Kilka słów o ludzkiej głupocie

[18:04] <Fraszka>: czasem czytam komentarze na Onecie do jakichś tam spraw, wyrywkowo
[18:04] <Didymos>: do jakichże to Fraszka?
[18:05] <Didymos>: (komentarzy na Onecie nie czytam z reguły, zbyt mnie wkurzają)
[18:05] <Fraszka>: i się zastanawiam, czy ci ludzie, którzy tam piszą, w takiej nieprzeliczonej ilości głupoty
[18:05] <Fraszka>: to ci sami, których np. mijam na ulicy pod blokiem albo z którymi rozmawiam w sklepie...
[18:06] <Fraszka>: D_, właśnie, ale czym Cię wkurzają, zastawiałeś się?
[18:06] <Didymos>: głupich nie sieją, Fraszko
[18:06] <Didymos>: Fraszka, niewiele jest spraw, które mnie naprawdę denerwują, a m.in. jest to głupota
[18:06] <Fraszka>: tylko, że te komentarze są nie tylko głupie, one są przerażające
[18:07] <Didymos>: to prawda
[18:07] <Fraszka>: jacy ci ludzie są naprawdę? właśnie tacy? z tym oceanem próżności, pychy, agresji w głowach?
[18:08] <Fraszka>: niemożliwe, żeby byli z innej planety, na pewno niektórych mogłabym rozpoznać na ulicy jako swoich sąsiadów
[18:08] <Didymos>: według mnie, to jest tak, że naprawdę tak właśnie myślą, ale że są tchórzliwi, swoje "mądrości" wylewają w sieci, w realu nie mieliby odwagi
[18:09] <Fraszka>: D_, i to jest straszne
[18:09] <Fraszka>: pod maskami grzecznych, młodych i niemłodych kryją się jakieś prymitywne instynkty
[18:10] <Didymos>: ano niestety
[18:10] <Fraszka>: bo to już chyba nieprawda, że w sieci siedzą tylko „pryszczaci"
[18:10] <Fraszka>: chyba coraz więcej tam statecznych panów i pań w wieku co najmniej średnim
[18:11] <Didymos>: czasem jak mi przyjdzie posłuchać niektórych wypowiedzi na żywo, to się zastanawiam, gdzie się podział rozum człowieka
[18:13] <Didymos>: no ale też i nic dziwnego, lansowane modele życia promują egoizm, głupotę i wszelkiej maści bezmyślność
[18:13] <Fraszka>: bo myśmy się jakoś tak zakochali w wizji rozumnego człowieka
[18:13] <Fraszka>: że to "piękny jest rozum i niezwyciężony"
[18:14] <Fraszka>: a to chyba tylko takie marzenie człowieka
[18:14] <Didymos>: Fraszka, chodzi mi raczej o zdolność myślenia i wnioskowania, taką praktyczną życiową umiejętność
[18:14] <Fraszka>: D_, ale popatrz
[18:14] <Fraszka>: mówisz, że "lansowane modele życia"
[18:14] <Fraszka>: ale przecież ktoś to "lansuje", czyni to
[18:15] <Fraszka>: ktoś uruchamia tę maszynę
[18:15] <Didymos>: no tak twierdzę, z tym, że to "lansowanie" to także i wychowanie
[18:15] <Fraszka>: a dlaczego początkiem lansowania nie jest rozum?
[18:15] <Fraszka>: przecież tak byłoby sensownie?
[18:15] <Didymos>: Fraszka, bo to, co wymaga wysiłku, myślenia, się dziś słabo sprzedaje
[18:16] <Didymos>: lepiej /łatwiej jest dać gotową papkę do przełknięcia, to "kupi" każdy
[18:17] <Fraszka>: ale przeciętny człowiek zanim powie coś, jednak trochę tego wysiłku wykona
[18:17] <Fraszka>: chociażby po to, żeby się po fakcie nie wstydzić
[18:18] <Fraszka>: skąd ta "bezwstydność" wśród takich komentatorów wydarzeń, że wrócę do początku?
[18:18] <Didymos>: Fraszka, raczej nieprzeciętny (w stosunku do dzisiejszych kryteriów)
[18:18] <Fraszka>: ale każdemu, o kim Ty mówisz, że „przeciętny", wydaje się, że jest właśnie jedyny i niepowtarzalny
[18:19] <Fraszka>: i że tylko jego słowa mają głęboki sens
[18:19] <Didymos>: no właśnie, dlatego właśnie owi "jedyni i niepowtarzalni" takie bzdety piszą
[18:20] <Fraszka>: tylko dlaczego jest ich aż tylu....
[18:20] <Didymos>: sam się nad tym zastanawiam i jedyna odp., jaka mi się nasuwa, to właśnie ta: bezmyślność
[18:21] <Didymos>: chociaż... pewnie i u niektórych z nich rzeczywiste złośliwe nastawienie do innych
[18:22] <Zuza>: u nas są takie przyjaciółki dwie, że jak jedna nie zda egzaminu to mało nie zabije tej, co zdała, bo ona nie zdała :)
[18:22] <Zuza>: i zawsze kłótnia
[18:22] <Zuza>: a zawsze naprzemian któraś nie zda :D
[18:22] <Zuza>: to a propos złośliwości ;)
[18:23] <Didymos>: widzisz, Fraszka, dlatego właśnie, kiedy słyszałem Owsiaka rozpływającego się nad "dobrocią i wspaniałością" społeczeństwa, uśmiechałem się ironicznie
[18:23] <Zuza>: Did, niektórzy wierzą w ludzi
[18:24] <Didymos>: dlatego mówię delikatnie, że to, co robią to głupota, a nie złośliwość
[18:24] <Fraszka>: orkiestra Owsiaka to w ogóle temat na jakieś potężne socjologiczne analizy
[18:25] <Fraszka>: pewnie już zresztą powstały... ktoś się już pewnie doktoryzował i habilitował...
[18:26] <Didymos>: pewnie tak, tylko, że cóż z tego, jeśli takie analizy stosowane są do jednego wypadku, a tło całe?
[18:27] <Fraszka>: D_ - ja nie wiem, to mnie przerasta