Welcome to Paradise

red.

publikacja 27.07.2023 12:10

Grupa 50 młodych z Krościenka przez Warszawę i Madryt dotarła do Portimao, wprost na otwarcie rajskiego festiwalu.

Welcome to Paradise ks. Stanisław Kłyś "Młode Krościenko" w drodze.

Pielgrzymka grupy "Młode Krościenko" zaczęła się kilka dni temu nocą. Młodzież pod kierunkiem ks. Stanisława Kłysia wyruszyła autokarem do Warszawy, zabierając po drodze uczestników ze Szczucina i Tarnowa. Ranek powitał ich na Okęciu, skąd PLL LOT zabrał młodzież w "niebiański" lot do stolicy Hiszpanii. Prosto z lotniska młodzież pojechała do rezydencji studenckiej Gregorio Peces-Barba w Getafe, nieopodal Uniwersytetu Karola III.

W akademickich klimatach "Młode Krościenko" rozpoczęło integrację z młodymi ludźmi z grupy łomżyńskiej oraz z grupy polonijnej, głównie z krajów wschodnich. Dk. Rafał z łomżyńskiego seminarium zadbał, by się poznali, pośmiali i ucieszyli swoją obecnością. Radość towarzyszyła uczestnikom także przy kolacji, na którą dostali m.in. pyszne hiszpańskie tortille. Ale najważniejsze chwile pierwszego dnia spędzili w kościele św. Sebastiana, gdzie podczas Mszy św. mogli się spotkać z Dawcą wszelkich darów.

Kolejnego dnia grupa "Młode Krościenko" wraz z grupą z Łomży ruszyła do centrum Madrytu. Młodzi ludzie pierwsze kroki w starej części miasta postawili na Puerto del Sol, czyli miejscu tzw. pierwszego kilometra, skąd mierzy się odległości na mapach i drogowskazach. Przewodnik, oczywiście rodem z Polski (a Polaków w Madrycie mieszka ok. 30 tysięcy!) poprowadził grupę przed Pałac Królewski, opowiadając m.in. o rodzinie królewskiej i osobach zasłużonych dla Hiszpanii.

Jak się okazuje Hiszpanie wiele zawdzięczają Polakom, choćby uratowanie rodziny królewskiej z zamachu w 1906 r. Kareta, którą jechali, wyściełana była materiałem kuloodpornym, a był to wynalazek Polaka, pochodzącego z Tarnowa Jana Szczepanika. Hiszpanie kochają też naszego papieża św. Jana Pawła II, który poświęcił ich katedrę w 1993 r.

Gość Tarnowski Relacja z Getafe.

Podziwianie hiszpańskich architektonicznych perełek młodzież zakończyła w kościele ojców kapucynów, w którym Hiszpanie modlą się tłumnie, szczególnie w Wielki Piątek, przed figurą Chrystusa z Medinaceli z początku XVII wieku. A że Kościół 25 lipca przeżywa święto św. apostoła Jakuba, duchową perełką były słowa homilii ks. Macieja w nawiązaniu do Ewangelii o matce synów Zebedeusza. Skoro prosiła Jezusa o dar nieba dla synów, to znaczy, że znała ich pragnienia. Pytanie brzmi, czy nasze mamy znają nasze pragnienia… czy mówimy o nich Mamie Maryi… Panu Jezusowi? Na zakończenie dnia ks. Stanisław, z pomocą Magdaleny, kreatywnie poprowadził integrację wszystkich grup polskich mieszkających w Getafe, czyli około dwustu osób.

Gość Tarnowski Migawka z Portimao, z festiwalu "Welcome to Paradise".

Do pierwszego celu, czyli do Portimao, grupa dotarła o 20.00, od razu na otwarcie chrześcijańskiego festiwalu „Welcome to Paradise”. Dlaczego w raju? Festiwal, organizowany od 30 lat przez francuską wspólnotę Chemin Neuf, zaprasza młodych chrześcijan z całego świata na czas modlitwy, uwielbienia, koncertów, warsztatów, poznania Boga i drugiego człowieka. Czyli odkrycia swojego duchowego piękna na obraz i podobieństwo Stwórcy, niczym pierwsi rodzice w raju. Podczas otwarcia festiwalu prowadzący ogłosili, że ich pragnieniem jest, by po zakończeniu wydarzenia wyjść z niego innym człowiekiem niż się było przed. Chrześcijaństwo nic nie zabiera z naszego życia, ale je porządkuje. Jeśli doświadczamy żywego Jezusa, chcemy żyć tak jak On. Wszystkie wydarzenia mają wytłumaczyć uczestnikom, w jaki sposób Pan Bóg kocha człowieka. Jesteśmy otwarci!