[21:23] _hanusia: albo uniżanie...
[21:23] ksiadz_na_czacie3: że jakiekolwiek byłyby między ludźmi różnice...
[21:23] ksiadz_na_czacie3: wobec wielkości Boga absolutnie nikną
[21:24] ksiadz_na_czacie3: kim bym nie był
[21:24] wielki_czarny_pies: ale księże... gdzie tu Bóg... my się między sobą łokciami rozpychamy... Bóg jest gdzieś tam... daleeeko...
[21:24] wladek: wcp, Bóg jest w nas
[21:24] ksiadz_na_czacie3: wobec Boga jestem proszkiem
[21:24] ksiadz_na_czacie3: masz rację, wcp
[21:24] ripsat: wladek, który przypadek nazywasz mądrością?
[21:25] ripsat: Skoro jest się proszkiem dla Boga, to po co modlitwy?
[21:25] guzik: tyle, że dla Boga ten proch ma wartość
[21:25] ksiadz_na_czacie3: ta głupota bierze się stąd, że nie liczymy się z Bogiem, "bo jest daleko", a my tu musimy sobie pozycje wyrobić
[21:25] ksiadz_na_czacie3: żeby jakoś wśród ludzi wyglądać
[21:25] ksiadz_na_czacie3: jakoś przeżyć
[21:25] ksiadz_na_czacie3: jakoś dobrze
[21:25] ksiadz_na_czacie3: jakoś wygodnie
[21:25] wladek: ripsat, mądrość to dar od Boga, to umiejętność wyciągania wniosków z faktów, prawe postępowanie
[21:25] wladek: to tak w skrócie, ripsat
[21:26] Gabi_K: Bóg jest daleko?...............??
[21:26] ripsat: Czy to jest złe?
[21:26] ksiadz_na_czacie3: a bo widzisz, ripsacie, mam taką ambicję, że "ja proch będę z Panem gadać"
[21:26] ksiadz_na_czacie3: co więcej On też chce gadać z nami-prochami
[21:26] ripsat: A gdzież pokora, pochylona głowa i moja niegodność?
[21:27] ripsat: Coś niesamowitego, poniża nas, by potem delektować się naszą naiwnością, super
[21:27] wladek: ksiądz, jest więc nie tak daleko
[21:27] ksiadz_na_czacie3: a po co pochylona głowa?
[21:27] ksiadz_na_czacie3: umyj twarz i namaść sobie włosy...
[21:27] ksiadz_na_czacie3: całkiem niedaleko, wladku
[21:27] ALA: z nami prochami?
[21:27] ripsat: Jeszcze nie takiej maści/oliwy użyję
[21:28] ksiadz_na_czacie3: nie zauważyłeś cudzysłowu?
[21:28] ALA: to ciężko będzie tak gadać, ks3
[21:28] wladek: nie zauważyłem, a wcześniej napisałem, że jest w nas
[21:28] wielki_czarny_pies: nie, ripsat... to chyba nie ten Bóg... ten raczej robi, co może, żeby nam przypominać o "godności dzieci Bożych", a my Go mamy... z tyłu
[21:28] ksiadz_na_czacie3: Ala dla nas, cośmy z prochu powstali i w proch się obrócimy, Chrystus poszedł na krzyż
[21:28] ripsat: wcp, a może czasami jest na odwrót?
[21:28] ripsat: Pan z prochem nie gada
[21:29] wielki_czarny_pies: to jest dziwny Pan...
[21:29] wielki_czarny_pies: podobno
[21:29] wladek: ripsat, a może jednak gada?
[21:29] ALA: wtedy się zniża do naszego poziomu
[21:29] ripsat: Spoglądam czasami na "wierzących" i nie-wierzących i zastanawia mnie, czemu tamci, co sobie zażyczą mają, a ci, którzy potrzebują choć kawałka chleba nie otrzymują
[21:29] wielki_czarny_pies: i tak sobie myślę... że gdyby tak pamiętać każdego dnia... że jesteśmy Dziećmi Boga... to za grzyba byśmy w żadne g. nie włazili
[21:29] Awa: ripsat, ćwiczą pokorę
[21:30] Awa: żeby się doskonalić
[21:30] Gabi_K: jak to zniża?............??
[21:30] ripsat: Awa, taaaaaaa
[21:30] Awa: no a jak?
[21:30] ksiadz_na_czacie3: Czymże ja jestem przed Twoim obliczem? Prochem i niczem. Ale gdym Tobie moją nicość wyspowiadał, ja, proch, będę z Panem gadał (A. Mickiewicz)
[21:30] ksiadz_na_czacie3: odrobina poezji na koniec wakacji :D
[21:30] ripsat: Ale czy to nie jest krzywdzące?
[21:30] Gabi_K: mówicie bardzo niezrozumiale;)
[21:31] Awa: kiedy pokorne znoszenie krzywd to też ćwiczenia w ....
[21:31] wladek: ojej, to wcale nie takie trudne
[21:31] ripsat: Awa, Ty naprawdę tak uważasz?
[21:31] wielki_czarny_pies: ripsat... (powiem Ci strasznie pobożnie): bo zły też dba o swoje... żeby przyciągać... jakby było nam źle bez Boga... to kto by lazł do złego
[21:31] ripsat: wcp, Ty nie rozumiesz
[21:31] Awa: ripsat:);)odpowiadam ci tak, jak mi w głowę włożono w KK
[21:31] Awa: sama nie wiem, w co wierzę
[21:31] wielki_czarny_pies: ale próbuję
[21:31] ksiadz_na_czacie3: zły gada z "brylantami", Pan Bóg z prochem, skutkiem tego...
[21:32] ksiadz_na_czacie3: brylant staje się... (nie wyrażę się), a proch prawdziwym brylantem
[21:33] Gabi_K: gdyby tak można stwierdzić jednoznacznie, czy BRYLANT musi być zły...
[21:33] ksiadz_na_czacie3: nie przejmuj się tym...
[21:33] ksiadz_na_czacie3: ale...
[21:33] ksiadz_na_czacie3: pomyśl
[21:34] ksiadz_na_czacie3: coś w tym jest jednak :)
[21:34] wielki_czarny_pies: tylko... że fajnie być takim tutejszym brylantem...
[21:34] wielki_czarny_pies: fajnie być kimś...
[21:34] wielki_czarny_pies: lubianym... ustawionym...
[21:34] guzik: fajnie z zewnątrz, a co wewnątrz? nie wie nikt
[21:34] ripsat: wcp, ale w imię czego masz z tego rezygnować?
[21:35] ripsat: a czemu wewnętrznie spójne to nie może być z pokorą?
[21:35] wielki_czarny_pies: bo ja nie mówię o statusie materialnym, ripsat
[21:35] wladek: a pamiętacie przypowieść o dwóch sługach? o zakopanych talentach?
[21:35] ALA: w dzisiejszym świecie ten skromny, uniżony, nie ma szans na przetrwanie...
[21:35] ksiadz_na_czacie3: było ich trzech...
[21:36] wielki_czarny_pies: w każdym z nich inna krew... ale jeden przyświecał im cel ;)
[21:36] ripsat: ALA, ale ma Boga, albo i nie
[21:36] ALA: jeden zakopał, reszta pomnożyła swoje talenty
[21:36] wladek: no właśnie, a ten który zakopał został upomniany
[21:37] wielki_czarny_pies: łatwiej wielbłądowi przez ucho igielne...
[21:37] Gabi_K: wszystko zależy, jak się interpretuje SKROMNOŚĆ - ALA
[21:37] Awa: zatem błogosławieństwo dla robienia kariery?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |