
[21:37] ksiadz_na_czacie8: Awa, dobre pytanie
[21:38] ksiadz_na_czacie8: a może inaczej się zapytajmy
[21:38] ksiadz_na_czacie8: czy zło może być od BOGA?
[21:38] langusta_: ale z każdego zła, o ile tylko pozwolimy Bogu, potrafi wyprowadzić dobro
[21:38] langusta_: nie, ks
[21:38] langusta_: Bóg jest Miłością

[21:38] Awa: tak, langusta, On tylko dopuszcza
[21:38] paczka_dropsow: Awa, i podpuszcza
[21:38] paczka_dropsow: no zależy, którą definicję zła przyjąć...
[21:38] paczka_dropsow: czy zło ontyczne...
[21:38] paczka_dropsow: czy zło moralne...
[21:38] paczka_dropsow: a może zło... społeczne...
[21:38] ksiadz_na_czacie8: a może raczej to człowiek je nam serwuje
[21:38] ksiadz_na_czacie8: a Bóg w swej opatrzności pomaga nam je przeżyć
[21:38] nieania: zło nie... wszystko, co robi Bóg jest dobre
[21:38] langusta_: dokładnie
[21:39] Awa: jak powiedzieliby filozofowie, zło jest brakiem dobra
[21:39] ksiadz_na_czacie8: mało tego, znaleźć dobre wyjście
[21:39] ksiadz_na_czacie8: ze zła świata BÓG potrafi wyprowadzić dobro
[21:39] ksiadz_na_czacie8: a może, paczka
[21:39] ksiadz_na_czacie8: i takie zło
[21:39] paczka_dropsow: Awa, no i pytanie, co jest dobrem i co to znaczy brak:)
[21:39] langusta_: nawet z grzechu pierworodnego
[21:39] langusta_: po czasie mówimy "błogosławiona wina";)
[21:39] ksiadz_na_czacie8: najkrótsza definicja zła?
[21:40] ksiadz_na_czacie8: zło jako brak dobra
[21:40] langusta_: przeciwieństwo dobra
[21:40] paczka_dropsow: no tak się mówi...
[21:40] paczka_dropsow: no to pytanie: co to jest dobro?
[21:40] paczka_dropsow: i kiedy możemy mówić o braku?
[21:40] ksiadz_na_czacie8: gdy się wgłębimy w postać Józefa
[21:40] ksiadz_na_czacie8: to zauważymy, że dzięki wierności tam nie ma miejsca na zło
[21:41] ksiadz_na_czacie8: a raczej Józef staje się narzędziem dobra
[21:41] ksiadz_na_czacie8: które nie pamięta zła
[21:41] ksiadz_na_czacie8: ale za zło dobrem odpłaca
[21:41] langusta_: zło dobrem zwyciężaj ;)
[21:41] Awa: to on czynił w myśl zasady
[21:41] Awa: zło dobrem zwyciężaj
[21:41] Awa: ale to tylko piękna teoria
[21:41] nieania: jest cierpienie
[21:41] paczka_dropsow: no i jak cudnie
[21:41] paczka_dropsow: bądźmy dobrzy
[21:41] paczka_dropsow: kochajmy się
[21:42] paczka_dropsow: i takie tam...
[21:42] paczka_dropsow: mdłości - jakby rzekł Sartre
[21:42] ksiadz_na_czacie8: obecność Boga jest obecnością w czasie dobra i zła
[21:42] ksiadz_na_czacie8: dobro to Bóg
[21:42] ksiadz_na_czacie8: brak BOGA to niebezpieczeństwo zła
[21:42] paczka_dropsow: ks. ponawiam pytanie co to znaczy brak? :)
[21:42] ksiadz_na_czacie8: powiedzmy odważniej
[21:42] ksiadz_na_czacie8: brak czyli zaprzestanie istnienia
[21:42] ksiadz_na_czacie8: w subiektywnej relacji
[21:43] ksiadz_na_czacie8: ja - BÓG
[21:43] ksiadz_na_czacie8: brakuje BOGA
[21:43] paczka_dropsow: he?
[21:43] paczka_dropsow: że co, że ja przestanę istnieć?
[21:43] paczka_dropsow: ale to niemożliwe:)
[21:43] paczka_dropsow: no chyba że Bóg się weźmie i przestanie...
[21:43] nieania: nie przestaje istnieć Bóg w naszym życiu
[21:43] nieania: jak nie ma Boga, jest pustka... i tęsknota na Nim
[21:43] ksiadz_na_czacie8: więc pozostaje pustka, a wiemy, że pustka w życiu człowieka
[21:43] ksiadz_na_czacie8: nie jest możliwa
[21:43] ksiadz_na_czacie8: więc pozostaje pytanie, co tam jest?
[21:44] langusta_: nieania, jak jest tęsknota, to nie jest tak źle
[21:44] langusta_: w pustkę zawsze cuś wchodzi
[21:44] langusta_: czyli ZŁO
[21:44] ksiadz_na_czacie8: dlatego jest to subiektywne odczucie
[21:44] ksiadz_na_czacie8: dokładnie
[21:44] ksiadz_na_czacie8: a jednocześnie jeżeli Bóg znika, znika także jego opieka
[21:44] ksiadz_na_czacie8: a raczej możliwość opieki nad nami
[21:45] ksiadz_na_czacie8: bo ON jest i pragnie się nami opiekować
[21:45] ksiadz_na_czacie8: ale to my Mu na to nie pozwalamy do końca
[21:45] paczka_dropsow: a co to znaczy, że Bóg pragnie?
[21:45] paczka_dropsow: przecież skoro nie ma w Nim braku... jak może czegoś pragnąć?
[21:45] baranek: pragnie uzupełnienia naszego braku?
[21:45] baranek: paczka - czy Ty nie pragniesz czyjegoś dobra? (a to przecież nie Twój brak...)
[21:45] langusta_: ks, znika? czy tylko jej nie dostrzegamy? nie dopuszczamy "do głosu"?
[21:45] nieania: ale tej tęsknoty często nie umiemy określić... nie wiemy do końca, za czym tęsknimy
[21:45] ksiadz_na_czacie8: tak, langusta
[21:45] ksiadz_na_czacie8: znika w tym sensie, co napisałaś
[21:45] ksiadz_na_czacie8: czyli znów w sensie subiektywnym
[21:46] ksiadz_na_czacie8: nieania, masz rację
[21:46] ksiadz_na_czacie8: ona trwa, ale człowiek może się na nią zamknąć
[21:46] ksiadz_na_czacie8: i wtedy w Bóg w działaniu jest ograniczony
[21:46] nieania: a ja pozostanę przy twierdzeniu, że opieka Boga nie znika nigdy
[21:46] langusta_: tak, bowiem Bóg nie może się wyprzeć swojej natury
[21:46] langusta_: ale musi szanować naszą wolność woli
[21:46] langusta_: nie chcemy przyjąć, nic na siłę
[21:46] paczka_dropsow: to czy jest coś w Bogu obiektywnego, skoro wszystko, co ks pisze, jest subiektywne? a może Bóg w ogóle istnieje tylko w subiektywnym odczuciu?
[21:46] paczka_dropsow: baranek, bo ja nie jestem pełnią... i moje reakcje nie są Boskimi...... z tego, co wiem
[21:46] nieania: a mi pomagał nawet, jak nie chciałam przyjąć tej pomocy...
[21:46] nieania: "ci, co zaufali Panu odzyskują siły"
[21:46] nieania: "(...) biegną bez wytchnienia"
[21:46] ksiadz_na_czacie8: Józef powierzając się Bogu do końca
[21:47] ksiadz_na_czacie8: do końca także przyjął Jego słowo
[21:47] ksiadz_na_czacie8: był wierny i tą wiernością otworzył Bogu możliwość głębszego wniknięcia w jego życie
[21:47] ksiadz_na_czacie8: tak, nieania
[21:47] ksiadz_na_czacie8: z dzisiejszego czytania
[21:48] ksiadz_na_czacie8: to z tej prawdy Józef brał siłę do kroczenia na przód
[21:48] ksiadz_na_czacie8: nie załamał się

[21:48] ksiadz_na_czacie8: ale szedł dalej
[21:48] ksiadz_na_czacie8: i tutaj Józef jest naprawdę wielki
[21:48] ksiadz_na_czacie8: i tej wielkości wypływającej z obecności BOGA
[21:48] ksiadz_na_czacie8: nas uczy
[21:48] langusta_: zaufał, że cokolwiek się stanie, skoro jest z Bogiem, nie może skończyć się źle
[21:49] langusta_: być może się łamał, płakał w poduszkę i bił z myślami - ale zaufał i szedł dalej
[21:49] paczka_dropsow: landżi, a nie poszedł do Boga na kolana?
[21:49] langusta_: myślę, że czynił to nie raz, paczuszka
[21:49] langusta_: może nawet Panu Bogu troszkę pokrzyczał, ale na końcu było FIAT
[21:49] ksiadz_na_czacie8: myślę, że może miał chwile zwątpienia
[21:49] ksiadz_na_czacie8: tak jak każdy z nas w podobnych sytuacjach
[21:49] nieania: ooo... czyżby tak jak ja
[21:49] ksiadz_na_czacie8: ale to właśnie wierność dala mu siłę
[21:49] ksiadz_na_czacie8: nie zbuntował się BOGU
[21:50] ksiadz_na_czacie8: ale jeszcze bardziej przylgnął do niego
[21:50] ksiadz_na_czacie8: myślę, że może to był pewien sprawdzian Boga, który chciał Józefa wywyższyć
[21:50] ksiadz_na_czacie8: ale za nim go wywyższył
[21:50] ksiadz_na_czacie8: co o tym myślicie?
[21:50] nieania: a jak bardzo musiał ufać Bogu, gdy szedł tłumaczyć tamten sen faraona... przecież jak by się pomylił, to...
[21:51] langusta_: nieania, to by szybko dołączył do swych poprzedników, np. Abrahama ;)
[21:51] Awa: mnie zawsze ,,denerwuje" sytuacja tych złych
[21:51] Awa: ci, bracia zostali wciśnięci w schemat
[21:52] Awa: byli tłem
[21:52] ksiadz_na_czacie8: myślę, że i bracia odegrali tutaj rolę swoistą
[21:52] ksiadz_na_czacie8: Józef nie mieści się w schematach
[21:52] ksiadz_na_czacie8: tak jak każdy z nas
[21:52] ksiadz_na_czacie8: i dzięki temu jesteśmy wolni
[21:52] ksiadz_na_czacie8: bo jesteśmy poza schematami u BOGA
[21:52] ksiadz_na_czacie8: i wobec każdego oryginała
[21:52] ksiadz_na_czacie8: Bóg ma swój plan
[21:52] ksiadz_na_czacie8: a w opatrzności kieruje i naprowadza na ten plan
[21:52] Daw0: każdy jest oryginalny???
[21:52] paczka_dropsow: ta... to po co człowiek się pcha w te schematy...
[21:52] langusta_: myślę, że wiele się nauczyli z przykładu swego brata
[21:52] langusta_: jeśli tylko nie brakło im rozumku i odwagi myślenia ;)
[21:53] langusta_: każdy jest niepowtarzalny, Daw0
[21:53] langusta_: paczuszka, bo schematy są wygodnickie
[21:53] langusta_: taki brak wychylania współcześni nazywają tolerancją :D
[21:53] paczka_dropsow: no nie wiem...
[21:53] Awa: langusta, albo jeszcze bardziej wkurzała ich jego ,,niedościgła" postawa
[21:53] nieania: dzięki temu, co się wydarzyło w Egipcie, oni zmienili stosunek do niego
[21:53] nieania: to mi ktoś kiedyś powiedział, że choćbym nie wiadomo, jak daleko uciekała przed Bożą wolą, to On i tak mnie postawi tam, gdzie chce
[21:53] ksiadz_na_czacie8: każdy z nas jest oryginalny i niepowtarzalny
[21:53] ksiadz_na_czacie8: koniec kropka
[21:54] ksiadz_na_czacie8: i nie ma tak inaczej
[21:54] ksiadz_na_czacie8: więc co Józef nam dzisiaj zaoferował?
[21:54] ksiadz_na_czacie8: Józef dzisiaj dał nam piękną lekcję
[21:55] ksiadz_na_czacie8: myślę, że bardzo ważna i potrzebna dla nas
[21:55] langusta_: że wierność opłaca się bez względu na to, co się dzieje w naszej codzienności
[21:55] langusta_: skoro wierzymy "na serio", ufajmy, że cuda się zdarzają
[21:55] langusta_: i to nie tylko "spektakularne"
[21:55] paczka_dropsow: Józef jak Józef...
[21:55] paczka_dropsow: ale Opatrzność...
[21:55] paczka_dropsow: to dopiero szkołę daje
[21:55] ksiadz_na_czacie8: tak, langusta
[21:55] ksiadz_na_czacie8: dokładnie tak
[21:55] ksiadz_na_czacie8: wierność z naszej strony jest przyzwoleniem na opatrznościowe działanie BOGA
[21:55] ksiadz_na_czacie8: zwykłe, codzienne sprawy
[21:56] ksiadz_na_czacie8: i wydarzenia - tam działa Bóg
[21:56] ksiadz_na_czacie8: i tak nas prowadzi
[21:56] ksiadz_na_czacie8: i wtedy czuwa nad nami
[21:56] ksiadz_na_czacie8: kochani, pomyślcie dzisiaj wieczorem na modlitwie o Józefie
[21:56] ksiadz_na_czacie8: i Bogu czuwającym i opiekującym sie nami
[21:56] ksiadz_na_czacie8: nad opatrznością Boga
[21:57] cameleon: i o Miłosierdziu
[21:57] Gabi_K: najgorsze, że wybiera często taką drogę, że nijak nie można ufać w Jego Miłosierdzie
[21:57] langusta_: skoro powiedział, że jest z nami, to nawet jak upadniemy, On nie odejdzie, tylko weźmie chwilowo na ręce i pójdziemy dalej, a potem znów na własne nóżki i dalej myk-myk do Królestwa Niebieskiego :))
[21:57] Gabi_K: langusta, a jak sadzisz, dlaczego upadniemy?
[21:57] Gabi_K: ...bo taka JEG wola
[21:57] langusta_: grzech, człowiek jest taką dziwną istotą, że nawet pomimo znajomości teorii podpiera się praktyka
[21:57] langusta_: doświadczenie ma największą siłę wychowawczą
[21:57] ksiadz_na_czacie8: dajmy BOGU szansę zadziałania w naszym życiu
[21:57] ksiadz_na_czacie8: nie każmy Mu na nas czekać
[21:58] ksiadz_na_czacie8: Kochani, Bóg kocha Ciebie i dał Ci piękny plan w życiu
[21:58] ksiadz_na_czacie8: pozwól Mu ukazać dobro i miłość, jaką pragnie Ci dać
[21:59] ksiadz_na_czacie8: nie odrzucaj tej miłości
[21:59] ksiadz_na_czacie8: ale otwórz się na nią jeszcze bardziej
[21:59] ksiadz_na_czacie8: Józefie ucz nas codziennego trudu otwierania serca na obecność BOGA i oczu na Jego znaki
[22:00] ksiadz_na_czacie8: niech zatem opatrzność prowadzi Was, a Wy pozwólcie prowadzić się JEJ
[22:00] ksiadz_na_czacie8: AMEN