Piekło – istnieje? Czy też nie?

[21:41] <renata155>: wystarczające cierpienie,to oddalenie od Boga..uważam,ze są objawienia w pewnym celu,dla pewnych ludzi,epok-uważam że są takie aby osoba mogła to opisać..a jak wiemy Faustyna szkoły nie skończyła
[21:41] <~-antysalon>: kaj ta miłość?
[21:41] <eternitus>: Mam nadzieje że nie będzie nam dane doświadczyć osobiście jak tam jest :)
[21:42] <~-antysalon>: czy nie wystarczy brak Boga?
[21:42] <Ania21>: nie skończyła ale duch święty ją natchnął

[21:42] <brat_na_czacie>: Pamiętajcie, że żyjemy w czasie, a więc myślimy przez pryzmat czasu, po śmierci nie będzie czasu.

[21:42] <~-antysalon>: dręczyć dusze....toż to sadyzm

[21:42] <brat_na_czacie>: Dlatego nie wszystko jest tak prosto naszym rozumem zrozumieć

[21:42] <kratka>: powtórzę, bo te słowa są dla mnie wyjątkowo ważne, Jezus w Ewangelii mówi "idźcie precz przeklęci w ogień wieczny"
[21:42] <renata155>: anty--myślę że wystarczy--kochający Ojciec głupiego na cierpienia skazywać nie będzie
[21:42] <Ania21>: czasami potrzebujemy cierpienia
[21:42] <eternitus>: Szkoła ma dla Boga takie znaczenie jak dla hipisa mycie włosów
[21:42] <zibirol>: tak się zachwycamy wykształceniem, a Bóg przemawia przez prostaczków
[21:42] <Ania21>: po coś to służy Bóg ma jakiś w tym cel
[21:43] <Ka_>: Ja niezyt lubię czas i ograniczenia z nim związane. Nie przepadam za czasem
[21:43] <renata155>: eter-ale nie dla ludzi--żeby coś opisać, pewną wiedzę musisz mieć

[21:43] <brat_na_czacie>: Brak Boga to największe cierpienia dusz!

[21:43] <kratka>: ja tam jestem głupia
[21:43] <Ania21>: jak nas doświadcza rożnymi cierpieniami
[21:43] <eternitus>: Co nie oznacza że nie mamy się uczyć :)
[21:43] <kratka>: nic nie wiem
[21:43] <renata155>: musisz dostać takie doświadczenie,o którym potrafisz opowiedzieć
[21:43] <Ka_>: Nie Renatko. Opisujesz tak jak przeżyłaś coś
[21:44] <renata155>: ka..ale jeśli dotyka cię coś niezrozumiałego--nie opiszesz
[21:44] <Ania21>: my tego nie jesteśmy w stanie w pełni pojąc
[21:44] <kratka>: właśnie
[21:44] <Ka_>: Choć głębi na pewno w tym braknie ,bo ta głębia nieopisywalna u nas jest
[21:44] <opik7>: Renia ... opiszesz
[21:44] <eternitus>: Wszystko jesteśmy w stanie opisać, lub namalować :)
[21:44] <zibirol>: piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie jako tam jest.
[21:45] <renata155>: opik. Właśnie że nie. Spędziłam bitą godzinę milcząc przed kierownikiem, nie byłam wstanie znaleźć słowa by opisać wydarzenie
[21:45] <Ka_>: Opiszę Renatko. Nie będę rozumiała ale opiszę po kolei wszystko co się wydarzało.

[21:45] <brat_na_czacie>: Jeśli kocham Boga, wypełniam Wolę Jego - to wiem, że piekło jest, ale też wiem gdzie ja zmierzam, kochając Boga! On jest moim celem!

[21:45] <Ka_>: No,to co pamiętam oczywiście :)
[21:45] <renata155>: milczałam,i wyszłam..poczułam pierwszy raz że bardzo trudno czasem porozumieć się słowami
[21:45] <Ania21>: trzeba prosić ducha świętego o pomoc
[21:45] <zibirol>: św. Faustyna pisze z rozkazu Bożego, a nie opisuje co jej się wydawało
[21:45] <porozmawiam>: a tzw "orgazm duchowy" ktoś miał?
[21:45] <Ania21>: Renata w takich chwilach wzywaj ducha świętego
[21:46] <kratka>: Proszę Brata, i nie mam się lękać tego piekła/
[21:46] <~-antysalon>: poro:D
[21:46] <Ka_>: Kochając Boga kocha się i człowieka. To taki papierek lakmusowy dla wierzących
[21:46] <eternitus>: Trzeba się jednym słowem nieźle postarać, żeby się dostać do szeolu :)

[21:46] <brat_na_czacie>: zibirol: to co piszesz, jest w drugim filmie polecanym przeze mnie
[21:46] <brat_na_czacie>: http://www.youtube.com/watch?v=4AJ1em5rt7M

[21:46] <zibirol>: dzięki
[21:46] <porozmawiam>: krateczko to żyj jak należy to się nie ma potem czego bać :)
[21:46] <Ka_>: Ja sobie te filmiki pooglądam. Jutro

[21:47] <brat_na_czacie>: Kratka: masz wiedzieć, ale lękaj się swego grzechu! I kochaj Boga!