Drzazgi i belki, czyli słowo ma moc...

publikacja 23.09.2010 12:25

Zapis czata z 22 września 2010 r.

Drzazgi i belki, czyli słowo ma moc... Mirosław Rzepka/ Agencja GN

[21:00] <ksiadz_na_czacie6>: Witam wszystkich Szczęść Boże

[21:00] <Serce>: Szczęść Boże

[21:00] <opik16>: szczęść Boże ks6 :)

[21:01] <ksiadz_na_czacie6>: dzisiaj, kiedy przygotowywałem drewno na opał, jakoś do mnie przemówiła bardzo mocno przypowieść Jezusa o drzadze i belce
[21:02] <ksiadz_na_czacie6>: dlaczego tak proste i doskonałe porównanie nie jest dziś wstanie trafić do człowieka?

[21:02] <ataner155>: a dlaczego uważa ksiądz, że nie trafia?

[21:02] <paczka_dropsow>: bo nie przygotowujemy drewna na opał:)
[21:02] <paczka_dropsow>: tylko odkręcamy kaloryfer:)

[21:02] <Serce>: bo człowiekowi w tych czasach nie jest na rękę myślenie o religii

[21:02] <ksiadz_na_czacie6>: paczka, zapraszam zostało jeszcze 10 m 3

[21:03] <paczka_dropsow>: a ja lubię rąbać drewno i palić w piecu, więc z dziką rozkoszą:)

[21:03] <ataner155>: mamy też inne zdania: grzesznych upominać, wątpiącym dobrze radzić - jak się do nich ma przypowieść o belce?

[21:03] <ksiadz_na_czacie6>: Serce, zatem o czym ten człowiek myśli... a może jest tak, że inni za niego myślą, a on przyjmuje to za swoje i zwalnia siebie od myślenia

[21:04] <paczka_dropsow>: ale to o drzazdze i belce to w sumie mało o religii
[21:04] <paczka_dropsow>: raczej takie ogólno życiowe

[21:04] <Serce>: człowiek myśli o swoich problemach, przyjemnościach

[21:04] <ataner155>: serce"? jesteś człowiekiem?

[21:04] <Serce>: tak

[21:04] <ataner155>: jeśli jesteś... to dlaczego nie myślisz o religii?
[21:04] <ataner155>: a po za tym..dlaczego oceniasz innych?

[21:04] <Serce>: to nie o mnie chodzi

[21:04] <ksiadz_na_czacie6>: ata, a może czas iść do okulisty, a potem stosować to drugie?

[21:04] <ataner155>: księże - mam dobry wzrok

[21:05] <ksiadz_na_czacie6>: ja kiepski, zatem chodzę do jedynego okulisty, aby przejrzeć

[21:05] <paczka_dropsow>: ano trudno się przyznać, że jest się w czymś gorszym od innych

[21:06] <paczka_dropsow>: że ma się belkę w oku
[21:06] <paczka_dropsow>: a inny tylko drzazgę...

[21:07] <Serce>: zatem...

[21:07] <ksiadz_na_czacie6>: czy nie jest tak, że przypadkiem jesteśmy ślepi na swoje wady, grzechy, a doskonale je widzimy u innych i jeszcze robimy ctrl +C, a potem V i z nimi w świat?

[21:08] <ataner155>: nie, nie jest tak

[21:08] <Serce>: tak, oskarżamy innych, a sami nie widzimy swoich błędów

[21:08] <ksiadz_na_czacie6>: a jak jest... powiedzcie mi, kiedyś dostało mi się po uszach, że Mszę Św. sprawowałem w sandałach, ale bez skarpet, czy Msza Św. była nieważna?

[21:09] <paczka_dropsow>: mało tego najczęściej widzimy te wady u innych, które u nas samych nas denerwują... ale nie chcemy się do nich przyznać, albo nie potrafimy sobie poradzić

[21:09] <ataner155>: doskonale widzę swoje wady i grzechy - i także widzę je u innych - czy to, że je mam, znaczy, że mam nie mówić komuś, że robi źle?

[21:09] <ksiadz_na_czacie6>: ale był lament, a jak znieważyłem Eucharystię...

[21:09] <ataner155>: ksiadz? ...a dlaczego w Starym Testamencie miało nie być w kościele schodów? a księża mieli nosić spodnie? ...ja też nie lubię widoku bosych nóg

[21:09] <wladek>: księże, przecież obgadać innych to sama przyjemność :)

[21:09] <Serce>: ale tylko dla Ciebie, wladek
[21:09] <Serce>: każdy ma prawo mieć własne zdanie

[21:10] <kasia1985>: przcież ważna była Msza Święta

[21:10] <ksiadz_na_czacie6>: nawet jeżeli to zdanie jest nieprawdziwe i morduje innych?

[21:10] <Serce>: nie, musi się liczyć z innym człowiekiem

[21:10] <kasia1985>: na pieszej pielgrzymce też księża odprawiają Msze Św. w sandałach

[21:10] <ksiadz_na_czacie6>: ata, a ja tylko w strażackich butach czuję się bezpiecznie, albo na bosaka

[21:11] <paczka_dropsow>: przecież do sandałów nie nosi się skarpet :D

[21:11] <Serce>: no właśnie

[21:11] <kasia1985>: hehe
[21:11] <kasia1985>: a ja noszę

[21:11] <paczka_dropsow>: to jesteś wiochmenka :D

[21:11] <Serce>: jak ludzie przychodzą w sandałach do kościoła
[21:11] <Serce>: to jest dobrze?

[21:11] <ataner155>: ludzie nie są ksieżmi
[21:12] <ataner155>: od księdza wymaga się więcej samodyscypliny
[21:12] <ataner155>: i słusznie

[21:12] <Serce>: tak, ale ksiądz to też człowiek

[21:12] <ksiadz_na_czacie6>: ale ks jest człowiekiem, ata, zapewniam Ciebie i to jeszcze facetem z krwi i kości

[21:12] <kasia1985>: hehe

[21:12] <Serce>: ma prawo ubierać się jak chce

[21:12] <kasia1985>: a czemu Ksiądz też chodzi w sanadałach...
[21:12] <kasia1985>: jak np. na pieszej pielgrzymce

[21:12] <ataner155>: owszem... czy to znaczy, że może robić, co mu się podoba? ...jest autorytetem ...ma żyć tak, aby nie zgorszyć innych
[21:13] <ataner155>: nie - Serce - nie zgodzę się z Tobą

[21:13] <Serce>: dlaczego?

[21:13] <wladek>: Serce... ja też nie

[21:13] <ataner155>: pielgrzymka to co innego - ale czy na pielgrzymce widziałaś zakonnika lub zakonnicę w krótkich spodenkach?

[21:13] <ataner155>: bo ja nie

[21:13] <kasia1985>: bo ludzie zawsze coś znajda

[21:13] <wladek>: ata... ja widziałem ;)

[21:13] <bratwody>: widziałem księdza na Woodstocku w krótkich spodenkach
[21:14] <bratwody>: a kilku w pełnym umundurowaniu
[21:14] <bratwody>: miało takie miny, że żal patrzeć było

[21:14] <ksiadz_na_czacie6>: czy jeżeli wypływam do akcji ze strażakami w krótkich gaciach, przestaję być księdzem?

[21:14] <kasia1985>: nie
[21:14] <kasia1985>: księdzem jest się cały czas
[21:14] <kasia1985>: niezależnie od ubioru

[21:14] <wladek>: księże... chodzi o to, aby zachować odpowiedni strój do odpowiedniej sytuacji

[21:15] <bratwody>: właśnie, jeśli jest gorąco, a paradują w sutannach
[21:15] <bratwody>: to nie wygląda poważnie - sorry

[21:15] <ksiadz_na_czacie6>: czy jeżeli jestem w sandałach, Msza Św. jest nieważna, bo skarpet zabrakło? ...kapucyni chodzą na boso i też sprawują Eucharystię
[21:15] <ksiadz_na_czacie6>: taki zwyczaj w zakonie i jest oki

[21:15] <Serce>: Pan Jezus też chodził w sandałach
[21:15] <Serce>: a nie w buciorach

[21:16] <bratwody>: a może na boso chodził, jak Cejrowski, skąd wiesz?
[21:16] <bratwody>: zresztę to kiepski argument, bo na pewno nie chodził w koloratce

[21:16] <ksiadz_na_czacie6>: patrzcie jak słowa niosą
[21:16] <ksiadz_na_czacie6>: jaką mają moc, a kto mi powie, jaka jest największa moc słowa?

[21:16] <Serce>: nie, bo w Biblii jest napisane

[21:16] <bratwody>: w Biblii dużo jest napisane, że zabić możesz krnąbrne dziecko też jest napisane

[21:17] <Serce>: to słowo, które wpada głęboko w serce i duszę

[21:17] <ksiadz_na_czacie6>: i jest jakie?

[21:17] <Serce>: podnoszące na duchu

[21:17] <kasia1985>: ma dużą moc

[21:18] <Serce>: kojące rany

[21:18] <bratwody>: nie ma takich słów

[21:18] <Serce>: nieprawda, są

[21:18] <bratwody>: pobożne życzenia, słowa nie goją ran

[21:18] <ataner155>: mylisz się

[21:18] <Serce>: nie chodzi mi o takie słowa czy życzenia

[21:18] <paczka_dropsow>: słowa są puste często
[21:18] <paczka_dropsow>: nawet te piękne
[21:18] <paczka_dropsow>: albo zwłaszcza te piękne

[21:18] <bratwody>: słowa to słowa i nic poza tym, do tego dochodzą interpretacje

[21:18] <ksiadz_na_czacie6>: brat od wody nie ma racji, spadający wodospad mówi, że są takie słowa
[21:19] <ksiadz_na_czacie6>: paczka, zależy, co tam załadujemy

[21:19] <ataner155>: są słowa, które rodzą, są słowa, które niszczą

[21:19] <Serce>: te słowa muszą być pełne

[21:19] <bratwody>: są słowa różne, one nie będą żyły za kogoś

[21:19] <paczka_dropsow>: ważniejsze są postawy... jeśli za tym idą słowa, to oki...
[21:19] <paczka_dropsow>: wtedy są wiarygodne...

[21:19] <ksiadz_na_czacie6>: plecak frazesów czy słowo życia, milczenie też może być słowem, patrz czat ze środy w zeszłym tygodniu - obecność

[21:20] <Serce>: słowa mogą być piękne, ale mieć w sobie pustkę

[21:20] <~Facet_w_zalamce>: "Piękne słowa powiedzą Ci wszystko, ale nie zmienią nic..."

[21:20] <Serce>: słowa muszą być odpowiednio dobrane

[21:21] <ksiadz_na_czacie6>: Serce, nie mów dobrane, bo mi się zaraz manipulacja kojarzy, wolę słowa dosadne z serca; to, co w sercu to w gębie...

[21:21] <Serce>: słowa muszą docierać do człowieka

[21:22] <ksiadz_na_czacie6>: tylko czy człowiek, Ty i ja pozwolimy dotrzeć temu Słowu

[21:22] <Serce>: no właśnie
[21:22] <Serce>: musimy być otwarci na słowa

[21:22] <bratwody>: Koranu też?

[21:23] <ataner155>: przede wszystkim na Nowy Testament

[21:23] <ksiadz_na_czacie6>: SŁOWO
[21:24] <ksiadz_na_czacie6>: a teraz posłucham i się douczę, widzę, że warto

[21:25] <ataner155>: posłuchać możesz po tematyku, który prowadzisz... jeśli ksiądz zapomniał - to przypominam

[21:25] <ksiadz_na_czacie6>: ata, ale ja decyduję, jak on będzie przebiegał, skąd wiesz, jaki jest scenariusz słowa

[21:25] <bratwody>: czyli otwartość na słowa to lipa, bo dotyczy tylko tego, w czym mnie, przypadkowo, wychowano

[21:26] <ksiadz_na_czacie6>: ładnie mówicie, ale ja tego nie kupuję
[21:27] <ksiadz_na_czacie6>: nie kupuję kpin, drwin, nie kupuję nieznajomości Słowa i wypowiadania się o Nim, buntuję się

[21:27] <opik16>: popieram ks6;)

[21:28] <ksiadz_na_czacie6>: a przy okazji - w straży obowiązuje jedno słowo prawidłowe, a potem albo żyjesz, albo jesteś martwy, zatem nie mam czasu na manipulowanie, tylko na krótkie słowa

[21:29] <ataner155>: świat idzie do przodu... i co z tego?
[21:29] <ataner155>: dlaczego muszę za nim gonić?

[21:29] <ksiadz_na_czacie6>: nie kupuję j.w.
[21:29] <ksiadz_na_czacie6>: kupuję jedno SŁOWO
[21:29] <ksiadz_na_czacie6>: czy żeście zauważyli, że już wcześniej napisałem je tak samo jak teraz...

[21:29] <bratwody>: a to z tego, że warto by w końcu powiedzieć o słowach ważnych także dla innych ludzi
[21:29] <bratwody>: a nie tylko ciągle to samo i to samo

[21:30] <ataner155>: brat... a dla kogo nie jest ważne słowo -MIŁÓŚĆ?

[21:31] <ksiadz_na_czacie6>: coś napisałem wyżej, jakoś nie otrzymałem odpowiedzi

[21:31] <bratwody>: przecież upieranie się przy własnej interpretacji, np. przypowieści, jest takim mówieniem, co ma się myśleć

[21:32] <ataner155>: brat - to nie jest własna interpretacja... ale Kościoła... gdybym upierała się przy własnym myśleniu, zawsze - chyba daleko bym nie zajechała
[21:32] <ataner155>: dobrze mieć wzorzec

[21:33] <ksiadz_na_czacie6>: widzę, że dziś się nie dogadamy, zatem ogłaszam ALARM dla SŁOWA
[21:33] <ksiadz_na_czacie6>: ONO jest żywe
[21:34] <ksiadz_na_czacie6>: chce życia dla człowieka tylko pod jednym warunkiem - tego Słowa trzeba nauczyć się słuchać
[21:35] <ksiadz_na_czacie6>: i tak jest ze Słowem, można Go słuchać i być zbawionym i ...mieć swoja wersję zdarzeń

[21:36] <ataner155>: i teraz mamy Miłość... która nie ma granic pomiędzy nacjami i narodami...

[21:40] <paczka_dropsow>: a co do słowa...
[21:41] <paczka_dropsow>: to... nie każdy wyraz jest słowem
[21:41] <paczka_dropsow>: tak jak nie każda paplanina jest mową:)
[21:41] <paczka_dropsow>: słowo właśnie ma tę moc... że jest poparte czynami
[21:41] <paczka_dropsow>: i przez to jest wiarygodne

[21:44] <ksiadz_na_czacie6>: zatem Alarm dla jednostki SŁOWA, bądźcie Jego świadkami, wiecie o co chodzi!!!
[21:45] <ksiadz_na_czacie6>: Bądźcie świadkami ...świat będzie słuchał tylko świadków, a nie mówców

[21:46] <ataner155>: to jest trudne... być świadkiem

[21:47] <kasia1985>: bo przykłady zawsze będą przyciągać ludzi

[21:47] <ksiadz_na_czacie6>: ata, ale możliwe, nie zabijajcie słowem plotki, pomówień, bądźcie świadkami SŁOWA
[21:47] <ksiadz_na_czacie6>: żywego SŁOWA

[21:47] <kasia1985>: bo tylko słowo prawdy jest życiem

[21:48] <ataner155>: może i możliwe - ale coraz bardziej myślę, że nie dla mnie... i z całeo serca życzę innym, wchodzącym na drogę wiary - aby im się udało

[21:48] <ksiadz_na_czacie6>: ata, dla każdego jest możliwe
[21:48] <ksiadz_na_czacie6>: dla każdego, kto chce słuchać

[21:49] <nana_co_tu_kryc>: z drugiej strony trudno znowu uniknąć rozmowy na temat zachowań innych ludzi i tychże ludzi w ogóle... bo na tym opieramy nasze wyobrażenie o świecie, plotka to wtedy czy nie plotka? o to jest pytanie...

[21:52] <ksiadz_na_czacie6>: czemu tyle agresji dla SŁOWA..

[21:52] <ataner155>: trudnoi uniknąć matce mówienia o zachowaniu dzieci, żonie - o zachowaniu męża, najtrudniej chyba we własnej rodzinie
[21:52] <ataner155>: być świadkiem... tutaj widać, jak jesteśmy słabi i grzeszni, niecierpliwi

[21:52] <dezetka>: ks, być może niektórych jednak coś rusza wówczas, a sami jeszcze tego nie wiedzą

[21:52] <ksiadz_na_czacie6>: chyba tak, ale trzeba rozróżnić prawdę od kłamstwa
[21:53] <ksiadz_na_czacie6>: ata, masz rację

[21:56] <dezetka>: Tak sobie dumam, że czasami dwa słowa powiedziane za dużo przewracają czyjeś życie do góry nogami

[21:57] <paczka_dropsow>: i pozytywnie i negatywnie:)

[21:57] <ksiadz_na_czacie6>: zatem dziś mnie do góry nogami przewróciliście, dzięki
[21:58] <ksiadz_na_czacie6>: ale z serca dziękuję, dało mi to wiele do myślenia