Kto bogatemu zabroni?

Bankrutował, ale jest miliarderem. Dostał Złotą Malinę, ale przyciągał przed ekrany miliony widzów. Nie pije, ale produkował wódkę. Teraz robi, co może, żeby zrazić do siebie Amerykanów, i jest coraz bliżej Białego Domu.

Meksykanie? „Przynoszą ze sobą narkotyki” i „są gwałcicielami”. Kontrkandydatka? „Spójrzcie na jej twarz. Czy ktoś by na nią zagłosował?” Papież Franciszek? „Pionek”. Agresywne wypowiedzi to znak rozpoznawczy Donalda Trumpa. Jego wyborcom najwyraźniej to się podoba. Ekscentryczny biznesmen prowadzi w walce o nominację Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| DONALD TRUMP

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie