Cisza

[21:39] ksiadz_na_czacie12: za dużo pytań - ginę w gąszczu pytań (nie pchać się, nie tak od razu, bo nie wyrabiam:)
[21:39] opik14: cisi to mający pokój w sobie
[21:40] Piramidox: Obca - księża cisi?
[21:40] tygrys: ks12 nie zawsze - bo tygrysy lubia wiedziec, co sie dzieje. Ale tygrysy poluja po cichu :)) jest im ta cisza niezbedna, by widziały ofiarę - i śledziły otoczenie ks12:))
[21:40] Dzidzius__Czatowy: :)
[21:40] OBCA?: tak zawsze ich widzę, choć nie wszystkich niestety
[21:40] pedziwiatr: iskierka, ja nie ksiadz, ale powiem Ci, ze dla mnie spokoj, to nic nie chciec wiedziec, nic nie chciec slyszec
[21:40] flex: pokora, pokój oki- ale jak poznać czy w moim sercu jest pokora, czy tylko tak mi się wydaje
[21:40] iskierkanadziei: strusiek, dzięki
[21:40] ksiadz_na_czacie12: tygrys: tygrysy lubią transportery, a nie lubią autobusów (inf. sprawdzona programem antywirusowym:)
[21:41] pedziwiatr: kisic sie we wlasnym sosie :D
[21:41] alba: chyba patrzysz przez rozowe okulary, obca
[21:41] OBCA?: albo mam szczeście
[21:41] ksiadz_na_czacie12: co to znaczy być cicho?
[21:41] alba: zamknac sie
[21:41] Helcia_: być spokojnym
[21:41] Helcia_: nie krzyczeć
[21:41] ksiadz_na_czacie12: co jeszcze?
[21:41] flex: tzn, nie wywyższać się
[21:41] tygrys: byc cicho, tzn, skupiac sie na jednej rzeczy
[21:41] Dzidzius__Czatowy: zależy pod jakim "katem" patrząc
[21:41] Helcia_: nie wprowadzać zamętu
[21:41] flex: umiec słuchać
[21:41] Lidia: to znaczy wycofac sie
[21:42] ksiadz_na_czacie12: Dzidzius: pod właściwym kątem
[21:42] alba: na lekcji tzn. nie przekrzykiwac nauczyciela
[21:42] Helcia_: :)
[21:42] Piramidox: być cicho tzn. mówić tylko, gdy trzeba
[21:42] Lidia: to znaczy obserwowac
[21:42] ksiadz_na_czacie12: Helcia: robisz postępy - ale uśmiechnij sie
[21:42] tygrys: wewnętrzna harmonia jest ciszą
[21:42] Inny_punkt_widzenia: mysle ze nalezy odroznic cisze wewnetrzną od ciszy zewnetrznej, ta pierwsza jest blogoslawienstwem, ta druga przeklenstwem
[21:42] Helcia_: :))
[21:42] iskierkanadziei: cisza to trzymać mordke na kłódke
[21:42] alba: tygrys, ale ty masz archaiczne teksty
[21:43] flex: cisza to umiejętność wejścia w swoje serce i zobaczenia co jest na dnie
[21:43] ksiadz_na_czacie12: flex: nieźle
[21:43] pitrek: byc cicho, to albo sie bac i nic nie mowic, albo powstrzymac sie szlachetnie od pochopnego sadu itd.
[21:43] Lidia: serce ma dno???
[21:43] Lidia: :))
[21:43] ksiadz_na_czacie12: i to nie jedno
[21:43] Helcia_: hehe:)
[21:43] Dzidzius__Czatowy: :)
[21:44] Piramidox: a wątroba co ma?
[21:44] Dzidzius__Czatowy: :D
[21:44] ksiadz_na_czacie12: co możemy usłyszeć w ciszy?
[21:44] Lidia: powinno chyba miec jedno:)
[21:44] pedziwiatr: Lidia, a jakze....O Ty, co mieszkasz sam w moim sercu na dnie...
[21:44] iskierkanadziei: gdyby nie ta cisza, bym miala problem dziś z głowy
[21:44] alba: nic
[21:44] Piramidox: marskość tylko?
[21:44] irena: głos Boga
[21:44] iskierkanadziei: X|
[21:44] ksiadz_na_czacie12: może ktoś podzielić się swoimi doświadczeniami?
[21:44] tygrys: siebie mozna usłyszeć i poznac w ciszy
[21:44] Lidia: muzykę dna:)
[21:45] opik14: prawde o sobie
[21:45] pitrek: uslyszec nic
[21:45] ksiadz_na_czacie12: bulgotanie codzienności
[21:45] pitrek: uswiadomic sobie cos tam
[21:45] tygrys: pustelnicy dlatego udawali sie na pustynie, by poznac siebie i Boga
[21:45] ksiadz_na_czacie12: pitrek: to nie buddyjska nirwana
[21:45] pitrek: np. swoje mysli
[21:45] Awa: a Boga da sie poznac?
[21:45] iskierkanadziei: ja, aby siebie usłyszeć, poproszę dzien wolny od życia
[21:45] pitrek: tak
[21:45] OBCA?: by uslyszeć
[21:45] Inny_punkt_widzenia: czy ktos z was posiada cisze i spokoj wewnetrzny?
[21:45] Lidia: w ciszy słyszy sie swoje myśli
[21:46] Awa: iskierka, dobre
[21:46] irena: poznając Boga można naprawdę poznać siebie. Niestety często słuchamy siebie zamiast Boga
[21:46] Helcia_: tak, ja posiadam
[21:46] ksiadz_na_czacie12: Awa: pewnie, w stopniu takim, w jakim czlowiek wydoskonalil sie w milosci
[21:46] pitrek: jak jest cicho to co uslysze? albo jest cisza, albo nie ma
[21:46] tygrys: Inny, czasami każdy z nas ją poznaje :)
[21:46] opik14: poznanie Boga to jest życie wieczne
[21:46] opik14: więc musi się dać
[21:46] alba: mozna zwariowac od ciszy
[21:46] ksiadz_na_czacie12: a życie wieczne rozpoczyna się już od stworzenia
[21:46] tygrys: to fakt
[21:46] ksiadz_na_czacie12: alba: wariowanie ma inne podstawy
[21:46] flex: Dla mnie poznanie Boga, to wiara w Jego darmową miłośc
[21:46] iskierkanadziei: to co nam ks. proponuje , śmierć??
[21:47] pitrek: moge sobie uswadomic cos, swoje mysli, problemy, emocje itp.
[21:47] iskierkanadziei: aby usłyszeć siebie
[21:47] ksiadz_na_czacie12: iskierka: miłość - Deus caritas est
[21:47] Awa: ks nie jestem wydoskonalona w milosci
[21:47] Awa: normalna jestem
[21:47] ksiadz_na_czacie12: Awa: to sie doskonal
[21:47] OBCA?: ide, bo potrzebuje porozmawiać... może wlasnie posmakować ciszy własnego sumienia...
[21:47] Lidia: ks kochac ciszę??
[21:47] Awa: :D