Katowice: Miejsce dla Pana Kleksa
Wizualizacja "Bajki Pana Kleksa" - będzie kolorowo, ciekawie, interaktywnie. Materiały prasowe

Katowice: Miejsce dla Pana Kleksa

Brak komentarzy: 0

ap

publikacja 27.03.2019 12:00

W dawnej fabryce porcelany w Katowicach powstaje pierwsza w Polsce Wytwórnia Kultury, Nauki i Zabawy, bazująca na słynnej trylogii Jana Brzechwy, której głównym bohaterem jest Pan Kleks.

Centrum kulturalno-edukacyjne "Bajka Pana Kleksa" ma być takim miejscem, w którym dobrze będą się czuć zarówno dzieci, jak i dorośli, choć grupą docelową wytwórni będą najmłodsi w wieku 3-14 lat. Pomysłodawcą i organizatorem jest Fundacja "Bajka Pana Kleksa".

- Chcemy mocno postawić na kulturę - zapowiada Grzegorz Pietraszewski, prezes zarządu fundacji. - Uważamy, że nauka poprzez zabawę i otwarta kultura pozwolą oderwać dzieci od smartfonów, od gier komputerowych i przede wszystkim rozwijać się.

Szef fundacji przyznaje, że Pan Kleks jest bohaterem jego dzieciństwa. - Moje pokolenie wychowało się w latach 80. na Panu Kleksie - przypomina. - Mamy nadzieję, że z sentymentu do tej bajki przedstawiciele tej generacji przyjdą tutaj ze swoimi dziećmi. A my postawiliśmy sobie ambitne zadanie, aby te dzieci w trochę uwspółcześnionym wizerunku Pana Kleksa zakochały się tak, jak my kiedyś.

Przestrzeń "Bajki Pana Kleksa" będzie podzielona na 7 stref tematycznych, dostosowanych do wieku, możliwości poznawczych i potrzeb małych odbiorców. W każdej z nich czeka na dzieci wiele interaktywnych pól, kolorów, elementów nauki, zabawy i rywalizacji.

- Jan Brzechwa dokonał rzeczy niezwykłej - stworzył świat, który urzekał, zaciekawiał i naprawdę otwierał głowę - uważa G. Pietraszewski. - Przeniesienie tego świata do interaktywnej przestrzeni może zapalić tysiące dzieciaków do nauki. Chcemy, aby była to strefa, w której kreatywność, otwartość, tolerancja, empiryczne działania będą dla dzieci czymś naturalnym.

Twórcy wytwórni zapowiadają, że ideą tego miejsca będzie także integracja całych rodzin i zachęcenie dorosłych do aktywnego spędzania czasu z dziećmi. - Przestrzeń "Bajki Pana Kleksa" jest tak pomyślana, aby dziecko nie mogło przejść jej samodzielnie, musi mu towarzyszyć osoba dorosła - wyjaśniają.

- Celowo tworzymy to miejsce z dala od galerii handlowych, nie chcemy, aby było przechowalnią dla dzieci, gdy dorośli robią zakupy - dodaje szef fundacji. - Wierzę, że Pan Kleks ma szansę odkryć przed dziećmi pasjonujący świat książek i nauki, a to miejsce stanie się atrakcyjną alternatywą dla bezproduktywnego siedzenia w świetlicach szkolnych.

Wytwórnia "Bajka Pana Kleksa" będzie mieściła się na terenie dawnego zakładu przemysłowego, który od 2012 r. należy do katowickiej spółki Porcelana Śląska. W fabryce od lat 20. XX wieku produkowano znaną w całej Europie porcelanę sygnowaną znakiem "Giesche", a w PRL - "Bogucice". W zrewitalizowanych budynkach z XIX i XX wieku powstał park technologiczny, w którym mieszczą się firmy, galerie sztuki i restauracja. Dziś na terenie fabryki nadal wypalana i zdobiona jest porcelana.

Stałą ekspozycję "Bajki" przygotowuje Fabryka Dekoracji, studio specjalizujące się w tworzeniu centrów nauki i nowoczesnych przestrzeni muzealnych. Projekt wspierają spadkobiercy samego J. Brzechwy - córka Krystyna Brzechwa oraz Adam Magajewski. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, centrum Pana Kleksa zostanie otwarte pod koniec roku.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..