Drogi moje nad waszymi drogami i myśli moje nad myślami waszymi (Iż. 55...

Zapis czatu z 20 wrzesnia 2008

publikacja 23.09.2008 21:20

Czytania XXV Niedzieli "A" Iz 55,6-9; Ps 145,2-3.8-9.17-18

[21:10] <Administrator>: Czytania XXV Niedzieli "A" Iz 55,6-9; Ps 145,2-3.8-9.17-18; [21:11] <ksiadz_na_czacie3>: zostałem żywa ilustracją jutrzejszej ewangelii
[21:11] <Palolina>: a o czym jutrzejsza Ewangelia :}
[21:12] <langusta_>: o hojności Gospodarza Palolina;)
[21:12] <ksiadz_na_czacie3>: o robotnikach w winnicy
[21:12] <Palolina>: a dzięki
[21:12] <Palolina>: barka plissss......
[21:12] <ksiadz_na_czacie3>: myślelibyśmy że trzeba zróżnicować zapłatę
[21:13] <ksiadz_na_czacie3>: a tymczasem każdy dostaje denara
[21:13] <ksiadz_na_czacie3>: bo Bóg nie myśli tak jak my
[21:13] <karolina1x>: każdy denara, czy tyle na ile się zgodził ?
[21:13] <langusta_>: tak
[21:13] <Palolina>: no bo tak po ludzku, gdyby każdy za wszystko dostawał tyle samo to Ci którzy przyszli pracować pierwsi o ile w ogóle by pracowali to na pewno by się obijali
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: bo Boża sprawiedliwość przerasta naszą
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: nieskończenie
[21:14] <langusta_>: chociaż wielu się wydaje, że jak dłużej "orają" to powinni więcej zarobic (niczym praca na akord)
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: życie pokazuje jak dobrze się mają robotnicy ostatniej godziny
[21:15] <ksiadz_na_czacie3>: jedni znoszą ciężar dnia i upału
[21:15] <ksiadz_na_czacie3>: a inni
[21:15] <langusta_>: tak ks, pod warunkiem, że zdążą nająć się do pracy (ale to tylko teoria)
[21:15] <ksiadz_na_czacie3>: w ostatniej chwili
[21:15] <barka>: księże
[21:15] <ksiadz_na_czacie3>: barka nadpłynęła po denara
[21:16] <barka>: księże oszukujesz :(
[21:16] <langusta_>: widzisz, złym okiem patrz na to, że jesteś dobry;):D
[21:17] <barka>: postanowiłam sobie, że miesiąc będę spożywała jedynie Ciało Chrystusa
[21:17] <ksiadz_na_czacie3>: Ewangelia pokazuje że miłosierdzie jest wyższą formą sprawiedliwości
[21:17] <karolina1x>: ale barka jest młoda i wcześnie zaczyna wiec napracuje się dziewczyna :D
[21:17] <opik16>: barka, Ciało Chrystusa jak już - ale to nie temat...
[21:17] <langusta_>: czyż milosierdzie nie jest największym przymiotem Boga?
[21:17] <ksiadz_na_czacie3>: jest
[21:18] <langusta_>: więc...
[21:18] <ksiadz_na_czacie3>: my "uczciwi " ludzie wciąż się gorszymy Bogiem...
[21:18] <ksiadz_na_czacie3>: Jego innym spojrzeniem na nasza ludzką kondycję
[21:19] <langusta_>: bo myślimy "po ludzku", a to wstawia wiele rzeczy w ramki
[21:19] <langusta_>: przepisy i daje określoną strukturę prawną w której nie ma szans na intencje czy gorliwość
[21:19] <ksiadz_na_czacie3>: postawa Boga wobec dobrego łotra
[21:19] <ksiadz_na_czacie3>: syna marnotrawnego
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: nie pasuje nam ona
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: a przecież Bóg nas nie krzywdzi
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: jednakowe niebo dla ascety i dla jawnogrzesznicy
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: nie wyciągajmy jednak z tego opacznych wniosków
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: że można sobie używać
[21:21] <ksiadz_na_czacie3>: bo nie wiemy kiedy nastąpi ostatnia godzina
[21:21] <langusta_>: ale koryguje "nasze" poczucie sprawiedliwości i ta korekcja boli, zanim nauczymy się że Jego "oko" jest sprawiedliwsze
[21:21] <karolina1x>: no właśnie On nas kocha tak wielką miłością że dla nas to nigdy nie będzie do pojęcia
[21:21] <ksiadz_na_czacie3>: (pozdrowienia dla baranka)
[21:21] <langusta_>: beee beee ;)
[21:22] <ksiadz_na_czacie3>: który przyszedł jeszcze później niż ja
[21:22] <ksiadz_na_czacie3>: i tez nic nie stracił
[21:23] <ksiadz_na_czacie3>: no mówcie coś bo mi śliny w palcach brakuje :)
[21:23] <ksiadz_na_czacie3>: wciąż gadam :)
[21:23] <kluseczka>: gdzie ten baranek?
[21:23] <langusta_>: śliny w palcach brakuje >:D
[21:24] <ksiadz_na_czacie3>: powiedzcie mi np. jak się ma niejaki Hiob do Ewangelii którą rozważamy ?
[21:24] <karolina1x>: kiedy my ksiądz tylko po ludzku i głupoty piszemy
[21:24] <kluseczka>: Bóg miłosierny dla spóźnialkich, grzeszników
[21:24] <kluseczka>: a srogi dla wiernych
[21:25] <kluseczka>: jawna niesprawiedliwość
[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: jak się ma Hiob do ostatniej godziny
[21:25] <langusta_>: znosił wszelkie utrapienie bo zaufał, że jego obiecana nagroda nie przeminie (bez wzg. na to, co tu, na ziemi nastąpi) - Bóg go nie opuści
[21:25] <langusta_>: srogi dla wiernych? kluseczka, wyjaśnij
[21:25] <kluseczka>: wiernych rózgami siecze
[21:26] <langusta_>: kogo miłuje, tego testuje;)
[21:26] <kluseczka>: Krzyz Pański zsyła
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: co to za syn, którego by Ojciec nie karcił
[21:26] <kluseczka>: co to za ojciec który bardziej karci grzeczne dziecko?
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: ale wracajmy....
[21:26] <karolina1x>: czasem to robi na wyrost....
[21:26] <kluseczka>: a urwisa kocha i patrzy z rozczuleniem?
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: naszła mnie taka myśl....
[21:26] <megi>: czasem karci za kilka pokoleń ..
[21:26] <langusta_>: karolina. prewencja czy profilaktyka?
[21:27] <kluseczka>: megi i gdzie tu sprawiedliwość?
[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: dla wszystkich co lubią rozprawiać do duchowości....
[21:27] <karolina1x>: chyba langi to i to
[21:27] <langusta_>: a może bardziej do siebie upodabnia?;)
[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: bo "duchowość" to duże słowo dla dużo wierzących i dużo wiernych...
[21:27] <megi>: gdy kocham - przyjmuję
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: co byście powiedzieli na propozycje duchowości "ostatnie.j godziny" ??
[21:28] <karolina1x>: ?
[21:28] <Sabi>: co ma ksiądz na myśli?
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: na takie powiedzenie że droga ostatniej godziny to droga dla nas
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: bo
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: po pierwsze
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: zmarnowaliśmy dużo czasu na bumelanctwo (każde z nas)
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: a po drugie
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: trzeba nam wytrwać (jeśli opamiętaliśmy się już ), do ostatniej godziny - jak Hiob
[21:30] <ksiadz_na_czacie3>: ostatnia godzina , to godzina sukcesu na miarę wieczności
[21:30] <karolina1x>: a skąd mamy wiedzieć która to ostania godz? Każdą musimy tak traktować
[21:30] <megi>: wytrwac bez oparcia duchowego trudno
[21:30] <ksiadz_na_czacie3>: powinnismy każdą
[21:30] <ksiadz_na_czacie3>: karolinox
[21:30] <karolina1x>: aaaa rozumiem, ks. to samo miał na myśli
[21:31] <Sabi>: każdą, tylko ksiądz w codziennym życiu się o tym nie pamięta
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: więc ta duchowość to powinien być trud pracy nad pamięcią
[21:32] <karolina1x>: hehehe
[21:32] <wladek>: chociaż jest i tak, że zdajemy sobie sprawę, że możemy odejść
[21:32] <ksiadz_na_czacie3>: o tym ze moja godzina , ta konkretna, jest ostatnia
[21:33] <megi>: chyba po to jest Kościół - żeby trwać i wytrwać jak Hiob
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: pracuj jakby twoje życie miało trwać w nieskonczoność, módl się jakby miało skończyć się właśnie w tej chwili
[21:33] <karolina1x>: ks. to fakt, ale widzisz grzech to impuls i wtedy zostaje wiara w miłosierdzie
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: (to nie mój wymysł)
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: gdzieś to czytałem
[21:35] <karolina1x>: kiedy człowiek grzeszy to nie myśli, że może zaraz umrzeć
[21:35] <ksiadz_na_czacie3>: ale są okoliczności , gdy budzi się w nim głęboka wdzięczność wobec Boga
[21:35] <ksiadz_na_czacie3>: za to ze pozwolił mu przejrzeć, że zdążył przejrzeć
[21:36] <karolina1x>: tak prawda
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: bo przecież mógł umrzeć chwilę temu, i to umrzeć doszczętnie
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: przeżylem parę takich chwil
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: tym razem wiem dobrze o czym mowie
[21:37] <karolina1x>: ja może jestem nienormalna ale ufam że Bóg nie pozwoli mi umrzeć bez pojednania
[21:37] <ksiadz_na_czacie3>: można odejść w przekonaniu "jestem dobrym czlowiekiem" i odejść ze strasznym bagażem
[21:37] <Palolina>: Ks. niby tak, ale jak dla mnie to grzech bierze się nie z braku silnej woli ale z serca człowieka
[21:38] <Palolina>: tzn. trzeba prosić Boga o tak ukształtowane serce, żeby dobro czynić spontanicznie, nie zastanawiając się nad tym a nie ciągle się kontrolować
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: w sercu człowieka rodzą się.... i to człowieka czyni nieczystym
[21:38] <Palolina>: karolina - ja też się o to modlę
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: to co z nas wychodzi
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: tak uczy Jezus
[21:38] <langusta_>: mniemanie o sobie, że się jest "dobrym" jest już chyba początkiem problemu
[21:38] <karolina1x>: no właśnie ks. i ty masz doświadczenie a tym dla zbudowania wiary trzeba się dzielić, więc po to też Bóg nas doświadcza
[21:39] <Palolina>: a św. Jan (chyba ale na pewno któryś list z PŚ ) pisze, że przykazania Jego nie są ciężkie
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: tak pisze w pierwszym liście
[21:39] <Palolina>: langusta z jednej strony masz rację, a z drugiej takie mówienie o sobie "jestem nikim" też może być pychą
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: (oczywiście codziennie czytamy Pismo Święte)
[21:39] <karolina1x>: czyli nie wpadać w skrajności
[21:40] <langusta_>: nie chodzi mi o dołowanie się, ale o "czyste" spojrzenie
[21:40] <Palolina>: Ks. no właśnie bo jak się ma tą Łaskę w sercu to człowiek tak spontanicznie je spełnia że one stają się lekkie
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: to jasne
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: przykazania są ciężkie dla nas, kiedy jesteśmy oddaleni od Boga
[21:41] <langusta_>: tak, a ich wypełnianie jest lekkie i słodkie, gdy z Nim i w Nim trwamy
[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: jesteśmy wtedy apatyczni i smutni, bez dobrzej inicjatywy, która jest zawsze darem Bożym
[21:41] <Palolina>: ech tam dla mnie są ciężkie
[21:41] <Sabi>: jeżeli wypełniamy przykazania z miłości do Boga to nie są takie ciężkie
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: oddaleni od Boga jesteśmy głusi na Jego inspiracje
[21:42] <megi>: grzech jest mniej ważny, istotna jest miłość - gdy zrozumiem istotę miłości i zacznę praktykować w życiu, problem z grzechem tak jakby zniknie
[21:43] <karolina1x>: a bo to dlatego, że jak jesteśmy przy Bogu to On nas przemienia i wtedy inaczej na wszystko patrzymy
[21:43] <langusta_>: Palolina. no nie zawsze;)
[21:43] <Palolina>: langusta ?
[21:43] <langusta_>: ale faktem jest, że niekiedy wypełniamy je ze spuszczoną głową, traktując jak obowiązek lub swego rodzaju karę
[21:43] <langusta_>: Palolina. co?
[21:44] <Palolina>: nic pytałam co nie zawsze
[21:44] <Palolina>: teraz już wiem
[21:44] <karolina1x>: np. trzecie przykazanie - pójdziemy do kościoła z miłości i tęsknoty, a nie z obowiązku
[21:44] <Palolina>: karolina - gorzej jak się jest organistą albo kościelnym
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: mamy w kościele codzienną adorację, no powiedzcie, można nie wejść ??????
[21:45] <langusta_>: chociaż.... gdy mrok....obowiązek dyscyplinuje;) więc nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło:)\
[21:45] <karolina1x>: ks. obowiązkowo
[21:45] <karolina1x>: :)
[21:45] <Palolina>: KS. to nie jest takie proste
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: wszystkiego co mądre i co służy zbawieniu naszemu i bliźnich można się nauczyć tylko na kolanach
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: tylko przy Panu
[21:45] <Palolina>: ja bym chciała wejśc na chwilkę, pomodlić się w ciszy ale jak widzę że inni chcą się modlić a ja mam dwoje małych dzieci to sobie daruję
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: ale....

[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: ciągle nas zbyt mało w tym kościele :(
[21:46] <Palolina>: i nie pisz mi że mogę później, bo mąż wraca późno a rodzice mieszkają w innej dzielnicy
[21:46] <karolina1x>: Paolina hehehe no ten organista....;)
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: część ludzi stoi na rynku...
[21:47] <Palolina>: karolina zdarzało mi się być na 9 mszach jednego dnia i wierz mi - to było tylko z obowiązku
[21:47] <karolina1x>: Paola wierze
[21:47] <langusta_>: musi obejrzec pole itd ...jak z przypowieści
[21:47] <langusta_>: echh...
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: żenią się i muszą żonę wypróbować....
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: czy ja czegoś nie pomyliłem ??
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: ;)
[21:48] <langusta_>: osła? wołu?;)
[21:48] <Palolina>: a tojuz inny problem
[21:48] <karolina1x>: nie ks. -piszesz że myślą po ludzku....
[21:48] <Sabi>: już słyszałam tę wersje ks.
[21:48] <Sabi>: :P
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: to stary kawał
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: starszy ode mnie
[21:49] <langusta_>: z duuużżą broda :D
[21:49] <Palolina>: Jak ktoś jest nastawiony na to że to mi musi być dobrze, to próbuje. Lepiej nastawić się na to, że to ja mam uczynić tę drugą osobę szczęśliwą
[21:49] <Sabi>: ale fakt dużo ludzi idzie w niedziele do kościoła z obowiązku
[21:49] <Palolina>: Sabi - a jeszcze więcej nie chodzi wcale
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: obowiązek formalnie istnieje
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: ale....
[21:49] <karolina1x>: a niech idą,może kiedyś na kórejś Mszy....
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: :)
[21:50] <Sabi>: ale mnie dobiło, jak szłam do kościoła
[21:50] <megi>: jeżeli z uśmiechem zrobię coś na co nie mam ochoty, lub uśmiechnę się do kogoś kogo nie lubię - to też jest pewna forma codziennej modlitwy
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: modlitwy, nie modlitwy
[21:50] <Sabi>: i obok mnie dziecko prosiło matkę, żeby weszli do środka a ona nie
[21:50] <Palolina>: megi pewnie tak
[21:50] <Sabi>: po prostu szok
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: ale zawsze to miłe Bogu
[21:50] <kluseczka>: czym to się różni od obłudy?
[21:51] <karolina1x>: a z drogiej stron, nawet będąc blisko Boga przychodza takie chwile ciemności, że dobrze że istnieje obowiązek....
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: to nie obłuda
[21:51] <Palolina>: kluseczka tym że walczysz ze sobą, ze swoją słabością a nie zakładasz maski żeby ktoś cię dobrze widział
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: to zwycięstwo nad sobą w sobie
[21:51] <kluseczka>: ale jest cienka granica
[21:51] <Palolina>: krótko pisząc tym co masz w sercu
[21:51] <Sabi>: karolina masz racje
[21:51] <kluseczka>: między zwycięstwem a pychą,, jaki to jestem wyrozumiały"
[21:52] <ksiadz_na_czacie3>: wszystko zależy od tego w którą stronę zwracamy oczy
[21:52] <Sabi>: nawet jak się ma kryzys wiary i chodzi się na msze bardziej z obowiązku niż z ochoty
[21:52] <ksiadz_na_czacie3>: pycha wtedy, gdy jesteśmy zapatrzeni w siebie
[21:52] <Sabi>: to łatwiej z tego wyjść
[21:52] <Palolina>: kluseczka - w księdze Daniela jest napisane że jak zwyciężysz demona to on odejdzie i wróci z siedmioma innymi
[21:53] <karolina1x>: Sabi wtedy tylko można trwać na polu bitwy:)
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: a nawet w Ewangelii Paolino
[21:53] <Palolina>: o widzisz ks. a ja tak dobrze nie znam P Ś :'(
[21:54] <megi>: nie wróci tylko może wrócić
[21:54] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie dlatego że znasz całe , to Ci się czasem pomyli
[21:54] <ksiadz_na_czacie3>: księża też tak maja :)
[21:54] <langusta_>: gdy wyjdzie jeden demon, a człowiek zostanie "pusty", zasiedlą go inni, liczniejsi;)
[21:54] <Palolina>: hehe całego to chyba nie znam
[21:55] <kluseczka>: wie co to walka z wiatrakami
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: ważne jest, że posługujemy się Pismem Świętym dla uzasadnienia nadziei która w nas jest
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: skróty i sigle nie są najważniejsze
[21:55] <langusta_>: walka. prowadzi do celu i hartuje wojującego;)
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: Duch daje życie, nie litera
[21:56] <Palolina>: kluseczka gdyby to była nasza walka to pewnie miałabyś rację, ale jak człowiek doświadcza tego że to Chrystus zwycięża to to zaczyna mieć sens
[21:56] <Palolina>: i jakoś bardziej uczy pokory
[21:56] <langusta_>: uczy właściwej hierarchii w szeregu
[21:57] <Palolina>: langusta zgadza się tylko że jak człowiek zobaczy swoje miejsce w szeregu to nie zawsze się na nie zgadza
[21:57] <Palolina>: sam wybiega do góry
[21:57] <Palolina>: a potem boleśnie upada
[21:58] <langusta_>: jesli wierzy... to choć potłucze kolana, nie zginie
[21:59] <Palolina>: gorzej jak nie będzie chciał powstać
[21:59] <langusta_>: a to gorzej, fakt
[21:59] <ksiadz_na_czacie3>: dzięki za słowa które przeczytałem, ktore uzupelniają to co powiedziałem wcześniej
[21:59] <karolina1x>: to go Jezus podniesie
[21:59] <Palolina>: to my dziękujemy za rozmowę
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: zwycięstwo nad sobą w sobie musi być zwyciestwem Chrystusa w nas
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: czyli...
[22:00] <langusta_>: karolina. tak...ale i Jeuzs nic nie może bez naszej zgody (nic na siłę)
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: my musimy chcieć tego, czego chce Chrystus
[22:00] <langusta_>: dał nam wolność...czyli możliwość odpowiedzi NIE
[22:00] <karolina1x>: jak z Nim walczysz to On cię podnosi
[22:00] <langusta_>: tak, wówczas tak
[22:01] <Palolina>: a jak walczysz sam bo wydaje Ci się że potrafisz???
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: nie jest łatwo, chcieć tego, czego On chce, niekiedy nie jest łatwo
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: często nie jest łatwo
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: ale....
[22:02] <langusta_>: to można się rozczarować
[22:02] <karolina1x>: no i ks. nawet jak się już nie chce wstawać to On nas za bety i dalej do przodu;)
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: ale...
[22:02] <langusta_>: ale... to nie oznacza, że nie jest mozliwe;)
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: wszystko mogę w Tym , który mnie umacnia
[22:02] <langusta_>: tego trzeba się uczyć i do tego dorastać każdego dnia.
[22:03] <Palolina>: o to trzeba się modlić
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: o to trzeba się modlić
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: na koniec....
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: test dla organistów
[22:03] <Palolina>: tia.... już się boję
[22:03] <megi>: a Jest z nami po wszystkie dni aż do skończenia swiata..
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: uzupełnij brakujące słowa tekstu znanej piosenki
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: z Toba gory zdobywam, ...........................
[22:04] <Palolina>: pomocy ja mam rzutnik cyfrowy i ściągam :}
[22:04] <Palolina>: nie znam tej pieśni
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: a ja zapomniałem dalszych słów :D
[22:05] <ksiadz_na_czacie3>: z Bogiem , dziękuję Wam za spotkanie
[22:05] <opik16>: Bóg zapłać ks3 :)