Przypowieść o celniku i faryzeuszu

publikacja 02.04.2011 19:33

(Łk 18,9-14)

 

Zapis czatu z dnia 2 kwietnia 2011

 

[18:40] <Krusia>: ks3 możemy pogadać o dzisiejszej ewangelii?
[18:41] <Krusia>: bo normalnie czytam i nie mogę jej pojąć

[18:41] <Palolina>: Ja też chcę o Ewangelii :)

[18:41] <ksiadz_na_czacie3>: tej o ślepcu ??

[18:41] <paczka_dropsow>: to się przyzwyczajaj.. często nie można pojąć Ewangelii

[18:41] <Krusia>: nie o celniku i faryzeuszu

[18:41] <ksiadz_na_czacie3>: aaaa dzisiejszej
[18:41] <ksiadz_na_czacie3>: dosłownie dzisiejszej

[18:42] <Krusia>: nie mogę sobie odp. na pytanie co to znaczy być pokornym

[18:42] <ksiadz_na_czacie3>: pycha - liczę na siebie i swoje zabiegi (ewentualnie na układy)
[18:42] <ksiadz_na_czacie3>: pokora - stawiam na Boga

[18:43] <Palolina>: a stawianie na Boga to nie jest bardziej wiarą niż pokorą
[18:43] <Palolina>: pokora to chyba uznanie prawdy o sobie?

[18:43] <Krusia>: stawiam na Boga tzn. że całkowicie oddaję się Jego woli

[18:43] <Palolina>: uznanie, że się Boga potrzebuje a nie liczenie na własne siły

[18:43] <calsky>: stawianie na Boga ...to pokorna relacja z Bogiem

[18:43] <Krusia>: a co to jest prawda

[18:43] <ksiadz_na_czacie3>: prawda jest taka że mogę sam .... (nie wyrażę się), a On może wszystko

[18:44] <violett>: tylko Bóg zna całą prawdę

[18:44] <ksiadz_na_czacie3>: jest to uznanie prawdy o swojej bezsilności

[18:44] <violett>: taka czystą

[18:44] <Krusia>: On ma moc nas uleczyć i ma moc...zapomniałam:(

[18:44] <violett>: jaka jest realna i prawdziwa

[18:44] <ksiadz_na_czacie3>: On sam zrani i sam uleczy
[18:45] <ksiadz_na_czacie3>: zrani nasza pychę a uleczy nas prawda

[18:45] <ksiadz_na_czacie3>: o nas

[18:45] <violett>: to prawda!
[18:45] <violett>: smutna ale zbawienna

[18:45] <Palolina>: Dlaczego On nas rani? żeby nam pokazać kim jesteśmy i ile możemy sami?

[18:46] <ksiadz_na_czacie3>: Palo...

[18:46] <Palolina>: ?

[18:46] <violett>: żebyśmy byli ludźmi a nie nieużytkami

[18:46] <ksiadz_na_czacie3>: jak się krzywo zrastasz albo krzywo rośniesz
[18:46] <ksiadz_na_czacie3>: trzeba złamać i wyprostować
[18:46] <ksiadz_na_czacie3>: i złożyć

[18:46] <Palolina>: a.. no ok to już kumam....
[18:46] <Palolina>: dzięks

[18:47] <ksiadz_na_czacie3>: wiesz Palo...

[18:47] <Palolina>: ?

[18:47] <ksiadz_na_czacie3>: krzywa rośnie :)

[18:47] <Krusia>: ks3 a jak należy rozumieć modlitwę faryzeusza
[18:47] <Krusia>: bo niby tutaj jest ta pokora a jednak jest to pycha

[18:47] <Palolina>: no już kumam, już kumam

[18:47] <Krusia>: albo egoizm...

[18:47] <Palolina>: dzięks

[18:47] <ksiadz_na_czacie3>: za przeproszeniem samogwałt autosoteryczny
[18:47] <ksiadz_na_czacie3>: to żadna modlitwa Krusiu
[18:48] <ksiadz_na_czacie3>: osiągnął przyjemność ze swoich "dokonań"
[18:48] <ksiadz_na_czacie3>: i oddalał się tym samym od zbawienia

[18:48] <Palolina>: to było wyliczanie swoich zalet, swojej "wielkości"

[18:48] <Krusia>: czy należy to rozumieć tak
[18:48] <Krusia>: że człowiek nie może dążyć do doskonałości wyższej niż Bóg lub na równi z Nim?

[18:49] <ksiadz_na_czacie3>: wielkość człowieka w uznaniu bezwzględnej i jedynej wielkości Boga
[18:49] <ksiadz_na_czacie3>: powinniśmy do tego dążyć
[18:49] <ksiadz_na_czacie3>: dążymy kiepsko
[18:49] <ksiadz_na_czacie3>: niekonsekwentnie
[18:50] <ksiadz_na_czacie3>: no idę do kościoła
[18:51] <ksiadz_na_czacie3>: no to trzymajcie się Pańskiej kapoty :))
[18:52] <ksiadz_na_czacie3>: [papa] +