O wierze w Kościół Powszechny i modlitwie

[00:13] Bezimienny: No... Ja jakoś tak mam, że jak nie proszę o coś dla mnie wilekieeeeego, to ja tylko mówię Panu Bogu, że to i to
[00:14] Bezimienny: Na przykład o rozum, dobroć serca itd.
[00:14] Szymon_777: chcesz mieć większe zadośćuczynienie?? :P
[00:14] Lars: :) Bezi, dziękuję i ja będę pamiętał
[00:14] Bezimienny: Jak bym był chory, to bym pewnie i jakąś dłuższą modlitwę ofiarował
[00:15] Bezimienny: No ale tak sobie myślę, że ofiarowywanie modlitwy… Hmmm… To jakoś coś nie tak...
[00:16] Bezimienny: Chyba lepiej prosić, a nie ofiarować modlitwę... Tak sobie myślę...
[00:16] Bezimienny: Tak jakby rozmowa z Bogiem była ofiarą. To przecież zaszczyt...
[00:16] Szymon_777: a może jeszcze lepiej dziękować :P
[00:16] Bezimienny: Mówiliście o modlitwie za mnie i za was, Szymon
[00:17] Bezimienny: Za was to mogę dziekować :P
[00:17] Szymon_777: noooo :P
[00:17] Szymon_777: za siebie chyba też, nie?? mało masz do dziękowania??
[00:17] Bezimienny: Za siebie to dziękuję zawsze codziennie. Kilka razy