„Błogosławcie, a nie złorzeczcie”, – Rz 12,14

Zapis czatu z 14 listopada 2008

publikacja 15.11.2008 14:15

[21:04] <opik2>: "Niech ustaną wszystkie gniewy i spory, a pośród nas niech zagości Chrystus" :) Czas na jakiś temat na spokojnie i bez nerwów :)
[21:05] <paczka_dropsow>: czyli powiem- ten eklezjalny dyskurs...
[21:05] <RetP>: ooo
[21:05] <RetP>: to już pobrzmiewa inteligencja eklezjalna
[21:06] <paczka_dropsow>: pobrzmiewa... to i może... i na płaszczyźnie dywagacji mistyczno-dogmatycznej, to pięknie i ładnie...
[21:06] <opik2>: dzisiejsze tu rozmowy jakoś ukierunkowały mnie na słowa : "Błogosławcie a nie złorzeczcie"
[21:06] <paczka_dropsow>: ale... to co potem, to nie ładnie:)
[21:06] <opik2>: często zastanawiamy się skąd tyle zła wokół...ale czy tylko "oni" są winni?
[21:06] <Optymistus>: ufajcie i miłość nieście, 002 ;)
[21:07] <paczka_dropsow>: opik, widzisz nie „oni” tylko Ty :)
[21:07] <RetP>: opiorka 2 chwyciły myśli teologiczno-filozoficzne
[21:07] <opik2>: drops-owszem, w pierwszym rzędzie:)
[21:07] <paczka_dropsow>: ja?
[21:07] <paczka_dropsow>: no, może i ja..
[21:07] <RetP>: nie, nie Toska
[21:07] <opik2>: drops-no mówię , że ja:)
[21:08] <opik2>: RetP- a dołożysz swoje myśli do moich? w końcu po to tu jesteśmy:)
[21:08] <Trinity>: no, wiem
[21:08] <RetP>: Opik, przepraszam, nie dziś
[21:08] <Optymistus>: hmm, chyba na mnie pora z tego świata, coraz lepiej Wam idzie;)
[21:08] <RetP>: zaraz wychodzę
[21:08] <RetP>: bo jestem zmęczony
[21:08] <opik2>: RetP- ok
[21:08] <RetP>: chciałem się tylko trochę
[21:09] <RetP>: pokłócić
[21:09] <RetP>: rozerwać....
[21:09] <RetP>: spotkać moje fanki
[21:09] <paczka_dropsow>: i ze mną się nie pokłóciłeś :(
[21:09] <RetP>: na czele z Paczulą i Tobą
[21:09] <paczka_dropsow>: ech...
[21:09] <Toska>: ja inaczej rozładowuję nerwy
[21:09] <RetP>: i to wszystko
[21:09] <opik2>: RetP- rozumiem, sam się też tu rozrywam ;)
[21:09] <Toska>: rzucam tym co mam pod ręką, a że często jestem w kuchni, to muszę co jakiś czas szklanki dokupywać
[21:09] <RetP>: hehehe
[21:09] <Toska>: i talerze
[21:10] <RetP>: Toska, dam Ci
[21:10] <RetP>: bo mam w nadmiarze
[21:10] <Toska>: ok
[21:10] <RetP>: na każde imieniny, urodziny, to mi szkła serwują
[21:10] <RetP>: albo pościele
[21:10] <opik2>: Toska- a co na to reszta rodziny? zadowoleni chyba nie są?;)
[21:10] <Optymistus>: ja nie mogę nic rzucić, tylko mogę łapać, ale już sił brakuje:)
[21:10] <Toska>: rodzina
[21:10] <Toska>: też nie lepsi, to już taka natura
[21:11] <paczka_dropsow>: się wyrzuciłam :)
[21:12] <Trinity>: paczka.. nie lepiej było poczekać, aż Cię ktoś wyrzuci ? ;)
[21:12] <paczka_dropsow>: Tri, nie... jak samemu to łatwiej wrócić:)
[21:12] <Trinity>: nie rób samemu, co można we dwoje
[21:12] <opik2>: Toska- to jeden z przykładów naszej ludzkiej natury...i tak sobie myślę, czy nie można tego zmienić? przecież nie trzeba cyrku w domu, żeby nam było dobrze;)
[21:13] <opik2>: Trinity- wtedy znowu byłby płacz, a tak? Popatrz, jaka szczęśliwa:))
[21:13] <Trinity>: teraz jej głupio ;)
[21:13] <Toska>: co opik, wtedy byłoby właśnie smutno
[21:13] <Optymistus>: 002, a potrafisz domy spokojem zapełnić??
[21:13] <Toska>: a tak, to czasami ma się rozrywkę
[21:14] <opik2>: Opty- nie, ale można się starać to zmienić, żeby nie było wojen, bo to potem przenosi się na społeczność tę bliższą, potem dalej i dalej
[21:15] <Optymistus>: oj 002, wszystko przed Tobą
[21:15] <Toska>: to się nazywa uzależnienie od złych emocji, czy jakoś tak
[21:15] <Toska>: :)
[21:15] <Toska>: :D
[21:16] <Optymistus>: jednak i Ty, i ja, i inni odpowiedzą za ten stan
[21:16] <opik2>: często wypowiadamy zdawałoby się zwykłe słowa: "a niech Cię licho porwie, szlag trafi, piorun trzaśnie” , o dzieciach mówi się, że "są z piekła rodem"...zaprasza się zło, niechcący
21:17] <Awa>: opik 2 zgubił księdza?
[21:17] <opik2>: Opty- owszem, każdy za swoją "działkę"
[21:17] <Optymistus>: 002..to słowa wołające o Boga...pewne bluźnierstwo
[21:17] <opik2>: Awa- na to wygląda, choć chyba ksiądz zgubił mnie ;)
[21:18] <paczka_dropsow>: pogubieni wszyscy...
[21:18] <paczka_dropsow>: ech...
[21:18] <prilek>: na katoliku twierdzono, że Bóg kocha szatana
[21:18] <Awa>: niedobrze opiku, niedobrze
[21:18] <prilek>: kto to podziela
[21:18] <prilek>: oprócz paczki
[21:18] <prilek>: bo jej zdanie znam
[21:18] <Awa>: prilek, idź na katolika
[21:18] <Awa>: i nie kopiuj
[21:18] <ataner155>: prilek- coś może w tym być
[21:18] <prilek>: nie wyganiaj mnie :)
[21:19] <Optymistus>: tak blisko jesteście, ale dalej emocje, wojny, kasty= opiki, czatusie, ks
[21:19] <prilek>: wysłałem list do ojców jezuitów
[21:19] <Optymistus>: a gdzie Jezus??
[21:19] <ataner155>: szatan czasem robi "dobrą" robotę dla Boga
[21:19] <prilek>: zobaczymy, co oni powiedzą
[21:19] <prilek>: ataner, nie załamuj mnie
[21:19] <ataner155>: ;)
[21:19] <prilek>: i Ty wierzysz w te bzdury?
[21:19] <opik2>: prilek- bo to prawda, bo to Jego stworzenie, jednak sam wybrał swoja drogę...a teraz rozmawiamy o błogosławieniu swoich wrogów, żeby było im dobrze :)
[21:19] <paczka_dropsow>: :D
[21:19] <ataner155>: ja je sama czasem wymyślam
[21:20] <ataner155>: kiedyś to pisałam na moim blogu- że Bóg bez szatana byłby niczym
[21:20] <prilek>: Bóg bez szatana...hmmm, a kto kogo stworzył?
[21:20] <Optymistus>: 155, bluźnisz
[21:20] <ataner155>: Opty? no to co?
[21:20] <paczka_dropsow>: niczym to może nie...
[21:20] <ataner155>: każdemu można
[21:20] <prilek>: chyba Bóg stworzył wszystko
[21:21] <prilek>: i nikt Mu nie dorówna
[21:21] <ataner155>: może szatana też? ? inaczej byłoby nudno
[21:21] <Optymistus>: za słowa jest odpowiedzialność!!
[21:21] <prilek>: z kamieni może utworzyć sobie aniołów
[21:21] <prilek>: :)
[21:21] <ataner155>: człowiek musi znać zło ,żeby móc być dobrym
[21:21] <Optymistus>: ohyda
[21:21] <prilek>: ale człowiek na początku był dobry, pamiętaj
[21:21] <opik2>: ataner- nieprawda, "nie zezwolił grzeszyć” , już Syrach o tym pisze w kwestii wolności człowieka
[21:21] <prilek>: później zgrzeszył
[21:21] <ataner155>: prilek, był dobry i mdły
[21:22] <ataner155>: dlatego pojawił się wąż
[21:22] <prilek>: dlaczego mdły
[21:22] <ataner155>: trochę zakolorował
[21:22] <prilek>: bo ma wolną wolę
[21:22] <prilek>: od zawsze
[21:22] <ataner155>: wybór pomiędzy dobrem i dobrem? > jaki to wybór?
[21:22] <prilek>: Słuchaj Izraelu
[21:22] <prilek>: :)
[21:23] <prilek>: było tam drzewo poznania dobra i zła
[21:23] <opik2>: ataner- wybierasz albo, albo...trzeciej drogi nie ma
[21:23] <prilek>: czy Bóg złapał Ewę za rękę? -nie
[21:23] <prilek>: choć wiedział, że popełnia grzech
[21:23] <ataner155>: Adam też nie- a stał obok- durny facet nie?
[21:23] <prilek>: ale uszanował jej wolną wolę
[21:23] <prilek>: wiedzieli, że to jest złe
[21:23] <opik2>: prilek- to oni spostrzegli, że są nadzy i ukryli się
[21:23] <Optymistus>: sąd nad katolami.. brawo, żałosne
[21:24] <prilek>: tak, opiku:)
[21:24] <ataner155>: gdyby nie było zła...jak człowiek mógłby wzrastać w dobru?
[21:25] <ataner155>: byłby dobry i mdły aż do porzygania
[21:25] <langusta_>: ataner, miłość zakłada wolność
[21:25] <prilek>: słuchaj człowiek był stworzony na obraz i podobieństwo Boga
[21:25] <langusta_>: nie da się zmusić kogoś do miłowania
[21:25] <opik2>: Opty- nie musisz sądzić czy gorszyć się rozmową...zmierzałem do tego, że w tym temacie złorzeczeń jest zawarte i zgorszenie
[21:25] <prilek>: mógł wybierać między dobrem- Bogiem, a złem- drzewem poznania dobra i zła
[21:25] <Optymistus>: aha
[21:26] <prilek>: wiedział, że jeśli zje owoc z tego drzewa- zgrzeszy
[21:26] <Optymistus>: dzieki, 002- z Bogiem
[21:26] <ataner155>: więc mamy wolność.. nie?
[21:26] <prilek>: no mamy
[21:26] <langusta_>: mamy wolność
[21:26] <prilek>: możemy grzeszyć
[21:26] <opik2>: Opty- niech Bóg prowadzi:)
[21:26] <prilek>: ale i możemy być dobrymi ludźmi
[21:26] <megi>: jeżeli dobry to mdły ? - wg mnie to niewłaściwy obraz dobra - można być dobrym i arcyciekawym , arcypięknym , arcytajemniczym, itd, itd.:)
[21:27] <prilek>: gdyby nie było wolnej woli, człowiek nie popełniałby zła
[21:28] <prilek>: logika
[21:28] <langusta_>: gdyby nie było wolności woli, byłaby karykatura prawdziwej miłości
[21:28] <opik2>: prilek- bo zło podszeptuje, że "będziesz jak bóg"
[21:28] <prilek>: bo by był sterowany przez Boga, a więc by był sztucznie dobry
[21:28] <prilek>: mamy na matmie teraz logikę
[21:28] <prilek>: fajna nawet jest
[21:29] <prilek>: :)
[21:30] <opik2>: ataner- ale popatrz...tyle ludzi oczekuje dobra, dobrego słowa, uśmiechu, bliskości drugiego, pomocnej dłoni...czy to mdłe?
[21:30] <ataner155>: nie- ale oczekuje dlatego, że istnieje zło
[21:31] <ataner155>: gdyby nie było zła...nie byłoby oczekiwań, wszyscy bylibyśmy tak samo dobrzy- a więc nie potrzebni jedni drugim
[21:31] <opik2>: oczekuje dlatego, żeby dać poznać miłość Boga, która prowadzi przez drugiego człowieka
[21:31] <ataner155>: opik- różnimy się dlatego, ze jest w nas dobro i zło...źli są dzięki złu- ubogość dzięki złu
[21:31] <megi>: gdy przebywam z dobrym człowiekiem to rosnę , kwitnę, mam chęci do życia, do pracy do pracy , mam wrażenie, że ciągle mam 20 lat :) jestem w stanie przekraczać siebie, to stan podobny do zakochania ;)
[21:31] <ataner155>: albo poprzez nie- to nie ważne
[21:32] <opik2>: uparłaś się, że zło jest dobre...ale zło nie da głodnemu kromki chleba, tylko powie: "dlaczego sam nie zarobisz?”
[21:32] <ataner155>: i ma rację, gdy tak powie
[21:32] <langusta_>: zło powie dobitniej, opik;)
[21:32] <ataner155>: człowiek musi umieć o siebie zadbać, a nie czekać na mannę z nieba
[21:33] <langusta_>: dobro i dzielenie się sobą nie oznacza nieróbstwa i oczekiwania na cud, ataner
[21:33] <opik2>: langusta- no właśnie...i jakby na zawołanie "błogosławcie, a nie złorzeczcie"...bo to obraca się przeciw temu życzącemu źle
[21:34] <ataner155>: dajcie jakiegoś księdza - bo mam pytanie
[21:34] <langusta_>: zło jest obosieczne, uderza podwójnie, w złorzeczącego i adresata
[21:34] <langusta_>: ataner, plebania ;)
[21:34] <opik2>: napisałem powyżej, że niechcący czy nieświadomie zaprasza się zło w nasze życie, poprzez przekleństwa
[21:34] <langusta_>: racja, opiś
[21:34] <paczka_dropsow>: a ja się czasami zastanawiam, czy te Cyganki jakichś tam takich demonicznych pierdół nie gadają.. jak im nie wyjdzie, np. kradzież u mnie w pracy
[21:34] <paczka_dropsow>: bo czasami tak gadają...
[21:34] <ataner155>: nie da rady- chyba popsułam sobie kontakty z księdzem(jak zwykle zrestzą)
[21:35] <paczka_dropsow>: chociaż po swojemu
[21:35] <opik2>: drops- czasem rzucają „urok”, żeby nie powiedzieć klątwę...potęga słowa jest ogromna
[21:36] <opik2>: tak samo każdy z nas przeklinając bliźniego, może przyczynić się do nękania go przez zło
[21:36] <paczka_dropsow>: no to co ja mam zrobić, ech... średnio raz na dwa tyg. przyłażą;)
[21:36] <ataner155>: opik- dramatyzujesz
[21:36] <opik2>: dlatego takie jest ważne, aby nie przeklinać, tylko życzyć dobrze wszystkim
[21:37] <ataner155>: nie da rady, opik
[21:37] <opik2>: drops- nie zwracać uwagi i zdecydowanie odprawić i...pomodlić się za nie, naprawdę
[21:37] <opik2>: ataner- w czym dramatyzuję?
[21:38] <ataner155>: w potędze słowa
[21:38] <ataner155>: kto z Was się zna na spowiedzi?
[21:38] <paczka_dropsow>: ja tam nie wiem, ech..
[21:38] <paczka_dropsow>: ata, znaczy?
[21:39] <langusta_>: po trosze wszyscy spowiadający się ;)
[21:39] <ataner155>: jeśli nie mam grzechów ciężkich.. tylko powiedzmy, zaniedbania...ale coś mi przeszkadza w przyjęciu Komunii
[21:39] <ataner155>: bo np. zbyt dawno była spowiedź
[21:39] <ataner155>: ale nie wiem dokładnie, z czego się spowiadać
[21:40] <ataner155>: mogę prosić księdza o pomoc?
[21:40] <langusta_>: tylko grzech ciężki jest przeszkodą dla przyjęcia Ciała Pańskiego
[21:40] <ataner155>: np...o pytania?
[21:40] <paczka_dropsow>: no, jak nie ma grzechów ciężkich, to nic nie przeszkadza w przyjęciu Komunii
[21:40] <langusta_>: możesz
[21:40] <opik2>: ataner- powiem tak: powiedz komuś, że Twój najlepszy kolega jest jakiś dziwny-> rodzi się plotka...za jakiś czas dowiadujesz się, że został pobity, bo jego któraś koleżanka powiedziała, ze jest (i tu proszę wpisać)
[21:40] <ataner155>: ale jeśli czuję, że nie powinnam
[21:40] <langusta_>: odczucia?
[21:40] <langusta_>: jeśli masz opory...idziesz do spowiedzi
[21:41] <Gabi_K>: :))
[21:41] <langusta_>: inaczej, to zaniedbanie dużego kalibru
[21:41] <ataner155>: langusta, tak- czuję, że nie do końca jestem godna...ale nie umiem sprecyzować grzechu---co wtedy?
[21:41] <langusta_>: Gabi:)
[21:41] <paczka_dropsow>: na takich spowiedziach, to się nie znam - raczej na tych cięższych kalibrach :D

[21:41] <langusta_>: ataner. dobry rachunek sumienia
[21:41] <opik2>: ataner- od tego jest sumienie. Jeśli masz obawy- konfesjonał czeka, aby wyjaśnić, czy to skrupuły, czy faktycznie grzech
[21:41] <paczka_dropsow>: ata, to wtedy pomódl się szczerzej i idź do Komunii
[21:41] <baranek>: zawsze można księdza spytać :)
[21:42] <paczka_dropsow>: po to są zasady, o grzechu ciężkim, żeby właśnie nie kierować się poczuciem
[21:42] <Gabi_K>: znam to uczucie....ataner
[21:42] <baranek>: ataner- też tak miewam- ale zawsze mogę zadzwonić do swojego spowiednika spytać o to, co mnie męczy :)
[21:42] <paczka_dropsow>: baranek, bo Ty to tam zawsze za księżmi latasz
[21:42] <paczka_dropsow>: a to trzeba samemu
[21:42] <opik2>: baranku-nie wszyscy maja tak dobrze ;)
[21:42] <paczka_dropsow>: on Twoim sumieniem nie jest
[21:43] <baranek>: paczka- fajnie- gorzej, kiedy przestajesz umieć określić, czy grzech był ciężki, czy nie
[21:43] <ataner155>: baranek- a jak nie wiem, co męczy? To, czy mogę poprosić, żeby mnie wyspowiadał według jakiegoś schematu?
[21:43] <Gabi_K>: paczka.. jak ksiądz przystojniak jakiś, to się nie dziw ;)
[21:43] <ataner155>: jest sporo opracowań przygotowujących do spowiedzi
[21:43] <Gabi_K>: też bym latała:)
[21:43] <paczka_dropsow>: baranek, a co? skoro dziecko 8- letnie potrafi, to stara baba nie?
[21:43] <paczka_dropsow>: co to, uwstecznienie mega jakieś?
[21:43] <baranek>: zawsze można prosić o pomoc- albo najpierw o rozmowę :)
[21:43] <alba>: każdy pretekst dobry baranku :)
[21:43] <paczka_dropsow>: Gabi, no to bym się nie zdziwiła, że na kawę czy do kina.. ale na grzechy wyrywać? :)
[21:43] <ataner155>: rozmowy odpadają...nie potrafię
[21:44] <langusta_>: ataner, rozmowa- powiedzenie w czym problem i próba dojścia do konkretu razem
[21:44] <ataner155>: się wywnętrzać mówiąc- wole pisać
[21:44] <opik2>: ataner- nie ma schematu spowiedzi, bo każdy z nas jest inny...nie mówię o jakichś regułkach czy żalu
[21:44] <Gabi_K>: paczka.. no niezupełnie...w końcu księża to specjaliści, kształceni w tym, by potrafić pomóc.....
[21:44] <langusta_>: nie rozmowa - to napisz to np.. na kartce
[21:44] <Awa>: mowa oczywiście o sytuacji rozmów między kierownikiem duchowym a duszyczką
[21:44] <paczka_dropsow>: Gabi, a i tak w sumieniu trzeba:)
[21:44] <Awa>: bo między parafianką a proboszczem, a wikarym, to hahahahahahah
[21:44] <Gabi_K>: jasne, paczka - to podstawa
[21:45] <Gabi_K>: paczka...a jeśli o „wyrywanie” chodzi...każda metoda jest dobra ;)
[21:46] <paczka_dropsow>: że niby na sierotkę Marysię też ? :D
[21:46] <Gabi_K>: można i przy kawie o grzechach
[21:46] <opik2>: Awa- no cóż, bywa i tak...tylko, że często my zwykli śmiertelnicy myślimy sobie po spowiedzi- jeśli spotkamy tego spowiednika- że mamy przechlapane, bo dziwnie na nas patrzy, bo uśmiecha się, bo coś tam jeszcze...a tak nie jest
[21:46] <Gabi_K>: paczka...no;)
[21:46] <ataner155>: Gabi- można...spowiedź przy kawie też miałam
[21:46] <Awa>: opik, spowiedź to co innego, nawet u proboszcza
[21:46] <Gabi_K>: ataner...jasne
[21:46] <ataner155>: owszem...na plebanii-
[21:46] <paczka_dropsow>: no tak... a potem taki zacznie pocieszać... i tak przytuli... i zostaje ojcem :D
[21:46] <paczka_dropsow>: niekoniecznie duchownym :D
[21:46] <baranek>: paczka, nie przesadzaj
[21:46] <langusta_>: echhhh
[21:47] <ataner155>: mieszkam w Anglii- tu trochę inaczej się to odbywa
[21:47] <Awa>: mówię o łapaniu na rozmowę wikarego lub proboszcza własnej parafii w sytuacji, gdy jest się anonimowym parafianinem i nie należy się do żadnej formacji
[21:47] <megi>: ataner, ja robię zazwyczaj rachunek sumienia poprzez zobrazowanie sobie swoich relacji do bliźniego - w oparciu o przykazanie miłości
[21:47] <paczka_dropsow>: barankowa, no księżowskie dzieci nie są z niepokalanych poczęć :)
[21:47] <rapiTaufi>: Po ewangelicku ksiądz zostaje pastorem
[21:47] <Gabi_K>: idealne połączenie paczka: jedność całkowita, bez ograniczenia na tylko duchową
[21:47] <megi>: wtedy łatwiej zauważyć swój egoizm
[21:47] <paczka_dropsow>: tylko owoce nie takie :D
[21:47] <opik2>: Awa- nie wiem, nie jestem księdzem ani proboszczem :D Natomiast zawsze ilekroć idę do spowiedzi, modlę się za spowiednika, obojętnie jaki ksiądz mi się trafi, jest szafarzem łaski
[21:48] <Gabi_K>: jak się popracuje nad owocem, to i to przypasuje
[21:48] <Awa>: opik, toteż ja nic nie mam do spowiednika
[21:48] <Awa>: ataner mówi o ,,rozmowie"
[21:48] <Gabi_K>: :))
[21:48] <rapiTaufi>: to po główce, to po nóżce pocieszyć każdy potrafi
[21:48] <Awa>: rozmowa w stylu: „dryń, dryń... dzień dobry proboszczu, to ja parafianka, chcę pogadać o moich rozterkach duchowych...ma ksiądz chwilkę?” a księdzu kopara opada
[21:48] <opik2>: Awa- wiem, tylko odpowiadam na Twoje wątpliwości;)
[21:49] <paczka_dropsow>: Awa, no :D
[21:49] <paczka_dropsow>: hihi
[21:49] <rapiTaufi>: A jak już z dekoltem pójdzie do spowiedzi przy kawie, to już uuuuuuuu.....
[21:49] <paczka_dropsow>: i se myśli: uciekać czy nie uciekać, wariatka duża czy tylko trochę ? :D
[21:49] <rapiTaufi>: i rozgrzeszenie za wszystko da
[21:49] <opik2>: rapi- jesteś księdzem?
[21:50] <Awa>: dokładnie paczka, a w dalszej kolejności idzie i opowiada pozostałym 4 wikarym
[21:50] <Awa>: i mają z czego ryć do wieczora
[21:50] <paczka_dropsow>: Awa, no..
[21:50] <rapiTaufi>: Myślę o tym, ale jeszcze nie
[21:50] <baranek>: Awa... przeginasz
[21:50] <ataner155>: rapi- bzdury mówisz
[21:50] <Gabi_K>: Awa...księża mają na pewno czas na rozmowy przeznaczone, należy ustalić termin i na pewno nie będziesz wówczas przeszkadzać
[21:50] <Awa>: baranek- nie, byłam świadkiem takich niewybrednych żartów
[21:50] <opik2>: rapi- zatem nie oczerniaj wszystkich
[21:50] <Awa>: wystarczającą ilość razy
[21:50] <ataner155>: ale spowiedź jest różna...nie zawsze w konfesjonale
[21:50] <ataner155>: zresztą, tu nie ma tego
[21:50] <paczka_dropsow>: wiem, znam te opowieści od dominikanów, pt. "przychodzi pobożna niewiasta, której się wydaje, że ma ponadprzeciętne potrzeby duszpasterskie"
[21:50] <paczka_dropsow>: :D
[21:50] <langusta_>: Awa, a nawet jeśli, to po co je tu przytaczasz?
[21:50] <ataner155>: tu są pokoje rozmów o kościele
[21:51] <baranek>: ataner- ja już 11 lat tylko poza :)
[21:51] <rapiTaufi>: Najpierw trzeba pokorzystać z życia, później księdzem się zostaje, trzeba poznać grzech, by z nim później walczyć :)
[21:51] <langusta_>: rapi. później
[21:51] <langusta_>: jeśli już ;)
[21:51] <langusta_>: poza tym, piszesz bzdury
[21:51] <opik2>: i znowu konkretny przykład zgorszenia...na tym polega działanie potęgi słowa, które wiatr niesie dalej i które zbiera żniwo...
[21:51] <Awa>: a co langusta, psuje wizerunek?
[21:51] <langusta_>: bzdury
[21:51] <rapiTaufi>: Hheeee, jak kto woli
[21:52] <Gabi_K>: opik...przecież to żarty, uwierz w dobrą wolę piszących
[21:52] <Awa>: mam podać nazwiska i parafie?
[21:52] <langusta_>: Awa, nie interesuje mnie
[21:52] <Awa>: żeby nie być oskarżona o plotki?
[21:52] <langusta_>: poza tym, jakie to ma znaczenie?
[21:52] <Awa>: langusta, domyślam się
[21:52] <Awa>: dla mnie ma
[21:52] <Gabi_K>: a tematem żartu może być wszystko, nawet pobożna niewiasta ;)
[21:52] <Awa>: musiałabym być wariatką, żeby z jakimś problemem pójść do tego właśnie księdza
[21:52] <Gabi_K>: dobrze jest potrafić się śmiać z siebie samego
[21:53] <ataner155>: no, jak w wierszu Krasickiego, księdza
[21:53] <ataner155>: o dewotce
[21:53] <opik2>: ale chodzi o to, że na tym polega rozwój zła, nie rozumiecie tego? nie wszystko należy powtarzać dalej...
[21:53] <Awa>: zdaję sobie jednak sprawę, że na pewnym etapie świętości takie przyziemne problemy nie mają znaczenia
[21:53] <opik2>: kiedyś był taki filozof, co mówił o trzech sitach
[21:53] <Awa>: opik, dywanologia?
[21:53] <Gabi_K>: Awa...naturalnie z problemami idzie się do osoby zaufanej, jeśli nie masz zaufania do swego proboszcza, to nic się na to nie poradzi
[21:54] <paczka_dropsow>: opik2, nie każdy jest Maryją, by to w swoim serduszku rozważać
[21:54] <Awa>: opik, już mi to kiedyś przytaczałeś
[21:54] <langusta_>: paczka, a być powinien;)
[21:54] <paczka_dropsow>: landżi, zapraszam zatem do naśladownictwa:)
[21:54] <Awa>: moim zdaniem potrzebne po to, żeby osoba dobrze się zastanowił a co robi i czym ryzykuje
[21:54] <Gabi_K>: opik, ja wyznaję inna tezę: o wszystkim należy głośno mówić, bo tylko wówczas nie ma potrzeby mówienia po kątach i tylko wówczas można sprawy wyjaśniać
[21:54] <paczka_dropsow>: ja/// :tych, których kocham karcę i ćwiczę" :)
[21:54] <Awa>: paczka :D
[21:54] <opik2>: Awa- nie, nie to...ale kto powinien wiedzieć, ten wie...chyba, że interesują go wszelkie "nowinki"
[21:55] <Gabi_K>: otwarcie, z podniesionym czołem
[21:55] <ataner155>: paczka= proszę, bo w samouwielbienie wpadnę
[21:55] <Awa>: opik, no przecież rozmawiacie właśnie na ten temat
[21:55] <Gabi_K>: ooo, jak to fajnie zabrzmiało, aż dumna z siebie jestem
[21:55] <paczka_dropsow>: ata, że co? że Cię kocham?
[21:55] <Gabi_K>: ;)
[21:55] <paczka_dropsow>: no jakoś daję radę jeszcze :)
[21:55] <Awa>: jedni dzielą się swoimi pozytywnymi doświadczeniami
[21:55] <Awa>: inni mają inne doświadczenia
[21:55] <ataner155>: za to, że mnie ćwiczy...bo tak mnie kocha
[21:55] <rapiTaufi>: kochajmy się, bracia
[21:55] <ataner155>: za przytoczenie Jego słów
[21:56] <ataner155>: i siostry
[21:57] <paczka_dropsow>: jasne, że nie można tylko biadolić.. ale nie można też tylko uprawiać amerykańskiego "I'm fine"...
[21:57] <Awa>: złoty środek
[21:57] <paczka_dropsow>: bo nic z tego nie jest prawdziwe
[21:57] <Awa>: co innego wyważona rozmowa ze znanym księdzem
[21:57] <Awa>: a co innego łapanka
[21:57] <rapiTaufi>: bracia braci, siostry siostry i siostry bracia, i druga Holandia się robi
[21:57] <paczka_dropsow>: no pewnie
[21:58] <Gabi_K>: co to znaczy "druga Holandia"??
[21:58] <rapiTaufi>: ja nic do Holandii nie mam, ale obrzydza mnie, co tam się dzieje
[21:58] <paczka_dropsow>: ale są tacy, którzy przychodzą: „proszę księdza, mam problem” - i całe życie z detalami...
[21:58] <paczka_dropsow>: a potem do drugiego
[21:58] <paczka_dropsow>: trzeciego..
[21:58] <paczka_dropsow>: piątego :D
[21:58] <ataner155>: paczka- znasz takich? czy o sobie?
[21:58] <Gabi_K>: co tam się dzieje innego niż w Polsce?
[21:58] <paczka_dropsow>: ata, znam paru księży :)
[21:58] <opik2>: drops- widocznie chce się chwalić...
[21:59] <paczka_dropsow>: i wcale nie trzeba ich namawiać do takich opowieści:)
[21:59] <ataner155>: hmm...księża tak lubią na prawo i lewo opowiadać?
[21:59] <paczka_dropsow>: jak mówiłam- dla dominikanów pracuję :D
[21:59] <Gabi_K>: paczka...to bardzo źle o nich świadczy
[21:59] <Awa>: mam podobne spostrzeżenia jak paczka
[21:59] <paczka_dropsow>: no cóż... ja tylko mówię, jak jest
[21:59] <rapiTaufi>: ja poszedłem do księdza o pomoc kiedyś i mnie wygnał!!! od tamtej pory tylko Bóg mi pomaga
[21:59] <Gabi_K>: nie są chyba zbyt profesjonalni
[21:59] <ataner155>: chociaż ten, co mi z konfesjonału uciekł...lubił się tym chwalić
[21:59] <paczka_dropsow>: a co to świadczy, to cóż... mnie już to nie zgorszy:)
[21:59] <Awa>: ataner, uciekł z konfesjonału?
[22:00] <paczka_dropsow>: ale z żadnym dominikaninem- w życiu, żadnej poważnej rozmowy:)
[22:00] <opik2>: rapi- a zapytałeś go dlaczego, z jakiego powodu?
[22:00] <paczka_dropsow>: nawet półpoważnie :)
[22:00] <ataner155>: tak
[22:00] <Gabi_K>: jest wielu profesjonalistów, dlatego radzę się zastanowić przed poszukaniem kierownika duchowego
[22:00] <ataner155>: wyszedł, gdy prawie klęknęłam tam już
[22:00] <rapiTaufi>: Bo mnie nie zrozumiał
[22:00] <Gabi_K>: tak w końcu robimy, szukając dobrego lekarza, któremu powierzamy swe zdrowie
[22:00] <rapiTaufi>: nawet nie chciał zrozumieć
[22:00] <Gabi_K>: podobnie musimy szukać lekarza duszy
[22:01] <paczka_dropsow>: Gabi i co, ma za księżmi latać? proszę Cie:)
[22:01] <Gabi_K>: paczka, ja to bym tylko latała za jakimś przystojniakiem
[22:01] <Gabi_K>: lekarz dusz, to co innego...
[22:01] <opik2>: rapi- wtedy trzeba poszukać innego, choć to może długo potrwać...ale nie należy uciekać od sakramentów
[22:01] <paczka_dropsow>: Gabi, taaa..
[22:01] <Gabi_K>: tego bym poszukała bardzo gruntownie
[22:01] <rapiTaufi>: tylko nie każdy lekarz potrafi podjąć dobrą diagnozę, ludzi na cukrzycę leczy się lekarstwami na nerki, chore to jest
[22:01] <paczka_dropsow>: opik, no więc po co latać za księżmi
[22:01] <rapiTaufi>: Tak samo z księżmi
[22:02] <ataner155>: bo są przystojni?
[22:02] <ataner155>: :D
[22:02] <paczka_dropsow>: skoro sakrament, to sakrament ,to może być byle jaka męta ludzka:)
[22:02] <Gabi_K>: ataner...wielu przystojnych przewinęło mi się przed oczami
[22:02] <paczka_dropsow>: ata, którzy? :)
[22:02] <ataner155>: no, niektórzy
[22:02] <paczka_dropsow>: może i są przystojni, ale nie warci latania:)
[22:02] <ataner155>: czasem się trafia
[22:02] <ataner155>: fajni
[22:02] <Gabi_K>: ale tylko jeden, jedyny w całym mym życiu, któremu powierzyłabym własne sumienie
[22:02] <rapiTaufi>: Jedni idą z powołania, inni bo mają lewe ręce do pracy, a inni bo jest z tego kasa
[22:02] <Gabi_K>: i poradnictwo w tym kierunku
[22:03] <paczka_dropsow>: sumienie, to jest sprawa moja i Boga
[22:03] <ataner155>: fakt- są dziwni
[22:03] <Gabi_K>: rapi...pewno masz wiele racji, ale pewno nie zupełnie całkowicie
[22:03] <opik2>: "Nikomu złem za złe nie odpłacajcie, starajcie się dobrze czynić wobec wszystkich ludzi" - Rz 12,17
[22:03] <ataner155>: ale oni chyba tak mają
[22:03] <rapiTaufi>: Tak sprawa Twoja i Boga, lecz elementem kluczowym połączenia i dania rozgrzeszenia są oni
[22:03] <opik2>: i to by było na tyle-jak mawiał pewien profesor Mniemanologii Stosowanej;)
[22:04] <paczka_dropsow>: rapi, jeden nie da,a drugi da:)
[22:04] <Gabi_K>: paczka...wszystko zależy, czego żądasz od przystojniaka ;)
[22:04] <paczka_dropsow>: Gabi, żądać nie mam prawa niczego od nikogo:)
[22:05] <opik2>: Dziękuję za wspólnie spędzony czas:) Dobrej nocy:) Szczęść Boże:)