Wejść do ich domu to trochę jak przejść przez magiczną szafę znaną z „Opowieści z Narnii”. Po drugiej stronie można znaleźć nawet latarnie i mnóstwo dobrej energii, którą dają im muzyczny horyzont i przydomowa nauka.
Jeśli lubicie wiecznego zrzędę z Narnii to najprawdopodobniej będziecie czuli się tam dobrze. Ba, bardzo dobrze!