Prośmy Ducha Świętego,by upadł bezbożny koreański reżim,a Dobra Nowina dotarła do serc tych sponiewieranych,udręczonych ludzi.Po ludzku upadek komunistycznej dyktatury w Korei Płn. wydaje się niemożliwy,ale przecież w Europie oglądaliśmy już taki cud po 1989 roku.Dla Boga nie ma nic niemożliwego-tej myśli się czepiam,gdy modlę się za Koreańczyków czy Chińczyków(ci ostatni,mimo prześladowań,w porównaniu z Koreańczykami z Północy i tak są w komfortowej sytuacji).
Dziękuję Bogu za Open Doors.Myślę,że nas,katolików,jest w tej organizacji zbyt mało.Protestanci nas mogą zawstydzić swym chrześcijańskim zapałem i zaangażowaniem w pomoc prześladowanym.Nie może nas nie obchodzić,że nasi bracia w wierze tak bardzo cierpią,a inni w ogóle nie słyszą Ewangelii.Że to daleko od nas?Marny argument.Przynajmniej się módlmy.
To co się działo w tym państwie może przyprawić o ból głowy niejednego chrześcijanina.W historii zdarzyło się nawet tak że Święta Rodzina musiała uciekać przed tyranem i znalazła schronienie na pewien czas w innym kraju.Uchodźcy którzy z narażeniem własnego życia podejmują decyzję o uczeczce za granicę z powodu prześladowań powinni również znaleźć pomoc u wszystkich chrześcijan.W liście św.Pawła do Hebrajczyków w rozdziale 13-tym werset 3 można przeczytać takie oto zdanie cytuję : Pamiętajcie o uwięzionych,jakbyście byli sami uwięzieni,i o tych co cierpią,bo i sami jesteście w ciele.Miejmy nadzieję że modlitwa za koreańczyków pomoże znaleźć tym osobom którym nie obcy jest los prześladowanych ludzi wreszcie właściwe rozwiązanie skomplikowanej sytuacji w tej części świata.
Open Doors jest organizacją ponadwyznaniową (ludzie angażujący się w tą służbę są z róznych chrześcijańskich kościółów, z katolickiego również), której celem jest pomagać wszystkim, którzy cierpią z powodu swojej wiary w Jezusa Chrystusa.
Szkoda tych ludzi, smutne tylko że Closed Minds skupia się tylko na losie swoich ziomków nie wspominając o innych obywatelach tego państwa. O torturowanych dzieciach dysydentów, o obozach pracy do których trafiają całe rodziny. Niestety jak widać Jezus Chrystus przez prawie 60 lat nie zrobił nic aby tym ludziom pomóc. Może najwyższy czas wstać z klęczek i wziąć się do roboty?
Jak pomóc ludziom, którzy teraz są w obozach koncentracyjnych? Można wysłać ludzi i roboty na Księżyc, a nie można zniszczyć głupich obozów? Cały świat o tym wie, jest wielu ludzi, którzy chcą pomóc ... musi być jakiś sposób, oprócz modlitwy, przecież oni tam teraz! umierają
"dramatyczny obraz sytuacji chrzescijan"??? to bardzo zenujące, chrzescijanie pokazani jako męcznnicy za swoją wiare w boga, o jakie to szlachetne i wielkie z ich strony TAM CIERPIĄ LUDZIE BEZ WZGLĘDU NA TO CZY SĄ CHRZESCIJANAMI CZY NIE!!! CHRZESCIJANOM NIE ZYJE SIE TAM GORZEJ NIZ INNYM LUDZIA. DZIECI UMIERAJA Z GLODU I NIKT ICH NIE PYTA CZY WIERZA W BOGA.
"engagement rate" miło że w końcu m wi sie o tym głośno. Powiem tak, browary są botgae i stać je aby 0,0 01% swoich przychod w przeznaczyć na zabawę w social mediach. A jeśli browar jest regionalny i sam zesp ł pracownik w potrafi tworzyć ciekawą treść to już w og le super. Pytanie jest czy warto topić kasę w reklamę na fb i rożnej maści honoraria agencji social mediach ?! Mi np. fb się już powoli nudzi. Używam go jedynie jako RSS czyli strony m.in. mediafun da linka na swoim profilu do arta i jak mam ochotę to wchodzę (czasem mediafun leje wodę wiec nie każdy Jego art czytam). Ale angażowanie się w pisanie na tablicach marek uważam na strate czasu. Po co i na co ? Inne dobra sprawa to firmy wydają x tys złotych na obsługę fan page a nie wydają nic na gadżety dla swoich fan w. Wiec za lanie wody płacą a za lubienie danej marki albo bycie aktywnym na jej stronie już nie.
Dziękuję Bogu za Open Doors.Myślę,że nas,katolików,jest w tej organizacji zbyt mało.Protestanci nas mogą zawstydzić swym chrześcijańskim zapałem i zaangażowaniem w pomoc prześladowanym.Nie może nas nie obchodzić,że nasi bracia w wierze tak bardzo cierpią,a inni w ogóle nie słyszą Ewangelii.Że to daleko od nas?Marny argument.Przynajmniej się módlmy.
KTÓRY ŻYJE !
to bardzo zenujące, chrzescijanie pokazani jako męcznnicy za swoją wiare w boga, o jakie to szlachetne i wielkie z ich strony
TAM CIERPIĄ LUDZIE BEZ WZGLĘDU NA TO CZY SĄ CHRZESCIJANAMI CZY NIE!!! CHRZESCIJANOM NIE ZYJE SIE TAM GORZEJ NIZ INNYM LUDZIA. DZIECI UMIERAJA Z GLODU I NIKT ICH NIE PYTA CZY WIERZA W BOGA.