Dobry Pasterz

Zapis czatu z 12 kwietnia 2008

publikacja 13.04.2008 15:30

Czytania IV Niedzieli Wielkanocnej rok A http://liturgia.wiara.pl/?grupa=6&cr;=4&kolej;=1&art;=1081361898&dzi;=1115668255

[21:08] <ksiadz_na_czacie3>: szczęść Boże
[21:09] <keharito>: daj Boże
[21:09] <wladek>: szczęść Boże księże :)
[21:09] <ksiadz_na_czacie3>: przepraszam
[21:09] <ksiadz_na_czacie3>: za spóźnienie
[21:09] <langusta_>: ks3 nie przepraszaj, odrobisz :D
[21:09] <ksiadz_na_czacie3>: ta książka...
[21:09] <ksiadz_na_czacie3>: ale zaczynajmy nieco spóźnieni
[21:10] <ksiadz_na_czacie3>: Jutro niedziela Dobrego Pasterza
[21:10] <ksiadz_na_czacie3>: dzień modlitw o powołania
[21:10] <ksiadz_na_czacie3>: w Polsce spadek liczby powołań o ok. 10 %
[21:12] <ksiadz_na_czacie3>: pogadajmy o ideale pasterza - kapłana
[21:12] <ksiadz_na_czacie3>: oczywiście odwołując się do czytań
[21:13] <kasiula777>: kto mówi konkretnie o Bogu, a nie leje wodę
[21:13] <ripsat>: zbyt wyidealizowany też nie może być, biurokratyczny, krzykacz, długie kazanie i głupie dowcipy
[21:13] <Dzidzius__Czatowy>: ale każdy ksiądz to tylko człowiek i nie jest Bogiem, który jest najlepszy z najlepszych :))
[21:13] <Awa>: ks ryzykant:)
[21:13] <ksiadz_na_czacie3>: proponuję rozmowę o ideale
[21:13] <ksiadz_na_czacie3>: nie rozmowę o żalach
[21:13] <ksiadz_na_czacie3>: nie o biadoleniu
[21:13] <viki>: pasterz ideał to taki, który dba o swoje owce
[21:13] <Awa>: ks, zauważyłam ten niuans
[21:13] <Awa>: dla dobrego pasterza owce są najważniejsze -oddał za nie życie
[21:14] <Awa>: owca na 1 miejscu
[21:14] <ripsat>: ks, ideał sięgnął bruku zazwyczaj
[21:14] <monman>: ks ideał to niemożliwe
[21:14] <kasiula777>: to prawie niemożliwe...
[21:14] <Dzidzius__Czatowy>: który ma czas dla swoich Owieczek
[21:14] <langusta_>: wzór idealnego pasterza daje nam Jezus
[21:14] <ripsat>: langusta, to już jest przereklamowane, nie jest modne
[21:14] <monman>: ale Jezus miał wiedzę
[21:14] <ripsat>: monman, Benedykt też ma
[21:14] <monman>: Benedykt jakąś tam ma
[21:14] <Dzidzius__Czatowy>: Ale Benedykt jest tylko człowiekiem
[21:14] <ripsat>: Dzidzius, ale jest ideałem
[21:14] <wielki_czarny_pies>: taki, dla którego Bóg jest zawsze na pierwszym miejscu... głosi Prawdę... z miłością...
[21:14] <Awa>: taki infantylny obrazek: Jezus z owcą na rękach - tą zgubioną
[21:14] <Awa>: ks, to raczej z ołtarza nakrzyczy (ups, miało być o ideale)
[21:15] <ripsat>: Awa... ale czy to nie jest krzywdzące dla tych 99??
[21:15] <Awa>: ripsat, odkąd jestem owcą na manowcach
[21:15] <Awa>: zmieniłam zdanie
[21:15] <monman>: ja nigdy nie byłbym księdzem
[21:15] <langusta_>: ripsat, ale w Jego osobie zawiera się wszystko: wierność, oddanie, prowadzenie ku pastwiskom itd.
[21:15] <ripsat>: langusta, masz rację, w osobie Benedykta to wszystko jest
[21:15] <Dzidzius__Czatowy>: dla mnie Ideałem Jest Bóg
[21:15] <Dzidzius__Czatowy>: bo Papież jest też człowiekiem i tak jak inni ludzie grzeszy
[21:16] <Awa>: nie znam papieża
[21:16] <Awa>: nie mam pojęcia, jakim był kapłanem
[21:16] <ripsat>: Dzidzius, ale nie tak jak niektórzy.....
[21:16] <ripsat>: Awa, ja tak
[21:16] <kasiula777>: langusta, możesz nie powtarzać znanych chyba wszystkim i stereotypowych stwierdzeń?
[21:16] <langusta_>: 777- nie :P
[21:16] <ksiadz_na_czacie3>: Trzeba mówić o ideale, zwłaszcza księża muszą ciągle do tego ideału się odwoływać
[21:16] <wielki_czarny_pies>: no to, księże, nie ma innego niż Jezus
[21:16] <ripsat>: ks 3, księża to z siebie najczęściej robią ideały
[21:16] <ksiadz_na_czacie3>: czytam, rip, że raczej Ty, nie księża
[21:16] <ripsat>: ks 3, ja?
[21:16] <Awa>: ideał - czy ks przewrotnie chce stwierdzić na koniec ,,nie ma ideałów"?
[21:17] <monman>: ideał księdza to taki, który naucza tyle, ile sam wie
[21:17] <monman>: i nie wymądrza się
[21:17] <ksiadz_na_czacie3>: Ideałem jest Jezus, to już zosatało powiedziane
[21:17] <Awa>: ideał nie sięga bruku - czasem wystarczy tylko tyle
[21:17] <kasiula777>: czy jest w takim razie ideał człowieka?! nienormalne!
[21:17] <ripsat>: Jezus był człowiekiem, nie mógł być więc ideałem
[21:17] <monman>: ale Jezus a ksiądz to jak mrówka i słoń
[21:18] <kasiula777>: Jezus był Synem Boga, więc był ideałem
[21:18] <ripsat>: kasiula, to że ktoś jest czyimś synem nie świadczy, że ma te same zdolności, tym bardziej, gdy jest się tylko w połowie Bogiem, a naturę ludzką ma jak najbardziej
[21:18] <ksiadz_na_czacie3>: ksiądz ma być drugim, alter Christus
[21:18] <monman>: alter owszem
[21:18] <ksiadz_na_czacie3>: ks ma naśladować ten ideał
[21:18] <monman>: pewnie
[21:19] <kasiula777>: nie może być alter Jezusa, bo żaden człowiek teraz nie jest Bogiem
[21:19] <ksiadz_na_czacie3>: jak, w czym?
[21:19] <monman>: naśladować, ale na poziomie zdobytej wiedzy
[21:19] <ripsat>: ks 3, piszesz to, co ks ma robić, a może napisz z doświadczenia, co księża robią?
[21:19] <wielki_czarny_pies>: w kochaniu, nauczaniu, przebaczaniu etc.
[21:19] <monman>: tak, wcp
[21:20] <ripsat>: wcp, w kochaniu:))
[21:20] <kasiula777>: po co mamy wymyślać ideał? to bezsensu
[21:20] <wladek>: ripsat, ważne jest, aby robić to, co się mówi
[21:20] <ripsat>: wladek ...
[21:20] <ripsat>: czy Ty żyjesz aluzyjną iluzją
[21:20] <wladek>: ripasat.... to nie aluzja
[21:21] <ripsat>: iluzja
[21:22] <monman>: czy ksiądz jest odpowiedzialny za zbawienie swoich owieczek?
[21:22] <ksiadz_na_czacie3>: jest odpowiedzialny
[21:23] <Awa>: straszna odpowiedzialność
[21:23] <monman>: ale ksiądz idzie do nieba tak jak one i nie ma konkurencji?
[21:23] <ksiadz_na_czacie3>: w Ewangelii znajdujemy obraz Pasterza, który mówi o sobie, że jest bramą owiec
[21:23] <ksiadz_na_czacie3>: jak to rozumieć??
[21:24] <ksiadz_na_czacie3>: zacytuję
[21:24] <ksiadz_na_czacie3>: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, a nie posłuchały ich owce. Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony - wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę
[21:25] <Awa>: tzn. Węcławski się myli? bo omija bramę?
[21:25] <Awa>: tylko z Jezusem przepustka do nieba?
[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: jasne, że tylko z Jezusem
[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: "nikt nie przychodzi o Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie"
[21:26] <monman>: Jezus i ksiądz to wg mnie nie dobre porównanie
[21:26] <monman>: ksiądz występuje tylko w imieniu Jezusa
[21:26] <monman>: tak jak rzecznik prasowy w imieniu bosa
[21:26] <wladek>: księże, a jak jest z tymi, którzy nie doczekali się Jezusa?
[21:26] <Awa>: dostali amnestię?
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: w sensie "żyli przed Jego narodzeniem"?
[21:27] <Awa>: no
[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: to, co Jezus robi dla owiec nie jest ograniczone w czasie
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: przyszedł dla wszystkich ludzi
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: wszystkich czasów
[21:28] <Awa>: ale jak tamci zweryfikują swą wiarę?
[21:28] <Awa>: to ma sens w przypadku zbawienia bezwarunkowego
[21:28] <Awa>: tzn. bez Mszy Św., sakramentów itp.
[21:28] <Awa>: Jezus przyszedł i zbawił żyjących przed Nim i tych, którzy się narodzą
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: i zbawienia dostąpią sprawiedliwi wszystkich czasów
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: w Chrystusie
[21:29] <monman>: czyli Chrystus jest jedynym pasterzem
[21:30] <monman>: ksiądz ma tylko o Chrystusie przypominać
[21:30] <wladek>: monman... to Jezus powiedział Piotrowi: paś owce moje"
[21:30] <ksiadz_na_czacie3>: jest jedynym pośrednikiem do Ojca, jedynym Pasterzem
[21:30] <ksiadz_na_czacie3>: wszyscy inni albo uczestniczą w Jego pośrednictwie i pasterzowaniu, albo są złodziejami i rozbójnikami
[21:30] <monman>: paś czyli ucz o Jezusie
[21:30] <Awa>: a co jest granicą tego ,,albo"?
[21:30] <ksiadz_na_czacie3>: czyli szerzej, prowadź owce
[21:30] <langusta_>: Chrystus jest Drogą, jeśli chadza się inną ścieżką, to albo manowce, wyboje
[21:31] <wladek>: monman, paś to także wskazuj drogę
[21:31] <monman>: nie zgadzam się na prowadź
[21:31] <monman>: paś czyli daj paszę
[21:31] <monman>: a pasza to Słowo Boże
[21:31] <monman>: czyli Ewangelia
[21:31] <wladek>: monman, ja cytowałem z pamięci, może nie być dokładnie
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: możesz się nie zgadzać, jednak Chrystus mówi, że owce idą za głosem Pasterza, więc są przez niego prowadzone
[21:31] <Awa>: monman, to rodzic wystarczy jeśli tylko nakarmi swe dzieci?
[21:32] <Awa>: nie musi ich wychowywać?
[21:32] <langusta_>: Awa:)
[21:32] <wladek>: Awa:)
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: Chrystus mówi też, że Dobry Pasterz daje życie za owce
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: czyli bycie pasterzem, bycie nim razem z Chrystusem nakłada poważne zobowiązanie
[21:34] <Awa>: w Polsce to chyba nie grozi
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: dlaczego nie grozi, Awko?
[21:34] <wladek>: Awa, jak to, a ks. Popiełuszko, a inni księża zamęczeni??
[21:35] <langusta_>: wladek, fiz., a inni psych. (multum)
[21:35] <langusta_>: bycie z Nim zakłada radykalizm wyborów
[21:35] <Awa>: mamy demokrację:);)
[21:35] <Awa>: co najwyżej jak ks powie na religii, że homo to grzech może go Unia zamknąć
[21:35] <wladek>: Awa, ale mamy też zmieniający się coraz bardziej ateizm
[21:35] <ksiadz_na_czacie3>: dawać życie za owce można i trzeba na różne sposoby
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: także dziś i także w Polsce
[21:36] <Awa>: ks, wymieniaj sposoby
[21:36] <langusta_>: dawać życie to np. milczeć w słusznej sprawie, gdy inni rzucają "kamienie" i czekają tylko na próbę obrony, by móc sobie dalej po kliencie "pojeździć"
[21:38] <monman>: wg mnie jedyny dobry przykład dla wiernych to Droga Krzyżowa, lepszy jak Msza Św.
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: 1. oddać się do dyspozycji Chrystusa, poświęcić się służbie u Dobrego Pasterza
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: 2. głosić dla dobra owiec to, co jest niepopularne i ściąga na pasterza rozmaite cierpienia
[21:38] <Awa>: jak zmierzyć to poświęcenie
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: Awko, gołym okiem widać, kto, czemu i komu służy
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: co tu mierzyć

[21:38] <Awa>: o, to to już dla własnego zbawienia ,,błogosławieni"
[21:39] <wladek>: a niepopularne jest teraz np. mówienie, że aborcja jest złem
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: choćby to, wladku
[21:39] <wladek>: że homoseksualizm to grzech
[21:39] <wladek>: że nie można się godzić na wszystko, wszystkiego tolerować
[21:39] <Awa>: władku, wyborczej nie czytasz?
[21:40] <wladek>: Awa, nie czytam
[21:40] <Awa>: nie można tak mówić - grozi unijny areszt
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: 3. szukać zaginionych owiec, choć te "zawsze wierne" groźnie pobekują na pasterza
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: a nie tylko pobekują zresztą
[21:40] <Awa>: ks, mnie nikt nie szuka
[21:40] <Awa>: tkwię w statystykach i to wystarczy mojemu pasterzowi
[21:40] <langusta_>: ks3, a nie wynika to beczenie z tego, że tak trudno zrozumieć, że ks jest dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: szukałbym Cię Awko, ale sama tu przychodzisz ;)
[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: 4. siedzieć godzinami w konfesjonale
[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: (to w ramach tych poszukiwań)
[21:41] <langusta_>: 5. i godzinami na necie, tłumacząć opornym owieczkom to i owo nt. wiary;)
[21:42] <Awa>: grzesznicy konfesjonał omijają
[21:42] <Awa>: tam chodzą skrupulanci pobożni
[21:42] <wladek>: Awa... nie zawsze omijają
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: mylisz się, Awko
[21:43] <Awa>: no w końcu ja w tym konfesjonale nie siedzę
[21:43] <Awa>: tylko się opieram o niego
[21:44] <iwa1>: 5...?
[21:44] <Awa>: iwa, chyba wystarczy......
[21:44] <iwa1>: jak na ideał?
[21:44] <iwa1>: to mało
[21:44] <Awa>: ideał alter Christi
[21:44] <Awa>: kto to alter wymyślił?
[21:45] <Awa>: i kiedy?
[21:45] <wladek>: iwa... poczytaj kazanie na górze
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: zacytuję fragmencik niewielki Encykliki Deus Caritas Est...
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: który pokazuje, jak daleko mamy się jako pasterze posunąć we współpracy z Chrystusem dla dobra owiec
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: cytuję: „W Jego śmierci na krzyżu dokonuje się owo zwrócenie się Boga przeciwko samemu sobie, poprzez które On ofiarowuje siebie, aby podnieść człowieka i go zbawić — jest to miłość w swej najbardziej radykalnej formie. Spojrzenie skierowane na przebity bok Chrystusa, o którym mówi św. Jan (por. 19, 37), zawiera to, co było punktem wyjścia tej Encykliki: « Bóg jest miłością » (1 J 4, 8). (…) (DCE 12). Eucharystia włącza nas (kapłanów jb.) w akt ofiarniczy Jezusa. Nie tylko otrzymujemy, w sposób statyczny, Logos wcielony, ale zostajemy włączeni w dynamikę Jego ofiary.” (DCE 13)
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: spokojniutko przeczytajcie
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: sobie....
[21:46] <Awa>: to brzmi jak... profanacja
[21:47] <Awa>: dynamika ofiary to nic innego jak śmierć na krzyżu
[21:47] <langusta_>: ?
[21:47] <ksiadz_na_czacie3>: zwracam uwagę na te słowa o zwróceniu się Boga (Jezusa) przeciwko sobie...
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: każdy kapłan, będąc pasterzem, współpasterze z Chrystusem musi podjąć ten obowiązek zwracania się przeciwko sobie
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: w rozmaitej formie
[21:48] <langusta_>: temu, co ludzkie, by wzrastało to, co Boże
[21:49] <wladek>: i to się udaje, księże??
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: obumierając swojemu egoizmowi
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: wypracowywaniem w sobie ducha służby Bogu i miłości dla dusz mimo wielkiej ceny, jaką przychodzi płacić
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: jeśli się staramy, to wychodzi
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: czasem lepiej, wierniej wobec Chrystusa, czasem kiepściej
[21:50] <Awa>: ks, ale bycie zwykłym wiernym to też zwracanie się przeciwko sobie
[21:50] <Awa>: to robienie wbrew swemu chceniu - ,,zaprzeć samego siebie"
[21:50] <iwa1>: to całe szczęście, że to tylko pasterze tak muszą
[21:50] <iwa1>: ;)
[21:50] <Awa>: iwa, jw.
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: zwykli wierni też muszą
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: ale pasterze muszą ich tego uczyć i dawać przykład
[21:51] <Awa>: jak odmawiam sobie przyjemności, to też zadaję sobie ból
[21:51] <wladek>: ja rozumiem, że ksiadz mówi o cnocie pokory? czy dobrze pojmuję?
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: mówię, władku, o tym, że odstajemy od ideału
[21:51] <iwa1>: jak nie dają przykładu, to możemy czuć się zwolnieni
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: najczęściej z niedostatku pokory
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: i nadmiaru strachu
[21:51] <Awa>: księdzu jest łatwiej płacić cenę - bo po nim wszyscy spodziewają się życia ,,po Bożemu", wierny to od razu nawiedzony
[21:52] <Awa>: i znak kółeczka na głowie
[21:52] <Awa>: iwa, ,,choćby od was nikt nie wymagał..."
[21:52] <wladek>: Awa, wcale nie łatwiej, ksiądz jest wystawiony "na odstrzał"
[21:52] <wladek>: zwłaszcza w małym środowisku
[21:53] <Awa>: ale to wystawienie jednocześnie usprawiedliwia jego ,,słuszne działanie"
[21:53] <Zuza>: ale Awa, ks nie może sobie "odlecieć", bo nie po to zostaje księdzem ;)
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: ten brak + ten nadmiar = duży niedostatek miłości, bez której trudno być pasterzem
[21:53] <Awa>: kij i laska pasterska
[21:53] <Awa>: czemu nie manci o marchewce?
[21:54] <ksiadz_na_czacie3>: nie pasiemy króliczków, Awko, ale owce :)
[21:54] <Awa>: prowadzi kijem? nie kusi marchewką?
[21:54] <Awa>: czy marchewka to niebo?
[21:54] <langusta_>: ks, ale metoda kija i marchewki czasami wskazana :D
[21:54] <wladek>: Awa, ta laska nie jest do bicia, wskazuje drogę
[21:54] <Awa>: a kij, wladku?
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: no i do odpędzania wilka
[21:55] <wladek>: kij do obrony owiec
[21:55] <langusta_>: kij jest pasterski, służy do odganiania wilków
[21:55] <wladek>: jeszcze teraz w Palestynie pasterze mają laski, którymi stukając o skały, przywołują owce
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: mówiąc żartem...
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: niekiedy trudno odróżnić owce od wilka, naciągają sobie skórę owcy
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: ale czasem i owce chodzą w wilczej
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: trzeba im pomóc się rozebrać
[21:56] <Awa>: pasterze też zwodzą
[21:56] <Zuza>: dobry pasterz odróżnia owce od wilka;)
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: tez zawodzą
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: jasne
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: a jak myślisz, Awko, dlaczego zwodzą?
[21:57] <Zuza>: czy dla księdza istnieją wilki, nie wszyscy to owieczki, które można sprowadzić na dobrą drogę?
[21:57] <Awa>: nie ma pojęcia
[21:58] <Awa>: bo pasterzowanie im zbrzydło?
[21:58] <Awa>: bo znaleźli inne łąki
[21:58] <ksiadz_na_czacie3>: toż to proste...
[21:58] <Awa>: odłączyli się od bacy
[21:58] <langusta_>: bo łatwiej jest brać niż dawać?
[21:58] <wladek>: księże, bo zwątpili?
[21:58] <Olenka>: dobrze, że Pasterz prowadzi. Pan Bóg do każdego dociera. Każdego odnajduje.
[21:58] <Zuza>: Olenka, nie każdego
[21:58] <ksiadz_na_czacie3>: no popróbujcie...
[21:58] <ksiadz_na_czacie3>: ja powiem, co wiem :) na końcu
[21:59] <Awa>: zgubili swoją bramę, zapomnieli, że też muszą przez nią wejść, ,,palma im odbiła"
[21:59] <Awa>: karmili się swoją paszą, a nie tą Chrystusa
[21:59] <kafka>: mają własny pomysł na swoje owcze życie; pasterz im przeszkadza, bo prowadzi swoją drogą
[22:00] <langusta_>: zatarli w sobie obraz Pasterza? problem z wiarą?
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: z wiarą, z zawierzeniem, zaufaniem
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: macie dużo racji
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: chcą prowadzić po swojemu
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: ale wtedy nie prowadzą z Chrystusem, do Ojca
[22:01] <zxn>: Wiara bez zawierzenia, bez zaufania, to jednak rzadkość, chyba. To niewiara, prawdę mówiąc. :)
[22:01] <Zuza>: zxn, a nadzieja jest konieczna przy wierze i zaufaniu?
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: w porządnej owczarni jest Baca i są juhasi
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: albo współpracują w posłuszeństwie bacy
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: albo rozpraszają trzodę
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: pasterze muszą słuchać Pasterza, a nie siebie
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: kiedy słuchają siebie i podoba im się to, co słyszą, wtedy zawodzą
[22:03] <langusta_>: poza tym owce są bacy, juhasi tak naprawdę to "najemnicy"
[22:03] <langusta_>: najemnicy w dobrym znaczeniu słowa
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: mogą się stać najemnikami
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: rozbójnikami
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: złodziejami
[22:03] <langusta_>: owszem, mogą
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: tragedia...
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: owiec i ich osobista
[22:04] <langusta_>: na ile to będzie wówczas wina owiec, jak zbłądzą?
[22:05] <ksiadz_na_czacie3>: wina się podzieli
[22:05] <ksiadz_na_czacie3>: ale zapewne wina pasterza będzie o wiele większa
[22:05] <ksiadz_na_czacie3>: by nie przesadzić...
[22:05] <ksiadz_na_czacie3>: prawie niewybaczalna
[22:05] <iwa1>: prawie:)
[22:05] <wladek>: czyli księże, są Pasterze i "pasterze"?
[22:05] <langusta_>: pół na pół? ciężar nie zależy od świadomości i odpowiedzialności?
[22:06] <ksiadz_na_czacie3>: niestety bywają, wladku
[22:06] <ksiadz_na_czacie3>: w porywach i ja bywam
[22:06] <wladek>: więc jak owca ma odróżnić Pasterza??
[22:06] <ksiadz_na_czacie3>: trzeba ciągle orientować się na Pasterza
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: nasłuchiwać Jego głosu
[22:07] <wladek>: na Jezusa?
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: jasne
[22:07] <Zuza>: trzeba wciąż się o to modlić
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: i być posłusznym
[22:07] <Zuza>: i oddać się Jego woli, całkowicie zaufać
[22:07] <langusta_>: bezgranicznie? to zwalnia od rozumu?
[22:07] <Zuza>: tak czytałam kiedyś ;)
[22:07] <wladek>: no, ale to często zawodzi
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: nie zwalnia od rozumu :)
[22:08] <kafka>: Zuza- czyjej woli?
[22:08] <Zuza>: Boga, Chrystusa, to chyba oczywiste
[22:08] <Olenka>: nie łatwe, cały czas praca i otwarcie na Boga
[22:08] <ksiadz_na_czacie3>: rozum nakazuje posłuszeństwo wobec Pasterza
[22:08] <wladek>: nie zwalnia, ale księże, jak sprzeciwiać się naukom kapłana?
[22:08] <wladek>: jak mu wytknąć, że jest w błędzie?
[22:09] <ksiadz_na_czacie3>: najlepiej po prostu
[22:09] <ksiadz_na_czacie3>: nie szeptać
[22:09] <ksiadz_na_czacie3>: tylko rozmawiać
[22:09] <wladek>: ja w takim wypadku odsuwam się od takiego
[22:09] <langusta_>: teoretyzując, ks, a jak dany ks jest odporny na rozmowę i argumentowanie?
[22:10] <ksiadz_na_czacie3>: może kapłan jest w błędzie, może ja czegoś nie rozumiem...
[22:10] <wladek>: może
[22:10] <wladek>: dlatego odsuwam się
[22:10] <langusta_>: donieś "starszym" i po problemie?
[22:10] <Zuza>: czy ks powinien w kazaniu podawać negatywne przykłady osób z parafii?
[22:10] <Zuza>: nie po nazwisku, ale wskazując na osobę?
[22:10] <ksiadz_na_czacie3>: nie powinien, zwłaszcza z adresem i personaliami
[22:10] <Awa>: he, w moje rodzinnej parafii są kobitki, które pokłóciły się z proboszczem
[22:10] <Awa>: i spowiadają się w innej, przystępują do Komunii
[22:11] <Awa>: a z proboszczem od kilku lat się nie odzywają :D
[22:11] <Awa>: i wszyscy się „komuniują” łącznie z proboszczem owym
[22:11] <langusta_>: no poza modlitwą oczywiście, bo to zawsze moje prawo i obowiązek
[22:11] <Zuza>: u nas ks ostatnio tak zrobił, w sensie kto zna, ten będzie wiedział, o kogo chodzi, w niedzielę na kazaniu
[22:11] <langusta_>: Zuza, żartujesz, chcesz, by prawie wszyscy pouciekali :D
[22:14] <ksiadz_na_czacie3>: z Bogiem zatem
[22:14] <ksiadz_na_czacie3>: dziękuję za spotkanie i rozmowę