Przyznam, że jak czytam o kolejnym kongresie w Kościele, to wpadam w panikę. Zaczynam rozumieć, dlaczego Maryja ewangelizuje przez objawienia maluczkim.
Na ten kongres obligatoryjnie powinien jechac cały Episkopat wraz z bp Ryłko i Sworcem, aby nigdy wiecej nie było takiej chały jak tegoroczne Piekary dla mężczyzn, albo słowo do rodzin w dzien Dziekczynienia
Na ten kongres obligatoryjnie powinien jechac cały Episkopat wraz z bp Ryłko i Sworcem, aby nigdy wiecej nie było takiej chały jak tegoroczne Piekary dla mężczyzn, albo słowo do rodzin w dzien Dziekczynienia
Obligatoryjnie na kongresie powinien sie stawić cały Episkopat, z bp Ryłko i Skworcem na czele. Może to zapobiegłoby takim chałom, jak Pielgrzymka meska do piekara, czy kazanie na Dzien dziękczynnienia do rodzin. Gdyby procesja Bożego Ciała i nasze pierwsze komunie sw. oraz każda msza była tak przygotowana i rozmodlona jak np Tyski Wieczór Uwielbienia, to ludzie nie chcieliby wychodzić z kosciołów. Az strach ze jutro Boże Ciało i zamiast Pana Jezusa zywego, który uzdrawia i ludzie do niego się garną będzie sztampa, akademia i górnolotne słowa hierarchów o obronie życia( które niszczą swoimi słowami, które nie dają nadziei),biadoleniem nad zeświedczeniem i brutalną polityką. I tyle.